Napój Inków redukuje oznaki starzenia. Przygotuj legendarną herbatę lapacho

Większość osób radzi sobie z czarną herbatą, którą okazjonalnie piją na zmianę z zieloną herbatą lub kilkoma sprawdzonymi herbatkami ziołowymi. Jeśli szukasz nowego smaku, po prostu herbaty, która smakuje zupełnie inaczej, spróbuj lapacho. Należy do herbat ziołowych, wytwarzana jest z kory drzewa Tabebuia serratifolia i pochodzi z Ameryki Południowej.

pochodzi z Ameryki Południowej, a mianowicie Brazylii, Boliwii, Peru, Argentyny i Paragwaju, gdzie trunek ten ma ogromną i długą tradycję. Jest wytwarzany z wewnętrznej kory pnia drzewa lapacho (Tabebuia serratifolia), które dożywa bardzo błogosławionego wieku do 700 lat.

Niezwykły zapach i smak

Herbatę Lapacho wytwarza się wyłącznie z dwóch rodzajów drzewa lapacho, tj. Lapacho Colorado i Lapacho Morado. Kora drzew jest czerwonobrązowa, a przygotowana z niej herbata ma delikatny aromat z nutą drzewną i aromatem wanilii. To bardzo przyjemny smak.

Jak zrobić herbatę lapacho

Zagotuj około 1 litra wody, dodaj 4 czubate łyżeczki herbaty lapacho i gotuj jeszcze około 5 minut. Następnie zdejmij z ognia i pozostaw herbatę do zaparzenia na kolejne 15-20 minut. Na koniec przecedź herbatę przez drobne sitko i możesz ją dosłodzić miodem. Pij herbatę lapacho na gorąco lub na zimno, w zależności od smaku.

Najczęściej nie zaleca się picia herbaty w sposób ciągły, codziennie, przez bardzo długi czas, po 2-3 tygodniach codziennego picia zaleca się miesięczną przerwę. Zwykle zalecana dawka to 2 filiżanki dziennie.

Lecznicze działanie herbaty lapacho

  • Łagodzi objawy grypy i przeziębienia, tłumi duszność i gorączkę

  • Ma działanie przeciwzapalne

  • Pomaga w leczeniu tocznia i łuszczycy

  • Łagodne objawy u pacjentów z HIV

  • Spowalnia oznaki starzenia

  • Działa jak naturalny antybiotyk

  • Poprawia zdolność przenoszenia tlenu we krwi

  • Leczy infekcje drożdżakowe

  • Zmniejsza objawy zapalenia stawów, łagodzi ból i stany zapalne

Skutki uboczne

Przy długotrwałym stosowaniu herbaty lapacho lub piciu większych dawek mogą wystąpić nudności i zazwyczaj biegunka.

Październik to sezon sadzenia drzew. Jaki gatunek wybrać i gdzie sadzić drzewka?

Czy wyobrażasz sobie ogród bez drzew? Lepiej nawet sobie tego nie wyobrażać… Goły teren pozbawiony naturalnego cienia nie wróży dobrze innym roślinom, zwierzętom, a już na pewno nie nam, ludziom. I nie mówimy tu nawet o estetycznym punkcie widzenia. Jakie drzewa wybrać, kiedy i jak je sadzić?

Mniej więcej połowa października to czas odpowiedni na jesienne sadzenie drzew. Dlatego już teraz, na początku października, musimy dokładnie zastanowić się, jakie drzewa i gdzie posadzić w naszym ogrodzie.

Jak znaleźć odpowiednie miejsce

Podstawowym warunkiem poszukiwania odpowiedniego siedliska dla nowego drzewa jest znajomość jego wymagań w zakresie światła i wilgoci, czy też wrażliwości na warunki wiatrowe. Trzeba także pomyśleć o lokalizacji drzewa w stosunku do domu. Drzewo znajdujące się blisko ścian domu mogłoby sięgnąć korzeniami do fundamentów budynku i w ten sposób go zakłócić. Jednocześnie może wystąpić słaby rozwój korony drzewa. Najmniejsza odległość od konstrukcji powinna wynosić połowę średnicy korony dorosłego drzewa.

Przygotowanie gleby pod sadzenie drzew

W wybranym miejscu najpierw usuń darń i wykop dół, który powinien być co najmniej dwukrotnie większy od średnicy bryły korzeniowej nowego drzewa. Poluzuj dno wykopu widłami i wymieszaj ziemię z wykopu kompostem lub grabiami. Nigdy nie aplikuj świeżego obornika lub większej dawki nawozu przemysłowego bezpośrednio do korzeni. Mogło dojść do uszkodzeń – poparzeń, delikatnych korzeni posadzonego drzewa.

Jak przygotować drzewo do sadzenia

Wybierając młode drzewko, zawsze sprawdzaj, czy kora jest świeża i czy nie jest sucha. Nigdy nie kupuj drzew z gołymi korzeniami przechowywanych w suchym i ogrzewanym miejscu. Prawie na pewno nie będą Ci pasować. Sadzonki z otwartymi korzeniami należy sadzić w ziemi lub przynajmniej przykrywać wilgotną szmatką i przechowywać w chłodnym miejscu. Przed sadzeniem drzewa należy namoczyć w wodzie na 24 godziny.

Drzewka sprzedawane w gruncie, w pojemnikach można bez problemu sadzić przez cały sezon, może z wyjątkiem bardzo słonecznych i suchych dni.

Jak głęboko i jak sadzić drzewa?

Młode sadzonki sadzimy na taką głębokość, na jaką rosły w szkółce, przy czym miejsce szczepienia powinno znajdować się 10–15 cm nad poziomem gleby.

Roślinę z gołymi korzeniami wsadź bezpośrednio do dołu, ale wcześniej odetnij korzenie (najlepiej przed zanurzeniem w wodzie). Wyhodowane w pojemniku drewno należy usunąć z pojemnika, ostrożnie poruszyć bryłę korzeniową i dopiero wtedy umieścić ją w dołku. Posadzone sadzonki przykrywamy ziemią, którą należy dokładnie udeptać, aby woda nie odpływała z nowo posadzonego drzewka. W pierwszych dniach po posadzeniu drzewo obficie podlewaj.

Nie zapomnij także o słupku podporowym. Po wbiciu go w ziemię musi sięgać przynajmniej do najniższych gałęzi młodego drzewka.

Jakie drzewa wybrać do ogrodu?

Jeżeli posiadasz większy ogród, w którym swoje miejsce mogą znaleźć także drzewa owocowe, to zapewne w naszej okolicy zagościły też jabłonie. Ale w ogrodach miejskich wykorzystuje się głównie drzewa ozdobne. W żadnym ogrodzie nie może zabraknąć przynajmniej jednej wierzby, która kwitnie bardzo wczesną wiosną i jest tym samym pierwszym pokarmem dla pszczół.

Kolejnym bardzo imponującym drzewem wiosennym jest magnolia, która jest jednym z najpiękniejszych drzew kwitnących. Nie możemy też zapomnieć o japońskich wiśniach, lepiej znanych jako sakura. Od kwietnia ich piękne różowe kwiaty zdobią ogrody, a później dołączą do nich ozdobne jabłonie.

Jeśli należysz do miłośników mniej tradycyjnych drzew, wybierz na przykład niewymagającą surmię w kształcie trąbki lub wręcz przeciwnie, nieco fantazyjną pavlovnię.

Jak przyciągnąć jeża do ogrodu. Co możemy zrobić, aby przetrwać zimę w dobrym zdrowiu?

Jeż, wędrowny samotnik z kolcami, śpi w ciągu dnia i jest aktywny w nocy, żerując w poszukiwaniu pożywienia. Niestety, w ostatnich latach liczebność jeży w przyrodzie maleje, choć są to jedne z najbardziej pożytecznych zwierząt. Owadożerne jeże pomagają nam pozbyć się gąsienic, ślimaków czy myszy. Doradzimy, jak przyciągnąć jeże do ogrodu, co zrobić, aby zostały z nami i jak o nie dbać zimą.

jest mile widzianym gościem w naszych ogrodach. Jego obecność można rozpoznać po głośnym sapaniu i tupaniu. W dzień ukryty w schronisku, aktywny głównie nocą wyrusza w poszukiwaniu pożywienia.

Jeż może dziennie wytępić w ogrodzie około 100 g najróżniejszych owadów i zwierząt – gąsienic, ryjkowców, larw, chrząszczy, myszy, a nawet węży, dlatego jeże są niezwykle przydatne w ogrodzie. Dlatego zasługują nie tylko na naszą ochronę, która pomoże im przetrwać zimę, gdyż często jest ona dla nich dość okrutna.

Jak przyciągnąć jeża do ogrodu

Przede wszystkim jeże potrzebują miejsca, żeby dostać się do naszych ogrodów. Aby przyciągnąć jeże, musimy zapewnić im łatwy dostęp.

  • Do swobodnego przejścia jeży w ogrodzie wystarczy otwór o wymiarach około 10 x 10 cm, np. szczelina w płocie. Jednak ogrodzenie z podkładem jest dla nich przeszkodą nie do pokonania, wystarczy jedno, dwa razy wspiąć się na deskę.

  • Możemy je także zwabić przygotowanym jedzeniem – jeśli znajdą miskę ze stałym zapasem pożywienia, będą regularnie wracać do ogrodu i chętnie tam spędzają zimę.

  • Jednak idealnie uporządkowany ogród z angielskim trawnikiem nie będzie zbyt kuszący dla jeża, gdyż nie znajdzie tam odpowiedniego schronienia. Dlatego zostawmy mu chociaż jeden zarośnięty kącik ze stertą gałęzi, trawy czy liści.

Jak pomóc jeżowi przed zimą

Jeże i młode jeże muszą jesienią być odpowiednio nakarmione, aby przetrwać zimę, muszą ważyć co najmniej 600 g. Jeśli mamy jeża w ogrodzie, możemy go ulepszyć przed zimą dowolną karmą dla kotów (granulki, karma w puszkach, karma w puszkach). woreczki) czy mączniki, które znajdziemy w sklepach z artykułami dla hodowców. Ale może to być tylko krótkotrwała akcja ratunkowa, a nie dokarmianie. Jeże karmimy raz dziennie wieczorem. Wbrew powszechnemu przekonaniu jeże zazwyczaj nie jedzą owoców, jedynie gdy są wyjątkowo głodne, mogą ugryźć jabłko lub jagodę.

Nie możemy zapomnieć o podaniu jeżowi czystej wody, wyczerpanym osobnikom możemy podać letnią wodę. W żadnym wypadku nie podajemy mleka, gdyż zawiera ono laktozę, której jeże nie trawią. W ten sposób mleko powoduje u nich poważne problemy trawienne, które mogą je zabić.

Miejsce na hibernację jeża

Jedna czwarta jeży, które nie przeżyją zimy, umiera, ponieważ nie mają wystarczająco dużo miejsca na hibernację. Część jeży podczas jesiennych poszukiwań zimowisk ląduje pod kołami samochodów lub zamarza na śmierć. Kiedy temperatura spada, jeże zapadają w stan hibernacji i spędzają w nim zimę. Jest to jednak możliwe tylko wtedy, gdy mają odpowiednie schronienie.

  • Idealną przestrzenią dla jeży w ogrodzie jest grupa gęstych krzewów, sterta drewna lub trawy i liści oraz ogólnodostępna sterta kompostu.

  • Możemy zrobić małą chatkę dla jeży – drzewko jeżowe, które przysypujemy ziemią, liśćmi i gałęziami tak, aby wolne było tylko wejście. Do klatki nie musimy niczego wkładać, jeż sam wyciąga tam liście, słomę, gałązki i tak tworzy swoje gniazdo. Umieścimy go w cichym kącie.

  • Jeż potrzebuje schronienia nie tylko na czas hibernacji (jeże śpią zwykle od grudnia do marca do kwietnia), ale także wiosną, aby wychować młode, a latem, aby odpocząć w ciągu dnia.

Co zrobić, jeśli w ciągu dnia spotkamy jeża

Jeż jest zwierzęciem nocnym, dlatego w normalnych warunkach w ogóle nie powinniśmy go spotkać w ciągu dnia. Ale jeśli znajdziemy go na światło dzienne, prawie na pewno będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli jesienią w październiku spotkamy jeża, należy to wziąć pod uwagę. Aby przetrwać zimę, powinien ważyć co najmniej 600 g i posiadać wystarczającą ilość tkanki tłuszczowej podskórnej. Jeśli w listopadzie będzie miała mniej niż 400 g, prawdopodobnie nie przetrwa zimy.

Jeśli ktoś potrzebuje opieki i pomocy – jest mały, wycieńczony i zaskakująco oswojony, możemy zwrócić się do tego, który najlepiej nam doradzi, co robić.

Jeż nie jest zwierzęciem domowym

Jeżami możemy opiekować się w domu doraźnie, ale na dłuższą metę nie jest to wskazane. Choć jeż jest uroczy, jest dzikim zwierzęciem i ma najlepszy charakter. Jeśli go oswoimy, nie będziemy już mogli wypuścić go na wolność, a jeż zostanie skazany na życie w niewoli, co nie będzie dla niego wygraną.

  • Jeże mają również wiele pasożytów, oprócz kleszczy, glisty, tasiemców i nicieni płucnych. Zatem jeże zdecydowanie nie są idealnymi zwierzętami domowymi dla dzieci, czy to ze względu na pasożyty, czy też dlatego, że są nocnymi samotnikami i kochają swój spokój.

  • Do czasu odebrania go ze stacji ratunkowej znalezionego jeża umieszczamy w większej klatce dla gryzoni, klatce dla kota lub dużym papierowym pudełku. Zostawiamy je ciepłe w domu, mieszkaniu lub w ogrzewanym garażu lub piwnicy.

  • Jako karmę proponujemy mu najlepiej granulat, konserwę lub saszetkę dla kotów lub gotowane mięso drobiowe. Podajemy mu do wypicia odrobinę letniej wody lub letniego naparu z kopru włoskiego lub rumianku. Mając to na uwadze, nigdy nie wolno dawać mleka jeżom!

Możesz być także zainteresowany:

Liście w ogrodzie czyli Hrabat vs. nie kopać i jak skutecznie z tego korzystać

O ile początkowo liście są imponującym fajerwerkiem kolorów, który co roku ekscytuje i nigdy się nie męczy, o tyle z drzew i krzewów je opadają. I tak mamy bogate zasoby na ziemi. Co teraz? Grabienie liści? Nie graj? Jak mądrze z niego korzystać, aby z pożytkiem dla całego ogrodu?

Temat dyskusyjny, czy grabić, czy nie grabić liści

Wcześniej o tym nie myślano i liście były po prostu automatycznie grabione ze wszystkich ogrodów i podwórek, a następnie wyrzucane. Jednak dziś wielu hodowców również skłania się ku mniej radykalnemu podejściu. Można spotkać się z opinią, że warstwa opadłych liści na ziemi jest rodzajem korzystnej ochrony roślin przed mrozem, a jednocześnie sposobem na utrzymanie wystarczającej wilgotności gleby. Jak rozwiązać ten dylemat? Fakt, z którym prawie wszyscy się zgadzają, dla wielu może być zaletą Zgrabione liście zdecydowanie nie nadają się do kosza.

Jak kompostować liście

Jeśli grabisz, kompostuj zgrabione liście jako naturalny materiał w ogrodzie. Podczas kompostowania zaleca się przeplatanie liści innym materiałem, np. resztkami roślin jednorocznych, odpadami kuchennymi, pokruszonymi gałęziami itp. Uwaga! Nigdy nie kompostuj niezdrowych, porażonych liści. Pytaniem są liście orzecha włoskiego, które trudniej rozkładają się ze względu na dużą zawartość garbników. Tutaj sprawdza się sprawdzona metoda, czyli mieszanie liści orzecha włoskiego z innymi materiałami i dodawanie do kompostu tylko rozsądnej ilości. Skąd więc kopać liście? Koniecznie z trawnika, także ze zbiorników wodnych, żwirowni, a także spod porażonych drzew, gdyż zapobiegnie to rozprzestrzenianiu się infekcji. A jaki jest najlepszy sposób wykorzystania zgrabionych liści poza kompostowaniem?

Korzystna ochrona roślin zimą

Czy masz łóżka wieloletnie? Liście wówczas posłużą jako naturalna ochrona przed mrozem. Będzie świadczyć o roślinach, którym nawet zimą nie przeszkadza wilgotna gleba. Ochrona liści nie jest odpowiednia dla roślin kochających suszę. Ta zimowa izolacja korzeni jednocześnie utrzymuje glebę żyzną i wilgotną. Będzie później wspomagał tworzenie się próchnicy poprzez własny rozkład, a jednocześnie posłuży jako nawóz. Cebule znajdujące się pod ziemią również docenią warstwę liści.

Wiosną kwiaty po prostu przez nie przedostają się. Jeśli warstwa liści jest zbyt gruba, wystarczy ją wyczesać. Natomiast w przypadku roślin delikatnych, takich jak azalie, hortensje, rododendrony, przed zimą można ułożyć liście w obfitą warstwę i zabezpieczyć je przed podmuchem wiatru np. płótnem, włókniną lub siatką.

liście

Zdjęcie: Pixabay

Wykorzystanie liści dla zwierząt

Jeśli pozostawimy w obudowie przejście dla skrzydła o wysokości około 20 cm i szerokości około 1 m, może ono również skutecznie służyć jako zimowe schronienie dla jeża, jaszczurki lub żaby. Łóżko osłonięte liśćmi stanowi zimowe schronienie dla owadów. Suszone liście orzecha włoskiego można również wykorzystać jako ściółkę w kurniku, gdyż odstrasza pasożyty występujące u drobiu.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Wełna drzewna: Naturalny materiał o różnorodnych zastosowaniach nie tylko w ogrodzie

Na uwagę zasługuje wełna drzewna. Wystarczy fakt, że jest to materiał naturalny. Ponadto oferuje bardzo różnorodne zastosowanie nie tylko dla ogrodników. Do czego przydadzą się nie tylko w ogrodzie?

Co to jest wełna drzewna i jej właściwości

Jest to materiał czysto naturalny, który powstaje w wyniku strugania bali drewnianych z miękkiego drewna, najczęściej świerkowego. Nie zawiera kurzu, wiórów ani dodatków chemicznych. Produkowany jest w różnych stopniach chropowatości – drobnej, średniej i grubej. Wełna drzewna ma dobre właściwości izolacyjne, jest elastyczna, antystatyczna i ma wysokie właściwości tłumiące. Jest odpowiedni także dla alergików. Jest to materiał ekologiczny i łatwo kompostowalny. Produkt przyjazny dla środowiska.

Zastosowanie wełny drzewnej w ogrodzie

Jest to skuteczny materiał, który można zastosować w kwietnikach do podparcia ogórków, cukinii, dyni, truskawek itp. Służy jako skuteczna ochrona przed pleśnią i gniciem. Dzięki temu, że posiada zdolność odprowadzania wilgoci wzdłuż włókien na zewnątrz, gdzie wysycha tworząc w ten sposób komfortową przestrzeń wokół ogrodzeń. Dzięki temu gleba ma mniejszą skłonność do przesuszenia, co wpływa na coraz lepszą jakość plonów.

Ściółka dla zwierząt domowych i outdoorowych

Świetnie sprawdzi się jako żwirek dla zwierząt domowych takich jak świnki morskie, króliki. Wykorzystywany jest także jako ściółka dla zwierząt gospodarskich. Możesz ją mieć może być również używana jako ściółka dla psa na świeżym powietrzuponieważ izoluje, odprowadza wilgoć i nie powoduje reakcji alergicznych. Ze względu na swoją miękkość będzie dla Twojego psa w budzie cenniejsza niż jakikolwiek stary koc. Należy tylko pamiętać, że wełnę drzewną należy regularnie i w razie potrzeby wymieniać na czystą wełnę. Wełna drzewna sprawdzi się nie tylko jako żwirek dla małych czy dużych zwierząt, ale można nią także wysuszyć mokrego psa.

wełna drzewna

Autor zdjęcia: Tjobbe A

Kolejne praktyczne zastosowanie

Wełna drzewna też jest uniwersalny materiał wypełniającyszczególnie w przypadku delikatnych rzeczy lub towarów, ponieważ wyróżnia się zdolnością do pochłaniania wstrząsów i mocowania rzeczy w pudełku. Można go również wykorzystać jako materiał dekoracyjny lub do luksusowych opakowań prezentów.

Przechowuj wełnę drzewną w suchym miejscuzamknięty w torbie lub pojemniku, który będzie dobrze wentylowany.

Zdjęcie poglądowe: autor Priwo

Skrobanie języka: wspomaga zdrowie jamy ustnej i zmniejsza próchnicę

Skrobanie języka może stać się skuteczną metodą pozbycia się dyskomfortu związanego z jamą ustną. Nieświeży oddech, próchnica zębów, a nawet zapalenie dziąseł są spowodowane przez bakterie gromadzące się w jamie ustnej. A także gromadzi się na języku. Dlatego też, gdy następnym razem natkniesz się na specjalną skrobaczkę do języka w sklepie, nie wahaj się i kup ją. Możesz osiągnąć całe mnóstwo korzyści zdrowotnych!

Po co angażować się w skrobanie języka

Skrobanie języka to czynność zalecana także przez lekarzy, zwłaszcza dentystów. Na języku może złapać się cała masa niebezpiecznych bakterii. Im więcej ich jest w ustach, tym bardziej niebezpieczna jest sytuacja. Na przykład wzrasta prawdopodobieństwo wystąpienia stanu zapalnego, który może powodować choroby dziąseł. Dlatego powinniśmy aktywnie uczestniczyć w ich regularnym usuwaniu.

Język

Zdjęcie: Pixabay

Mniej próchnicy zębów

Za powstawanie próchnicy odpowiada także duża ilość bakterii. Być może zastanawiałeś się, jak to możliwe, że masz próchnicę, jeśli regularnie myjesz zęby. Przyczyną mogą być bakterie osadzające się na języku. Niektóre szczoteczki do zębów mają z tyłu specjalną skrobaczkę do języka. Nadaje się również i tutaj, choć może nie być tak skuteczny jak skrobaczka przeznaczona bezpośrednio na język.

Komórki smakowe

Podczas skrobania powinniśmy starać się usunąć biały nalot z języka. To właśnie na nią składają się nagromadzone bakterie, martwe komórki i resztki jedzenia. Według lekarzy samo usunięcie tego białego nalotu jest jeszcze skuteczniejsze niż nitkowanie, płukanie jamy ustnej czy szczotkowanie tego obszaru! „Oczyszczając” język, można poprawić pracę kubków smakowych i lepiej cieszyć się każdym posiłkiem.

Sposoby skrobania języka

W Internecie można znaleźć różne metody skrobania języka. Najlepiej jednak zainwestować w specjalną skrobaczkę do języka, która nie jest droga. Ma kształt litery U i jest wykonany z tworzywa sztucznego lub stali. Dostępny jest w drogeriach i aptekach. Czasami można go nawet kupić w pakiecie z pojemnikiem, do którego można go włożyć i który może służyć również jako pojemnik podróżny. Lekarze zalecają włączenie skrobaczki do codziennej rutyny jamy ustnej. Język powinniśmy skrobać rano i wieczorem.

Prawidłowe czyszczenie języka

Idealnie jest pracować skrobaczką przed lustrem. Wysuń język i umieść skrobaczkę z tyłu języka. Delikatnie poprowadź go w dół, aż do czubka języka. Użyj delikatnego nacisku. Powtórz ten proces trzy do czterech razy. Następnie opłucz skrobak pod ciepłą wodą. Przepłucz także usta czystym płynem lub płynem do płukania jamy ustnej.

Źródła informacji:

https://health.clevelandclinic.org/does-tongue-scraping-actually-work-and-should-i-be-doing-it/

https://www.healthline.com/health/dental-and-oral-health/tongue-scraping

Zdjęcie: Pixabay

FOTOPRZEPIS Świetny sznycel holenderski z serkiem topionym: Na stole nawet nie ma czasu wystygnąć!

Na pierwszy rzut oka przypomina holenderską specjalność, ale tak naprawdę to stary, dobrze znany klasyk ze szkolnej stołówki. Mowa o sznycelu z mięsa mielonego w chrupiącej panierce i z panierowanym serem w środku. Jeśli poczęstujesz się kremowym puree ziemniaczanym z sałatką z ogórków, masz lunch idealny.

Czeski szef kuchni Marek Pavela również lubi inspirować się kuchnią tradycyjną, który doprowadził do perfekcji oryginalny przepis i przygotowuje sznycel holenderski nieco inaczej. Oczywiście musieliśmy wypróbować jego przepis.

Potrzebujemy

  • 1 kg mięsa mielonego (mieszanka wołowiny i wieprzowiny)
  • 300 g twardego sera
  • 200 ml mleka
  • 4 jajka
  • 2 rolki
  • 3 ząbki czosnku
  • panko lub klasyczna bułka tarta
  • zwykła mąka
  • szczypiorek
  • mielony czarny pieprz
  • sól
  • olej do smażenia

Procedura

Bułki pokroić w drobną kostkę, zalać mlekiem i pozostawić do namoczenia.

Do bułek dodać mięso, 2 jajka, wyciśnięty czosnek, 200 g startego sera i posiekany szczypiorek. Całość doprawiamy solą i dokładnie mieszamy.

Pozostały ser pokroić w kostkę. Bierzemy porządną garść masy mięsnej, formujemy z niej kulę, którą dociskamy na desce i kładziemy na środek kilka kawałków sera. Końce łączymy w taki sposób, aby ser schował się w środku i lekko dociskamy rękami, aby nacięcia nie były zbyt grube.

Nadziewane kotlety zawijamy w klasyczny potrójny wrap – najpierw w mące, potem w jajku, a na koniec w bułce tartej.

Na głębokiej patelni rozgrzej dużą ilość oleju i powoli smaż kotlety na złoty kolor z każdej strony.

Do gotowych kotletów możesz podawać dodatki i warzywa według własnej wyobraźni. A jeśli zostanie Ci trochę smażonych kawałków, posłużą również jako szybki dodatek do pieczywa w pracy lub w podróży. Ciesz się! Śledź nasz Instagram

Do zatrucia grzybami może dojść także poprzez zjedzenie grzybów jadalnych! Czy wiesz jak bezpiecznie pozbyć się toksyn?

Zatrucie grzybami to stosunkowo częsta diagnoza, eksperci uważają, że za najniebezpieczniejsze jest ostre zatrucie. Jednak konsumenci mogą zostać zatruci także grzybami jadalnymi. Zwrócił na to uwagę lekarz oddziału wewnętrznego szpitala w Bánovcach nad Bebravou Soňa Lobotková. Jak objawia się zatrucie grzybami, które skądinąd są jadalne?

Do ostrych stanów zalicza się również przypadkowe zatrucie grzybami

Zatrucia grzybami związane są głównie z sezonowym okresem ich zbioru, tj. od kwietnia do listopada, w większości przypadków zatrucie ma charakter przypadkowy. Według statystyk rocznie na Słowacji z powodu zatrucia grzybami hospitalizowanych jest około 100 do 120 pacjentów. „Do zatrucia grzybami może dojść także podczas jedzenia grzybów jadalnych, jeśli do spożycia wykorzystano stare i zgniłe grzyby lub jeśli były nieprawidłowo przechowywane. Wtedy jest to tzw zatrucie żołądkowo-jelitowe”, – przedstawił lekarz.

Według niej ten rodzaj zatrucia grzybami jest bardzo powszechny, ale ma dobre rokowanie. Wywołują ją także niektóre rodzaje pływaków, grzyby, grzyby satanistyczne czy szczaw krowi. „Toksyny tych grzybów są niszczone przez gotowanie przez 40 minut, a przy niewystarczającej obróbce cieplnej działają toksycznie na komórki żołądka i jelit” wyjaśniła.

Najczęstsze objawy zatrucia grzybami

Objawy zatrucia grzybami obejmują wymioty, biegunkę i ból brzucha, które pojawiają się w ciągu czterech do sześciu godzin po ich zjedzeniu. „Większość tych zatruć ustępuje samoistnie, ale może również wystąpić ciężkie odwodnienie, w takim przypadku stosujemy leczenie objawowe i nawadniamy pacjentów. Pełny powrót do zdrowia następuje w ciągu dwóch dni.” Lobotková przybliżyła.

Najbardziej niebezpieczna jest trucizna muchomora zielonego. „Chodzi o tzw zatrucia hepatotoksycznego, gdy toksyny muchomorów powodują poważne uszkodzenie wątroby, może towarzyszyć niewydolność nerek i stan może zakończyć się śpiączką wątrobową, a następnie śmiercią pacjenta. – podkreślił internista.

Jeśli podejrzewasz zatrucie, nie wahaj się udać do lekarza

Śmiertelność z powodu zatrucia muchomorem zielonym u dorosłych wynosi około 30 do 40 procent, u dzieci do 80 procent. W lesie grzybiarze często mylą go z borowikami, pieczarkami lub pieczarkami. „Pierwsze objawy pojawiają się dopiero po sześciu do 24 godzinach od spożycia. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń o zatrucie należy jak najszybciej udać się do lekarza, gdyż szansa na uratowanie życia jest większa.” – zauważył ekspert.

Według niej głównymi objawami są nudności, nudności, wymioty, a zwłaszcza silna, wodnista biegunka. Brak biegunki praktycznie wyklucza zatrucie muchomorem. „Śmiertelna dawka toksyny amanityny dla dorosłego osobnika wynosi mniej niż 0,1 miligrama na kilogram masy ciała, co oznacza, że ​​dla pacjenta ważącego 60 kilogramów wystarczy zjeść około 50 gramów grzyba, co stanowi mniej więcej jeden do dwóch owocniki”, dodał lekarz. Według niej główną zasadą jest zbieranie grzybów, które są naprawdę w stu procentach znane ludziom. Ważne jest również, aby zbierać grzyby zdrowe, bez śladów pleśni, nie używać plastikowych toreb i odpowiednio je przetwarzać po powrocie do domu.

Śledź naszego Facebooka

Czy schudnę, jeśli nie zrezygnuję z makaronu?

Witam

Jestem uzależniona od makaronu i koleżanka mi powiedziała, że ​​makaron jest odpowiedzialny za mój płaski brzuch. Czy to prawda? Co byście mi doradzili, żebym nie musiała z nich rezygnować i schudnąć? Czy masz sprawdzony, zdrowy przepis?

Dziękuję

Katka


Dzień dobry, Katka,

jeśli chodzi o tłuszcz z brzucha, trudno winić sam makaron – jeśli przyjmiesz więcej energii niż wydasz, niewykorzystana energia będzie magazynowana w postaci tłuszczu, głównie na brzuchu. Jeśli przez cały dzień jadłeś tylko makaron, a Twoje spożycie energii było niższe niż Twoje wydatki (lub Twoje wydatki energetyczne były wyższe niż spożycie), schudłbyś, mimo że jadłeś tylko makaron. Taka redukcja wagi nie byłaby jednak trwała ani zdrowa, bo nawet dieta odchudzająca musi być zdrowa, urozmaicona, zbilansowana i smaczna.

Oznacza to, że nie musisz rezygnować z makaronu, o ile jest on częścią zdrowej, zróżnicowanej i zbilansowanej diety. Nawet jeśli dokonasz właściwego wyboru, makaron jest dobry dla twojego zdrowia. Jakie masz opcje? Przede wszystkim zapomnij o klasycznym białym makaronie o dużej zawartości szybkich węglowodanów i niemal zerowej wartości odżywczej i zastąp go pełnymi ziarnami, które mają niższy indeks glikemiczny, zapewniają uczucie sytości na dłużej i są źródłem składników odżywczych. Ich smak i skład odżywczy różnią się nieznacznie w zależności od rodzaju użytych zbóż, pseudozbóż czy roślin strączkowych.

Oprócz pełnoziarnistego makaronu orkiszowego można skosztować także wersji żytniej lub jęczmiennej. Coraz większą popularnością cieszą się między innymi makarony strączkowe, takie jak czerwona soczewica, ciecierzyca czy fasola mung. Warto spróbować także makaronów naturalnie bezglutenowych, takich jak gryczana czy pszenna.

Oprócz wyboru makaronu ważne jest również jego przygotowanie i połączenie z innymi składnikami. Jedną z najważniejszych rzeczy jest to, że makaron gotujemy al dente, czyli do półmiękkości. Unikamy ciężkich sosów śmietanowych – zastępujemy je lżejszymi dressingami, których podstawą jest wysokiej jakości biały jogurt, twarożek lub świeży ser miękki. Łączymy je z dużą ilością różnych warzyw, z orzechami, oliwą z oliwek, a nawet z chudym mięsem czy rybą. Nawet jedząc makaron, ważne jest, aby jeść go powoli, dokładnie przeżuwać każdy kęs i cieszyć się jedzeniem.

Na koniec dodam mój ulubiony przepis na makaron z dynią Hokkaido. Oprócz wybranego makaronu (ja najczęściej używam pełnoziarnistego makaronu orkiszowego) potrzebne będą: dynia Hokkaido, cebula, czosnek, oliwa z oliwek, zioła prowansalskie, obrane sterylizowane pomidory, sól i parmezan. Jak to zrobić? Na oliwie podsmaż drobno posiekaną cebulę, dodaj czosnek i pokrojoną w kostkę dynię. Zalać wodą i dusić. Gdy dynia będzie już gotowa, dodajemy obrane ze skórki pomidory i chwilę podgrzewamy. Nie zapomnimy doprawić ziołami prowansalskimi i solą. Makaron ugotować al dente i dodać do mieszanki dyniowo-pomidorowej. Mieszamy. Na talerzu posyp parmezanem i skrop oliwą.

Mirka


Na Twoje pytania odpowiada Mgr. Miroslava Suchárová, która przez lata poświęciła się tematyce żywienia jako dziennikarka. W tym okresie zetknęła się z różnymi wskazówkami, opiniami i zaleceniami żywieniowymi, dlatego też postanowiła „oczyścić” i poszerzyć swoją wiedzę w formie kursów żywieniowych. Duży wpływ na nią miało seminarium ze znanym czeskim ekspertem, Mgr. Marcin Jelínek. Dzięki niemu między innymi nauczyła się stosować holistyczne podejście do diety, czyli uwzględniać nie tylko spożycie kalorii, makroskładników i stan zdrowia człowieka, ale także np. grupę krwi, kwasowo-zasadową działanie lub efekt termiczny żywności podczas tworzenia menu. Pytania możesz przesyłać na adres plnielanu@plnielanu.sk.


Chcesz przeczytać więcej takich artykułów? Śledź nas także na Facebooku!

Objawy ostrzegawcze początkowego zespołu cieśni nadgarstka

Praca przy komputerze przez kilka godzin dziennie jest dziś rzeczywistością dla dużej liczby osób. Choć na pierwszy rzut oka ta stosunkowo bezpieczna i niewymagająca fizycznie czynność może na taką nie wydawać się, z czasem nawet tutaj mogą pojawić się nieprzyjemne ograniczenia w pracy. W szczególności jest to zespół cieśni nadgarstka, który może zacząć się subtelnie, ale gdy ujawni się z pełną mocą, bardzo trudno jest sobie z nim poradzić. Przyjrzyj się pierwszym objawom, na które należy zwrócić uwagę.

Uważaj na subtelne objawy

Objawy zespołu cieśni nadgarstka są dość zróżnicowane i mogą pojawić się dość nagle, gdy jednostronny wysiłek po prostu się kumuluje. Podobnie możesz napotkać problemy tylko sporadycznie, ale mimo to dobrze jest nie lekceważyć zespołu cieśni nadgarstka. Typowe objawy obejmują na przykład mrowienie dłoni lub palców. Twoje dłonie mogą mrowić i odczuwać nieprzyjemne osłabienie, a nawet uczucie, że trudniej jest Ci zapanować nad rękami. Mogą pojawić się dość nieoczekiwane bóle, zwykle rano. Mniej powszechne objawy to uczucie spuchniętej dłoni lub ból promieniujący bezpośrednio z nadgarstka.

Specjalne badanie przez lekarza

Czy objawy nie ustępują nawet po przerwie i odpoczynku, czy wręcz nasilają się? Najwyższy czas udać się do lekarza. Dokładna diagnostyka zespołu cieśni nadgarstka obejmuje zebranie wywiadu i po tym następuje badanie instrumentalne, które zwykle przeprowadza neurolog. W zależności od stopnia problemu lekarz zaproponuje odpowiednie leczenie, które może polegać na odpoczynku z noszeniem szyny w celu ustawienia nadgarstka w optymalnej pozycji, ale także na operacji, co nie jest rzadkością w przypadku tego problemu w ostatnim czasie .

Zdjęcie: Pixabay

Wypracuj zdrowsze nawyki związane z korzystaniem z komputera

Zapobieganie jest zdecydowanie najlepszym lekarstwem na zespół cieśni nadgarstka. Pomoże zakup ergonomicznie ukształtowanej myszy, ustawienie stołu roboczego i szczególnie częste przerwy, które będziesz przeplatał ćwiczeniami rozciągającymi. Oprócz pracy przy komputerze nie zapomnij o ćwiczeniu rąk przy innych czynnościach.

Źródło: i https://www.dentimedshop.cz/cs/syndrom-karpalniho-tunelu.html

Zdjęcie poglądowe: Pixabay