Dietetyk odpowiada: Tyję, jestem z siebie niezadowolona i nie wiem jak to zmienić

Witam, od jakiegoś czasu próbuję schudnąć, ale nie wiem jak. Mam 45 lat i od kilku lat moja waga stale rośnie. Moja praca jest siedząca i bardzo stresująca. Nie chodzę na ćwiczenia, bo jak idę to mam problemy z bólem pleców i od roku bolą mnie łokcie. Mam przepuklinę dysku, ale nie myślę jeszcze o operacji. Uważam, że nie mam dobrej diety i nie piję wystarczającej ilości wody, zastanawiam się nad skorzystaniem z pomocy osobistego dietetyka. Szukam motywacji i otuchy, bo już jestem z siebie niezadowolona. Dziękuję, Bea

Witaj kochana Beo,

dziękuję za zaufanie. Piszesz, że nie jesteś z siebie zadowolona i chcesz schudnąć. Nie odnoszę jednak wrażenia z Twoich słów, że nie wiesz, jak pozbyć się zbędnych kilogramów, wesprzeć swoje zdrowie, zyskać energię, bardziej pozytywne podejście do życia i większą pewność siebie. Dlaczego?

W kilku linijkach udało Ci się określić główne przyczyny Twojego obecnego stanu, a także zaproponować rozwiązanie Twojego problemu, jakim może być wizyta u dietetyka. Z drugiej strony możesz bać się opuścić swoją strefę komfortu i wyruszyć na nieznane wody zdrowego stylu życia.

Czy znasz najprostszy sposób na pokonanie strachu? Zrób to, czego się boisz, teraz! Zadzwoń po konsultację do dietetyka lub zacznij samodzielnie od jednej lub dwóch małych zmian i staraj się ich trzymać. Gdy stanie się nawykiem (może to zająć kilka tygodni), dodaj więcej. Nie skupiaj się na celu, jakim jest bycie szczupłym. Skoncentruj się na podróży i ciesz się nią ze wszystkim, co ona przynosi.

Od jakich konkretnych zmian rozpocząć cały proces? Piszesz, że masz stresującą, siedzącą pracę. Co powiesz na szybki spacer? Chodzenie jest naprawdę odpowiednie dla każdego, nawet dla osób z problemami zdrowotnymi takimi jak Twoje. Jednocześnie staraj się dostrzegać piękno otoczenia – już niedługo nadejdzie wiosna, więc korzystaj z niej! Ruch przyniesie korzyści nie tylko Twojemu układowi mięśniowo-szkieletowemu, ale także Twojej psychice. Może to być bardzo dobry sposób na radzenie sobie ze stresem.

Kolejną świetną zmianą na początek może być poprawa sposobu picia. Spróbuj rano napełnić butelkę czystą wodą i postawić ją przed sobą w pracy. Pij małe ilości w regularnych odstępach czasu. Jeśli masz z tym problem, możesz skorzystać z jednej z ogólnodostępnych aplikacji – po uzupełnieniu podstawowych informacji wyliczy ona zalecaną dzienną ilość płynów, którą będziesz na bieżąco zapisywać. Nie trzymaj się ściśle zalecanej ilości, monitoruj kolor moczu – jeśli jest ciemny i śmierdzi, to oznaka niedoboru płynów. Wiele z tych inteligentnych rzeczy rozróżnia również rodzaj płynów i regularnie przypomina o konieczności ich uzupełnienia.

Jeśli chcesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, zainwestuj w smartwatch. Będą Cię motywować w zakresie liczby wykonanych kroków, rejestrować i oceniać Twój sposób picia, ale także monitorować puls, natlenienie organizmu i inne funkcje. Przynajmniej u mnie to działa – moim codziennym celem jest przejście 10 000 kroków. Dzięki zegarkowi zawsze widzę, jak radzę sobie z realizacją tego celu.

Jeśli chodzi o jedzenie, nawet w tym kierunku można wprowadzić przynajmniej pewne pozytywne zmiany, nawet bez pomocy eksperta – zamiast słodkich ciasteczek na przekąskę zjedz kawałek owocu z orzechamizacznij dzień od wysokiej jakości śniadania, do każdego głównego posiłku podawaj odpowiednią porcję warzyw itd. Oczywiście dietetyk może pomóc Ci w ułożeniu ogólnego menu.

Droga Beo, pamiętaj, że możesz zrobić wszystko, co sobie postanowisz! Trzeba tylko chcieć, wyznaczyć realistyczny, konkretny i określony w czasie cel oraz sposoby jego osiągnięcia. Nie mniej ważne jest, aby ciężko pracować, aby spełnić swoje pragnienia i nie poddawać się, gdy pojawiają się przeszkody. Nie muszę Ci przypominać, że będzie ich wiele – z każdą pokonaną przeszkodą staniesz się silniejszy (szczuplejszy, bardziej zadowolony, zdrowszy, pewniejszy siebie…). Trzymam za Ciebie kciuki i będzie mi miło, jeśli dasz mi znać, jak sobie radzisz.

Z poważaniem, Mirka

Na Twoje pytania odpowiada Mgr. Miroslava Suchárová, która przez lata poświęciła się tematyce żywienia jako dziennikarka. W tym okresie zetknęła się z różnymi wskazówkami, opiniami i zaleceniami żywieniowymi, dlatego też postanowiła „oczyścić” i poszerzyć swoją wiedzę w formie kursów żywieniowych. Duży wpływ na nią miało seminarium ze znanym czeskim ekspertem, Mgr. Marcin Jelínek. Dzięki niemu między innymi nauczyła się stosować holistyczne podejście do diety, czyli uwzględniać nie tylko spożycie kalorii, makroskładników i stan zdrowia człowieka, ale także np. grupę krwi, kwasowo-zasadową efekt termiczny żywności podczas tworzenia menu. Pytania możesz przesyłać na adres plnielanu@plnielanu.sk.

Jak wybrać dietę: W ten sposób w końcu uda Ci się schudnąć

Nie czekaj na nowy tydzień czy miesiąc, możesz zacząć odchudzać się w dowolnym momencie. Zanim jednak ponownie zmniejszysz dzienną podaż kalorii, znajdź dla siebie taką dietę, którą będziesz w stanie dotrzymać i która nie będzie Ci szkodzić. Poniższe pytania dadzą ci dobry przewodnik, który pomoże ci znaleźć właściwą dla siebie spośród wielu diet.

Czy radykalne lub wolniejsze zmiany są dla mnie lepsze?

Przejście na dietę z dnia na dzień może nie być szczęśliwym rozwiązaniem. Będzie wielki głód, drażliwość, bóle głowy i niepokój. Zamiast tego spróbuj stopniowo wycofywać problematyczne potrawy, takie jak batony, desery i inne. Na początek zapisuj każde jedzenie i napoje przez kilka dni, aby uzyskać realistyczny obraz. Na kolejne dni po prostu wytnij kilka smakołyków i zobacz, czy za nimi tęsknisz i jak się czujesz. Na pozytywne zmiany nie trzeba długo czekać.

Czy chcę diety z dokładnym harmonogramem, czy wolę elastyczność?

Jedna grupa osób odchudzających się potrzebuje dokładnej listy posiłków z podaniem wagi i wielkości porcji, dla innych tak rygorystyczny reżim działa wytrącająco z równowagi. Jeśli jesz nieregularnie, nie martw się dietą wymagającą jedzenia co 2 godziny. Wystarczy, że masz pracę zmianową i organizm nie musi współpracować, a przez niezrealizowany plan szybko wpadniesz w niepotrzebny stres. To samo tyczy się odwiecznego dylematu: „Zjeść śniadanie czy nie zjeść?” Nie musisz się zmuszać do jedzenia rano, zamiast tego przesuń jedzenie między 11:00 a 19:00 i zwróć większą uwagę na skład obiadu.


Może zainteresuje Cię:


Czy mogę gotować dla rodziny, a zwłaszcza dla siebie?

Jeśli mieszkasz w gospodarstwie domowym z partnerem i dziećmi, wspólne jedzenie prawie zawsze wiąże się z kompromisami. Teraz prawdopodobnie gotujesz to, co wszyscy lubią. Nowa dieta może jednak zmienić nie tylko skład posiłków, ale także sposób ich przygotowania. Chrupiące kotlety stają się naturalnymi piersiami z kurczaka, które smakują zdrowiej. Dla wielu kobiet diety zawodzą po prostu dlatego, że muszą gotować dla reszty rodziny swoje ulubione posiłki, przez co są stale narażone na pokusy. Znajdź alternatywy i gotuj zdrowo dla każdego.

Czy dieta jest częścią niedrogiej żywności w moim budżecie?

Dobra dieta jest różnorodna, kolorowa i bogata w ważne składniki odżywcze. Jednak patrząc na listę zakupów, możesz odnieść wrażenie, że będzie Cię to dużo kosztować. Przede wszystkim, jeśli w menu powtarzają się ryby morskie. Nagle przekonasz się, że kilka kilogramów wysokiej jakości owoców i warzyw kosztuje tyle samo, co regularne zakupy spożywcze na pół tygodnia. Oprócz ceny zwróć także uwagę na ich dostępność. Trudność w znalezieniu mniej znanych składników zwiększa ryzyko, że ta dieta przestanie być dla Ciebie zabawą.

Czy mogę żyć na nowej diecie do końca życia?

Czy możesz sobie wyobrazić, że powinnaś trzymać się nowej diety nawet po osiągnięciu wagi? Choć większość z nas może na kilka miesięcy zrezygnować z ulubionych potraw, radość z piękniejszego ciała szybko może zostać zniweczona przez głęboko zakorzenione nawyki żywieniowe. Zwykle wracamy do nich za każdym razem, gdy tracimy wagę, i w ten sam sposób kilogramy, których chcieliśmy, wracają. Poszukaj diety, która będzie dla Ciebie najodpowiedniejsza, nawet kosztem wolniejszej utraty wagi.


Może zainteresuje Cię:


Czy dzięki diecie pozbędę się złych nawyków żywieniowych?

Weź pióro i papier i z największą szczerością zapisz największe pokusy, które mogą złamać twoją wolę. Nie możesz oprzeć się słodkim napojom? Potrzebujesz do kawy 2 łyżek cukru i bitej śmietany? A może pomysł na niedzielny lunch obejmuje smażone mięso i pokaźną porcję ziemniaków? Dobra dieta nie polega jedynie na chwilowym zmniejszeniu spożycia kalorii. Jej zadaniem jest nauczyć Cię odkrywania ciekawych połączeń smakowych, stłumić ochotę na słodycze lub zapewnić uczucie sytości na dłuższy czas.

Czy mogę regularnie ćwiczyć?

Na pierwszy rzut oka urozmaicona i smaczna dieta, którą dostałeś od kolegi, może kryć w sobie jedną małą „wskazówkę” – regularną aktywność fizyczną mającą na celu spalenie nadmiaru energii. Ruch jest jednym z ważnych czynników sukcesu. Spróbuj zastanowić się, czy masz 3-4 godziny w tygodniu na aktywny trening. Czy możesz zająć się tym ćwiczeniem oprócz swoich bieżących obowiązków? Zawsze zaczynaj powoli i stopniowo zwiększaj ilość ruchu, aby stał się on naturalną częścią Twojego dnia.


Jakie diety pomogły Ci skutecznie schudnąć? Napisz wskazówki dla innych czytelników w dyskusji pod artykułem.

Słynne triki na odchudzanie, które tak naprawdę nie działają: zobacz, w które wierzyliśmy

Czy próbowałeś bombastycznej diety, która obiecała trwałą utratę 5 funtów tygodniowo? A może nadwyrężyłeś portfel kupując „sprawdzone” suplementy na odchudzanie? Wśród porad dietetycznych możemy znaleźć pewne bzdury, które mogą zagrozić naszemu zdrowiu. Dowiedzmy się więc szybko, na jakie roszczenia należy uważać!

1. Jedz jak najmniej, a szybciej schudniesz

Choć jest to logiczne, zwłaszcza jeśli miałeś nawyk objadania się, nagły brak pożywienia oznacza także brak składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dobrowolne poszczenie i bardzo niskie spożycie kalorii spowoduje, że organizm przejdzie w tryb ekstremalnego oszczędzania i spowolni metabolizm. Oczekiwana utrata wagi nie nastąpi! Ucierpią także funkcje poznawcze, nie mówiąc już o braku kluczowych witamin i minerałów, bez których ogólny stan zdrowia jest zagrożony. Lepiej schudnąć rozsądnie, wolniej i ze stopniowymi efektami.


Może zainteresuje Cię:


2. Jedna łyżka oleju kokosowego dziennie zdziała cuda

Olej kokosowy był przez jakiś czas wielkim trendem. Kupowano go na litry, bez względu na jakość i działanie. Choć przedstawiany jest jako zdrowszy substytut tłuszczów roślinnych i zwierzęcych, według American Heart Association należy do nasyconych kwasów tłuszczowych, które są najmniej odpowiednimi składnikami spektrum tłuszczów. Nie możemy się powstrzymać i zastąpimy klasyczne masło olejem kokosowym, ma ono jeszcze więcej nasyconych kwasów tłuszczowych – już 12 g w jednej łyżce. Jeśli chcemy zachować dobry stan zdrowia i nie ryzykować wysokiego poziomu cholesterolu, nie powinniśmy spożywać dziennie więcej niż tłuszczów nasyconych.

3. Kapuśniak codziennie

Mówimy o dietach jednostronnych i monotonnie ukierunkowanych. Dotyczy to głównie codziennego spożywania „tłustej” zupy kapuścianej, diety ananasowej, grejpfrutowej lub bananowej. Oferują szybkie rozwiązanie, aby schudnąć w stosunkowo krótkim czasie. Są szczególnie popularne wśród kobiet, które mają przed sobą wakacje lub wydarzenie towarzyskie. Ale co się stanie, gdy wrócisz do normalnego jedzenia? Kilogramy szybko wrócą i być może zabiorą ze sobą więcej.

4. Nie wolno jeść owoców na pełny żołądek

Zwolennicy twierdzą, że jeśli zjesz owoc na pełny żołądek, dłużej pozostanie w żołądku i gnije. Według nich wchłanianie składników odżywczych wzrasta nawet, gdy są spożywane na pusty żołądek. To duży błąd! Proces gnicia nie zachodzi w ludzkim żołądku. Soki żołądkowe i aktywne enzymy mogą przetwarzać różne rodzaje żywności, a wchłanianie składników odżywczych zachodzi tylko w jelitach.


Może zainteresuje Cię:


5. Dieta z zakazem wszystkiego, co białe i brązowe

W tej diecie zalecono wykluczyć z diety makarony, ryż, ziemniaki, pieczywo, ciasta i ciasta na zakwasie. Pewnie już się domyślacie, że są to głównie potrawy węglowodanowe oraz potrawy na bazie rafinowanej, białej mąki. Nie był to zły pomysł, ale w niektórych przypadkach posunął się tak daleko, że osoby na diecie pomijały nawet białe owoce i warzywa. Stracili w ten sposób całe spektrum składników odżywczych, które kryją się np. w czosnku, cebuli czy porze, ale także imbirze, kalafiorze czy bananach.

6. Pij tylko soki i koktajle

Jak to jest zrezygnować z jedzenia, które trzeba przeżuć? Być może za kilka dni odczujesz ciekawy efekt oczyszczenia, spędzisz więcej czasu w toalecie Tak naprawdę pijąc soki i koktajle możesz przyjąć więcej kalorii niż przy klasycznej diecie. Soki owocowe są pełne cukru i brakuje im sycącego błonnika. Utrata kilku kilogramów w ciągu kilku dni spowodowana jest głównie odwodnieniem organizmu.

Jeśli chcesz zmniejszyć spożycie energii, żuj! Jeśli jemy powoli i dokładnie przeżuwamy kęs, bo uczucie sytości pojawia się wcześniej. Dodatkowo ułatwisz także trawienie i nauczysz się cieszyć różnorodnością smaków.


Które wskazówki dotyczące odchudzania sprawdziły się w Twoim przypadku najlepiej? Napisz do innych czytelników w dyskusji pod artykułem.

Pozbądź się tłuszczu skutecznie i na zawsze: ta sprawdzona dieta może być właśnie dla Ciebie!

Dieta ketogeniczna, znana również jako dieta ketogeniczna, spowodowała małą rewolucję wśród ustalonych schematów dietetycznych. Dzięki swoim wspaniałym właściwościom odchudzającym zyskał uznanie dietetyków, gwiazd i milionów ludzi na całym świecie. O co chodzi i dla kogo jest odpowiedni?

Więcej tłuszczu, mniej cukru

Nasza dieta jest naturalnie bogata w węglowodany (cukry), które stanowią 45-55% diety. Następnie następuje 30% tłuszczu i około 15-20% białka. W przypadku diety ketonowej dzienne spożycie węglowodanów należy zmniejszyć poniżej 5%, co stanowi około 50 g węglowodanów, ale jednocześnie radykalnie zwiększyć spożycie tłuszczu, aż do 75% całkowitego spożycia.

Węglowodany są jednak ważnym źródłem energii dla organizmu człowieka, dlatego gdy organizm zaczyna rozkładać tłuszcze, musi przejść w tryb „przetrwania”. Podczas przemiany tłuszczów powstają ketony związków organicznych, które stają się nowymi nośnikami energii. Przestrzegając wszystkich ważnych zasad, organizm przechodzi w stan ketozy, podczas którego szybciej spalana jest tkanka tłuszczowa. Minimalna ilość węglowodanów pozostałych w diecie jest niezbędna do wspomagania funkcji mózgu.


Może zainteresuje Cię:


Stosują go także lekarze

Lekarze stosują go od dawna w przypadkach, gdy przejście na dietę o niskiej zawartości węglowodanów przyczyniło się do eliminacji napadów. Pomocny jest także przy dziedzicznych zaburzeniach metabolizmu tłuszczów oraz przed rozwojem stanów zapalnych i nowotworów. Najbliższa tej diecie jest dobrze znana dieta Atkinsona, z jedną jednak istotną różnicą. W przypadku diety Atkinsona węglowodany są najbardziej ograniczone w pierwszej dwutygodniowej fazie (maks. 20 g). W kolejnych etapach stopniowo zwiększa się ich ilość w diecie, natomiast przy diecie ketonowej rezygnuje się z węglowodanów na pewien czas, aż do osiągnięcia pożądanej wagi.

Podstawowe zasady diety ketonowej

Prawdopodobnie już wiesz, że węglowodany zostaną zatrzymane. Jednak nie tylko zwykłe węglowodanowe dodatki takie jak ziemniaki, ryż, makarony, ciasta i słodycze. Większość rodzajów owoców, niektóre rodzaje warzyw i roślin strączkowych mają również łodygę. Nie wolno pić słodzonych napojów ani dodawać cukru do kawy i herbaty. Menu diety ketonowej jest bogate w tłuszcze i białka. W diecie będą dominować różne rodzaje mięsa, należy jednak zachować ostrożność, produkty mięsne zawierające mąkę nie są dozwolone. Również ryby, owoce morza, masło, tłuste sery, jajka. Najpopularniejszymi warzywami są cukinia, warzywa liściaste, brokuły, pomidory, awokado, brukselka i szparagi. Istnieją również oleiste orzechy i nasiona.

Obecnie na naszym rynku można znaleźć kilka firm, które oferują własne produkty o ściśle określonych proporcjach podstawowych składników odżywczych. Są dobrym wyborem, jeśli masz mniej czasu na wymagające przygotowywanie posiłków. Oprócz nich zawsze należy jednak pamiętać o zróżnicowanej diecie, nie powinny one całkowicie zastępować klasycznych potraw.


Może zainteresuje Cię:


Dieta ketonowa niesie ze sobą potencjalne pułapki

– Patrząc na dozwoloną żywność, oczywistym jest, że tego typu dieta nie będzie odpowiednia dla wegetarian i wegan.
– Dieta ketonowa nie jest łatwa w przygotowaniu. Musisz z wyprzedzeniem pomyśleć o wszystkich dozwolonych produktach spożywczych i ich kombinacjach.
– Przejście w stan ketozy jest zwykle nieprzyjemne. Przez pierwsze kilka dni będziesz cierpieć na zmęczenie, bóle głowy i brak koncentracji, znane również jako grypa ketonowa.
– Częstym powikłaniem są zaparcia. W diecie brakuje błonnika, który zazwyczaj dostarczamy z owoców lub pieczywa pełnoziarnistego.
– Dieta ketonowa nie jest odpowiednia dla nastolatków, kobiet w ciąży i karmiących piersią, osób z chorobami serca, duża ilość tłuszczu w diecie może zwiększać poziom cholesterolu.
– To rygorystyczny reżim, gdzie każda porażka oznacza koniec stanu ketozy. Jeśli nie możesz się oprzeć ciastkom, ziemniakom czy deserowi, zaczynasz od nowa.

Jednak jego zwolennicy na to nie pozwalają. Twierdzą, że po pokonaniu początkowych komplikacji osiągają lepsze wyniki, są bardziej skupieni, mają więcej energii i potrafią w pełni kontrolować swój apetyt.


Dietetyk odpowiada: Wyrzuć herbaty i tabletki na odchudzanie, tak schudniesz!

Dobry wieczór,
Od dłuższego czasu próbuję schudnąć, ale to nie pomaga. Używałam też herbaty na odchudzanie, nic nie pomagało. Jeśli podzielisz się ze mną kilkoma wskazówkami dotyczącymi odchudzania, będę bardzo wdzięczna.
Lidia

Droga Lidio,

picie herbaty, zażywanie tabletek odchudzających i koktajli nigdy nie spowoduje trwałej utraty wagi, jeśli w ogóle. W większości przypadków są one jedynie stratą pieniędzy i cennej energii, którą można przeznaczyć na to, co działa i jest pod tym względem sprawdzone.

Zanim zaczniesz tracić na wadze, powinieneś zdać sobie sprawę, że nie schudniesz z dnia na dzień, ponieważ wymaga to czasu. Jest to proces długotrwały. Aby schudnąć bezpiecznie i bez efektu jo-jo, należy także przestrzegać pewnych zasad.

Na początku całego procesu konieczne jest ustalenie realistycznego, konkretnego i określonego w czasie celu oraz sposobów jego osiągnięcia. Oznacza to, że nie należy od razu rozpoczynać odchudzania, ale najpierw należy się dokładnie przygotować, opracowując plan strategiczny. Jeżeli nie posiadasz wystarczającej wiedzy w tym zakresie, zwróć się do doświadczonego eksperta, który Ci w tym pomoże.

Jeśli chodzi o samą zasadę odchudzania, jedną z podstawowych jest to, że musisz przyjmować mniej energii niż wydatkujesz. Nie należy jednak drastycznie ograniczać spożycia energii, wybrana dieta musi być zdrowa, smaczna i urozmaicona, tak aby w organizmie nie zabrakło żadnych ważnych substancji. Podczas utraty wagi nie powinieneś głodować, czuć się zmęczonym ani sfrustrowanym. Trzeba się po prostu tym wszystkim cieszyć, bo podróż jest celem!

Wiele osób, które rozpoczynają odchudzanie, nie ma pewności co do tego, co spożywać. Na początek możesz zainspirować się którąś z piramid żywieniowych lub zdrowych talerzy. Zobacz na przykład lub około. Niedawno ruszył także projekt dotyczący jakościowego cateringu w ramach naszego Ministerstwa Edukacji i Kultury.

Mnie osobiście najbardziej podoba się ten, który powstał w Czechach. Uwzględnia indywidualność każdego z nas, co powoduje, że nie ma jednego, prawidłowego sposobu odżywiania, obowiązującego dla każdego. Najważniejsze jest to, abyśmy spożywali żywność podstawową, czyli prawdziwą żywność.

Większość piramid żywieniowych lub zdrowych talerzy zwraca również uwagę na konieczność przestrzegania reżimu picia i regularnych ćwiczeń. Na początku nie musisz katować się żadnymi ćwiczeniami grupowymi czy treningiem w centrum fitnesszacznij od co najmniej 30 minut szybkiego marszu dziennie i stopniowo zwiększaj ten czas.

Osobiście uważam, że dostosowanie wewnętrzne jest ważne przy redukcji wagi – z pozytywnym nastawieniem wszystko idzie łatwiej. Niektóre techniki pozytywnego myślenia, jak na przykład metoda 17 sekund, mogą pomóc nie tylko w odchudzaniu. Istotą jest śledzenie negatywnych myśli i zastępowanie ich pozytywnymi, afirmacjami, wizualizacją, tablicą wizji, rytuałem wdzięczności i nie tylko.

Droga Lidio, być może te wersety nie były dla ciebie łatwe do odczytania, ponieważ zdałaś sobie z tego sprawę jeśli naprawdę chcesz schudnąć, nie wystarczy pić herbatę ani brać tabletek odchudzającychale trzeba próbować każdego dnia, uzbroić się w cierpliwość, kształcić się i pokonywać przeszkody…

Wiem, że wyjście ze strefy komfortu nie jest łatwe, ale uwierz mi, że tak jest cały Twój wysiłek zwróci Ci się wielokrotnie nie tylko w postaci szczupłej sylwetki, ale i dobrego zdrowiawystarczającą ilość energii, odpowiednią pewność siebie lub nowych przyjaciół.

Trzymam za Ciebie kciuki

Na Twoje pytania odpowiada Mgr. Miroslava Suchárová, która przez lata poświęciła się tematyce żywienia jako dziennikarka. W tym okresie zetknęła się z różnymi wskazówkami, opiniami i zaleceniami żywieniowymi, dlatego też postanowiła „oczyścić” i poszerzyć swoją wiedzę w formie kursów żywieniowych. Duży wpływ na nią miało seminarium ze znanym czeskim ekspertem, Mgr. Marcin Jelínek. Dzięki niemu między innymi nauczyła się stosować holistyczne podejście do diety, czyli uwzględniać nie tylko spożycie kalorii, makroskładników i stan zdrowia człowieka, ale także np. grupę krwi, kwasowo-zasadową działanie lub efekt termiczny żywności podczas tworzenia menu. Pytania można przesyłać na adres plnielanu@plnielanu.sk.

Jesz zdrowo, ale nie chudniesz? Być może popełniasz ten błąd

Jesz zdrową żywność, ale kilogramy nadal Cię trzymają? Jeśli chcemy schudnąć, posiadanie na talerzu warzyw i chudego mięsa nie wystarczy. Ważne jest także to, jakie przygotowanie dania wybierzemy. Smażony kalafior i zupa kalafiorowa to nie to samo. Czasami wystarczy zmienić sposób regulacji i igła na skali opadnie. Czym różnią się poszczególne preparaty i który wybrać?

Gotowanie i duszenie

Z punktu widzenia zachowania składników odżywczych i poprawy strawności żywności, gotowanie i gotowanie na parze należą zdecydowanie do najbardziej ekonomicznych metod obróbki cieplnej. Obydwa nadają się również do stosowania na diecie. Więcej wody używamy tylko do składników, które po ugotowaniu zwiększają swoją objętość, takich jak ryż, makaron czy rośliny strączkowe. W przypadku innych staramy się go używać mniej, aby składniki odżywcze nie zostały utracone w wyniku wymywania.

Czas przygotowania zależy od konkretnego produktu i przepisu. Warzywa zwykle gotuje się tylko przez około kwadrans, ale zależy to od ich rodzaju. Ważny jest ten sam rodzaj mięsa. Kurczak szybko staje się miękki, wołowinę należy gotować przez dwie godziny. Podczas gotowania na parze potrawa nie jest całkowicie zanurzona w wodzie, płyn powinien sięgać jedynie 2/3 objętości przygotowywanej potrawy. Ważna jest mniejsza moc i przykrycie pokrywką.



Pieczenie

Jeśli lubisz pieczoną kaczkę lub ciasto, z pewnością ucieszy Cię informacja, że ​​pieczenie jest również uważane za zdrowy sposób przygotowywania potraw. Jeśli zrobione poprawnie. Czy wiesz, że maksymalna temperatura nie powinna przekraczać 200°C? Na wyższych poziomach powstają substancje szkodliwe dla zdrowia. Tłuste mięso i słodka mąka nie są zdrową żywnością, ale jedno i drugie można zastąpić zdrowszymi alternatywami. Na przykład pieczony drób lub ryba i pachnące ciasto z mąki orkiszowej. Biały cukier zastępujemy miodem, cukrem trzcinowym, brzozowym lub stewią.

Smażenie i grillowanie

W obu przypadkach pracuje się z dużą ilością tłuszczu i w wysokich temperaturach, które stanowią czynniki ryzyka. Jedzenie smażonych potraw może prowadzić nie tylko do nadwagiale także na inne problemy zdrowotne. Wysoki poziom cholesterolu, wysokie ciśnienie krwi, cukrzyca i choroby serca. W związku z grillowaniem mówi się szczególnie o zwiększonym ryzyku zachorowania na raka. Substancje rakotwórcze powstają, gdy olej lub marynata kapie na węgiel.

Tłuszcz zawarty w każdym rodzaju mięsa rozkłada się podczas obróbki cieplnej. Jeśli jednak zostanie spalony, co często zdarza się podczas grillowania, gdy ścieka nadmiar tłuszczu, powstają substancje rakotwórcze. Unoszące się ciepłe powietrze zanieczyszcza następnie przygotowywaną żywność tymi substancjami. Jeżeli kapiący tłuszcz zapali się, a żywność zostanie dodatkowo przypalona, ​​jej spożycie staje się jeszcze bardziej niebezpieczne.


Może zainteresuje Cię:


Jak sprawić, by było zdrowsze?

Jeżeli nie możesz zrezygnować ze smażonych potraw, to chociaż zastosuj się do kilku podstawowych zasad:

– Nigdy nie używaj oleju więcej niż raz, po użyciu poczekaj, aż ostygnie i wylej.
– Smażyć wyłącznie na olejach przeznaczonych do wysokich temperatur – nieodpowiednie są np. rafinowany olej z oliwek lub rzepakowy, tłuszcze roślinne, masło i oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
– Temperatura podczas smażenia nie powinna przekraczać 200°C, można to rozpoznać po niebieskawym dymie.

Nie musisz też rezygnować z grillów, bo nie chodzi tylko o jedzenie, ale także o spotkania z rodziną i przyjaciółmi:

– Wybieraj jednak chude mięso i unikaj przerośniętych tłustych rodzajów.
– Pozostaw mięso rozgotowane, aby zapobiec tworzeniu się niebezpiecznych mikroorganizmów. Jednocześnie uważaj, żeby się nie przypaliło – nigdy tak nie jedz.
– Nie dodawaj więcej tłuszczu, bo im mniej tłuszczu dostanie się do paleniska, tym lepiej.
– Używaj wysokiej jakości węgla i eliminuj kapanie tłuszczu za pomocą tacek grillowych lub folii aluminiowej.
– Najmniej złe są grille gazowe i elektryczne, choć wielu fanów grillowania twierdzi, że to nie jest prawdziwy orzech.

Suszenie i zamrażanie

Oprócz wspomnianych już najczęstszych metod przygotowywania potraw, istnieje kilka innych. Można na przykład suszyć owoce i warzywa, dzięki czemu na dłużej zachowasz w nich maksymalną ilość składników odżywczych. Zamrażanie jest również metodą bezpieczną, należy jednak przestrzegać właściwej procedury. Tradycyjnym sposobem przetwarzania warzyw jest fermentacja, w wyniku której powstają substancje korzystne dla organizmu.


Dietetyk: Szybkie i zdrowe przepisy na kilka dni?

miły dzień

Proszę o poradę dotyczącą odżywiania. Mam 163 cm i 56 kg. Chcę schudnąć około 6 kg. Problem w tym, że mam siedzącą pracę i kiedy wracam do domu, wciąż czeka na mnie fakturowanie (prowadzę z mężem działalność gospodarczą). Gotuję jedzenie w domu. Książki z przepisami na zdrowe fast foody kupowałam przez Internet. Ale nie mogę tam znaleźć odgrzewanej żywności. Wszystko jest pyszne i dobre pod warunkiem, że od razu to zrobię i od razu zjem. Cóż, to nie może być mój przypadek. Czy możecie doradzić co ugotować, żeby było dobre także na drugi dzień?

Dziękuję

Twój czytelnik



drogi czytelniku,

już na wstępie pragnę wyrazić podziw dla tego, że mimo braku czasu się staracie. Wiele kobiet na Twoim miejscu wybrałoby łatwiejszą drogę, jedzenie w restauracjach lub wolałoby dania gotowe. Jeszcze zanim przejdziemy do właściwego gotowania, chciałbym skomentować Twoją wagę i wysiłki zmierzające do utraty wagi.

Z tego co piszesz, prawdopodobnie odżywiasz się zdrowo, ale w Twoim stylu życia brakuje ruchu. Nie będę polecać chodzenia na fitness, biegania kilka razy w tygodniu czy ćwiczeń grupowych, ale fajnie byłoby spróbować przemycić więcej ruchu do swojej codzienności. Wolisz schody od windy, kilka razy w tygodniu zostaw samochód w domu i spaceruj samodzielnie. Umieść drukarkę na drugim końcu pokoju i częściej chodź po wydrukowane dokumenty i tak dalej. Nie traktuj tego jako straty czasu. Raczej odwrotnie.

Spacerując na świeżym powietrzu, staraj się wyłączyć, przyjrzeć się otoczeniuoddychaj głęboko, a zobaczysz, że Twoja praca będzie wtedy przebiegać szybciej, więc w efekcie czas zainwestowany w ruch zwróci się wielokrotnie. Chyba nie muszę Ci przypominać, że energicznym marszem spalasz trochę kalorii.

Jak gotować, aby spędzać w kuchni jak najmniej czasu, a jedzenie było zdrowe i smaczne? Wspomniane przez Ciebie książki mam w domu i też regularnie z nich korzystam. Zgadzam się, że wiele z tych przepisów jest gotowych do spożycia, ponieważ tak smakują najlepiej. Może zainspiruję Cię tym, jak to działa w domu. Jestem mamą prawie trzyletniej córeczki, której staram się oddawać jak najwięcej, a także staram się zdrowo gotować. Poza tym nadal pracuję wieczorami, więc też nie mam czasu do stracenia.

Postępuję tak, że zawsze robię tygodniowy plan tego, co ugotuję. Brakujące surowce uwzględnimy w cotygodniowych zakupach. Nie muszę wtedy odkładać niepotrzebnych zakupów, kupuję tylko to, czego potrzebuję na bieżąco, np. podczas spaceru z córką. To także oszczędność czasu. Gotuję przez jeden lub dwa dni, w zależności od sytuacji i planów, jakie mamy na tydzień.

Wierzę, że Ty też możesz dostosować swoje posiłki i gotowanie do swojego obciążenia pracą. W niektóre dni możesz gotować tylko przez jeden dzień, w bardziej wymagające okresy możesz gotować przez dwa dni. Na przykład niektóre dania z mięsem, które przetrwają w lodówce do następnego dnia i nie stracą smaku.

Zarówno córka, jak i mąż bardzo lubią posiłki, które składają się z trzech kategorii jedzenia i są zwykle dwudniowe:

  • warzywa (dynia, cukinia, brokuły, kalafior, burak…),
  • rośliny strączkowe (soczewica, fasola, ciecierzyca, groch, fasola…),
  • zboża/pseudo zboża (kasza gryczana, proso, komosa ryżowa, amarantus, kasza jęczmienna, kasza bulgur, kuskus…).

Bardzo popularne jest tutaj połączenie dyni Hokkaido, pszenicy i czerwonej soczewicy. Jak się przygotować? Pokrojone w kostkę Hokkaido wrzucam do woka z niewielką ilością wody i obranym ząbkiem czosnku. Gdy dynia będzie już prawie miękka dodaję ugotowaną czerwoną soczewicę i na koniec mąkę pszenną przygotowaną według przepisu. Używam dużej ilości odoki. Wszystko razem odgrzewam w woku, po ostygnięciu dodaję masło i zioła do smaku. Jeśli chcesz, możesz dodać do swojego talerza oliwę z oliwek, parmezan (ser pecorino lub drożdże dla smakoszy).

Podobnie można połączyć np. buraki (ugotować dzień wcześniej) z kaszą gryczaną i fasolą mung lub innymi składnikami. Jeśli się spieszysz, wypróbuj opcję bez roślin strączkowych, np. kaszę bulgur z cukinią i czosnkiem, którą możesz podać z tofu.

Jeśli gotujesz tego typu jedzenie dwa razy w tygodniu, obiady masz przez cztery dni. Pozostałe dni możesz zainspirować się wspomnianymi książkami i gotować przez jeden dzień, lub postawić na dania mięsne na dwa dni (naturalne mięso z kurczaka z warzywami i naturalnym ryżem…).

Drogi Czytelniku, myślę, że choć trochę Cię zainspirowałem i chciałbym dużo pozytywnej energii na zdrowe gotowanie i obowiązki zawodowe.

Mirka

Na Twoje pytania odpowiada Mgr. Miroslava Suchárová, która przez lata poświęciła się tematyce żywienia jako dziennikarka. W tym okresie zetknęła się z różnymi wskazówkami, opiniami i zaleceniami żywieniowymi, dlatego też postanowiła „oczyścić” i poszerzyć swoją wiedzę w formie kursów żywieniowych. Duży wpływ na nią miało seminarium ze znanym czeskim ekspertem, Mgr. Marcin Jelínek. Dzięki niemu między innymi nauczyła się stosować holistyczne podejście do diety, czyli uwzględniać nie tylko spożycie kalorii, makroskładników i stan zdrowia człowieka, ale także np. grupę krwi, kwasowo-zasadową działanie lub efekt termiczny żywności podczas tworzenia menu. Pytania możesz przesyłać na adres plnielanu@plnielanu.sk.


Chcesz przeczytać więcej takich artykułów? Śledź nas także na Facebooku!

Dieta F – Factor: Hit, który pomoże Ci schudnąć!

Najbardziej liberalne podejście do odchudzania, które jednocześnie przyczynia się do poprawy zdrowia! Tak w skrócie można opisać dietę F-Factor, która doprowadzi Cię do skutecznej utraty wagi. Bez głodzenia się, rezygnacji z ulubionych potraw, a nawet konieczności wykonywania forsownych ćwiczeń. Jak to działa?

F = włókno

Nie tak dawno temu ta zasada żywieniowa wywołała wielkie poruszenie za granicą. W 2006 roku dietetyk Tanya Zuckerbrot opublikowała książkę zatytułowaną The F Factor: Odkryj sekret trwałej szczupłości. „F” oznacza błonnik – od angielskiego błonnika – którego większości z nas brakuje w naszej diecie. Autor programu dietetycznego postanowił stworzyć plan, w którym będziesz mógł spożywać pełnowartościowe posiłki i przygotowywać pożywne posiłki zgodnie ze swoimi osobistymi potrzebami i przyzwyczajeniami.

Błonnik to niestrawny węglowodan występujący w najbardziej pożywnych produktach spożywczych, zwłaszcza warzywach, owocach, roślinach strączkowych, orzechach, nasionach i pełnych ziarnach. Ma wyjątkowe działanie sycące i jest niezbędny dla zdrowia jelit.


Może zainteresuje Cię:


Zdrowsze trawienie i niższy poziom cholesterolu

Tanya Zuckerbrot zauważyła w swojej praktyce, że stan pacjentów chorych na cukrzycę i choroby układu krążenia poprawia się po przejściu na dietę bogatą w błonnik. Pomogło im to nie tylko kontrolować poziom cukru we krwi i obniżyć poziom cholesterolu, ale także schudnąć.

Ryzyko cukrzycy i chorób serca wzrasta proporcjonalnie do otyłości. Dzięki błonnikowi jej klientki mogły oprzeć się głodowi. Przyjmowali mniej kalorii dziennie, a efekt w postaci utraty wagi nie trwał długo. W ten sposób błonnik korzystnie wpływał na ich wagę i ogólny stan zdrowia.

Stosując dietę bogatą w błonnik zapobiegniesz wahaniom poziomu cukru we krwi i lepiej oprzesz się wszelkim pokusom. Błonnik nie tylko działa sycąco, ale także oczyszcza jelita z nagromadzonych toksyn, które mogłyby powodować problemy z opróżnianiem, a także częste bóle brzucha. Nie zapomnij o przestrzeganiu reżimu picia, co jest w tej diecie niezwykle ważne, jako profilaktyka przeciw zaparciom.

Ma trzy fazy

Chociaż sama dieta nie zabrania żadnego jedzenia. Należy jednak wziąć pod uwagę, że konieczne będą pewne ustępstwa, a raczej przejście na zdrowsze alternatywy. Składa się z trzech faz: W pierwszej fazie startowej osoba odchudzająca się powinna spożywać dziennie 35 g błonnika i nie więcej niż 35 g węglowodanów. Faza druga, kontynuacja utrzymuje ilość błonnika na poziomie 35 g, ale już teraz możesz sobie pozwolić na 75 g czystych węglowodanów. W ostatniej fazie konserwacji nadal spożywasz co najmniej 35 g błonnika, węglowodany mogą wzrosnąć do 125 g dziennie. Pozostaje w tej fazie aż do osiągnięcia pożądanej wagi.


Może zainteresuje Cię:


Które produkty spożywcze są najlepsze?

W przeciwieństwie do rygorystycznych detoksów i diet niskowęglowodanowych, dieta F-Factor działa poprzez stopniowe zwiększanie spożycia węglowodanów i uczy rozsądnego podejścia do jedzenia. Świadczy o tym również interesująca lista polecanych pokarmów z wyższą zawartością błonnika:

– Rośliny strączkowe wszystkich odmian – szczególnie fasola, ciecierzyca, soczewica
– Warzywa o większej zawartości błonnika – brokuły, kalafior, słodkie ziemniaki, buraki, dynia, warzywa liściaste, papryka, pomidory
– Owoce o większej zawartości błonnika – wszelkiego rodzaju jagody, jabłka, gruszki, banany, pomarańcze, winogrona, figi, daktyle
– Produkty pełnoziarniste – komosa ryżowa, orkisz, kasza gryczana, amarantus, kuskus, proso, bulgur
– Wysokiej jakości produkty pełnoziarniste
– Tłuste nasiona i orzechy


Macie własne doświadczenia z tą dietą? Napisz je innym czytelnikom w dyskusji pod artykułem.

Wystarczy stracić 5% swojej wagi, a poczujesz duże zmiany

Dla wielu utrata wagi jest wyłącznie kwestią estetyczną. Czasami jednak odchudzanie jest również zalecane przez lekarza, ponieważ otyłość niesie ze sobą wiele zagrożeń dla zdrowia człowieka. Jak zachować motywację i nie dorzucić przedwcześnie krzemienia do zboża?

Ważne jest, aby nie stawiać sobie wysokich celów. Na początku w zupełności wystarczy Twoja waga. Tak mało, że przy odrobinie wysiłku bez problemu poradzisz sobie z tym, a jednocześnie wystarczająco, aby osoba z nadwagą odczuła natychmiastowe pozytywne skutki. Nie tylko zmniejszysz ryzyko poważnych chorób, ale także ochronisz swoją psychikę i poczujesz się znacznie lepiej. Co to zmieni w Twoim organizmie?

Zdrowsza wątroba, trzustka i nerki

Tkanka tłuszczowa otacza narządy wewnętrzne i uniemożliwia ich prawidłowe funkcjonowanie. Szczególnie niebezpieczny jest tłuszcz trzewny, który polega w zasadzie na nagromadzeniu nadmiaru wewnętrznej tkanki tłuszczowej brzucha. Znajduje się głębiej i obejmuje duże narządy, takie jak wątroba, trzustka i nerki. Wątroba pokryta w ten sposób może prowadzić do marskości wątroby i przedwczesnej śmierci.


Może zainteresuje Cię:


Niższe ciśnienie krwi

Osoby z nadwagą cierpią na nadciśnienie. możesz dostosować go do swojej wagi, a jeśli schudniesz jeszcze bardziej, możesz nawet przywrócić ją do normalnych wartości. Wysokie ciśnienie krwi jest głównym czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia, regulując je, zmniejszasz ryzyko zawału serca i udaru mózgu.

Rozjaśnione stawy

W wyniku nadwagi nasze stawy otrzymują mnóstwo pracy. Szybciej się zużywają, a nadmierne obciążenie może prowadzić do ciężkiej artrozy. W stawie pojawia się stan zapalny, dochodzi do deformacji, ruchliwość jest ograniczona, a osoba odczuwa silny ból. Ostatecznie sytuacji nie da się rozwiązać inaczej niż wymagającą operacją z wszczepieniem sztucznego stawu. Jeśli uda Ci się schudnąć na czas, możesz spowolnić lub całkowicie odwrócić rozwój choroby zwyrodnieniowej stawów.

Zmniejszenie ryzyka cukrzycy

Nadwaga jest ściśle powiązana z rozwojem cukrzycy typu 2. Według nich otyłość przyczynia się do tej choroby aż w 90 proc. Wpływ otyłości na cukrzycę zależy nie tylko od stopnia otyłości, ale także od tego, gdzie gromadzi się tłuszcz. Nadmiar tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha prowadzi do zaburzeń metabolicznych, cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia. Im większa utrata masy ciała, tym większa szansa na uniknięcie cukrzycy.


Może zainteresuje Cię:


Zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka

Komórki nowotworowe rozwijają się w tkance tłuszczowej. Układ odpornościowy łatwiej je pomija i mogą zacząć się rozmnażać w niekontrolowany sposób. Utrata wagi może zmniejszyć ryzyko raka wątroby, przełyku, jelita grubego, nerek, trzustki, pęcherzyka żółciowego, piersi i endometrium.

Nowe podejście do ruchu

Kiedy mamy podwyższony poziom tłuszczów we krwi, nie mamy ochoty się ruszać. Hormony, które zachęcają nas do ruchu, zostają wówczas zablokowane. Gdy zmniejsza się ilość tłuszczu we krwi, łatwiej wzrasta nasz apetyt na aktywność fizyczną. A ruch to zdrowszy tryb życia.

Lepszy nastrój

Jeśli schudniesz, poczujesz radość i dumę z osiągnięcia czegoś. Naturalnie wzrośnie również Twoja pewność siebie. A przecież serotonina i dopamina wprawią Cię w dobry nastrój i dodadzą energiibędziesz chciała przeżyć to uczucie jeszcze raz i zrobisz wszystko, żeby schudnąć jeszcze więcej.


Energii jest także na Facebooku: bądź na bieżąco i nie przegap żadnego ciekawego artykułu

Możesz mieć szczupłą sylwetkę nawet bez drastycznych diet: sięgnij po te produkty!

W naszym organizmie aktywne są dziesiątki tysięcy białek – białek składających się z 20 różnych aminokwasów. Wiele z nich jest różnych i pełni różne role w organizmie.

Dodają energii, oczyszczają tętnice czy aktywują zdrową florę jelitową. Chronią nas przed depresją, wspierają prawidłowe funkcjonowanie mózgu i spokojny sen. Pomagają złagodzić ból, zachować młodość skóry, zapobiegać stanom zapalnym i wzmacniać kości. Poznaj wszystkie ich zalety i dowiedz się, w jakich produktach spożywczych znajdziesz ich mnóstwo.

Jako materiał budowlany

Tych niezbędnych substancji nie da się niczym zastąpić. Ich brak może prowadzić do niezliczonych zaburzeń. Zbudowane są z białek i bezpośrednio od nich zależne:

– komórki układu odpornościowego
– hemoglobina zawarta w czerwonych krwinkach – odbiera tlen i dostarcza go do wszystkich komórek w organizmie
– białka strukturalne skóry, więzadeł i kości
– składniki komórek mięśniowych
– włosy i paznokcie
– liczne obiegi substancji, w których białka rozkładają substancje, tworzą nowe i je transportują
– kanały w błonach – umożliwiają wchodzenie i wychodzenie substancji
– hormony



Przeciw bólowi i stanom zapalnym

Nie zawsze łatwo jest dostarczyć organizmowi wystarczającą ilość tych niezbędnych składników odżywczych. Znany reumatolog dr. Tennant zaleca swoim pacjentom dietę bogatą w białko, ale ubogą w węglowodany i sól. Taka dieta może być skuteczna również w przypadku innych problemów, takich jak migrena, ciągłe infekcje czy grzybica. Są oznaką osłabienia układu odpornościowego, co jest zależne od ilości białka. Służą do tworzenia neuroprzekaźników uśmierzających ból, a także do tworzenia nowej tkanki, takiej jak chrząstka.

Dla pięknej sylwetki

Nawet sam mięsień składa się z białek, bez nich więdnie. Dlatego ich spożycie wspomaga wzrost masy mięśniowej, a tym samym nasze trawienie. Nasycają i wyszczuplają. Twierdzą tak również naukowcy z Niemieckiego Instytutu Badań nad Żywieniem. Według nich, osoby spożywające co najmniej 1,5 grama białka na kilogram masy ciała dziennie zapobiegają nadwadze. Zaleca się spożywać je na lunch i (lub) kolację. Dobrze nasycają na całą noc. Dobra odżywka białkowa może doskonale uzupełniać dzienną porcję. Wybieraj te o wysokim stopniu wykorzystania – wartość biologiczna powyżej 100. Upewnij się, że nie zawierają węglowodanów.

Potrafią też upiększać

Często komplikujemy sobie życie. Jeśli nasze paznokcie się rozdwajają, sięgamy po suplementy witaminowe. Jeśli nasze włosy wypadają, zwalamy to na hormony. Być może wystarczyłoby uszanować fakt, że paznokcie i włosy składają się z aminokwasów. Są też podstawowym budulcem białek. Znajdziemy je w jajach, wszelkiego rodzaju mięsie, soi, ryżu, roślinach strączkowych, produktach mlecznych i wodorostach.


Może zainteresuje Cię:


Szczęście ukryte jest w jedzeniu

Hormony są również zbudowane z aminokwasów. Są niezbędne do funkcjonowania organizmu jako całości. Jeśli jest w nich chaos, prowadzi to do chaosu w całym organizmie. Na przykład aminokwas tryptofan, budulec serotoniny – hormonu szczęścia. Jeśli chcesz zjeść szczęście, jedz orzechy nerkowca, pekan, orzechy laskowe, tuńczyka, łososia, soczewicę, jajka lub twarożek.

Obiad pełen białka – Fałszywy dorsz

Potrzebujemy:

-250 g grudkowatego twarogu
-1 cebula
– 3 jajka na twardo
-3 pikle
-1 marchewka
-250 g kwaśnej śmietany (biały jogurt)
-2 łyżki sosu tatarskiego
– sól i mielony czarny pieprz

Procedura: Cebulę oczyścić, drobno posiekać, dodać sól i pieprz. Do miski włóż twarożek, drobno posiekane jajka, ogórki, oczyszczoną i drobno startą marchewkę. Dodać cebulę, śmietanę i sos tatarski. Wszystko dobrze wymieszaj i pozostaw do ostygnięcia. Jemy z pieczywem pełnoziarnistym lub chlebem ryżowym.


Chcesz przeczytać więcej takich artykułów? Śledź nas także na Facebooku!