Do Czech napływa fala zimna. Z upału przejdziemy w mróz i suchość, a prawdziwa zima szybciej ją straci

Do Czech napływa fala zimna. Z upału przejdziemy do pęknięć i suchej pogody. Lato, które nie daje nam spokoju, Czechy wciąż rozgrzewają się pod nieubłaganie palącym słońcem, a temperatury często znacznie przekraczają 30°C.

Ale trzymajcie kapelusze (a może nawet solidny parasol), ponieważ według Czeskiego Instytutu Hydrometeorologicznego (ČHMÚ) od zachodu zbliża się znacząca zmiana w pogodzie. I nie będzie to tylko lekka pianka marshmallow.

Upał potrwa – na razie

Jednak w nadchodzących dniach rtęć na termometrze nie będzie spadać. W miastach w całym kraju temperatura będzie wynosić od 30 do 34°Cw południowo-wschodniej części Moraw temperatura może wzrosnąć jeszcze bardziej, aż do 35°C. Zachód i południowy zachód odczują pewną ulgę, a popołudniowe maksima oscylują wokół 29°C. Nie dajcie się jednak zwieść, prawdziwe ochłodzenie nastąpi dopiero w weekend.

Pogoda, maj, wiosna, ekstremalna pogoda, burze Do Czech napływa fala zimna. Od upału

Zdjęcie: Pixabay

Ciesz się weekendem

Choć czwartek i piątek zapowiadają kolejną dawkę 32°C ciepła, weekend przyniesie mniejszą ulgę, a temperatury powrócą do bardziej znośnego zakresu 26-30°C. Słońce jednak jeszcze nigdzie nie zmierza szybko, a jeśli gdzieś trochę popada, będzie to spowodowane burzami z upału. Będą jednak dobre, więc jeśli przytrafią się Tobiepoczujesz prawdziwy jesienny chłód. Wszystko jest winne tzw. „potwora syberyjskiego” – zjawiska, które tradycyjnie w tym czasie spycha zimne powietrze na południe Europy. Na podstawie jej zachowania meteorolodzy dochodzą do wniosku, że prawdziwa zima może nadejść już w listopadzie tego roku.

Nadchodzi wielkie zimno

Prawdziwa zmiana nastąpi w przyszłym tygodniu. Po niebie zaczynają wędrować kłęby chmur, krople deszczu przyłączają się do zabawy, a temperatury zaczynają spadać. Mówimy o dramatycznym spadku o 10 stopni, w wyniku którego najwyższe temperatury spadną do bardziej oddychających 22°C i w tygodniu flirtują nawet z chłodnym 20°C. Mimo to, zdaniem meteorologów, wrzesień w Czechach będzie prawdopodobnie rekordowy w tym roku – przynajmniej jeśli chodzi o temperatury. W wielu miejscach (zwłaszcza na basenach i pływalniach) z tego powodu już przedłużyli sezon. Jeśli więc również chcesz przedłużyć swoje wakacje, masz taką możliwość.

Źródło: https://www.chmi.cz/predpovedi/predpovedi-pocasi/ceska-republika/tydenni-predpoved, https://x.com/CHMUCHMI/status/1831198258397360381, https://tn.nova.cz/ news/artykuł/572486-in-europe-se-riti-siberian-monster-zimowe hity-menohem-drive-than-is-usual

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Od dziecka wmawiano mi, że mam zielone palce. A że pod nimi wciąż coś rośnie, to nie mogę zachować dla siebie ciekawostek i dobrych rad 🙂

Antonella Clerici, pojawia się zdjęcie jej córki Maelle przyłapanej na wakacjach ze swoim chłopakiem: jej reakcja jako idealnej teściowej

Antonella Clerici i jej córka Maelle razem ze swoim chłopakiem na wakacjach: reakcje były nieoczekiwane i niesamowite, zdjęcie wiele mówi!

Nasza niekwestionowana królowa È zawsze w południe zdecydowała się dać sobie kilka długich dni urlopu latem 2024 roku i naprawdę, jak możesz ją winić? Po nagłej wiadomości o natychmiastowej hospitalizacji, torbiel jajnika, która miała zostać zbadana, była przyczyną całkowitego usunięcia jajników. Sama Antonella Clerici oświadczyła później, że to guz, dziękując szpitalowi Regina Elena -San Gallicano- IFO z Rzymu a w szczególności personel medyczny, który ją wspierał.

Już wtedy zdecydował się upublicznić wszystko, aby podnieść świadomość kobiet na temat kontroli wśród kobiet i nie tylko, przywiązując dużą wagę do profilaktyki, która dziś może naprawdę uratować, zwłaszcza w przypadkach takich jak jego ciche, w których włącza się alarm dzwony, których nie zauważa się. Dlatego po okresie rekonwalescencji i odpoczynku nadeszły wakacje również dla naszego kochanego.

Cudowne zdjęcia pojawiły się długą szpulą na jego profilu na Instagramie miejsc, które odwiedził, a także twarzy osób, które chciał mieć blisko siebie. Vittorio Garrone i jego córka Maelle są jednak nie do pominięcia z tą ostatnią była ktoś jeszcze i mówimy o jej chłopaku. Ale co robił z resztą rodziny? Reakcje były naprawdę nieoczekiwane.

Zdjęcie Maelle ze swoim chłopakiem wprawia fanów Antonelli Clerici w osłupienie: jaka będzie jej reakcja?

Maelle jest córką związku Antonelli i Eddy’ego Martensahistoria zamknięta do dziś, w której u jej boku widzi Vittorio Garrone, mężczyznę, w którym szaleńczo się zakochała. Nasza prezenterka zawsze miała szczególną relację z córką, składającą się nie tylko z dzielenia się i współudziału, ale także z poważnych chwil, charakteryzujących się pewną surowością. Sama matka powtarzała to kilka razy, nawet na żywo Zawsze jest południejak bardzo zależy mu na nauce, aby Maelle mógł zdobyć kulturę, jedyną, która naprawdę czyni wolnym.

Wie zatem, że dziewczynka musi spełnić swoje obowiązki jako uczennica, choć ostatnio potwierdziliśmy, że Maelle nie jest już dzieckiem, ale jest już dorosła i znajduje się w fazie pełnego rozwoju. Na Instagramie pojawiło się kilka zdjęć jej wraz z chłopakiemstarsza od niej, mająca 15 lat. Nazywa się Stefano, ma 19 lat i od razu w oczach Antonelli przedstawił się jako odpowiedzialny i dojrzały chłopak.

Zdaniem jej matki Maelle również wykazuje wyraźne oznaki dojrzałości i bycia bardziej zaawansowaną niż inne dziewczynki w jej wieku, być może także z tego powodu była w stanie zaakceptować myśl o związku z już dojrzałym chłopcem. W tym artykule Antonella potwierdza, że ​​jest kobietą o szerokich horyzontach, jaką zawsze była, i niezwykle otwartym umyśle. Do mikrofonów Dzisiaj faktycznie zadeklarował, że zabierze ze sobą Stefano na wakacje, aby lepiej się poznać. A patrząc na kołowrotek można powiedzieć, że chłopak podbił serce nie tylko Maelle’a, ale i Antonelli!

Pod postem pojawiły się miliony komentarzy, wszystkie pozytywne, pełne miłości i serdeczności, pokazujące, że Clerici ma silną i dobrą społeczność. Komplementów pod adresem młodego chłopaka nie brakowało, zwłaszcza jego urody i tak naprawdę, kto może je winić? Rodzina Antonelli jest piękna, perspektywiczna i jesteśmy pewni, że tak będzie przez długi czas!

Mrożona fasolka szparagowa, nie kupuj jej: powiem Ci, jak zrobić ją w domu, aby można ją było przechowywać nawet do 8 miesięcy

Nie wydawaj pieniędzy na zakup mrożonej fasolki szparagowej: wystarczy prosty trik, aby zachować ją aż do 8 miesięcy.

Lubisz fasolkę szparagową i chciałbyś ją jeść przez cały rok? Znakomite: to warzywo bogate w witaminy i sole mineralne, a ponadto mają bardzo mało kalorii, ale są bardzo sycące, dlatego doskonale nadają się również dla osób na diecie. Naturalnie, najlepiej, jak w przypadku każdego warzywa, jeść je w sezonie.

Sezon na fasolkę szparagową trwa od maja do października. Po październiku zaczynają pojawiać się wspaniałe dynie, równie dobre i bogate w właściwości. Jeśli jednak szczególnie lubisz fasolkę szparagową i nie chcesz z niej rezygnować nawet wtedy, gdy nie jest na nią sezon, istnieje bardzo prosty sposób: zamroź ją.

Nie kupuj tych już zamrożonych: kosztują dużo pieniędzy i często nie są nawet doskonałej jakości. Wystarczy prosty trik, aby fasolka szparagowa przetrwała w zamrażarce aż do 8 miesięcy.

Fasolka szparagowa: w ten sposób przetrwają do 8 miesięcy

Fasola szparagowa to jedno z najbardziej lubianych i wszechstronnych warzyw w kuchni. Są bogate w witaminy, a przy tym niskokaloryczne, dlatego doskonale nadają się nawet na diecie. Jeśli jesteś miłośnikiem tego pysznego, letniego warzywa, możesz je spożywać nawet po sezonie. Wystarczy mała sztuczka, a fasolka szparagowa będzie Ci służyć do 8 miesięcy.

Dzięki temu trikowi fasolka szparagowa może przetrwać do 8 miesięcy/Buttalapasta.it

Fasolka szparagowa oprócz tego, że jest dobra, ma również bardzo wszechstronne zastosowanie w kuchni: doskonałe do sałatek, ale doskonale nadają się również do przyrządzania wegetariańskich klopsów lub pikantnych pasztetów. Wreszcie są niezbędnym składnikiem sałatki rosyjskiej, typowej świątecznej przystawki.

Aby przetrwały w zamrażarce aż do 8 miesięcy, należy postępować w następujący sposób: Najpierw kupuj fasolkę szparagową najlepszej jakości w sezonie. Następnie, ostrożnie usuń końcówki które mają zazwyczaj bardziej drzewny posmak i w tym momencie blanszuj je w osolonej wodzie przez około 3 minuty.

Po ich blanszowaniu, dobrze je osusz i połóż na ściereczce, aby usunąć nadmiar wilgoci. Nie wrzucaj ich od razu do pojemnika, ale najpierw ułóż je na blasze do pieczenia, układając je w sposób uporządkowany, aby zapobiec zlepianiu się. Po wykonaniu tego kroku przenieś fasolkę szparagową do wybranego pojemnika.

Pamiętaj, aby usunąć jak najwięcej powietrza: Sekret przedłużenia ich trwałości polega właśnie na tym, aby usunąć całe powietrze. W ten sposób pozostaną prawie zapakowane próżniowo i nie przedostanie się do nich wilgoć. Jeśli nie masz czasu na wykonanie wszystkich tych czynności i chcesz oszczędzać energię elektryczną, nie martw się, fasolkę szparagową możesz zamrozić nawet bez jej gotowania.

Wystarczy odciąć końcówki fasoli, przeciąć ją na pół, dokładnie umyć i położyć na ręczniku kuchennym do całkowitego wyschnięcia. Teraz możesz przystąpić do zamrażania i nawet w tym przypadku uważaj, aby usunąć całe powietrze. A po rozmrożeniu wypróbuj ten fantastyczny: pożywny i wyjątkowo pyszny.

Jak uprawiać pomidory i mieć bujne zbiory nawet na balkonie: trik najbardziej doświadczonych rolników

Pomidory są głównym składnikiem lata i można je uprawiać również na balkonie domu, stosując się do wskazówek hodowców.

Świeży, słodki i soczysty, pomidory doskonale sprawdzają się w każdym przepisie i mogą zaoszczędzić obiady i kolacje, dodając tylko kilka składników. Prawdziwe gwiazdy włoskiego lata, charakteryzują się różnymi pysznymi i smacznymi przepisami z tradycji kulinarnej Bel Paese, pozwalając eksperymentować z zawsze oryginalnymi pomysłami i pomysłami.

Dzięki uprawie szklarniowej pomidory można spożywać przez cały rok, jednak nie można zaprzeczyć, że okres letni i naturalne światło słońca nadają temu pokarmowi najlepszy smak. Lato to nie tylko czas, kiedy są najsmaczniejsze, ale także pora roku, w której przywracają swoje najlepsze właściwości odżywcze.

Ze względu na niesamowitą wszechstronność w kuchni pomidor stał się niezbędnym i niezastąpionym składnikiem przepisów włoskich rodzin. Z tego powodu nie może go nigdy zabraknąć w Twojej kuchennej spiżarni, a dzięki kilku prostym trikom będzie można ją wyhodować bezpośrednio na balkonie domu.

Pomidory w domu: jak uprawiać je na balkonie za pomocą kilku prostych sztuczek

Uprawa pomidorów w domu nie jest niemożliwa i może zrewolucjonizować sposób przygotowywania niektórych potraw. Po pierwsze, konieczne jest, aby go kupić roślina, którą można uprawiać i umieścić w dobrze oświetlonym kącie domu. W okresie wzrostu konieczne jest usunięcie dolnych liści z łodygi, co umożliwi lepszą cyrkulację powietrza i zmniejszy możliwość rozwoju zarodników grzybów.

Drugie przycinanie, które należy przeprowadzić, dotyczy eliminacja „maminsynkitj. pędy wyrastające w miejscu przecięcia łodygi i głównych liści. Jeśli nie zostaną wyeliminowane, doprowadzą do wzrostu nowej gałęzi rośliny z nowymi kwiatami i owocami. W uprawie pomidorów konieczne jest wspomaganie wzrostu rośliny posypkąumożliwiając rozwój owoców ze szkodą dla rozwoju ekologicznego.

Ponadto w okresie letnim należy chronić roślinę przed nadmiernym nagrzewaniem, które mogłoby ją trwale uszkodzić. To możliwe interweniuj, używając zacienionych prześcieradeł lub przenosząc roślinę do chłodniejszego otoczenia i mniej słonecznie. Najważniejszym działaniem przeciwko wszystkim chorobom roślin jest zdrowe utrzymanie gleby. Można uzupełniać poprzez rozsypanie na glebie węglanu wapnia, popiołu, mączki kostnej lub skorupek jaj.

Te warzywa mogą poważnie narazić Cię na niebezpieczeństwo: wysokie ryzyko w kuchni, nie lekceważ tego

Rozwiejmy mit: warzywa nie zawsze są dla nas dobre. Niektóre warzywa mogą poważnie zagrozić naszemu zdrowiu.

Dietetycy, dietetycy i lekarze w ogóle zawsze nam powtarzali, że warzywa to najzdrowsza żywność, jaka istnieje i że powinniśmy jeść co najmniej dwie-trzy porcje dziennie. Niestety, w niektórych przypadkach istnieją warzywa, które nie tylko nie są dla nas dobre, ale w rzeczywistości mogą stanowić poważne ryzyko.

Mogą być białe, czerwone, zielone, żółte, a nawet fioletowe; można je jeść na surowo lub gotowane; Można je przyrządzać na tysiąc różnych sposobów i bez wątpienia są to potrawy polecane przez wszystkich lekarzy. O czym mówimy? Warzywa oczywiście.

Wszyscy dorastaliśmy w przekonaniu, że są to najzdrowsze jedzenie na świecie oraz że aby zachować dobrą formę i zdrowie powinniśmy spożywać go przynajmniej dwie-trzy porcje dziennie. Ten sam Światowa Organizacja Zdrowiaponadto zaleca spożywanie tej ilości.

Warzywa to bowiem kopalnia witamin, soli mineralnych i substancji przeciwutleniających: wzmacniają naszą odporność, chronią przed atakiem wolnych rodników, a niektóre warzywa mają nawet właściwości przeciwnowotworowe. Wszystko bardzo prawdziwe. Są jednak warzywa, które w niektórych przypadkach mogą być niebezpieczne.

Warzywa: ten błąd zagraża Twojemu zdrowiu

Czy zawsze byłeś przekonany, że warzywa nigdy i w żadnym wypadku nie mogą Ci zaszkodzić? Cóż, bardzo się myliłeś. Chociaż, ogólnie rzecz biorąc, warzywa są dla ciebie bardzo dobre, istnieją sytuacje, w których mogą stać się nawet niebezpieczne. Zobaczmy, kiedy warzywa mogą wyrządzić ci więcej szkody niż pożytku.

Zwłaszcza latem wielu ma zwyczaj spożywać smaczne smażone warzywa jako przystawka lub jako danie główne. Jest to danie smaczne i w sumie lekkie w porównaniu do smażonej ryby czy mięsa. Przecież lato daje nam wspaniałe warzywa, takie jak pomidory, cukinie i bakłażany.

Jednak te trzy typowe letnie warzywa mogą również stać się niebezpieczne. A raczej: stają się niebezpieczne, jeśli nie będziemy ostrożni podczas ich smażenia. Pomidory, cukinie i bakłażany rzeczywiście zawierają dużo wody. Z tego powodu nigdy nie należy ich od razu wrzucać do wrzącego olejutak jak oni.

W rzeczywistości, przy różnicy temperatur pomiędzy lodówką a wrzącym olejem, woda obecna w tych warzywach może zostać uwolniona, w wyniku czego powstanie olejmokry’, a nawet spowodować eksplozję. Tak więc, chociaż wydaje nam się, że gotujemy zdrowe i pyszne danie, w rzeczywistości narażamy bezpieczeństwo własne i członków naszej rodziny.

Jak to zrobić? Rozwiązanie jest bardzo proste: przed smażeniem pomidorów, cukinii i bakłażanów warto to zrobić Warzywa te pokroić w plasterki lub kostkę, posypać solą i odstawić na durszlak na co najmniej 30 minut. Sól powoduje, że warzywa uwalniają wodę wegetacyjną. Na tym etapie wystarczy osuszyć warzywa papierem chłonnym i wtedy możemy je łatwo usmażyć.

Czy wydajesz więcej na zmywarkę czy myjesz ręcznie? Powiedzmy prawdę

W dzisiejszych czasach dla wielu osób oszczędność pieniędzy jest kluczowa: zobaczmy, jakie rozwiązanie będzie najlepsze w przypadku talerzy i sztućców

Zmywarka kontra mycie rąk, „zmaganie się” lub dylemat, jeśli pojawia się często, szczególnie przy zakupie nowej kuchni. Zmywarka jest to z pewnością bardzo wygodne, ponieważ oszczędzamy mnóstwo czasu. Podczas gdy urządzenie spełnia swoje obowiązki, w międzyczasie my możemy wykonywać inne prace domowe, a nawet pracować, za tych, którzy pracują w domu. Wiąże się to jednak oczywiście z niewielkim podwyższeniem rachunków za prąd. Jednak ci, którzy twierdzą, że używanie zmywarki pozwala zaoszczędzić pieniądze, podkreślają, że mycie ręczne powoduje marnowanie znacznie więcej wody. Obiektywnie rzecz biorąc, dzieje się tak po obu stronach, więc kto ma rację?

Zmywarka czy mycie ręczne? Plusy i minusy

Przy wysokich rachunkach i gwałtownie rosnącej inflacji (nawet… ), ważne jest, aby starać się wydawać mniej. Nawet jeśli oszczędności są minimalne, trzeba to rozpatrywać na „dużą skalę”, ponieważ dzieje się to codziennie i dlatego pod koniec roku powstaje niezły jajo. Pojawił się również problem, czy używać zmywarki i gąbki, aby zaoszczędzić pieniądze.

Wiele zależy również od rodzaju zmywarki. Jeśli klasa energetyczna jest A+++, oszczędności są większe, jeśli ma to bardziej ekologiczny wpływ, sprawa jest inna. Zobaczymy jakie są dodatkowe koszty rozważyć pomiędzy zmywarką do naczyń a myciem rąk.

Do tego drugiego oczywiście musimy kupić jakieś mydło, a na rynku dostępne są marki ekologicznych detergentów do wielokrotnego napełniania, których ceny kosztują ok 5-6 euro za opakowanieale jeszcze mniej. Do zmywarki tabletki trzeba kupować w opakowaniach po co najmniej 100 sztuk i to też kosztuje 15-20 euro (a jak wiemy, jak skorzystać z promocji, to nawet dużo mniej), ale w porównaniu do mydła w płynie do mycia rąk, czas trwania jest taki dłużej.

Ponadto należy zapewnić sprzęt gospodarstwa domowego odkamieniacza lub octu winnego do czyszczenia części wewnętrznych, a zatem kolejny wydatek w wysokości około 3-4 euro miesięcznie. Wszystko to, jeśli działanie jest zawsze prawidłowe, ponieważ podobnie jak pralka, lodówka czy piekarnik, istnieje ryzyko uszkodzenia, dlatego należy przeprowadzić konserwację.

Mycie rąk nieuchronnie powoduje zużycie większej ilości wody. Nawet jeśli ktoś chce to zrobić z największą oszczędnością, przepływ jest najprawdopodobniej zawsze większy niż wystarczający. Koncepcja jest taka sama, jak w przypadku korzystania z fontanny do innych celów, nawet do mycia się. Pamiętajmy także o zakręceniu kranu za każdym razem, gdy myjemy naczynia lub odstawiamy naczynia. Gdybyśmy zebrali razem całą wodę, która płynie na próżno, napełnilibyśmy baseny olimpijskie.

Bieżące zużycie jest jednak z myciem rąk gdyż używamy gorącej wody, a w każdym razie niezbyt zimnej i dlatego do działania włącza się kocioł lub bojler. Ze swojej strony zmywarka sprawia, że ​​możemy też wszystko wysuszyć, nie tracąc czasu na używanie szmat, gdyż para sama zajmuje się usuwaniem wszelkich kropel pozostałych na naczyniach.

Krótko mówiąc, wydaje się, że w przypadku urządzenia oszczędności są większe, ale oczywiście zależy to również od prawidłowego użytkowania. Właściwie musisz włączaj go tylko wtedy, gdy jest w pełni załadowany i zawsze utrzymuj go w czystości, w przeciwnym razie będzie pracował ciężej i zużywał więcej.

Cytrusy: porady dotyczące ich uprawy, dzięki którym możesz samodzielnie zbierać owoce

Cytryny to popularne owoce, o których wiadomo, że są bogate w witaminę C. Zainteresowanie ich uprawą w domu rośnie z roku na rok. Co jednak zrobić, gdy przywieziesz do domu roślinę z centrum ogrodniczego? Jak o nią dalej dbać, żeby rosła? Przeanalizowaliśmy różne wskazówki od ogrodników, którzy już odnieśli sukces w uprawie. Można także uprawiać cytrusy, chociaż prawdą jest, że ma to swoje pułapki. Nie spodziewaj się ogromnych zbiorów – ale to nie znaczy, że nie będziesz się nimi cieszyć.

Cytrusy po przyniesieniu do domu

Nigdy nie wiadomo, jak roślina była traktowana w sklepie, jak długo tam stała itp. Dlatego warto jak najszybciej przesadzić ją do nowej doniczki. Powinna mieć średnicę o około 2 cm większą od oryginalnej doniczki. Dobrze jest wypełnić go świeżą ziemią. Podczas usuwania starej gleby nie trzeba całkowicie odsłaniać korzeni. Wystarczy, że lekko oderwiesz bryłę korzeniową. Nie chcesz sprawiać kłopotów roślinie. Dzięki przesadzeniu możesz także sprawdzić stan jej korzeni i tym samym dowiedzieć się, w jakiej kondycji jest Twoja roślina.

  • Niektórzy ogrodnicy zalecają, aby nowa doniczka była zwężana w dół. Kopiuje system korzeniowy cytrusów.
Pomarańcze
Zdjęcie: Unsplash

Zasady pielęgnacji cytrusów

Są to proste zasady, których przestrzeganie pozwoli uniknąć wszelkich problemów z uprawą rośliny. Bardzo ważne jest znalezienie dla nich jasnego i ciepłego miejsca. Roślina nie toleruje zaniedbań pielęgnacyjnych (takich jak brak podlewania). To sprawia, że ​​jest to roślina trudniejsza w uprawie. Jeśli korzenie wypełniły cały pojemnik, nadszedł czas na przeszczepienie rośliny. Nowa doniczka może być plastikowa, jest wręcz idealna z kilku punktów widzenia:

  • Korzenie nie przyklejają się do ścianek doniczki, dzięki czemu rośliny można łatwo przesadzić.
  • Korzenie nie przegrzewają się ani nie przechładzają, ponieważ plastik słabo przewodzi ciepło.
  • Plastikowe doniczki są trwałe i mają długą żywotność.

Najlepszy opatrunek i nawożenie

Można podlewać roślinę wodą z kranu, ale musi ona stać co najmniej 24 godziny, aby chlor uleciał. Zimą woda do podlewania powinna być o kilka stopni wyższa niż temperatura pokojowa. Podlewamy raz w tygodniu. Nawożenie zimowe odbywa się tylko raz w miesiącu, natomiast rośliny trzymamy w pomieszczeniu o temperaturze ok. 13°C (jeśli stoją w cieplejszym pomieszczeniu, nawozimy tak samo jak latem). Latem podlewanie jest bardziej obfite – raz na dwa dni (w zależności od stanu gleby).

  • Nawozy stosuje się dopiero po wstępnym podlaniu, aby uniknąć poparzenia korzeni.

Plasterek cytrusów

Cięcie możliwe jest o każdej porze roku, jednak najlepiej wykonać je wiosną (luty-marzec), zanim rozpocznie się wzrost. Wierzchołek rośliny utrzymuje się na wysokości od 15 do 30 cm, w zależności od tego, jak lubisz i czy jest to drzewo o niskim czy wysokim pniu. Po odcięciu wierzchołków z pąków bocznych zaczną rozwijać się pędy. Z nich musisz zostawić tylko 3-4 gałęzie idące w różnych kierunkach – będą to pędy pierwszego rzędu. Kiedy są w pełni dojrzałe, zdrewniałe, ich wierzchołki również są odcinane, pozostawiając 3-5 pąków w kątach każdego liścia.

  • Z pąków bocznych ponownie wyrastają gałązki/pędy drugiego rzędu. I tak przycinamy, aż uformują się gałęzie czwartego rzędu i można to zatrzymać, bo na tych ostatnich tworzą się kwiaty (niektóre owoce cytrusowe mogą też tworzyć się na gałęziach drugiego i trzeciego rzędu).
  • W przyszłości przycinanie koron cytrusów odbywa się wyłącznie w celu utrzymania prawidłowego kształtu.

Zdjęcie: Unsplash

Ogrodnictwo to moje wieloletnie hobby. Próbuję nowych rzeczy i cieszę się, że mogę się nimi z Tobą podzielić!

Jak pozbyć się mrówek? Dzięki naszym radom znikną na zawsze

Zmagają się z nimi ogrodnicy, ale spotykamy je także w gospodarstwach domowych. Czasem pomaga jeden krok, innym razem cierpienie trwa miesiącami. Mrówki są niechcianymi i irytującymi towarzyszami naszego otoczenia. Niezależnie od tego, czy jesteś na zewnątrz, czy w pomieszczeniu, zainspiruj się różnymi sposobami pozbycia się mrówek raz na zawsze.

Zwykle dokuczają nam mrówki w ogrodzie, ale czasami dostają się one również do domu. Jeśli już je znajdziesz w środku, mogą być dość denerwujące. Czasami jeden krok pomoże w walce z nimi, innym razem cierpienie trwa miesiącami. Niezależnie od tego, czy jesteś na zewnątrz, czy w pomieszczeniu, zainspiruj się różnymi sposobami pozbycia się mrówek raz na zawsze.

A co z mrówkami w domu?

Znalezienie gniazda mrówek w mieszkaniu lub domu może być dość trudne. Jeśli ci się uda, nie wygrałeś, ale jesteś na dobrej drodze do sukcesu. Zwykle tak odpowiednie są ciepłe i wilgotne miejsca. Może znajdować się niemal w każdym miejscu w domu, a w mieszkaniu z łatwością może znaleźć się także poza domem. Jeśli chcesz wyśledzić to miejsce, to przede wszystkim sletwórz ścieżki, po których poruszają się grupy mrówek. Najczęściej poruszają się tymi samymi „ścieżkami”, na podstawie których można dowiedzieć się, skąd przychodzą i dokąd zmierzają.

Chemia czy babcine wskazówki?

Jeśli masz do czynienia z niechcianymi gośćmi, musisz podjąć decyzję. Czy skorzystasz z nieprzyjaznych dla środowiska środków chemicznych lub sprawdzonych, ale nie zawsze w 100% skutecznych porad babci? Paradoks walki z mrówkami na tym polega mają tendencję do reagowania inaczej i często przeżywają ataki potężnymi środkami. Nie bez znaczenia jest także to, czy będziemy z nimi walczyć w mniejszym otoczeniu domu rodzinnego, mieszkania czy dużego ogrodu. Jednocześnie musimy uważać, aby nie doszło do takiej sytuacji chociaż pokonamy mrówki, zaszkodzimy roślinom.


Może zainteresuje Cię:


Zacznij od plastikowego domu

Spośród środków, które można kupić w sklepach, trzy są najczęściej używane w domu. Jednym z nich jest dobrze znany spray o nieatrakcyjnym zapachu. Inne są mniej agresywne i przez to przyjemniejsze w użyciu. Ludzie prawdopodobnie mają najmniej pracy z plastikowymi domami, które stają na drodze mrówkom. Mogą do nich wchodzić i wychodzić, ale zabierają ze sobą do gniazda maleńkie granulki trucizny. Następnie karmią siebie i innych, w wyniku czego kolonia stopniowo obumiera. Jako pierwszy produkt chemiczny polecamy domek plastikowy. Jeśli to nie zadziała, konieczne jest przejście na bardziej agresywne metody.

Kolejnym produktem jest tzw kreda przeciwko owadomktóre możesz kupić. Za pomocą tej kredy możesz rysować linie przecinające ścieżki mrówek. Jednak ta metoda nie rozwiązuje całkowicie problemu gniazda, ale może przyciągnąć mrówki, dzięki czemu nie będziesz ich już widzieć w domu.

Domowe przepisy:

  • Natrzyj okolice ścieżek mieszanką octu i aromatycznych przypraw.
  • Mrówki nienawidzą octu. Można go także dodać do wody podczas mycia podłogi.
  • Rozsyp na ich drodze suszone fusy z kawy.
  • W miejsca ich występowania wsypać proszek do pieczenia.
  • Mrówki również źle reagują na suszone drożdże.
  • W każdej formie walki można dodać do mieszanki znaczące przyprawy – mielony pieprz, curry, chili, goździki, cynamon…

Może zainteresuje Cię:


Trzeba uważać w ogrodzie

Intensywne prace w ogrodzie mogą łatwo zakończyć się katastrofą. Drzewa, trawniki i uprawy mogą ucierpieć. Dlatego warto podejść do tego ostrożnie. Jest to jedna z najbardziej niezawodnych metod oparzenie mrowiska, lub gniazdo mrówek. Następnie możesz umieścić posypać soląale w takim przypadku uważaj, aby nie znajdowało się ono w środowisku, w którym zależy Ci na uprawie roślin.

Nawet w ogrodzie można zastosować różne domowe triki, takie jak kawa czy mocno pachnące przyprawy. Z długoterminowego punktu widzenia dobrym sposobem jest sadzenie aromatycznych roślin i ziół. Mrówki nienawidzą mięty, lawendy i majeranku, przeszkadzają im także zapachy niektórych kwiatów. Postaraj się więc wzbogacić ogród tego typu roślinami. Oprócz mrówek odstraszają także inne rodzaje owadów.

Jeśli chcemy uniknąć oprysków chemicznych, jednym ze sposobów ochrony drzew owocowych są tzw taśmy samoprzylepne. Stosuje się je do oklejenia pnia zaatakowanego przez mrówki, zapobiegając w ten sposób przemieszczaniu się mrówek w górę, w stronę korony lub dojrzewającego owocu.

Jak uprawiać warzywa na balkonie i zbierać obfite zbiory? A jakie gatunki są odpowiednie?

Własne pomidory, ogórki… Przecież są o wiele lepsze niż kupowane warzywa. Zamień swój balkon w ogród, który będzie dostarczał Ci warzyw i ziół przez cały sezon. Zobacz jak nie popełniać niepotrzebnych błędów!

Każdy kiedyś próbował, że pomidor po prostu smakuje inaczej niż ten kupiony w sklepie. Niestety wiele osób nie ma możliwości uprawiania własnych warzyw w ogrodzie, ale każdy je ma, a przynajmniej parapet – wystarczy nawet niewielka ilość miejsca.

Uprawa warzyw jest ograniczona jedynym kryterium, a to wystarczająca ilość światła. To także jest ważne i orientacja balkonu. „Jeśli to twoje, a latem wybucha pożar, w którym dosłownie usmażysz jajka, to polecam wyhodować rośliny bardziej odporne na suszę, takie jak na przykład kaktusy. Z warzywami nie zajdzie się tu daleko” – mówi ogrodnik David Brom.

Grzyby mikoryzowe zatrzymują więcej wody

Kolejną koniecznością udanej uprawy warzyw jest wybór odpowiedniego pojemnika do uprawy. Idealna jest duża skrzynia, w której się mieści co najmniej 70 l gleby. Taki wymiar zapewni jednocześnie wystarczającą ilość miejsca dla korzeni nie przegrzewa się. Następnie można go tutaj uprawiać nawet kilka rodzajów warzyw razem.

Jest to dobry wybór do uprawy warzyw wysokiej jakości podłoże, które może pomieścić dużą ilość wody. Zaleca się go również przed sadzeniem roślin zmieszać odpowiednią ilość obornika krowiego lub końskiego z rogiem w glebie. Ten organiczny nawóz zapewni niezbędne składniki odżywcze przez cały sezon. „Polecam przy sadzeniu sadzonek pomidorów zabieg grzybami mikoryzowymi, które potrafią zatrzymać dużą ilość wody w ograniczonej przestrzeni skrzynki, a także wspomagają rozkład nawozów i dostarczanie roślinom składników pokarmowych,– mówi David Brom.

Jak łączyć rodzaje warzyw

Następnym krokiem jest zaplanowanie odpowiednich rodzajów roślin, które będziemy łączyć. Można go na przykład sadzić w pudełku papryka balkonowa o niskim wzroście. Można pod nimi posadzić kilka sadzonek sałaty lub kalarepy. Po zebraniu sałat możemy ponownie zasiać np koperek balkonowy, bazylia lub . Można sadzić w rogu liść pietruszki i szczypiorku. Możliwe jest również dotarcie ponownie rzodkiewka lub nawet mała marchewka. Można się rozwijać ze względnym sukcesem groszek lub fasolka szparagowa. Ciekawym wariantem są także warzywa szczepione, takie jak np bakłażan, papryka lub pomidor.

Pomidory sadzić tylko z pomidorami

Wyjątkiem są pomidory uprawiane na podkładkach, poza tym doskonale nadają się do uprawy w pojemnikach. Te rośliny są agresywne w stosunku do innych, dlatego innym roślinom trudno sobie z nimi poradzić. Pomidory również potrzebują dużo wody, dlatego lepiej je uprawiać osobno w doniczkach samopodlewających. Zapewniają one wystarczającą ilość wody nawet w parne dni. Można jednak sadzić w doniczce różne rodzaje pomidorów. „Włóż jednego pomidora do doniczki i użyj małego koktajlu, zwisającego z pomidorów, jako podszycia. Podczas sadzenia nie zapomnij o tym pomidor będzie potrzebował wsparcia”- dodaje David Brom. Odpowiednim wsparciem do mocowania jest kij bambusowy, na którym można przywiązać pomidora drutem lub plastikowymi wąsami.

(sieć)

Więcej wskazówek dotyczących uprawy na balkonach:

Cudowne złote mleko kurkumowe pomaga na przeziębienia. Przygotuj go w domu

Złote mleko kurkumowe to tradycyjny indyjski napój, który zyskuje coraz większą popularność w naszym kraju. O mleku kurkumowym najczęściej myślimy w okresie wzmożonej zachorowalności na przeziębienia i przy suchej pogodzie. Przepis na złote mleko jest prosty i koniecznie go wypróbuj, teraz jest czas!

Podstawowy składnik złotego mleka ma specyficzny aromat i pikantny, mniej gorzki smak. Kurkuma jest głównym składnikiem przyprawy curry. Popularna jest głównie w Azji, zarówno jako przyprawa, barwnik i konserwant, jak i jako lek.

Tradycyjny indyjski napój

to tradycyjny indyjski napój. Przygotowuje się go poprzez podgrzanie mleka krowiego lub roślinnego z dodatkiem kurkumy i innych przypraw (np. cynamonu, czarnego pieprzu i imbiru), które dodatkowo wzmacniają lecznicze właściwości kurkumy.

„Złote mleko jest szczególnie dobrym napojem w okresie wzmożonej zachorowalności na przeziębienia i grypę, kiedy pomoże w naturalny sposób wzmocnić układ odpornościowy i będzie dobrym lekarstwem – łagodzi kaszel oraz ból gardła i głowy” polecany przez zielarza Martina Kolára.

Jak przygotować złote mleko

Składniki

  • 1 łyżka świeżo startego lub 1/2 łyżki mielonej

  • 1 łyżeczka świeżo startego lub 1/2 łyżeczki suszonej (pomaga w trawieniu i poprawia smak)

  • 250 ml mleka (krowiego, kokosowego, migdałowego)

  • 1/2 łyżeczki mielonej (przyprawy rozgrzewającej)

  • szczypta mielonego czarnego pieprzu (w celu zwiększenia wchłaniania kurkumy, zawarta w pieprzu piperyna zwielokrotnia działanie kurkuminy)

  • 1 łyżeczka do słodzenia

  • 1 łyżeczka najlepiej oleju kokosowego lub masła (pomaga organizmowi wchłonąć kurkumę)

Przygotowanie

Powoli podgrzej mleko, gdy będzie ciepłe, dodaj przyprawy, wymieszaj i pozwól mu bulgotać przez około minutę. Nie gotuj! Wyjąć, wymieszać z tłuszczem i pozostawić na chwilę pod przykryciem. Jeśli nie chcemy w napoju kawałków świeżego imbiru i kurkumy, odcedź płyn. Dosłodzić miodem. Pijemy ciepłe. Możemy posypać cynamonem i pieprzem, ja dekoruję całym cynamonem.

Używać

Mleko z kurkumą pijemy raz dziennie profilaktycznie, dwa lub trzy razy dziennie w przypadku epidemii, aby złagodzić objawy. Dla uspokojenia przed pójściem spać częstujemy się filiżanką żółtego napoju.

Jak zrobić złotą pastę z kurkumy

Składniki

Przygotowanie

W misce wymieszaj pieprz, imbir, cynamon, kardamon i sól. Kurkumę zalać szklanką wody i chwilę gotować cały czas mieszając, w razie potrzeby dodając wodę. Dodaj więcej przypraw i mieszaj w umiarkowanej temperaturze, aż powstanie pasta. Wyjmij i wymieszaj z olejem kokosowym. Gdy pasta będzie gładka, przełóż ją do szklanki i pozostaw do ostygnięcia. W miarę ostygnięcia mieszanina będzie bardziej gęstnieć. Po całkowitym ostygnięciu zamknij je. W lodówce wytrzyma do 3 tygodni.

Używać

Aby przygotować złote mleko, wystarczy zmieszać 1 łyżkę pasty z kurkumy w szklance ciepłego mleka.