Wycofanie nowej żywności ze względu na możliwą obecność Listerii: dotknięte partie i produkty

Ministerstwo Zdrowia wydało nowe wycofanie niektórych produktów spożywczych w związku z możliwą obecnością Listerii. Oto, czym są.

Jednym z zadań Ministra Zdrowia jest niezwłoczne rozpowszechnianie informacji o wycofaniach i wycofaniach produktów spożywczych znajdujących się w sklepach i dyskontach ze względu na ich potencjalnie szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka. Czasami rzeczywiście może się zdarzyć, że pomimo kontroli, jakim są poddawane, różne produkty spożywcze mogą sprawiać problemy, na przykład mogą zostać skażone czynnikami zewnętrznymi (takimi jak bakterie) lub mogą wykazywać rozbieżności na etykietach (np. składu lub daty ważności).

Niedawno więc Ministerstwo Zdrowia wydało nowe wezwanie do wycofania żywności, które dotyczy kilku bardzo lubianych produktów ze względu na możliwą obecność bakterii Listeria. Oto produkty i partie, których nie należy spożywać.

Produkty objęte wycofaniem żywności ze względu na obecność Listerii

Często na stół trafiają produkty spożywcze, które są uważane za bezpieczne, ale zamiast tego mogą być potencjalnie szkodliwe dla zdrowia osób je spożywających. Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy produkty te są zanieczyszczone czynnikiem zewnętrznym, jak to miało miejsce w przypadku tych tak lubianych produktów.

Chodzi o wstępnie ugotowane krewetki tropikalne w łupinach pod marką Fioritalprzypomniana ze względu na możliwe ryzyko mikrobiologiczne Listeria Monocytogenes przez sieci supermarketów Migross i Coop, które zgłosiły sprawę. Wycofane opakowania krewetek mają wagę 200 g i zawierają tzw numer partii FB24228470 i data ważności 10.10.2024.

Zostały wyprodukowane przez Fiorital Spa w zakładzie produkcyjnym zlokalizowanym przy Località Marittima Fabbricato 114, w Wenecji. Krewetki, o których mowa, mogły zostać skażone bakterią Listeria, która jest potencjalnie niebezpieczna i może powodować różne objawy, od łagodnych do ciężkich, takie jak: dreszcze, gorączka i bóle mięśni (jak grypa) z towarzyszącymi nudnościami, wymiotami i biegunką, które ustępują w ciągu 1-7 dni.

Z tego powodu każdy, kto wszedł w posiadanie lub kupił objęte wycofaniem wstępnie ugotowane krewetki tropikalne w łupinach marki Fiorital, powinien unikać ich spożywania. Jeśli chcą, mogą je zwrócić do sklepu, w którym je kupili. Jednak firma produkcyjna Fiorital udostępniła więcej informacji każdemu, kto tego chce, biorąc pod uwagę, że można się z nią skontaktować pod numerem 335 8363958.

FOTOPRZEPIS Lekka letnia sałatka z kurczakiem: Na pewno nie spodziewałbyś się w niej tych 2 składników

Kiedy myślimy o sałatce warzywnej, większość z nas myśli o pokrojonych kawałkach ogórka, pomidora lub warzyw liściastych, przez co szybko czujemy się głodni. Można to jednak zrobić także w zupełnie inny sposób. Dowodem jest dzisiejszy fotoprzepis, który napełni Was i sprawi, że będziecie głodni kolejnej porcji.

Potrzebujemy

  • 270 g piersi z kurczaka
  • 250 g sałatki jarzynowej (mix)
  • 150 g kukurydzy
  • 70 g pomidorków koktajlowych
  • 50 g chipsów tortilla
  • 40 g papryczek jalapeno
  • 1 czerwona cebula
  • sos chipotle
  • mielony czarny pieprz
  • czerwony mielony pieprz
  • tymianek
  • sól
  • trochę oleju

Procedura

Oprócz wspaniałego smaku, przepis ten jest szybki i łatwy w przygotowaniu. Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy na mniejsze kawałki.

Rozgrzej olej na patelni. Dodaj do tego piersi z kurczaka i dopraw je solą oraz pozostałymi przyprawami na patelni.

Podczas gdy pierś z kurczaka się piecze, przygotujemy sałatkę warzywną. Nie zapomnijmy również posiekać cebuli.

Do sałatki dodaj kukurydzę i pomidorki koktajlowe. Papryczki jalapeno pokroić na małe kawałki i posypać resztą. Nawet jeśli nie jesteś fanem pikantnych rzeczy, zaufaj nam, że papryczki jalapeño stanowią integralną część tego przepisu i to w przyzwoitym stopniu. Bez nich to po prostu nie to samo.

Na koniec mieszamy smażoną pierś z kurczaka i sos chipotle, który nada sałatce fantastycznego smaku.

Wyimaginowaną wisienką na torcie są jednak pokruszone chipsy tortilla. Smacznego!

Śledź nas także na portalach społecznościowych

Naucz się jeść owady – to nasza przyszłość!

W 2022 r. w Czechach około 100 000 osób udało się nakłonić je do spożycia produktów owadobójczych. Na rynku dostępna jest nie tylko suszona żywność dla owadów w całości, ale także produkty zawierające białka owadów, takie jak chipsy, batony czy tri-tipy.

Według FAO (Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa) populacja naszej planety ma osiągnąć około 2050 roku 9 miliardów, co może podwoić wymagania żywieniowe, gdyż obecne wymagania żywieniowe nie będą wystarczające dla ludzkości. Szacuje się, że spożycie mięsa wzrośnie z 50 kg na mieszkańca do 80 kg na mieszkańca. Dlatego konieczne jest znalezienie odpowiedniej alternatywy żywienia ludzi, a jednym z możliwych rozwiązań jest włączenie małych zwierząt do spożycie kalorii przez człowieka. Jest bardzo prawdopodobne, że owady już niedługo staną się stałym elementem naszej diety, czego dowodem są liczby.

Nie możemy się poniżać

Obecnie ponad 25% konsumentów w kraju nauczyło się spożywać suszone owady i na szczęście ich liczba rośnie. Na przykład we Francji jest aż 40% osób korzystne dla tej alternatywy dietetycznej. W każdym razie Republika Czeska nadal przoduje pod względem spożycia suszonych owadów na mieszkańca.

Choć liczby mówią pozytywnie, to wciąż za mało. Niestety populacja ludzka jest żarłoczna i nawet jeśli o tym nie myślimy, co roku bezsensownie zabijamy grunty orne betonem. Każdy chce mieszkać w dużym domu, każdy chce wybudować magazyn i nikt nie może się zatrzymać i powiedzieć, że ma dość! Jednocześnie nikt nie myśli o tym, że pola są nam potrzebne, że nas wyżywią. Pozwoliliśmy niepotrzebnie zniszczyć nasze gospodarstwa rolne i całe rolnictwo, i to nie tylko w naszym kraju.

Po co jeść suszone owady?

Jadalne owady, które można jeść, mają wiele dobroczynnego i prozdrowotnego wpływu na ludzki organizm! Nie tylko dostarczają wysokiej jakości białka, ale także zawierają wszystkie niezbędne aminokwasy, które są ważne dla budowy utrzymanie tkanek ciała.

  • Ponadto zawierają dużą ilość witamin z grupy B – zwłaszcza B12, która przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu trawiennego.
  • Proszek do krykieta zawiera 10 razy więcej witaminy B12 niż wołowina. Zawiera dużą ilość minerałów, takich jak żelazo, wapń, potas, sód, miedź czy cynk.
Białko owadów
Zdjęcie: Pixabay
  • Jadalne świerszcze są doskonałym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i zawierają mniej cholesterolu niż mięso. Jedzenie owadów obniża poziom lipidów we krwi i może zapobiegać rozwojowi chorób niezakaźnych (np. cukrzycy, nowotworów itp.).
  • Owady są ważnym źródłem błonnika, który jest niezwykle korzystny dla naszego organizmu. Doskonale oczyszcza przewód pokarmowy i działa profilaktycznie przeciwko rakowi jelita grubego.
  • Między innymi zaopatrują organizm niezbędne, zdrowe tłuszcze, które pomagają w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu, i w ten sposób zapewniają funkcjonowanie naszego serca. Owady zawierają także aż pięciokrotnie więcej kwasów tłuszczowych omega-3 niż łosoś!

Hodowla owadów jest przyjazna dla środowiska, a ich zapotrzebowanie na wodę i składniki odżywcze jest znikome w porównaniu ze zwykłymi zwierzętami. Nadmierne zużycie wody jest powszechnie kojarzone z rolnictwem. Na przykład na dostarczenie 1 kg białka mięsnego potrzeba aż 22 000 litrów wody, 1 kg wieprzowiny 3500 litrów wody, 1 kg drobiu 2300 litrów wody i zaledwie 1 litr wody na 1 kg mięsa świerszcza . Ograniczenie spożycia mięsa jest najważniejszą kwestią zrównoważonego rozwoju i nieuniknioną częścią naszej przyszłości.

Źródła informacji: Feedit.cz, denik.cz,

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Wina Passito, czym są, jak powstają i jak je łączyć: ich smak jest naprawdę wyjątkowy

Dlaczego wino passito tak się nazywa? Jak się go otrzymuje i jak się go łączy? Na te pytania odpowiadamy w przewodniku po winach deserowych.

We Włoszech produkcja wina to jest prawdziwy doskonałość. Oprócz tego, że jest elementem tożsamości, jest ważnym sektorem naszej gospodarki, który przyczynia się do eksportu naszych produktów za granicę.

Dość powiedzieć, że najnowsze szacunki sięgające roku 2022 mówią o produkcji niemal 44 miliony hektolitrówtheustępując jedynie Francji (która zamiast tego wynosi około 46 milionów). Wśród wielu win, jakie można uzyskać z naszych winorośli (białych, czerwonych, różowych, niemusujących, musujących), nie możemy nie zaliczyć win wina deserowe.

Wina te wzięły swoją nazwę od faktu, że są otrzymywane poprzez użycie suszone winogrona. Które charakteryzują się niemal całkowitym brakiem wody i w konsekwencji a wysoka zawartość cukru. Z kolei stężenie cukru pozwala na osiągnięcie zawartości alkoholu w fazie fermentacji, która jest średnio wyższa niż w normalnych winach.

Wina Passito: co warto wiedzieć o tych słodkich winach?

Z tego powodu wina słodkie definiuje się jako wina słodkie, podobnie jak wina likierowe, które jednak różnią się od tych pierwszych inną metodą produkcji. Ponadto nie wszystkie odmiany winogron nadają się do produkcji passito i il MuskatTo Zibibbo, Brachetto i Malwazja z pewnością są głównymi.

Suszenie winogron może przebiegać na dwa sposoby: o bezpośrednio na rośliniewięc na świeżym powietrzu. Lub po zwykłych zbiorach, na półkach lub stojakach zamknięte środowiskaw kontrolowanej temperaturze i wilgotności. Po osiągnięciu pożądanego poziomu suszenia winogrona są wyciskane w celu wydobycia soku.

Od musieć jest bardzo skoncentrowany i słodki, fermentacja może być wolniejsza i trudniejsza. Co więcej, fermentację można zatrzymać przed przekształceniem całego cukru w ​​alkohol, pozostawiając w ten sposób pozostałość cukru, która nada typową słodycz winu passito.

Właśnie ze względu na te cechy organoleptyczne degustacja passito wymaga pewnych środków ostrożności. Przede wszystkim temperatura idealny dla biały jest z 10 lub 12natomiast dla i czerwony dojdziesz do 14-16. Stosuje się wówczas małe szklanki, gdyż ze względu na zawartość cukru jedna wystarczy mała ilość z passito.

Idealne połączenie win passito sery bardzo dojrzałe lub pleśniowez wytrawnymi słodyczami lub al czekolada ciemna (również czyste i najlepiej zawierające co najmniej 70% kakao), z owoc wytrawne lub świeże, lub z foie gras, aby uzyskać bardziej eleganckie połączenie.

Bruno Barbieri odkrywa za jednym zamachem dwa niesamowite sekrety: dzięki temu sos z małży będzie naprawdę smaczny, zajmie to 5 minut

Czy chcesz zrobić sos z małży szefa kuchni? W takim razie musisz poznać sztuczki gwiazdorskiego szefa kuchni, takiego jak Bruno Barbieri.

Kto nie lubi spaghetti – lub scialatielli – z dobrym sosem z małży? To jedno z najbardziej kultowych dań nie tylko Neapolu, ale całych Włoch. Jedno z tych dań, którego nie mogą powstrzymać turyści przyjeżdżający do naszego kraju i które my, Włosi, też tak lubimy.

Na pierwszy rzut oka przygotowanie sosu z małży wydaje się bardzo proste. Ale to właśnie najprostsze przepisy okazują się najbardziej podstępne, ponieważ przy niewielkiej liczbie składników nawet najmniejszy błąd jest natychmiast zauważalny na podniebieniu. Aby uniknąć błędów i przynieść na stół danie gwiazdy kuchni, jest tylko jedno rozwiązanie: poproś o radę prawdziwą gwiazdę kuchni!

A kto jest lepszy od Bruno Barbieri, który ma tyle gwiazdek Micheline? Słynny sędzia Masterchef – jedyny obecny od pierwszej edycji – ujawnił sekrety przygotowania doskonałego sosu z małżyw sposób robotniczy. Jeśli zastosujesz się do jego rad, nawet w październiku będąc w mieście, poczujesz się jak nad morzem.

Sos małżowy: sekrety szefa kuchni Barbieri

Kto lepiej niż wielokrotnie nagradzany szef kuchni może nas nauczyć, jak przygotować sos do perfekcji? Szef kuchni Bruno Barbieri zdradził dwa bardzo ważne sekrety sukcesu tej pozornie prostej przyprawy, która jednak – nikt nie wie dlaczego – nigdy nie wychodzi tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Dzięki jego sztuczkom sukces jest gwarantowany!

Szef kuchni zdradza 2 triki na perfekcyjne przygotowanie sosu z małży -(fot. IG@brunobarbieri_chef)- Buttalapasta.it

Czy za każdym razem, gdy robisz sos z małży, wychodzi on tak samo jak ten, który jadłeś tego lata na plaży? Nie chodzi tylko o inną atmosferę: może rzeczywiście robisz coś złego. Szef kuchni zaleca przede wszystkim dokładne oczyszczenie małży, niezbędnych do przygotowania sosu.

Małży lub małży nie wolno nigdy czyścić w słodkiej wodzie, lecz zawsze i wyłącznie w słonej wodzie. W rzeczywistości te mięczaki są przyzwyczajone do słonej wody, jeśli przepłuczemy je słodką wodą, natychmiast umrą. Dlatego należy zagotować 1 litr wody z 28 g grubej soli, ostudzić, a następnie zanurzyć w nim nasze małże i pozostawić je na noc do wypłukania.

Aby sprawdzić, czy małże są czyste, należy je wrzucić do zlewu: jeśli opadną i pozostaną zamknięte, oznacza to, że są czyste, jeśli jednak źle się otwierają i wydają dziwny dźwięk, oznacza to, że nie są dokładnie oczyszczone i nadal są zabrudzone piaskiem.

Tak, po dokładnym wypłukaniu ich zimną wodąwrzucić je na patelnię z oliwą z pierwszego tłoczenia, ząbkiem smażonego czosnku i natką pietruszki. Gdy oliwa będzie bardzo gorąca, dodaj dobre białe wino i kroplę zimnej wody z kranu, aby zrekompensować słoną wodę wydzielaną przez małże. W razie potrzeby można dodać świeże pomidorki koktajlowe i trochę chilli. Spaghetti lub scialatielli doskonale komponują się z tym sosem. Ciesz się posiłkiem!

Nigdy nie trawiłam cebuli, ale babcia nauczyła mnie tej sztuczki i moje życie się zmieniło: jem ją codziennie

Dzięki babcinemu trikowi uda nam się sprawić, że cebula będzie bardziej strawna, a to podstawowy składnik, który często okazuje się twardym orzechem do zgryzienia dla żołądka.

Gotowana czy surowa, cebula jest kluczowym składnikiem naszej tradycji kulinarnej. Niekwestionowana królowa smażenia, cebula, jest klasycznym przykładem kiepskiego składnika o nieskończonej wszechstronności, który może wzbogacić wiele potraw. Znany i stosowany od czasów starożytnych, cebula jest również bogata w korzystne właściwości.

Charakter tej cebuli jest dobrze znany: ostry aromat i mocny smak charakteryzują cebulę, która jednak czasami, oprócz wywoływania płaczu z powodu siarkowodoru wydzielającego się podczas krojenia, może również powodować dość ciężki w momencie trawienia. Nie przebierając w słowach, dla niektórych cebula może zamienić się w małą „cegłę”, która ciąży na brzuchu.

Krótko mówiąc, są tacy, którzy po prostu nie trawią cebuli. Dobra wiadomość jest taka, że ​​dzięki jednemu z wielu trików naszych babć jest to możliwe sprawiają, że ten niezastąpiony składnik jest bardziej strawny naszej domowej kuchni.

Babciny trik na trawienie cebuli

Cebula jest niesamowita ale może powodować problemy z trawieniem i sprawić, że nasze noce będą koszmarami. Często jednak winne są nieprzespane noce i słabe trawienie tu nie chodzi o samą cebulęale w sposobie przygotowania, ilości, a nawet szybkości, z jaką spożyliśmy nasz posiłek.

Przede wszystkim pamiętajmy, że nawet przy jedzeniu obowiązuje zasada, że ​​pośpiech nie jest dobrym doradcą, wręcz przeciwnie. Z tego powodu zawsze lepiej jest spożywać potrawy na spokojnie, bez rzucania się na talerz z żarłoczną łapczywością. Posiłek należy spożywać powoli. Oprócz tej ogólnej porady, przygotowanie cebuli może również pomóc nam lepiej ją strawić.

Jak już wspomnieliśmy, cebula może okazać się nieprzyjemną obieraczką, nie tylko dla oczu, ale także dla żołądka. Co możemy zrobić, żeby był bardziej strawny? Możemy skorzystać z. Jak udusić w mlekuNa przykład. Lub pokroić i namoczyć w pojemniku z zimną wodą. Pamiętajmy, aby przynajmniej kilkukrotnie zmieniać wodę przed użyciem jej do przygotowania naszego dania.

Alternatywnie możemy zastąpić zimną wodę do namaczania taką roztwór ciepłej wody i białego octu winnegozawsze ma fundamentalne znaczenie, jeśli chodzi o gotowanie świeżej cebuli. Lepsza w rzeczywistości unikaj używania starej lub porośniętej cebuli. Świeża, jędrna i pachnąca cebula będzie miała nie tylko delikatniejszy smak, ale także ułatwi trawienie dzięki większej zawartości enzymów.

Nie tylko czekolada: dzięki tym produktom w krótkim czasie znów się uśmiechniesz, są przyjaciółmi szczęścia

Czy są jakieś pokarmy, które mogą pobudzić szczęście? Tak i nie mówimy tylko o czekoladach: zawsze trzymaj je w domu, aby znów wywołać uśmiech!

W czasach, w których żyjemy, bycie szczęśliwym jest wielkim wyzwaniem. Nie mamy tu na myśli wiecznego i stałego szczęścia, ale trwającego w czasie, co w społeczeństwie takim jak dzisiejsze jest obecnie prawdziwą utopią. Nie musisz być szczęśliwy każdego dnia, ale staraj się być szczęśliwy każdego dnia. Na tyle, na ile możemy, zgodnie z naszymi możliwościami i w tym przypadku nastawienie psychiczne z pewnością odgrywa kluczową rolę. Z jednej strony mamy zatem emocję związaną ze szczęściem, która zależy od przeżytych chwil, zbudowanych wspomnień, nieporównywalnych doświadczeń, z drugiej strony znajdujemy prawdziwy składnik chemiczny.

Dokładnie, ponieważ szczęście zależy od produkcji serotoniny, hormonu par Excellence odpowiedzialnego za dobry nastrój. Wszyscy powinniśmy już wiedzieć, że czekolada zawiera jej dość dużo i często zaleca się wzięcie jej małego kwadratu, aby móc znów się uśmiechać lub gdy brakuje jej produkcji. Ale nie jest to jedyny pokarm szczęścia, ponieważ w rzeczywistości przyroda oferuje nam wiele, wiele innych. Gotowy, aby odkryć je wszystkie?

Jedzenie, które naprawdę cię uszczęśliwia: poznaj te 5, aby na zawsze pokonać smutek.

Powiedzmy sobie jasno, będziemy mówić o pokarmach, które w jakiś sposób mogą pobudzić dobry nastrój i produkcję serotoniny, jednak pamiętajmy, aby zawsze zapytać naszego zaufanego lekarza o możliwe ich spożycie, a przede wszystkim poprosić o pomoc, jeśli zdamy sobie sprawę, że jesteśmy przeżywamy szczególny i trudny moment w swoim życiu. Jak wspomnieliśmy wcześniej, szczęście nie zależy tylko od chemii, ale przede wszystkim od umysłu i tego, jak jest on w stanie zrozumieć i stawić czoła wyzwaniom, których doświadczamy każdego dnia.

Dlatego rozmowa z psychologiem lub psychoterapeutą może okazać się przydatna, aby otrzymać odpowiednie narzędzia do poradzenia sobie z problemem. Mimo to może się zdarzyć, że doświadczysz okresów stresu lub niepokoju, które w jakiś sposób mogą wpłynąć na Twój dobry nastrój. Jedzenie może nam w tym pomócz wyłączeniem przypadków wspomnianych powyżej. Oprócz czekolady istnieje zatem wiele innych potrawy, które sprawią, że znów się uśmiechniemy. Chcesz dowiedzieć się z nami, o których mowa?

  • Migdały: według niektórych ostatnich badań owoc ten w wersji suszonej i świeżej działałby jako swego rodzaju środek przeciwdepresyjny dzięki obecności kwasu foliowego i magnezu, dzięki czemu jest w stanie utrzymać aktywność mózgu i go stymulować. Możemy je wykorzystać do przygotowania właśnie lub zrób je .
  • Miód: Pożywienie tak stare jak świat, działa jako silny środek energetyzujący, dzięki czemu jest w stanie wspierać organizm. Stwierdzono w nim również działanie przeciwlękowe, przydatne w chwilach stresu.
  • Soczewica: niewielu o tym wie, ale te rośliny strączkowe zawierają L-tyrozynę, substancję zdolną do stymulowania dopaminy, neuroprzekaźników, które pełnią ważne funkcje w odczuwaniu satysfakcji, zadowolenia, a nawet spokoju.
  • Czarne wiśnie i jagody: te pyszne owoce zawierają dużo melatoniny, która jak dobrze wiemy wpływa na dobry sen. Bez odpowiedniego odpoczynku nie można mówić o szczęściu, a jego zażywanie jest równoznaczne z dobrym snem i budzeniem się następnego dnia z uśmiechem!
  • Szpinak: trochę tak, jak nas uczył Popeyeto wyjątkowe warzywo tak naprawdę nie zawiera żelaza, a raczej kwas foliowy, który wspomaga mięśnie i mózg. Dają długoterminową energię i dlatego gwarantują stały spokój!

Dzisiejszy przepis: Zupa cukiniowo-brokułowa to hit lata – najlepiej smakuje z tym serkiem

Jest strasznie gorąco i nie chce się spędzać dużo czasu przy garnkach, ale przynajmniej jeden posiłek dziennie trzeba przygotować. Jeśli taka jest Twoja rzeczywistość, postaw na naszą wskazówkę. Zupa cukiniowo-brokułowa zadowoli całą rodzinę, a najlepiej smakuje z jednym konkretnym rodzajem sera. Jest tak gęsty i sycący, że nawet drugie danie. Podawaj z kawałkiem chleba, a przekonasz się, że naprawdę nie będziesz głodny.

Potrzebujemy

  • 2 łyżki masła
  • 1 średnia cebula, pokrojona w kostkę
  • 2 zmiażdżone ząbki czosnku
  • 700 ml bulionu warzywnego
  • 1 duża główka brokułów, podzielona na różyczki
  • 2 średniej wielkości cukinie, pokrojone w kostkę
  • 1 starta marchewka
  • ½ łyżeczki soli
  • ½ łyżeczki suszonego tymianku
  • ½ łyżeczki mielonej słodkiej papryki
  • ¼ łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
  • 230 g dojrzałego sera Cheddar
  • 250 ml mleka

Procedura

  1. W rondlu rozpuść masło, dodaj cebulę i smaż przez około 3 do 4 minut, aż zacznie się rumienić. Następnie dodaj czosnek i smaż przez kolejne 30 sekund.
  2. Następnie dodać cukinię, brokuły, marchewkę, bulion, sól, tymianek, paprykę i pieprz. Dobrze wymieszaj. Doprowadzić do wrzenia, przykryć i gotować około 12 minut, aż brokuły będą miękkie.
  3. Wyjmij z kuchenki, odstaw na minutę, a następnie wymieszaj blenderem zanurzeniowym.
  4. Włóż zupę z powrotem do pieca i podgrzej ją na umiarkowanym ogniu. Dodać mleko i garść startego sera. Dodajemy ostrożnie, żeby się nie zważyło.
  5. Dokładnie wymieszaj i zupa cukiniowo-brokułowa gotowa. Podajemy na ciepło.

Śledź naszego Facebooka

Ernst Knam, ile kosztują twoje desery? To będzie dla ciebie szok, jeśli się o tym dowiesz

Słynny „król czekolady” od lat prowadzi cukiernię w sercu Mediolanu. Czy wiesz, ile kosztują jej desery? Zwariowany!

Do tej pory nauczyliśmy się kochać jego niemiecką akceptację i jego „fałszywie zrzędliwy” temperament. Ernst Knam oprócz tego, że jest królem czekolady, od wielu lat jest także jednym z jurorów Bake Off Italia. Surowy tylko z pozoru, ale w rzeczywistości bardzo ludzki i o wielkim sercu.

Oprócz Bake Off – w którym uczestniczy także dwóch innych cukierników: Damiano Carrara i Tommaso Foglia – Knam był gospodarzem innych udanych programów, w tym „Co do cholery za cukiernia”„słodka” wersja Cucine da Incubo. W praktyce cukiernik odwiedzał różne sklepy, które się z nim kontaktowały, aby zrozumieć, co nie działa i pomóc im poprawić sytuację za pomocą ciast, herbatników i czekoladek.

Ale Ernst Knam to nie tylko gwiazda telewizyjna. Zaczynał jako cukiernik specjalizujący się w sztuce czekoladowej, a od kilku lat ma własną cukiernię w sercu Mediolanu, przy via Anfossi, około kilometra od Piazza San Babila. Czy masz pojęcie, ile kosztują Twoje słodycze i czekoladki? Liczby sprawią, że zaniemówicie…

Ernst Knam: tyle kosztują jego desery

Ci, którzy mieszkają w Mediolanie, przynajmniej na specjalne okazje, udają się do Ernsta Knama po ładną tacę z ciastami lub ciasto – które można spersonalizować – albo po pudełko czekoladek: z Knam jesteś po bezpiecznej stronie i świetnie się bawisz wrażenie gwarantowane! Ci, którzy nie są z Mediolanu, nadal mogą kupić desery w cukierni Ernsta Knama online na tej stronie. Ale czy masz pojęcie o cenach? Nie uwierzyłbyś…

Nie uwierzyłbyś, że są tak niedrogie! Od Knam, biorąc pod uwagę jego sławę, można by się spodziewać nieprzystępnych cen, ale zamiast tego istnieją różne przedziały cenowe, aby zadowolić każdego i nie pozostawić podniebienia bez słodkiej uczty. Aby podać tylko kilka przykładów: opakowania rzemieślniczych ciastek kosztują zaledwie 8 euro. Do wyboru są różne smaki: czekolada i sól Maldon dla miłośników mocnych kontrastów, kokos, malina, a nawet marakuja.

Kultowe „Knamotto” – gigantyczne nadziewane gianduiotto wykonane z najwyższej jakości czekolady dostosowanej przez Ernsta Knama – kosztuje tylko 15 euro i jest dostępny w wielu smakach, jeden lepszy od drugiego: biały z kremem orzechowym, ciemny z czarnym pieprzem Sarawak, biały z kremem pistacjowym i to tylko niektóre z opcji.

Nawet ciasta mają zdecydowanie niskie ceny, biorąc pod uwagę, że jesteśmy królem czekolady i biorąc pod uwagę przede wszystkim dbałość o surowce i oryginalność połączeń. Ceny ciast nie są stałe, ale różnią się w zależności od wagi i rodzaju preferowanego deseru.

Wreszcie są kostki: maxi kostki bardzo delikatnej, najwyższej jakości czekolady. Kostka 1 kg z trzema rodzajami czekolady i pistacjami kosztuje 70 euro, ale byłaby warta o wiele więcej! Wreszcie są też poświęcone japońskiej sztuce amatorskiej: koszt? Tylko 5 euro! W oczekiwaniu na Święta Bożego Narodzenia Ernst Knam, jak co roku, przygotuje pyszne panettone w nowej odsłonie: prawdziwe perełki. Krótko mówiąc, zjedzenie deseru Knam nie jest niemożliwe, nie ma to nic wspólnego z

Jak przechowywać jabłka w domu i zawsze mieć je świeże: dzięki trikowi, dzięki któremu sprzedawcy wytrzymują tygodnie

Sprzedawcy zawsze stosują pewien trik, aby zakonserwować jabłka w domu i zapewnić im trwałość przez wiele tygodni. Oto jak to zrobić.

Wśród owoców najbardziej lubiane przez dorosłych i dzieci są jabłka. Jak mówi słynne przysłowie „jabłko dziennie trzyma lekarza z daleka” i tak naprawdę mają one wiele korzystnych właściwości, ponieważ są bogate w witaminy i minerały, które są niezbędne organizmowi, aby mógł wykonywać wszystkie liczne funkcje, które musi wykonywać każdego dnia.

Jednakże, podobnie jak wiele innych rodzajów owoców, jabłka łatwo się psują. Aby tego uniknąć, możesz zastosować trik sprzedawców owoców, dzięki któremu przetrwają tygodnie. Oto, jak prawidłowo je przechowywać w domu.

Jak przechowywać jabłka w domu (aby dłużej służyły)

Jabłka są nie tylko pyszne, jedzone same, ale są także bardzo wszechstronnymi owocami w kuchni. Można je stosować w przystawce, dla stworzenia słodko-kwaśnego kontrastu, ale przede wszystkim w deserach, jak na przykład w słynnej szarlotce. Istnieją różne typy, a każda odmiana jest odpowiednia do określonego rodzaju przygotowania i przepisu.

Może się jednak zdarzyć, że już kilka dni po zakupie jabłka zepsują się. Dlatego należy je w odpowiedni sposób przechowywać w domu, tj w chłodnym, suchym miejscu. PMożna je umieścić w piwnicy, w lodówce, a w miesiącach zimowych nawet na zewnątrz, ale pod przykryciem. W temperaturze pokojowej zwykle utrzymują się przez około 10 dni.

Sprzedawcy owoców stosują jeszcze inne sztuczki, aby jabłka przetrwały tygodnie. Na przykład wskazane jest, aby na talerzu owoców ustawionym na stole położyć tylko jabłka, które planujesz zjeść w ciągu kilku godzin lub jednego dnia. Pozostałe należy umieścić w szczelnym pojemniku, aby ograniczyć ilość tlenu i spowolnić proces dojrzewania. Zapobiegnie to wysychaniu owoców i utracie ich właściwości odżywczych.

W końcu, biorąc pod uwagę, że jabłka wydzielają etylen, który przyspiesza proces dojrzewania jabłek, należy je umieszczać oddzielnie od innych owoców, gdyż mogą one spowodować zbyt szybkie dojrzewanie. Można je łączyć tylko wtedy, gdy taka jest ich misja, czyli dojrzewanie owoców, które są jeszcze zbyt niedojrzałe. Dlatego wystarczy niewiele środków ostrożności, aby prawidłowo zakonserwować jabłka i pozwolić im przetrwać dłużej, nawet kilka tygodni.