7 produktów spożywczych, których NIGDY nie należy przechowywać w lodówce – zmienia to ich strukturę

Prawie każdy z nas ma zwyczaj po zakupach przechowywać zakupione produkty w lodówce, aby zapobiec ich zepsuciu. Lekarze wymienili jednak kilka produktów, których z kilku powodów nie należy przechowywać w lodówce.

1. BANANY

Jeśli banany zostaną umieszczone w lodówce, proces dojrzewania zostanie zakłócony z powodu niskiej temperatury. Tak naprawdę, kiedy włożysz je do lodówki, proces dojrzewania zostaje „przerwany”, więc nawet jeśli ponownie przywrócisz je do temperatury pokojowej, nie będą mogły już dojrzewać, ale zaczną gnić.

2. SŁODKIE ZIEMNIAKI

Gdy słodki ziemniak zostanie wystawiony na działanie niskiej temperatury, cała skrobia zamieni się w cukier, zmieni się smak i konsystencja. Jeśli jednak wolisz słodszy smak i nie przeszkadza Ci kalorie, możesz przechowywać go w lodówce.

3.

POMIDORY

Czy Wy też trzymacie pomidory w lodówce? Jeśli kupisz większą ilość, pomidory z pewnością będziesz przechowywać w chłodnym miejscu. Jednak poddane działaniu niższej temperatury – tracą swoją jakość i smak. Tracą jędrność, więc po wyjęciu do temperatury pokojowej szybko zmiękną i rozpadną się.

4. JABŁKA

Podobnie jak pomidory, jabłka tracą konsystencję i smak, gdy są przechowywane w lodówce. Jeśli chcesz, aby ten owoc orzeźwił Cię na zimno, dobrze jest przechowywać go w lodówce nie dłużej niż 30 minut.

5. CEBULA

Jeśli jesteś fanem cebuli, która przenosi swój smak na inne produkty spożywcze, najlepiej będzie trzymać ją w lodówce. Aby jednak zapewnić maksymalny okres przydatności do spożycia, cebulę najlepiej przechowywać w papierowej torbie, w średnio chłodnej temperaturze i w ciemności.

6. AWOKADO

Podobnie jak banany, jeśli włożysz awokado do lodówki, przestaną dojrzewać.

7. KAWIARNIA

Wbrew powszechnemu przekonaniu, kawę najlepiej przechowywać w temperaturze pokojowej, aby naturalne olejki mogły uwolnić swój aromatyczny aromat.

Z drugiej strony, jeśli włożysz kawę do lodówki, może ona wchłonąć wszelkie nieprzyjemne zapachy pozostawione w środku.

Te czekoladowe rożki przygotujesz w niecałe 20 minut (WIDEO)

Miesiąc grudzień to bez wątpienia raj dla smakoszy! Dziś przedstawimy Wam świetny przepis na łatwy deser, który zachwyci zarówno małych, jak i starszych.

Niezbędne produkty:

1 miska ciasteczek z kawałkami czekolady

1 szklanka miękkiego masła

1 szklanka Nutelli

1/2 szklanki śmietanki o smaku biszkoptowym /można zastąpić masłem orzechowym lub serkiem śmietankowym/

3 szklanki cukru pudru

Kilka grubych podeszew

Zobacz więcej:

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki wymieszaj w dużej misce i mieszaj, aż uzyskasz jednorodną, ​​lepką mieszaninę. Dłońmi formuj małe kulki z solą w środku. Ułożyć na blasze i udekorować połamanymi ciasteczkami. Na koniec posypujemy cukrem pudrem.

Oto trzy ryby, które w Hiszpanii jedzą ludzie, którzy nigdy nie przeżyli zawału serca

Jest korzystny w zapobieganiu ryzyku udaru i zawału serca, ale jest również szczególnie skuteczny w przypadku osób, które je mają wywiad rodzinny w kierunku chorób układu krążenia. Stwierdzono to w nowym badaniu prowadzonym przez naukowców z Karolinska Institutet (Szwecja) i opublikowanym w czasopiśmie Krążenie.

Tłuste ryby, takie jak , i , zawierają kwasy tłuszczowe kwas eikozapentaenowy omega-3 (EPA) i kwas dokozaheksaenowy (DHA). Te kwasy tłuszczowe są ważne dla wielu funkcji organizmu, ale nie mogą być wytwarzane wewnętrznie i muszą być dostarczane z dietą. Z tego powodu konsensus naukowy podkreśla znaczenie ogólnego wzbogacania naszej diety w żywność zawierającą kwasy omega-3.

Obecnie duże międzynarodowe badanie pokazuje, że będzie to prawdopodobnie szczególnie ważne dla osób, u których w rodzinie występowały choroby sercowo-naczyniowe, w tym śmiertelne i niezakończone zgonem choroby wieńcowe, takie jak niestabilna dławica piersiowa, zawał mięśnia sercowego i zatrzymanie akcji serca oraz udar. udar mózgu).

[]

„Choroby układu krążenia są w pewnym stopniu dziedzicznajak wykazały badania bliźniaków, ale trudno było zidentyfikować geny, które je kontrolują” – wyjaśnia Karin Leander, profesor i profesor nadzwyczajny epidemiologii w Instytucie Medycyny Środowiskowej, Zakładzie Epidemiologii Układu Krążenia i Żywienia, Karolinska Institutet.

„Dlatego solidna hipoteza jest taka, że ​​jest to kombinacja genetyka i środowisko„mówi główny badacz badania w wypowiedziach zebranych przez Prasa Europa. Dlatego zbadali wpływ interakcji między wywiadem rodzinnym a sposobem żywienia. W badaniu zebrali dane od ponad 40 000 osób bez chorób układu krążenia. W okresie obserwacji prawie 8 000 z nich cierpiało na choroby układu krążenia.

W swojej analizie badacze byli w stanie wykazać, że osoby, które cierpiały na choroby układu krążenia od bliskiego krewnego – ojca lub brata – a także niski poziom kwasów tłuszczowych omega-3 EPA/DHA, miał zwiększone ryzyko chorób układu krążenia o ponad 40 procent. Zwiększone ryzyko dla tych, którzy „tylko” mieli choroby układu krążenia w najbliższej rodzinie, wynosiło 25 procent.

„Badanie sugeruje, że najwięcej korzyści z konsumpcji mogą zyskać osoby, u których w rodzinie występowały choroby układu krążenia więcej niebieskich ryb niż inne„mówi Leander. Zmierzono poziom EPA/DHA u uczestników badania” – wyjaśnia, a ponieważ te kwasy tłuszczowe nie mogą być wytwarzane w organizmie, poziomy te stanowią wiarygodną miarę spożycia tłustych ryb w diecie.” „Jako pierwsi przeprowadziliśmy badanie efekt połączenia historii rodziny i spożycia ryb za pomocą pomiarów kwasów tłuszczowych.”

„Fakt, że pomiary kwasów tłuszczowych we krwi i tkankach są celw przeciwieństwie do samodzielnie zgłaszanych danych na temat nawyków żywieniowych, jest istotną zaletą” – kontynuuje profesor. Tym samym, mimo że jest to badanie obserwacyjne w dziedzinie, w której przeprowadzono już wiele randomizowanych badań klinicznych, wyniki te stanowią „zupełnie nową” wiedzę, Leander podsumowuje.

Śledź tematy, które Cię interesują

Każdy chce być w tym miejscu na Bałkanach! KINO

Otwarcie drugiej z rzędu wystawy wina, żywności i turystyki Wine Vision By Open Balkan, która odbędzie się w dniach 16-19 listopada br. na Targach w Belgradzie, pod patronatem Rządu Republiki Serbii, Macedonii Północnej i Albanii, w ramach inicjatywy Otwarte Bałkany odbyło się wczoraj.

W otwarciu uczestniczyli Prezydent Republiki Serbii Aleksandar Vucic, Prezydent Czarnogóry Yakov Milatovic, Premier Republiki Macedonii Północnej Dimitar Kovacevski oraz Prezydent włoskiego regionu Veneto Luca Zaia. Premier Republiki Albanii Edi Rama przemawiał do publiczności za pośrednictwem łącza wideo.

Podczas otwarcia prezydent Serbii Aleksandar Vucic powiedział, że drugie targi Wine Vision By Open Balkan spodziewane są od 30 000 do 50 000 gości i są one trzecimi co do wielkości w Europie po targach w Weronie i Düsseldorfie.

„Po raz drugi otwieramy Wine Vision tutaj, w Belgradzie. To wręcz niewiarygodne, czego dokonaliśmy tutaj w ciągu jednego roku” – powiedział serbski prezydent, dziękując za wsparcie udzielone zarówno przez Macedonię Północną, jak i Albanię.

„Chcę poprosić wszystkich ludzi z Belgradu i Serbii, aby przyjechali i odwiedzili wszystkie hale, obejrzeli wspaniałe wina, zobaczyli, co potrafią nasi szefowie kuchni, ile mogą się nauczyć, a także wszystkich uczniów naszych szkół gastronomicznych, aby odwiedzili targi przez najbliższy czas dni i wiele się uczę od tych, którzy znają się na tym najlepiej w Europie i na świecie” – powiedział Vucic, zauważając, że szczególnie cieszył się, że połowa wystawców pochodziła z Otwartych Bałkanów, a trzy kraje zdobyły aż siedem złotych medali, 60 srebrny i 82 brązowe medale na największym na świecie konkursie winiarskim w Londynie.

„W tym roku dołączyło do nas wielu producentów z całego świata” – powiedział prezydent, dziękując Vin Italia.

„W przyszłym roku spodziewamy się jeszcze większego napływu i jeszcze bardziej znaczącej obecności włoskich winiarzy i kupców. W tym roku mamy nawet sześciokrotnie więcej autoryzowanych klientów” – powiedział Prezes Vucic.

Premier Republiki Albanii Edi Rama przemówił podczas otwarcia za pośrednictwem łącza wideo.

„Chciałbym być z Tobą. Chciałbym powitać Prezydenta Czarnogóry w tej naszej inicjatywie” – powiedział Rama, podkreślając znaczenie zorganizowania takich otwartych targów w naszym regionie.

Prezydent Czarnogóry Yakov Milatovic podziękował prezydentowi Vučićowi za zaproszenie.

„Bałkany są najpiękniejsze, gdy są otwarte. Myślę, że taki sposób współpracy jest najlepszy. A dziś wieczorem wysyłamy zdjęcie w świat. Wino jest tutaj, aby nas jednoczyć, dlatego w imię historii wina i naszej wspólnej przyszłości życzę wszystkim wszystkiego najlepszego” – powiedział Milatovic.

Do zgromadzonych przemówił także premier Macedonii Północnej Dimitar Kovacevski.

„Możemy potwierdzić, że łączą nas silne więzi, które stanowią duży impuls dla naszych gospodarek” – powiedział Kovaczewski, wymieniając niektóre wspólne projekty.

„Wspólnie kroczymy europejską ścieżką i zrobiliśmy to sami, bez niczyjej pomocy. Bardzo znaczący jest także wkład w utworzenie jednolitego rynku na Bałkanach Zachodnich, a co za tym idzie powiązanie z rynkiem europejskim. Razem osiągnęliśmy lepszy wynik” – podkreślił premier Macedonii Północnej, dodając, że dzięki inicjatywie Otwarte Bałkany widzimy już wyraźne liczby, które pokazują korzyści, jakie przyniosła ta inicjatywa.

Marko Čadež, Prezes Serbskiej Izby Handlowej, przemówił do publiczności i powitał gości, wystawców i winiarzy Wine Vision.

W tym roku targi gromadzą ponad 600 wystawców z licznych winiarni, gorzelni i firm gastronomicznych z ponad 28 krajów, czyli dwukrotnie więcej wystawców niż w roku ubiegłym. Połowa wystawców pochodzi z krajów członkowskich Open Balkan, a mianowicie 260 z Serbii, 74 z Macedonii Północnej i 21 z Albanii.

Pierwszego dnia targi przeznaczone były wyłącznie dla gości biznesowych oraz spotkań B2B, a dotychczas za pośrednictwem portalu targowego zaplanowano ponad 5000 spotkań, podczas których profesjonalni zwiedzający, klienci i sommelierzy odkryją nowe biznesy. O sukcesie tegorocznych targów świadczy fakt, że w tym roku spodziewamy się czterokrotnie większej liczby profesjonalnych zwiedzających w porównaniu do roku poprzedniego.

Targi będą otwarte dla szerokiej publiczności od dzisiaj, w piątek 17 listopada, do niedzieli 19 listopada 2023 r. Cena biletu wynosi 700 dinarów i można go kupić na targach w Belgradzie. Kieliszek do degustacji wina można wypożyczyć za 500 dinarów.

Dla wszystkich koneserów wina atrakcją tego regionalnego widowiska z pewnością będzie konkurs Open Balkan Wine Trophy. Ponad 600 próbek win z regionalnych winiarni będzie ocenianych przez trzydziestu wybitnych sędziów z całego świata.

W tym roku wystawa rozłożona jest w sześciu halach oraz dwóch dodatkowych dla gastronomii, na ponad 44 000 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej. Hala 5 została odnowiona z myślą o widowisku gastronomicznym z udziałem szefów kuchni z całego świata, kursach mistrzowskich i konkursie kulinarnym, a hala 11 to ekspozycja żywności z różnymi rodzajami żywności i przypraw.

Najciekawsza z pewnością jest Hala 1, która dedykowana jest winom z Serbii, Macedonii Północnej i Albanii, natomiast Hala 4 zaprezentuje wina z całego świata. Prawdziwego kulinarnego spektaklu spodziewamy się w ramach programu Food Vision by Open Balkan w Hali 11, gdzie najlepsi regionalni szefowie kuchni spróbują swoich sił w przygotowaniu tradycyjnych dań bałkańskich.

Nie przegap wyjątkowej okazji, aby być częścią niezapomnianego spektaklu wina, który odbędzie się dzisiaj w Belgradzie.

Świąteczna galeria według Heleny Vondráčkovej: Piosenkarz Karel Gott nie mógł jej wystarczająco pochwalić

Wypróbuj też słodki tunel

Święta Bożego Narodzenia, jak większość świąt, kojarzą się z jedzeniem. Odmawiamy sobie tego z góry, abyśmy mogli cieszyć się nim w pełni i nie tylko my, ale cała rodzina, która gromadzi się wokół stołu na święta. Tablica świąteczna, podobnie jak galeria, jest pełna smaków i aromatów. Choć jest to ciasto bardzo słodkie i nie zaspokaja apetytu na golonkę, to należy do tych przysmaków, na które nie mamy ochoty sięgać po inne pory roku. To tylko na Boże Narodzenie!

Źródło: YouTube

Gigantyczny tunel Drezna

Podobnie jak choinka, tunel ma długą historię. Jest tradycyjny w krajach niemieckojęzycznych, ale podobne przepisy można znaleźć także w krajach sąsiednich. Jest mnóstwo suszonych owoców i orzechów, a do tego zazwyczaj posypuje się odpowiednią warstwą cukru pudru.

Aby było naprawdę smaczne, pozostawia się je na kilka dni lub tygodni. Oryginalne przepisy nie mogły zawierać masła ani mleka, dziś można znaleźć przepisy także na twarożek. Ktoś znowu lubi mak.

Jedną z najstarszych tradycji z nią związanych jest podarowanie w czasie wakacji gigantycznego tunelu królowi Saksonii. Zwyczaj ten należy do najstarszych jarmarków bożonarodzeniowych w Niemczech, które funkcjonują w Dreźnie od końca XV wieku. Co roku piekarze dostarczali na targi tunel o długości półtora metra i wadze około 18 kilogramów.

Pintereście

Przepraszamy, ale osadzona treść nie jest już dostępna.

Tunel według Vondráčkovej

Choć z pieczeniem świątecznych ciasteczek możesz poczekać do świąt, możesz przygotować tunel już teraz i pozwolić mu odpocząć do Świąt. Możesz na przykład wypróbować przepis Heleny Vondráčkovej. Mówi się, że był to ulubiony deser Karla Gotta, a warto go już spróbować.

Do przygotowania świątecznego tunelu potrzebne będzie 80 g drożdży rozmieszanych w odrobinie ciepłego mleka. Gdy drożdże dobrze wyrosną, do miski dodać 1 kg mąki zwykłej, 2 jajka, 400 g miękkiego masła, 150 g cukru i szczyptę soli. Krótko wymieszać i dodać kolejne 60 ugotowanych i obranych, następnie zmielonych gorzkich migdałów, 380 g rodzynek, 125 g kandyzowanych owoców, 6 torebek cukru waniliowego i startą skórkę cytrynową z jednej cytryny.

Ciasto dokładnie wyrabiamy rękoma, nie może być zbyt miękkie, ale jeśli się kruszy, można pomóc sobie łyżką mleka. Przygotowaną bułkę pozostawić do wyrośnięcia na pół godziny do godziny.

Stułę można zrobić na drutach podobnie jak choinkę, ale jest to gęste ciasto, które nie będzie lekkie jak choinka. Zwykle wystarczy zwinąć go w prostokąt i złożyć dłuższe boki do środka. Powstałą stułę ułożyć na natłuszczonej i posypanej mąką blasze, odstawić do momentu odpowiedniego nagrzania piekarnika, a następnie piec w temperaturze 180°C przez około 45 minut.

Nie zapominajcie, że tunel należy odpowiednio posypać cukrem pudrem i pozostawić do odpoczynku do Świąt.

Powiązane artykuły

Źródła: częstotliwość1.cz, topvanoce.cz

Błędy popełniane przy stosowaniu sosów i przypraw

Ketchup, musztarda, wasabi, sos barbecue czy majonez to sosy, które dopełnią smak przygotowanych przez Ciebie potraw. Tę samą rolę spełniają przyprawy używane w kuchni od setek lat. Używane prawidłowo mogą być błogosławieństwem, ale użyte niewłaściwie mogą zepsuć jedzenie. Poznaj listę błędów, jakie popełniasz stosując sosy i przyprawy. Oto wnioski, do których doszli specjaliści

Niektóre sosy i przyprawy należy stosować z umiarem, inne z odwagą / Shutterstock

Sosy i przyprawy zawsze były podstawą światowej gastronomii. Wnoszą aromaty, kolor, ale i nowe tekstury. W większości przypadków unikasz używania niektórych produktów, ponieważ nie wiesz, jak to zrobić.

Innym razem zdarza się, że robisz mieszanki, które mogą nie być odpowiednie. Oto błędy, jakie możesz popełnić stosując sosy i przyprawy.

Błędy popełniane przy stosowaniu sosów i przypraw

Majonezu, ketchupu czy musztardy nie brakuje w niemal każdym domu. Jest ich jednak o wiele więcej, być może nawet smaczniejszych. Czas spróbować ciekawych, bardziej egzotycznych sosów i przypraw. Tajín jest niesamowity, a japońskie yuzu kosho również dodaje świeżej dawki cytrusów.

Gochujang to bajeczna pikantna koreańska przyprawa, a nam jim gai to słodki tajski sos chili, który doskonale komponuje się ze smażonym kurczakiem. Musztarda żurawinowa jest cierpka i lekko ostra, dzięki czemu idealnie nadaje się na stół wędliniarski.

Nie próbuj przypraw z innych krajów

Ketchup i musztardę można znaleźć w każdej części świata, ale na całym świecie istnieje wiele innych sosów, stosowanych w różnych kuchniach, które czekają na odkrycie.

W Hiszpanii podaje się je z chlebem i oliwkami przed posiłkiem, aby zwiększyć apetyt. Doskonale komponuje się także z tapas, takimi jak kalmary i krokiety.

Włosi mają klasyczną gremolatę z ziołami, czosnkiem i cytryną, która świetnie komponuje się z ossobuco, makaronem i pieczywem.

Nie robisz własnych przypraw i sosów

Sosy kupowane w sklepach często zawierają dodatki do żywności, konserwanty, cukier lub inne składniki, które nie są odpowiednie.

Na szczęście zarówno ulubioną mieszankę przypraw, jak i sosy możesz przygotować w domu. Nie tylko będą znacznie czystsze, ale będziesz mógł je dostosować do własnego gustu. Możesz dodać soli w dowolnej ilości, możesz nadać im bardziej pikantny lub słodszy wygląd.

Przygotowując sosy w domu nie przestrzegasz zasad higieny

Jeśli przygotujesz sos, który możesz zjeść od razu, nie możesz się pomylić. Jeśli jednak chcemy przygotować większą ilość sosów do spożycia przez dłuższy okres czasu, musimy wziąć pod uwagę kilka zasad higieny.

Słoiki, w których będziesz przechowywać sosy, należy dokładnie umyć i wysterylizować w piekarniku nagrzanym na 100°C przez 15 minut. Następnie słoiki z sosem należy wysterylizować, gotując przez 15 minut i przechowywać w ciemnych i chłodnych miejscach.

W przepisach nie używa się przypraw i sosów

Sosy najczęściej podaje się jako dodatek do dania końcowego, ale można je też wykorzystać w trakcie gotowania.

Potrafią wzbogacić potrawy, nadać im więcej smaku i ładniejszą konsystencję. Na przykład ketchup można dodawać do gulaszu z koncentratem pomidorowym, a sos sojowy świetnie sprawdza się podczas przygotowywania potraw inspirowanych kuchnią azjatycką.

Nie używasz wyśmienitych przypraw

Jeśli chcesz przygotować dekadencki obiad lub wykwintne danie, dodanie egzotycznej przyprawy, odrobiny oliwy truflowej lub łyżki pikantnego chutneyu może udoskonalić potrawę.

Dodatki przygotowane ze specjalnych składników mogą odmienić danie, zamieniając je w coś niezapomnianego. Zamiast zwykłej soli można użyć soli morskiej Maldon lub różowej soli himalajskiej, zamiast zwykłego octu, octu balsamicznego robionego z daktylami, zamiast konwencjonalnych przypraw wprowadzić niektóre produkty z upraw ekologicznych.

Nie szukaj nowych wariacji na temat klasycznych sosów

Ketchup, majonez czy musztardę można znaleźć wszędzie i ich użycie nie jest błędem. Zamiast klasycznych rozwiązań można jednak przełamać rutynę w kuchni. Niezależnie od tego, czy dodały przyprawy, czy są słodsze czy bardziej pikantne, możesz spróbować.

Łączysz przyprawy i sosy z niewłaściwymi potrawami

Jeśli lubisz innowacje w kuchni, z pewnością wykonałeś do tej pory kilka mniej udanych kombinacji.

Prawda jest taka, że ​​nie nauczysz się, jeśli nie eksperymentujesz, więc tworzenie losowych kombinacji nie jest wielkim błędem.

Staraj się jednak przygotowywać niewielkie ilości jedzenia, aby w przypadku niepowodzenia nie pozostało za dużo odpadów.

Używasz za dużo majonezu

jest tak dobry, że możesz ulec pokusie, aby użyć go za często. Może to być pyszny sos, ale nie powinien być głównym smakiem żadnego dania. Dodaj go do ulubionej kanapki z małą sałatką, połóż obok frytek, ale nie dodawaj go do byle jakiego dania, bez względu na to, jak bardzo Ci smakuje.

Majonez ma stosunkowo dużą zawartość cukru, tłuszczu i kalorii, dlatego należy unikać jego nadmiernego spożycia.

Dodatkowo ze względu na dużą zawartość tłuszczu całkowicie przytłoczy danie. Jeśli jednak dodałeś za dużo majonezu do sałatki ziemniaczanej lub innych składników, możesz to naprawić, dodając odrobinę soku z cytryny lub innych składników o bardziej chrupiącej konsystencji, aby zrównoważyć konsystencję majonezu.

Nie informujesz się o wartościach odżywczych sosów i przypraw

Choć niektóre sosy są smaczne, zawierają dużo soli, tłuszczu i cukru. W zależności od Twojego stylu życia i schorzeń, jakie posiadasz, mogą one powodować problemy zdrowotne.

Decydując się na zakup sosów w sklepie, należy dokładnie zapoznać się zarówno z listą składników, jak i etykietą odżywczą, aby wybrać najbardziej zbilansowaną wersję.

Zawsze używasz przypraw

Czasami lepiej jest zjeść jedzenie w formie, w jakiej jest przyniesione, szczególnie jeśli jesz poza domem. Możliwe, że dodatki, które chcesz zrobić, zepsują smak, jaki chciał nadać szef kuchni.

Jeśli szef kuchni przykłada dużą wagę do określonego połączenia smaków i składników, można zrozumieć, czy nie chce ryzykować, że klient zepsuje potrawę, dodając pół butelki keczupu.

Nie podajesz przypraw apetycznie

Widok ogromnych butelek keczupu, słoików z musztardą i majonezem na stole nie jest specjalnie ekscytujący. Możesz zamiast tego umieścić je w mniejszych pojemnikach, z łyżeczką obok nich, aby nadać obiadowi bardziej wyrafinowany wygląd.

Dodałeś za dużo soli

Dodawanie zbyt dużej ilości soli do potraw jest jednym z najczęstszych błędów przyprawowych, jakie można popełnić.

Sól nie powinna tak bardzo nadawać potrawie smaku, a jedynie wzmacniać jej smak. Ponadto zbyt duża ilość sodu w diecie może prowadzić do problemów ze zdrowiem układu krążenia.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zaleca, aby osoba dorosła spożywała nie więcej niż jedną łyżeczkę soli dziennie.

Nie przechowujesz przypraw prawidłowo

Bez względu na to, jaką przyprawę lub sos posiadasz, po otwarciu musisz wziąć pod uwagę zalecenia producenta. Niektóre produkty należy przechowywać w niskiej temperaturze, inne należy spożyć w określonym czasie.

Dzięki temu zachowają swoje właściwości organoleptyczne, a jednocześnie będą bezpieczne do spożycia. Suszone przyprawy przechowywane w niewłaściwych warunkach lub przeterminowane nie będą miały już smaku.

„Śniadanie to zło, oddaj je wrogowi! Jeśli chcesz żyć długo i być zdrowym, jedz tak”: Rewolucyjne oświadczenie rosyjskiego lekarza

Najsłynniejszy kardiochirurg w Rosji – dr Leo Bokeria (85 l.) nazywany jest „człowiekiem-orkiestrą”. Jest chirurgiem, profesorem, propagatorem zdrowego stylu życia, prezesem organizacji społecznej „Liga Zdrowia Narodu”, wybitnym sportowcem i człowiekiem społecznym.

Jeśli przypadkiem natkniesz się na jego plan ćwiczeń na YouTube, na pewno wiesz, jak energiczny i odporny jest ten facet. A skąd taka moc?

„Mówią: Zjedz śniadanie sam – to kompletna bzdura! Kiedy się budzisz, organizm zaczyna przyzwyczajać się do rytmu pracy, siadasz przy stole i zjadasz talerz pełen mięsa, kosz chleba i popijasz to wszystko szklanką jakiegoś napoju… idź do pracować z pełnym żołądkiem. W ten sposób dosłownie rujnujesz siebie.

Kiedy współpracowaliśmy z Amerykanami, zauważyłem, że wielcy chirurdzy pili co najwyżej filiżankę kawy rano. Jedzą jedną kanapkę na lunch i nazywają ją lunchem. Wieczorem idą do domu, jedzą normalne jedzenie, pływają w basenie, czytają i odpoczywają.

Daj więc wrogowi śniadanie, obiad około południa i kolację normalnie (ale nie późno w nocy) i w końcu idź na spacer przed snem lub ćwiczeniami.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​ludzie, którzy żyją w ten sposób, żyją długo i zdrowo!”

Tę radę słynnego rosyjskiego lekarza potwierdzają najnowsze badania przeprowadzone na Uniwersytecie Cornell. Naukowiec David Levitsky odkrył, że osoby, które pomijają śniadanie, tracą znaczną wagę w ciągu kilku tygodni.

Potwierdził tę teorię eksperymentem, którego celem było określenie ilości pożywienia, jakie człowiek przyjmuje do swojego organizmu w ciągu dnia.

Połowa uczestników jadła śniadanie, druga grupa je pomijała. Grupa, która pomijała śniadanie, spożywała o 408 kalorii mniej dziennie niż grupa, która jadła śniadanie regularnie.

Według tego naukowca pominięcie śniadania można uznać za doskonały sposób na szybką utratę wagi.

„Rozumiem, że pomijanie śniadania jest sprzeczne ze wszystkim, co wiesz o zdrowym odżywianiu, ale nowe dane sprawiają, że poważnie zastanawiamy się nad pominięciem pierwszego posiłku rano”. Dotyczy to oczywiście osób zdrowych. „Ludzie, którzy mają problemy z cukrzycą i hipoglikemią, nie powinni pomijać posiłków, aby utrzymać poziom glukozy” – powiedział Levitsky.

Światowa Organizacja Zdrowia nadal twierdzi, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, a osoba regularnie jedząca śniadanie ma zdrową przemianę materii i nie ma problemów z nadwagą. Jednak zgadzają się również, że zjedzenie zbyt dużej ilości śniadania może prowadzić do otyłości. Ale normalne spożycie kalorii i kilka małych posiłków może pomóc tylko otyłej osobie schudnąć.

Oto, czego nie należy jeść na śniadanie zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia:

1.

Kiełbaski

Kiełbaski to produkt smaczny, ale nie zdrowy. Zawierają bardzo małe ilości mięsa oraz wiele konserwantów i wzmacniaczy smaku, które mogą powodować raka przełyku.

2. Kaszki błyskawiczne

Aby skrócić czas gotowania, ziarna poddawane są specjalnej obróbce, dzięki której węglowodany zamieniają się w skrobię. Dodaj do tego wszystkiego cukier, którego powszechnie używa się w celu poprawy smaku, a otrzymasz truciznę reklamowaną jako produkt zdrowotny.

3. Suszone owoce

Suszenie owoców jest bardziej szkodliwe niż użyteczny produkt, dodaje się do nich chemikalia i cukry, aby się nie psuły.

4. Musli

Musli to czysty cukier z pustymi kaloriami. Produkty przemysłowe reklamowane jako produkty zdrowe mogą jedynie zatruć organizm, ale go nie wyleczą!

5. Soki Tetrapak

Soki te są pełne konserwantów, ponieważ nic innego nie jest w stanie ich „chronić” przed zepsuciem. Świeżo wyciśnięty sok może „żyć” zaledwie 15 minut. Te, które wytrzymują miesiące, są pełne cukrów.

6. Banany i inne owoce egzotyczne

Przydatne są owoce rosnące na twojej szerokości geograficznej. Owoce, które trzeba przywieźć z zagranicy, są niezliczoną ilość razy spryskiwane różnymi środkami chemicznymi, które zapobiegają ich zepsuciu. Taki owoc jest trucizną.

7. Ser śmietankowy

Dalsza obróbka zamienia ser w czysty tłuszcz, który przykleja się do jelit. Do produkcji serka śmietankowego używa się sera, którego nie można już sprzedawać w oryginalnej postaci, ponieważ prawdopodobnie minął jego termin przydatności do spożycia.

Oto, co Leo Boqueria je na co dzień

„Przestałam jeść czekoladę, którą zjadałam w dużych ilościach: przychodziłam z sali operacyjnej, zjadałam 100 gramów gorzkiej czekolady i pracowałam kolejne 5-6 godzin. To było dla mnie jak narkotyk.

Z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że to do niczego mnie nie prowadzi, więc zacząłem praktykować dietę amerykańskiego astronauty. Rezygnuję z cukru, soli i chleba. Schudłam 9 kg i czuję się znacznie lepiej niż wcześniej. Rodzina mnie krytykuje i mówi, że powinnam się lepiej odżywiać, ale taki sposób odżywiania mi odpowiada. Rano zjadam z reguły trochę sera niemieckiego, wychodząc z sali operacyjnej – lekki jogurt lub jajko na twardo. A w domu jem obiad i pełny posiłek.”

Zdrowa bomba: Sałatka z buraków, fety i orzechów włoskich

O korzyściach płynących ze spożywania pisaliśmy już wielokrotnie. Jest bogaty w różnorodne składniki odżywcze, które są ważne dla optymalnego funkcjonowania układu odpornościowego. Zawiera także żelazo, dlatego pobudza czerwone krwinki odpowiednią jego ilością i ułatwia dopływ tlenu do komórek, dzięki czemu organizm jest zdrowszy i młodszy. Z tego powodu pokażemy Ci, jak zrobić z nim pyszną sałatkę, idealną na chłodniejsze miesiące.

Składniki potrzebne na sałatkę z buraków:

4 główki buraków czerwonych

4 łyżki oliwy z oliwek

1/2 czerwonej cebuli, pokrojonej w cienkie plasterki

150 g sera feta

2 łyżki posiekanego szczypiorku

1/2 łyżeczki soli

trochę mielonego czarnego pieprzu

pietruszka

50 g orzechów włoskich

Dokładnie wymieszaj, wyłóż na talerz, dodaj ser feta i prażone orzechy włoskie.

Zobacz więcej:

Sposób przygotowania:

Obierz i ugotuj główki buraków, a następnie pokrój je w kostkę. Do odpowiedniej miski dodaj pozostałe składniki. Dopraw oliwą, solą i czarnym pieprzem. Udekoruj świeżą natką pietruszki.

Jestem lekarzem i to jest ten słynny jogurt, którego proszę moich pacjentów, aby nigdy nie pili w Hiszpanii

Zawsze nim był bardzo wszechstronne jedzenie, zwykle jadany jako deser do lunchu i kolacji, ale także stanowiący część bardziej wyszukanych dań w przepisach z gastronomii wielu krajów. W Hiszpanii mamy do dyspozycji wiele odmian tych produktów mlecznych, a ich spożywanie jest znacznie łatwe i ekonomiczne.

Jednakże, nie wszystkie jogurty są takie same. Nie powinniśmy patrzeć tylko na jego egzotyczny wygląd, a tym bardziej na cenę. Jak zawsze powtarzam: trzeba wiedzieć, jak wybrać. Rzeczywistość jest taka, że ​​niektóre metody etykietowania i marketingu w supermarketach nie ułatwiają tego. Dlatego dzisiaj przeanalizujemy, która z najgorszych opcji byłaby najgorsza przy zakupie jogurtu w supermarkecie.

Najgorszy jogurt: wyeliminuj go ze swojej diety

Jak już wiemy, rola produktów mlecznych w Hiszpanii jest kluczowa. Nasz kraj ma szczęście, że dysponuje wysokiej jakości lokalnym mlekiem i jego przetworami. Ale, jak przewidywaliśmy, przemysł spożywczy udaje nam się sprzedać nam trochę tego „nabiału”. niewątpliwie należy je tak nazywać. Oryginalna receptura, którą spożywano od tysiącleci, została wypaczona, a produkty te stały się bogate w cukry i inne dodatki, których powinniśmy unikać w naszej diecie.

[]

Potwierdziły to badania przeprowadzone w ubiegłym roku 2018 przez zespół Bernadette Moore ze Szkoły Nauk o Żywności i Żywieniu Uniwersytetu im. Uniwersytet w Leeds w Zjednoczonym Królestwie. Przeanalizowali 921 jogurtów różni się od supermarketów w ich kraju, dochodząc do uderzającego, ale nie zaskakującego wniosku: więcej niż 90% Zawierały większą ilość cukru niż zalecana.

Dodatkowo jogurty te sklasyfikowano jako „odtłuszczone”, „z owocami” lub „o niskiej zawartości tłuszczu”. Co ciekawe, jogurty „naturalne” lub „greckie”. osiągnęły wymagany poziom cukru zalecane przez WHO (5 gramów lub mniej na porcję). Musimy także wziąć pod uwagę inne oszustwo: jogurty Pod tym hasłem po raz kolejny można ukryć nadmiar cukru lub nadmiar sztucznych słodzików.

Pierwszy przypadek już omawialiśmy. Jeśli chodzi o słodziki, nie powinniśmy ich nadużywać, ponieważ powiązano je ze zmianami w mikrobiomie jelitowym. Jej słodki smak powiązano ze wzrostem spożycia kalorii w ciągu dnia. Tak, będą to jogurty mniej kaloryczneale mogą być niezadowalające oszukiwanie samego siebie przez resztę dnia.

Z ich strony są Jogurty smakowe z kawałkami owoców, dżemem lub miodem. Ponownie, są to sztuczki mające na celu poprawę smaku, ale wyrządzają nam krzywdę. Smaki nie pochodzą z dodanych małych kawałków owoców, ale znowu z nadmiaru cukrów, dżemów i towarzyszących im substancji słodzących. Ponadto jogurty smakowe zawierają dodatki poprawiające ich konsystencję, aromat i smak. Są zatem A ultraprzetworzone książki.

Wreszcie są jogurty, które to mają trzykrotnie więcej kalorii w porównaniu do jogurtu naturalnego. Standardowy jogurt naturalny zawiera zwykle około 55-60 kcal, natomiast jogurt grecki ma średnio około 120 kcal. Ma jednak aż 160 kcal na 100 gramów ze względu na śmietankę i dużą zawartość cukru. Właściwie do 15% jogurtu greckiego straciatella stanowi cukier.

Aby, Ten ostatni przypadek byłby najgorszym z najgorszych jogurtów Co powinniśmy spożywać. Jogurt grecki o smaku Straciatella ma wszystkie czerwone flagi, których należy unikać w jogurcie:

– Nadmiar cukru.

– Nadmiar niepotrzebnych kalorii.

– Nadmiar śmietany, należy sklasyfikować jako „grecki”, ale nie będący zdrowym jak naturalny jogurt grecki.

– Małe kawałki stracciatelli, żeby była bardziej atrakcyjna, ale mniej zdrowa.

– Aromaty, a co za tym idzie dodatki do żywności poprawiające jej smak i konsystencję.

Śledź tematy, które Cię interesują

Ta wiadomość o jajach zszokowała wszystkich!

Bez wątpienia jajka to jeden z ulubionych produktów spożywczych wielu osób. Można z nich przygotować wszelkiego rodzaju przysmaki, a plusem jest to, że są gotowe błyskawicznie.

Ale nie tylko – jajka są nieodzowną częścią każdej diety. Właśnie z tego powodu udostępnili jakiś czas temu.

Kolejną rzeczą, której (prawie) nie można zaprzeczyć, jest to, że każdy z nas trzyma w lodówce kilka jajek i często je potem gotuje.

Ale jak zareagujesz, jeśli dowiesz się, że przez całe życie trzymałeś jajka w niewłaściwym miejscu w lodówce i źle je gotowałeś! Tak, dokładnie.

Nie tak dawno temu ujawnili.

Ale jeśli chcesz wiedzieć