Jak odróżnić rosnące sadzonki warzyw? Rozwiązaniem są własnoręcznie wykonane plakietki z korka

Widok sadzonek warzyw w rosnącym ogrodzie jest bezcenny. Często zdarza się, że dopóki rośliny nie podrosną, nie jesteśmy w stanie ich dokładnie rozróżnić. Sprawdza się również w mini szklarniach wewnętrznych, gdzie zagęszczenie roślin jest duże i trudno jest rozróżnić poszczególne odmiany. Rozwiązaniem są własnoręcznie wykonane etykiety na rośliny.

Prosty proces produkcyjny wymaga podstawowego materiału. Pozytywem jest to, że tworząc je, możemy wykorzystać korki, które w przeciwnym razie wylądowałyby w odpadach. Zapobiegniemy w ten sposób niepotrzebnym odpadom i tchniemy w nie nowe życie.

Będziemy potrzebować

  • oczyścić i wysuszyć korki z butelek wina
  • drewniane szaszłyki
  • trwałe znaczniki
  • narzędzie do wiercenia otworu w korku
  • ochronna bezbarwna farba w sprayu

Procedura

Za pomocą małego korkociągu lub wiertła wykonaj otwór w części korka. Ważne jest, aby otwór wykonać w taki sposób, aby dobrze trzymał patyczek i nie wypadał.

Markerem permanentnym zapisujemy nazwy poszczególnych odmian i gatunków, które posadziliśmy w pojemnikach do sadzenia. Naklejamy go na patyk i spryskujemy bezbarwnym lakierem ochronnym w celu utrwalenia nazw roślin.

Pozwól, aby plakietki wyschły. Nie pryskamy zbyt dużą ilością lakieru, gdyż może to spowodować rozmycie napisu. Idealnie jest nałożyć drugą warstwę lakieru, ale tylko na całkowicie wyschnięte korki. Tak traktowane posłużą przez jeden sezon ogrodowy i posłużą nie tylko z warzywami, ale także w rabatce ziołowej czy kwiatowej.

Jak czyścić srebrną i złotą biżuterię: Spróbuj tego z sodą oczyszczoną, octem lub cytryną

Każda nowa biżuteria złota czy srebrna jest piękna, jednak pierścionki, kolczyki, bransoletki, naszyjniki czy łańcuszki zużywają się, a przede wszystkim brudzą. Aby przywrócić utraconego blasku swojej biżuterii należy regularnie i prawidłowo o nią dbać. Można je wyczyścić w sklepie jubilerskim, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić to samodzielnie.

Jeśli codziennie nosisz złotą i srebrną biżuterię, czyść ją przynajmniej raz w miesiącu, aby usunąć kurz, pot i tłuszcz. W domu czyść głównie biżuterię bez pereł, korali, bursztynu i kamieni szlachetnych. Detergent i mydło mogłyby uszkodzić osadzone kamienie, a to byłaby szkoda.

  • Kamienie delikatne (bursztyn, koral) i kamienie twarde (rubin, diament) płucz jedynie wodą, nie używaj żadnych środków chemicznych.

  • Perły najlepiej utrzymywać w czystości nosząc je, a jeśli ich nie nosisz, od czasu do czasu poleruj je irchą.

  • Kamieni porowatych (opal, ) nie należy w ogóle myć, blask przywrócisz skórą jelenia.

Jak czyścić złotą biżuterię

Biżuteria złota ma tę ogromną zaletę, że nie wymaga szczególnej pielęgnacji. Złoto nie koroduje i nie utlenia się, dzięki czemu na długo zachowuje swój naturalny połysk. Nie oznacza to jednak, że nie wymaga regularnej konserwacji. Złoto to trwały metal, którego powierzchni nie da się łatwo złamać, dlatego sprzątanie w domu jest ekologiczne.

Woda z mydłem lub detergent

Złotą biżuterię należy zanurzyć w misce z ciepłą wodą (około 500ml) z dodatkiem kilku kropel mydła w płynie lub płynu do mycia naczyń, poczekać, aż brud się rozpuści (3 do 5 minut), a następnie w razie potrzeby delikatnie wyczyścić miękką szczoteczką do zębów. Zanim wylejesz wodę, sprawdź, czy w misce nic nie zostało. Opłucz biżuterię pod bieżącą wodą, rozłóż ją na ręczniku, osusz (możesz użyć suszarki na najniższym poziomie) i wypoleruj miękką, najlepiej flanelową szmatką.

MOŻE BYĆ ZAINTERESOWANY:

Soda oczyszczona

Do rondelka wlej około 750 ml wody, 3-5 kropli mydła w płynie lub detergentu i 1 czubatą łyżeczkę sody oczyszczonej. Włóż złotą biżuterię. Doprowadź do wrzenia, gotuj na wolnym ogniu przez około 2 minuty i zdejmij z ognia. Następnie zdejmij biżuterię, delikatnie usuń większe zabrudzenia miękką szczoteczką, opłucz, osusz i wypoleruj szmatką.

Jak czyścić srebrną biżuterię

Pielęgnacja biżuterii srebrnej jest nieco bardziej wymagająca niż złota, ponieważ w powietrzu srebro szybko się utlenia i czernieje, dlatego trzeba je częściej czyścić. Dobrym pomysłem jest kupowanie biżuterii srebrnej, której powierzchnia pokryta jest rzadkim rodem, który tworzy warstwę ochronną, zabezpiecza przed czernieniem, a dzięki swojej twardości także przed zarysowaniami. Pokrycie biżuterii rodem również daje ciekawszy wygląd.

  • Najpierw wyczyść srebro w wodzie z mydłem lub mydłem jak złoto. Jeśli biżuteria jest mocno zabrudzona lub zmatowiona, użyj środka do czyszczenia srebra. Nie należy go jednak stosować na biżuterię z kamieniami.

Ocet

Do 750 ml gorącej wody dodaj 1 łyżkę octu białego i pozostaw w niej srebro na około 15 minut. Następnie spłucz i wytrzyj do sucha.

CZYTAĆ:

Cytrynowy

Do 500 ml gorącej wody wyciśnij sok z jednej dużej cytryny, włóż do niej szarą srebrną biżuterię i pozostaw na co najmniej 30 minut. Następnie wytrzeć serwetką i wypolerować flanelą.

Sól

Biżuterię srebrną włóż do miski wyłożonej folią, dodaj 1 łyżkę soli kuchennej i zalej 200 ml wrzącej wody. Pozostawić do momentu, aż srebro będzie czyste.

Soda oczyszczona

Niemetalową miskę wyłóż folią aluminiową lub włóż do niej aluminiową łyżkę, dodaj 1 łyżkę sody oczyszczonej i zalej około 600 ml gorącej wody. Umieść srebrną biżuterię w roztworze i pozostaw na około 3 minuty. Następnie opłucz je zimną wodą i wytrzyj do sucha miękką szmatką.

Jak traktować biżuterię złotą i srebrną

  • Na noc włóż kolczyki, pierścionki, łańcuszki do szkatułki na biżuterię, nie śpij w nich. Zdejmij biżuterię przed wejściem na basen, bo chlor nie jest dla niej dobry, zwłaszcza złoto powoduje, że jest ona bardziej krucha.

  • Po każdym zdjęciu łańcuszka, kolczyków i bransoletki sprawdź, czy wszystkie ogniwa i zapięcia są w porządku.

  • Zawsze zapinaj łańcuszki i naszyjniki przed przechowywaniem, aby zapobiec ich splątaniu. Najlepiej powiesić je na haczykach.

  • Umieść zawiązany łańcuszek na kawałku papieru pergaminowego i skrop węzeł odrobiną oliwki dla dzieci. Ostrożnie rozplątaj za pomocą dwóch igieł.

  • Pierścienie, szczególnie te z kamieniami, należy odkładać na miejsce podczas pracy rękami (praca w ogrodzie, wyrabianie ciasta, zmywanie naczyń, mycie rąk), tylko w ten sposób można zapobiec ich zabrudzeniu, a zwłaszcza zarysowaniu lub poluzowaniu kamieni.

  • Owiń złotą biżuterię, której nie nosisz na co dzień, w bibułkę i przechowuj ją pojedynczo w pudełkach (nie plastikowych), aby zapobiec uszkodzeniom.

  • Biżuterię srebrną owijaj w bibułkę, nigdy nie wkładaj jej do plastikowych torebek, gdyż gromadzi się w nich wilgoć, co przyspiesza czernienie. Przechowuj je w dobrze zamkniętych pudełkach, aby chronić je przed światłem i powietrzem.

Turzyce zakwitną dla Ciebie aż do przymrozków. Nadszedł czas, aby je posadzić

Ostruhatky należą do tych uderzająco niepozornych piękności, które niestrudzenie kwitną i ozdabiają, a mimo to niewiele osób pamięta ich nazwę. To trochę niesprawiedliwe, bo ten kwiat balkonowy potrafi zakwitnąć już w połowie maja i w pełnej krasie utrzymuje się przez całe lato, aż do pierwszych przymrozków.

Diascia

pochodzi z południowej Afryki, gdzie występuje około 70 innych gatunków z rodzaju Diascia. W swojej ojczyźnie rośnie jako roślina wieloletnia, ale w naszych warunkach uprawiana jest tylko jako roślina jednoroczna i najlepiej jej pasuje. Jest bardzo kruchy i delikatny, więc ulewny deszcz w rabatach kwiatowych mógłby go połamać i zniszczyć.

Ostruhatka tworzy bogato rozgałęzione krzewy o cienkich, słabo ulistnionych pędach, zakończonych równie rzadkim skupiskiem kwiatów. Rasy i hybrydy kwitną na biało, żółto, różowo, pomarańczowo, czerwono i fioletowo, ale kwiaty mogą być nawet dwukolorowe lub nakrapiane.

Wielką zaletą turzycy jest jej długi okres kwitnienia. Nasiona wysiewa się pod koniec lutego lub na początku marca w ogrzewanej szklarni lub w domu za oknem. Do pomyślnego kiełkowania wymaga temperatury około 18 °C. Po około miesiącu małe sadzonki będą gotowe do przesadzenia do doniczek lub doniczek. Sadzimy je do skrzynek balkonowych w drugiej połowie maja, kiedy nie ma już zagrożenia przymrozkami. Raz w tygodniu nawozimy zgarniacz nawozem do kwiatów balkonowych. Rośliny rosną bardzo szybko i szybko kwitną, przy dobrej pielęgnacji kwitną już pod koniec maja. W celu bogatszego rozgałęzienia krzewu i dużej liczby kwiatów zaleca się od czasu do czasu przyciąć wierzchołki gałązek. Roślina wkrótce zakwitnie i wytworzy więcej pąków.

Jak uprawiać turzycę

Ostruhatka lubi stanowiska słoneczne, w półcieniu kwitnie znacznie rzadziej. Wymaga lekkiej, piaszczystej gleby i dobrze przepuszczalnej gleby. Ciężkie gleby jej nie odpowiadają. . Wręcz przeciwnie, jest wrażliwy na mokrą pogodę, co może powodować mniejszy wzrost i gnicie.

Możliwe jest zimowanie w pomieszczeniu niezamarzającym, ale ta metoda uprawy nie jest zalecana. Rośliny są często atakowane przez szarą pleśń, dlatego co roku znacznie łatwiej jest uprawiać je z nasion.

Jakie inne jednoroczne mogą być magiczną ozdobą balkonów?

Jak w zdrowiu przetrwać Święta Bożego Narodzenia: 7 ziół i przypraw wspomagających trawienie

Czy naprawdę objadasz się świątecznymi ciasteczkami, sznyclami czy sałatką ziemniaczaną i popijasz te smakołyki alkoholem lub słodką lemoniadą? Jeśli raz przesadzisz, nic wielkiego się nie stanie. Na szczęście w aptece naturalnej jest mnóstwo roślin leczniczych, które mogą pomóc w trawieniu.

„W Święta Bożego Narodzenia wszyscy pozwalamy sobie na sytość, świąteczne stoły uginają się pod ciężarem jedzenia i napojów. Potem zaczynamy mieć zgagę, wzdęcia, zgniły żołądek…”Jako pierwszą pomoc polecam wypić gorzką herbatę. Szczególnie szybko i niezawodnie działa magnolia żółta lub rozchodnik pospolity. Wystarczy zalać jedną łyżeczkę na 250 ml wrzącej wody i odstawić na 10 minut. Pomaga również przed posiłkami.

Cudowna dżdżownica

jest to jeden z najstarszych leków wszech czasów. Stosowany jest przy utracie apetytu, zgadze, uczuciu pełności po jedzeniu, wzdęciach, osłabieniu żołądka i złym trawieniu. Jest odpowiedni przy chorobach wątroby, pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych, pobudza wydzielanie soków żołądkowych.

Herbata z buraków charakteryzuje się gorzkim smakiem, którego odczuwanie jest sprawą indywidualną, dlatego należy dostosować dawkę zioła według własnego gustu. Napar poprawia pracę pęcherzyka żółciowego, perystaltykę jelit i reguluje metabolizm. Około 1 łyżeczkę suszonego, pokrojonego kopru włoskiego zalać 250 ml wrzącej wody, przykryć i odstawić na około 10 minut (im dłuższy napar, tym bardziej gorzki).

Prawidłowe trawienie wspomaga także proszek żółci ziemnej: zmiażdż lub zmiel suszone ziele. Jedną łyżeczkę rozpuścić w dużej szklance wody przed posiłkami.

Kojący rumianek

Napar działa uspokajająco na cały układ trawienny, wspierając głównie wydzielanie soków żołądkowych. Herbatę pije się na ciepło przy skurczach żołądka, nieżycie jelit i wzdęciach. Regularne picie herbaty rumiankowej koryguje florę jelitową, problemy z trawieniem i kałem. Dwie łyżeczki suszonego kwiatu rumianku zalać 250 ml wrzącej wody, przykryć, odstawić na około 15 minut, następnie przecedzić.

Aromatyczny piżmowiec

stosowany jest w celu poprawy apetytu i trawienia przy zaburzeniach żołądka i jelit, stanach zapalnych błony śluzowej żołądka i wzdęciach, gdyż korzystnie wpływa na wytwarzanie soków trawiennych, działa łagodząco na bóle spazmatyczne, a jednocześnie działa dezynfekująco i działanie moczopędne.

Silnie aromatyczny, mięsisty, rozgałęziony, żółtozielony i pełzający kłącze kopru włoskiego spożywa się bezpośrednio, popijając szczyptę zmielonej przyprawy szklanką wody lub w formie herbaty, którą przygotowuje się wyłącznie schłodzoną: zalać 1 łyżeczką korzeń zalać na noc 250 ml zimnej wody i pozostawić do porannego maceratu. Rano trochę podgrzać i przecedzić. Przed wypiciem ogrzać w łaźni wodnej. Kozieradka jest często dodawana do mieszanek herbat ziołowych na trawienie.

Imbir poprawia trawienie

między innymi poprawia trawienie, ponieważ zwiększa produkcję soków żołądkowych. Przygotuj napar z około trzech centymetrów korzenia i 200 ml wrzącej wody, który wypij tuż przed, a następnie bezpośrednio po posiłku.

Mięta na wzdęcia

korzystnie wpływa na pracę układu trawiennego, pobudza wydzielanie soków trawiennych, zapobiega wzdęciom oraz wspomaga pracę wątroby, trzustki i pęcherzyka żółciowego, co przyspiesza trawienie. Herbatę stosuje się w celu odświeżenia oddechu. Napar przygotowuje się w zwykły sposób: 2 łyżeczki suszonej lub gałązkę świeżej mięty zalać szklanką wrzącej wody, chwilę odstawić do zaparzenia i przecedzić. Herbatę pije się letnią.

Aromatyczny liść laurowy

wspomaga trawienie, usprawnia i przyspiesza rozkład tłuszczów. Ma także działanie lekko uspokajające i antyseptyczne. Aby przygotować leczniczą herbatę z liści laurowych, weź 2 suszone lub świeże liście laurowe, zalej 200 ml wrzącej wody, pozostaw do zaparzenia na około 10 minut, a następnie odcedź. W przypadku problemów pić dwa razy dziennie.

Gorzka żółta goryczka

doskonale wpływa na centralny układ nerwowy i podczas rekonwalescencji po poważnych chorobach. Stosowanie korzenia gorzkiego poprawia trawienie, skutecznie pomaga przy schorzeniach pęcherzyka żółciowego, wątroby, trzustki, jelit i zmniejszonej produkcji soków żołądkowych. Stosowany jest głównie w mieszankach ziołowych w celu wspomagania trawienia. Do 500 ml wywaru dodać 1 łyżeczkę suszonego korzenia i gotować około pół godziny. Ponieważ jest bardzo gorzki, należy go osłodzić.

Domowa mieszanka żołądkowa

Składniki

Procedura

Zioła wymieszać, 2 łyżeczki mieszanki zalać 250 ml wrzącej wody i pozostawić na 15-20 minut. W przypadku problemów żołądkowych pić letnią herbatę dwa razy dziennie. Napar korzystnie wpływa na soki żołądkowe i ogólnie poprawia komfort trawienia.

Napój żołądkowy

Składniki

Procedura

Zioła wymieszać, zalać 1 litrem klarownego alkoholu wysokoprocentowego i macerować przez 2 dni. Rozpuścić 250 g cukru w ​​400 ml zimnej wody, doprowadzić do wrzenia i ostudzić. Do ziół wlać zimny roztwór cukru i pozostawić w ciepłym miejscu na 30-35 dni, od czasu do czasu potrząsając. Następnie przecedzić do butelek. W przypadku problemów żołądkowych weź 1 łyżkę stołową.

Rozchodnik jest królem jesiennego ogrodu i będzie karmić motyle, gdy brakuje pożywienia

Najczęściej mówimy o nich jako o rozchodnikach i pod tą nazwą prawie każdy pamięta bylinę kwitnącą jesienią z mięsistymi liśćmi i starymi różowymi kwiatostanami. Jednakże tym niezwykle wytrzymałym bylinom nadano nową nazwę – rozchodniki, aby odróżnić je od rozchodników, do których, jak wykazały najnowsze badania, tak naprawdę nie należą. Jednak nadal pozostają stałymi elementami naszych jesiennych ogrodów!

Jednak nie musisz się martwić, większość ogrodników Cię zrozumie, niezależnie od tego, czy będziesz szukać tych piękności pod tą czy inną nazwą. I że zdecydowanie warto ich poszukać, jeśli dawno nie mieliście ich w swoim ogrodzie. Będziesz zachwycony pięknem ich kwiatów, a pożyteczne owady z entuzjazmem będą cieszyć się nektarem, którego zwykle w tym czasie brakuje.

Hylotelephium telephium, dawniej Sedum telephium

Oryginalny gatunek europejski rośnie równie dobrze w Azji i Ameryce Północnej, gdzie został wprowadzony. Tutaj można go spotkać swobodnie rosnącego w przyrodzie, zwłaszcza w zachodnich Czechach, ale niestety coraz rzadziej. Dlatego też znalazła się już na Czerwonej Liście roślin zagrożonych jako gatunek wymagający uwagi.

Jak uprawiać fioletową różę skalną w ogrodzie

Jest to bezpretensjonalna, wytrzymała bylina, odporna na suszę i szkodniki. Najlepiej radzi sobie na glebach kamienistych, lekko kwaśnych i przepuszczalnych, w pełnym słońcu. Dobrze radzi sobie także z dłuższymi okresami suszy, głównie dzięki mięsistej, mocnej łodydze i równie mięsistym liściom.

Fioletowa róża skalna ożywa stosunkowo późno na wiosnę, ale jej piękno utrzymuje się długo aż do jesieni. Najpierw z podziemnych kłączy z bulwami w kształcie buraków wyrastają pędy o wysokości 40–70 cm, które wkrótce zaczynają zdrewniać. Pod koniec lata na szczycie łodygi zaczynają pojawiać się różowe kwiatostany i kępkowate wiechy. Fioletowa róża skalna kwitnie od lipca do października, ale przy łagodnej pogodzie nawet dłużej.

Rozchodniki należy pozostawić w grządkach do wiosny i dopiero wtedy je odciąć. Są w pełni mrozoodporne i nie trzeba ich nawet nawozić. Mają po prostu tendencję do rozprzestrzeniania się w pęczkach, dlatego czasem lepiej jest stworzyć dla nich mocny płot z drutu lub drewna.

Pokarm dla pożytecznych owadów

Różaneczniki należą do ważnych roślin nektarotwórczych, głównie ze względu na późne kwitnienie, kiedy zwykle brakuje pożywienia dla owadów. , którego drugie pokolenie w tym roku rodzi się dokładnie pod koniec sierpnia i we wrześniu.

Jednak rozchodnik fioletowy jest jeszcze ważniejszy dla innego motyla, jesionu czerwonookiego, dla którego gąsienic jest nawet rośliną jadalną.

Hylotelephium spectabile (Hylotelephium spectabile)

Jesienią w naszych ogrodach kwitnie również rozchodnik dolny. Dorasta tylko do wysokości 40-45 cm. Choć pochodzi z Azji Wschodniej, tutaj również radzi sobie bardzo dobrze. .

A co powiesz na frędzle i szyszki

Kilka lat temu popularne jeżówki, dawniej jeżówki, przeszły tę samą przemianę, co rozchodniki i rozchodniki. Rodzaj Echinacea został oddzielony od rodzaju Rudbeckia.

Co zrobić, żeby berberys zakwitł? Stanowią piękną dekorację świątecznego stołu

Barborki, tak nazywają się gałązki zerwane z drzewa na święto Barbory, które mają zakwitnąć na Boże Narodzenie. Jeśli tak się stanie, dziewczyna, która je zerwała, w ciągu roku wyjdzie za mąż. Przynajmniej tak mówią stare tradycje. Niezależnie od tego, czy chcesz wyjść za mąż, czy nie, warto zerwać (przyciąć) gałąź drzewa owocowego Barbarze, tj. 4 grudnia. Może to być dowolne drzewo, ale największy sukces odniesie gałązka wiśni. Biały kwiat, z którym rośnie, przypomina suknię ślubną. Nawet jeśli nie bierzesz ślubu, możesz zdobyć piękną dekorację na świąteczny stół.

Skąd wzięła się legenda o barbarzyństwach?

Święta Barbara była córką Turka. Została chrześcijanką. Z tego powodu ojciec zamknął ją w więzieniu. Ona jednak nie wyparła się swego Boga, dlatego On skazał ją na śmierć. Kiedy św. Barbara szła na egzekucję, zerwała gałązkę. Zakwitła w środku zimy. Drzewa berberyjskie, gałązki owocowe, są zatem symbolem czegoś nowego, symbolizują Jezusa Chrystusa, ale także przesilenie zimowe. Dzięki swojej bezkompromisowości stała się idolką wymagających zawodów (górników, robotników, strażaków czy grabarzy). Do niej zwracają się ludzie chcący osiągnąć spokój przed śmiercią.

Barborkasa

Zdjęcie: Pixabay

Odrywanie berberysu

Według legendy młode dziewczęta myślące o posagu powinny własnymi zębami zrywać gałązkę. Nie każdej dziewczynie wystarczyła tylko jedna gałązka. Dla pewności wyciągnęła więcej. Każda gałązka została nazwana imieniem zalotnika. Dziewczyna preferowała tę, która zakwitła jako pierwsza. Dziewczyna owinęła wokół talii kwitnący grill, udając się na mszę bożonarodzeniową w Boże Narodzenie. Młody mężczyzna, który okazał jej zainteresowanie, mógł wziąć jej kapelusz i założyć go na swój kapelusz. Dlatego publicznie wyznał swoją miłość.

Preferujemy cięcie berberysu

Dziś wiemy już, że istnieje duża różnica pomiędzy oskubaniem a pocięciem. Im czystsze cięcie, tym mniejsze ryzyko gnicia. Dlatego do gałązek powinniśmy podchodzić z czystymi sekatorami. Zanim włożymy gałązki do wazonu, wycinamy je ukośnym nacięciem, aby stworzyć jak największą powierzchnię do przyjmowania wody. Pozostaw berberys w chłodnym pomieszczeniu. Tylko 5 do 12 dni przed Świętami Bożego Narodzenia przenieś je do pomieszczenia o normalnej temperaturze pokojowej.

Berberys należy zamrozić

Nie co roku przed św. Barbarą gałązki zamarzają. Dlatego po pokrojeniu warto je włożyć na noc do zamrażarki. Mróz uwalnia substancje blokujące w pąkach kwiatowych, dzięki czemu gałązka ma większe szanse na rozkwit. Po rozmrożeniu przytnij gałązki pod kątem i zanurz je w wodzie o temperaturze 60°C. Następnie namocz je wszystkie w wodzie o temperaturze 40°C na sześć godzin. W międzyczasie możesz napełnić wazon wodą, aby w momencie włożenia gałązek miał temperaturę pokojową.

Barborki w wazonie

Do wody możesz dodać łyżeczkę cukru – zapewni to żywotność gałązek. Wazon powinien stać w jasnym miejscu, chronionym przed przeciągami. Wodę zmieniaj codziennie, od czasu do czasu odetnij gałązki od dołu. Jeśli powietrze w pomieszczeniu jest zbyt suche, spryskaj gałązki wodą z butelki ze spryskiwaczem. Zobaczysz, jak pięknie kwitną w Boże Narodzenie.

Zdjęcie: Pixabay

Czym zastąpić cukier w normalnym przygotowywaniu posiłków, aby móc jeść trochę zdrowiej

Zastąpienie cukru w ​​diecie może być zdrowym wyborem, ponieważ zbyt duża ilość tego pierwiastka w diecie może prowadzić do przyrostu masy ciała i innych problemów zdrowotnych.

Jeśli chcesz zmniejszyć spożycie cukru, istnieje kilka alternatywnych substancji słodzących, które możesz stosować zamiast cukru w ​​posiłkach. Trzeba tylko wybrać właściwy.

Stewia

Stewia to naturalny słodzik pozyskiwany z liści rośliny Stevia rebaudiana. Jest znacznie słodszy od cukru i nie ma kalorii, co czyni go popularnym wyborem dla osób dbających o swoją wagę.

Erytrytol

Erytrytol to alkohol cukrowy, który jest w 60-70% tak słodki jak cukier. Wchłania się i metabolizuje inaczej niż cukier, tzw nie podnosi poziomu cukru we krwi i nie powoduje próchnicy zębów. Można go także używać do pieczenia i gotowania.

Ksylitol

Ksylitol to kolejny alkohol cukrowy, który jest tak samo słodki jak cukier, ale ma mniej kalorii i niższy indeks glikemiczny. Jest często stosowany jako substytut cukru w ​​gumie do żuciasłodycze i ciasta.

Miedź

Miód jest naturalnym słodzikiem. Chociaż zawiera więcej kalorii niż cukier, jest również bardziej pożywny, ponieważ zawiera także witaminy, minerały i przeciwutleniacze. Miód może być stosowany jako substytut cukru w wielu przepisach, ale należy dostosować jego dawkowanie.

Brązowy i biały cukier

Zdjęcie: Pixabay

Syrop klonowy

Syrop klonowy to naturalny słodzik wytwarzany z soku klonowego. Ma niepowtarzalny smak i często jest stosowany jako substytut cukru podczas pieczenia i gotowania.

Stosując alternatywne słodziki należy pamiętać, że mogą one zachowywać się inaczej niż cukier zawarty w przepisach. Na przykład niektóre słodziki mogą nie rozpuszczać się tak łatwo lub nie zapewniać takiej samej konsystencji jak cukier. Krótko mówiąc, będziesz musiał trochę poeksperymentować, bo inaczej to zrobisz polegaj na sprawdzonych przepisach z Internetu.

Źródło: https://www.nutricbistro.cz/post/jak-se-zbavit-zavislosti-na-cukru, https://www.novinky.cz/clanek/zena-zdravi-jste-zavisli-na-cukru- vime-jak-se-teto-neresti-zbavit-40303395, https://www.prozeny.cz/clanek/cukr-jako-zabijak-tohle-jsou-znamky-ze-jste-na-nem-zavisli-60376, https://www-makemesugarfree-com.translate.goog/mystory?_x_tr_hl=cs&_x_tr_pto=sc&_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=cs,

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Każdy chciałby czuć się świetnie. Ja też. Staram się to robić i w moich artykułach będę Wam opowiadać ciekawe rzeczy na temat zdrowia.

Idziesz grillować? Nauczymy Cię trików, za które będą wdzięczni nawet zaawansowani gracze!

Sezon grillowy aktualnie w pełni. Jeśli i Ty nagle posmakowałeś soczystych żeberek, smacznych skrzydełek czy pysznych grillowanych warzyw lub serów, ten e-kurs będzie właśnie dla Ciebie. Czy masz ochotę zacząć lub spróbować czegoś nowego, ale nie wiesz jak?

Profesjonalista w ciągu kilku dni

Dzięki naszym kurs online pod nazwą: Zostań profesjonalistą w grillowaniu będziesz miał tę przydatną czynność w dłoni. Niezależnie od tego, czy jesteś zupełnie początkującym, czy po prostu ciekawy nowych wskazówek, zaoferujemy Ci wszystkie porady razem, a także w całości BEZPŁATNY.

Cały kurs online możesz ukończyć w ciągu tygodnia. Podczas tego poznasz najlepsze metody, procedury i triki grillowania.

Jak wziąć udział w kursie online?

Jedyne, co musisz zrobić, to zostawić nam swoje kontakt mailowy a my codziennie będziemy wysyłać kolejną lekcję bezpośrednio na Twoją skrzynkę e-mail. Wygodny, prosty i wygodny.

Na kursie dowiesz się:

  • jak przygotować się do grillowania
  • przydatne wskazówki i porady dotyczące grillowania (nie tylko dla początkujących)
  • sprawdzone lub nowoczesne metody grillowania
  • doskonałe i oryginalne przepisy
  • i wiele innych informacji

Każda lekcja przyjdzie do Ciebie w formie umiejętności „mini podręczniki” przez kilka stron, które ty możesz wydrukować i mieć go zawsze pod ręką.

Napisz nam swój e-mail i zacznij już dziś!

Jakimi płatkami warto się delektować, nie martwiąc się o kreskę?

W wielu dietach zboża, ryż i inne zboża są ograniczone. Menu jest zatem uszczuplone o wiele ważnych składników odżywczych, w tym błonnik. Można jednak cieszyć się kilkoma ich rodzajami bez obawy, że przytyjesz od nich. Świetnie zastępują także dodatki do dań głównych. Pytasz, które to są?

Wysoka zawartość błonnika, niska zawartość węglowodanów netto

Niektóre zboża spełniają kryteria włączenia do jadłospisu nawet w ramach diety niskowęglowodanowej. Charakteryzują się dużą zawartością błonnika i mniejszą zawartością węglowodanów czystych, czyli tych, które organizm przyswaja. Możesz je przygotować, nawet jeśli trzymasz się swojej linii. Dodatkowo dzięki zawartości błonnika zadowolą Twoje trawienie.

1. Owies odpowiedni dla diabetyków

Mało wymagające płatki bezglutenowe z dużą porcją składników odżywczych. Zawiera witaminy B i E, mangan, fosfor, magnez, żelazo, wapń i cynk. W 1 filiżance – około 33 gramów ugotowanego owsa, znajduje się ponad 8 gramów błonnika i tylko 21 gramów węglowodanów netto. Zawarty błonnik, beta-glukan, pomaga obniżyć poziom LDL – złego cholesterolu, a także wspomaga zdrowie serca. Spożywanie owsa jest również zalecane w przypadku cukrzycy.

2. Bulgur zamiast ryżu

Ten rodzaj ziarna zbóż wytwarzany jest z krakowanej, parzonej pszenicy. Jest doskonałym źródłem manganu, żelaza, magnezu i witamin z grupy B. Jedna filiżanka – około 182 gramy ugotowanego bulguru, odpowiada 25,5 gramom węglowodanów netto. Jest łatwy w przygotowaniu i stosowany jako ryż i kuskus. Można się nim delektować w postaci słodkiej lub słonej owsianki, risotto lub sałatki z ziołami.


Może zainteresuje Cię:


3. Dziki ryż pełen przeciwutleniaczy

To nie jest prawdziwy ryż, ale nasiona trawy wodnej. Ma większą zawartość białka i mniej węglowodanów niż inne rodzaje ryżu. W 1 filiżance znajduje się około 32 gramów węglowodanów netto – około 164 gramy gotowanych ziaren. Zawiera magnez, cynk, witaminy z grupy B i przeciwutleniacze. Związki fenolowe zawarte w tym ryżu wykazują kilkukrotnie większą aktywność przeciwutleniającą niż te zawarte w ryżu białym.

4. Źródło białka komosy ryżowej

Jadalne nasiona rośliny kwitnącej są przygotowane i smakują jak ziarno. Jedna filiżanka – około 185 gramów ugotowanych nasion – zawiera 34 gramy węglowodanów netto. Zawiera wiele witamin i minerałów z grupy B, mangan, magnez, fosfor i miedź. Przeciwutleniacze i polifenole pomagają zmniejszyć stan zapalny i chronić przed chorobami przewlekłymi. Ponadto jest pełnowartościowym roślinnym źródłem białka. Zawiera wszystkie 9 niezbędnych aminokwasów, które musimy pozyskać z pożywienia.

5. Kuskus poprawia trawienie

Drobne ziarna przypominające estragon powstają z semoliny z pszenicy durum. Są lekkie i dobre na trawienie. Świetnie smakują w daniach słonych i słodkich, w risotto warzywnym i sałatkach owocowych. W 1 filiżance – ok. 157 g ugotowanego kuskusu – znajduje się ok. 34,5 g węglowodanów netto. Kuskus jest ważnym źródłem witamin i minerałów, magnezu, żelaza, wapnia, ale także selenu. Ten pierwiastek śladowy odgrywa kluczową rolę w zdrowiu serca, funkcjonowaniu tarczycy i odporności.

6. Proso z długą tradycją

Ten rodzaj starożytnego zboża uprawiany jest na całym świecie. W 1 filiżance – około 174 gramów ugotowanych ziaren, znajduje się ponad 2 gramy błonnika i 39 gramów węglowodanów netto. Zawiera wiele witamin i minerałów, m.in. kwas foliowy, fosfor, wapń i magnez. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy i polifenoli pomaga chronić przed chorobami przewlekłymi, takimi jak cukrzyca typu 2.


Może zainteresuje Cię:


7. Jęczmień jest lepiej obrany

Ziarno zbóż o orzechowym smaku jest bogate w selen, magnez, mangan, cynk i miedź. W 1 szklance gotowanego jęczmienia – około 170 gramów, znajduje się 6,5 grama błonnika i 41,5 grama węglowodanów netto. Zamiast jęczmienia perłowego preferuj łuskany. Jest mniej przetworzony i bardziej pożywny.

8. Łatwostrawny orkisz

Starożytne ziarno jest znacznie bardziej pożywne i łatwiej strawne niż zwykła pszenica. Jedna szklanka gotowanego orkiszu – około 194 gramy, zawiera około 7,5 grama błonnika i 44 gramy węglowodanów netto. Jest bogaty w witaminy z grupy B, magnez, cynk i mangan. Jedzenie większej ilości produktów pełnoziarnistych, takich jak orkisz, pomaga zmniejszyć ryzyko chorób serca, cukrzycy typu 2 i niektórych nowotworów.

Na które warto uważać?

Choć wiele z nich można włączyć do zdrowej diety, niektóre rodzaje zbóż i ich przetworów charakteryzują się wysoką zawartością węglowodanów i niską zawartością błonnika. Są to głównie te, które zostały poddane obróbce w celu poprawy ich tekstury i trwałości. Które zboża i ich produkty wchodzą w grę?

  • pieczywo białe
  • biały ryż
  • rafinowany makaron
  • błyskawiczne płatki owsiane
  • płatki śniadaniowe

Energii jest także na Facebooku: bądź na bieżąco i nie przegap żadnego ciekawego artykułu