Zioła i przyprawy to piękny, świeżo pachnący kwiat w pomieszczeniach zimą i wyjątkowy składnik żywności. Z ich uprawą ozimą w domu nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Przygotowaliśmy dla Ciebie podstawowe zasady pielęgnacji aromatycznych ziół w mieszkaniu zimą.
Większość aromatycznych ziół i przypraw, które uprawiamy tu zimą, to rośliny jednoroczne lub wieloletnie, pochodzące z Morza Śródziemnego, gdzie mają optymalne warunki do swojego wzrostu.
„Latem są przyzwyczajeni do dużego natężenia światła i ciepła. Rośliny jednoroczne przeżywają zimę w postaci nasion, byliny w stanie spoczynku. Na zewnątrz, w przyrodzie, niższemu natężeniu światła towarzyszy zawsze spadek temperatury. I tam właśnie leży zakopany pies – w domu mniej światła nie oznacza niższej temperatury, wręcz przeciwnie, i dlatego rośliny są niezdrowe i zazwyczaj nie śmierdzą.„ wyjaśnia hodowca i hodowca Jan Prášil. Jeśli uda Ci się wyeliminować lub przynajmniej zminimalizować ten podstawowy problem, prawie wygrałeś.
Jakie zioła i przyprawy uprawiać w domu zimą
Zioła zwykle dobrze radzą sobie na parapecie. Do uprawy zimowej w mieszkaniu wybierz kompaktowe odmiany, na przykład następujących ziół i przypraw:
Świeża pietruszka (najlepiej z wyrzeźbionych korzeni w odpowiednio głębokiej doniczce. Podobnie jest z – wykop część pęczka z kwietnika, odetnij liście i posadź w doniczce. Jeśli chcesz przynieść do domu rośliny, które wyhodowałeś na balkonie lub w ogrodzie, przygotuj je stopniowo w warunkach mieszkaniowych.Ustaw je w półcieniu na dwa tygodnie, a następnie w głębszym cieniu na kolejne dwa tygodnie.Gdy nawet w tych warunkach zaczną pojawiać się nowe liście , są gotowe.Ten zabieg jest świetny, np. nie wysycha.
Nie wszystkie zioła lubią za oknem zimą
Na przykład lub po cięciu zimą nie prezentują się dobrze i zwykle obumierają.
Zasady zimowej uprawy ziół i przypraw w mieszkaniu
- Zioła wymagają od 4 do 5 godzin bezpośredniego światła słonecznego dziennie. Dlatego umieść je na najjaśniejszym oknie w mieszkaniu, najlepiej o orientacji południowej lub wschodniej lub zachodniej. Pozostaw okno północne, nie nadaje się do uprawy.
-
Zioła i zielone przyprawy uprawiane zimą za oknem zalecana temperatura wynosi od 16 do 18°C.
-
Podlewaj zioła dopiero wtedy, gdy powierzchnia podłoża przeschnie. Nie bój się sprawdzać wilgotności gleby palcami – palce są najlepszym miernikiem wilgotności. Lepiej podlewać rzadziej, a częściej, nigdy nie pozwalaj, aby nadmiar wody pozostał w misce. Nadmierne podlewanie prowadzi do gnicia korzeni i może spowodować śmierć rośliny.
-
Przy uprawie w doniczkach wymagania pokarmowe są wyższe niż w kwietniku. W przypadku ziół wystarcza połowa dawki, którą zwykle nawozisz kwiaty w pomieszczeniach. Nawozić wyłącznie w okresie wegetatywnym.
-
W doniczce system korzeniowy ziół i przypraw jest delikatniejszy niż na zewnątrz w ogrodzie wymaga podłoża naprawdę wysokiej jakości. Podstawowym warunkiem jest dobra przepuszczalność, warto do zakupionego podłoża dodać część agroperlitu, grubego piasku lub drobnego żwiru.
- Do uprawy ziół bardziej nadają się doniczki z wypalanej gliny niż plastikowe, ponieważ umożliwiają przedostanie się powietrza do systemu korzeniowego rośliny, a korzenie w nich są mniej podatne na gnicie. W przypadku uprawy w plastiku należy ostrożniej wybierać przepuszczalne podłoże. Należy zadbać o odpowiednią ilość i przepuszczalność otworów drenażowych, aby nadmiar wody mógł szybko odpłynąć podczas podlewania.
-
W przypadku ziół i przypraw uprawianych w domu, zimą aż do wiosny zbieraj tylko wierzchołki pędów – ostrożnie je uszczypnij. Zbyt duże przycięcie rośliny może doprowadzić do śmierci. Wyjątkiem jest pietruszka, w przypadku której zbiera się całe łodygi oraz szczypiorek, w przypadku którego nie trzeba obawiać się głębszego przycinania liści.
Zioła doniczkowe ze sklepu
Zioła w doniczkach oferowane na targowiskach spożywczych przeznaczone są do bezpośredniego spożycia, a nie do dalszej uprawy.
„Te Bkłącza i korzenie hoduje się w szklarniach w taki sposób, że często w pojemniku rośnie kilkadziesiąt roślin, które następnie trafiają na rynek w optymalnym momencie, gdy mają wystarczającą masę liści. Trzymanie ich w domu często stanowi problem. Sadzonki nie są wystarczająco mocne i wytrzymałe, aby wytrzymać warunki panujące w mieszkaniu. Przykładowo zakupioną bazylię trzeba by sadzić pojedynczo w osobnych doniczkach, żeby rosła długo,„ wyjaśnia Jan Prášil.
Problemem są mszyce i wełnowce
Mszyce i mszyce często stanowią duży problem w przypadku ziół uprawianych w mieszkaniu. Można stosować środki ochrony roślin, ale wtedy ich zbiór jest dość problematyczny. Możesz spróbować domowych preparatów ziołowych przeciwko szkodnikom na zielonych przyprawach. Być może nie zadziałają natychmiast, ale nie szkodzą roślinom i działają zapobiegawczo.
Pokrzywa działa na mszyce, ponieważ zawiera kwas krzemowy, który pomaga zwalczać te owady. Około 25 g suszonej pokrzywy zalać 1 litrem zimnej wody, przykryć i pozostawić do maceracji na 2-3 dni. Roztworem spryskaj dotkniętą roślinę.
odpycha aromat rumianku. Około 12 łyżek rumianku zalać 1 litrem wrzącej wody. Przykryj i odstaw na co najmniej 12 godzin. Odcedź, rozcieńcz wodą (w stosunku 1:5) i płucz liście roztworem co 3 dni przez 3 tygodnie. Kiedy szkodniki wymkną się spod kontroli, lepiej zacząć od nowych, zdrowych roślin.