Byliście już w tym roku nad morzem? Jeśli nie, wciąż jest czas, aby to naprawić. Morze dosłownie działa na nas magicznie i szkoda byłoby nie skorzystać z jego działania.
Naukowcy są zgodni, że spędzanie czasu nad morzem jest bezcenne. Z analizy opublikowanej w czasopiśmie wynika, że osoby mieszkające w pobliżu wybrzeża morskiego cieszą się lepszym zdrowiem fizycznym i psychicznym niż osoby, które nie mają dostępu do morza. Naukowcy nie mają również wątpliwości co do tego, jak bardzo morze na nas wpływa.
Niebieski jest dobry
Przede wszystkim jest to kolor morza. Niebieski wywołuje w nas poczucie spokoju i spokoju, patrzenie na nieskończoną błękitną taflę morza zmienia nawet częstotliwość naszych fal mózgowych i wprowadza nas w łagodny stan medytacyjny. opublikowane w czasopiśmie American Association for the Advancement of Science dodatkowo wykazały, że kolor niebieski jest powiązany z promowaniem kreatywności. Dlatego nie zdziw się, jeśli podczas wakacji nad morzem odkryjesz w sobie nieoczekiwaną kreatywność.
I to nie wszystko. Naukowcy obiecują, że jeśli przez cały dzień będziesz odpoczywać nad morzem z widokiem na błękitne morze, będziesz spać znacznie spokojniej i przyjemniej.
Dźwięki i zapachy
Czasami warto dać oczom odpocząć. Więc zamknij je spokojnie i po prostu słuchaj szumu fal. Dźwięk fal działa relaksująco na nasz mózg. Oprócz łagodzenia stresu, obniża także tętno i ciśnienie krwi. „Dźwięki i obrazy aktywują nasz przywspółczulny układ nerwowy, który jest odpowiedzialny za spowolnienie nas i umożliwienie nam relaksu”. ujawnił psycholog, właściciel Chrisalis Psychological Services.
I po trzecie, zapach morza, czyli morska bryza również robi swoje, co nie tylko wzmacnia drogi oddechowe, ale wprawia nas w wręcz wakacyjny nastrój. Jony ujemne w powietrzu, którym oddychamy, gdy jesteśmy blisko morza, prawdopodobnie wprawiają nas w przyjemny stan relaksu. Te atomy tlenu mają dodatkowy elektron i można je znaleźć w miejscach takich jak wodospady, morze i ocean. opublikowane w Journal of Alternative Complementary Medicine sugerują, że terapia jonami ujemnymi mogłaby znaleźć zastosowanie także w medycynie, na przykład w leczeniu sezonowych zaburzeń afektywnych.
Sól morska jako cud dla skóry
Dla suchej i szorstkiej skóry kąpiel w morzu jest prawdziwym dobrodziejstwem. Sól morska działa jak delikatny peeling i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zamienia szorstkie plamy na skórze w aksamitnie gładkie. Jednak skorzystają na nim również osoby posiadające cerę tłustą i skłonną do trądziku. Sól morska ma działanie antybakteryjne i jest bogata w ważne minerały. Wiele osób po wakacjach nad morzem odczuwa znaczną poprawę wyglądu problematycznej skóry.
Woda i piasek wzmacniają mięśnie
Chodzenie po piasku jest niezwykle przyjemne, choć wymaga pewnego wysiłku. Angażuje mięśnie nóg i innych części ciała. Jeśli każdego dnia wakacji zafundujesz sobie spacer boso po piaszczystej plaży, Twoje ciało będzie Ci wdzięczne. Jednak zwykła kąpiel w morzu to także skuteczny „ćwiczenie” i wzmocnienie mięśni. Można się w nim bawić jak małe dzieci, walczyć z falami i rozkoszować się masażem morskim lub uczuciem samego morza. Zapewne zauważyłeś, że czujesz się w nim lżej, gdyż będąc w wodzie, nasza waga znacząco spada.
Jak w innym wszechświecie
Morze to coś, czego na Słowacji nie mamy u siebie w domu. A kiedy sobie na to pozwalamy, nasz organizm odbiera to jako wakacje. Nagle zanurzamy się w zupełnie inną rzeczywistość, wszystko działa inaczej. Możemy zafundować sobie dłuższy sen, nie biegniemy na autobus, możemy zapomnieć o terminach i obowiązkach zawodowych. Na plaży nad morzem czas płynie zupełnie inaczej i dosłownie czujemy się jak w innym wszechświecie. Być może nawet nie zdajemy sobie sprawy, że w tym momencie wzmacniamy swoją odporność.
Aby wzmocnić działanie morza, zapomnijmy o telefonie komórkowym i wiadomościach i naprawdę cieszmy się wakacjami w pełni. Niech woda morska, piasek, słone powietrze i słońce dodadzą nam energii, bo na to zasługujemy.
Nasza wskazówka: Jeśli nie możemy pojechać nad morze, możemy „przyciągnąć” morze do naszego domu. Do tego wystarczy np. maska z alg morskich, którą przygotujemy mieszając dwie łyżki proszku z wodą. Nałóż papkowatą mieszankę na twarz i pozostaw na 10 minut. Podczas działania maski możemy odtwarzać płytę CD z dźwiękami fal morskich.
Śledź nas także na Instagramie