Stwardnienie rozsiane jest chorobą nieuleczalną. Leczenie może znacznie spowolnić postęp stwardnienia rozsianego, ważne jest jednak, aby rozpocząć je jak najszybciej. Zwrócił na to uwagę František Jurčaga, kierownik kliniki neurologicznej Słowackiego Uniwersytetu Zdrowia (SZU) w Bratysławie.
„Pacjent zdiagnozowany na czas może prowadzić wysokiej jakości życie. Ponieważ stwardnienie rozsiane jest chorobą trwającą całe życie, leczenie jest długotrwałe. Dlatego też terapia wspomagająca, taka jak zmiana nawyków żywieniowych, wystarczająca ilość snu lub odpowiednia aktywność fizyczna oraz dobre samopoczucie psychiczne, również przynosi ogromne korzyści pacjentom.” przybliżył eksperta.
Stwardnienie rozsiane jest przewlekłą autoimmunologiczną chorobą zwyrodnieniową atakującą ośrodkowy układ nerwowy. Najczęściej rozwija się powoli i stopniowo. Na Słowacji cierpi na nią około 10 000 osób. Pierwsze objawy pacjenci zauważają najczęściej pomiędzy 20. a 40. rokiem życia. Należą do nich zapalenie nerwu wzrokowego, nagła utrata wzroku, zaburzenia wrażliwości, drętwienie, mrowienie kończyn, nagły paraliż kończyn, „chód po pijanemu”. Do tego dochodzą zaburzenia mowy, pamięci, słuchu, układu moczowego czy znaczne wahania nastroju.
Od dziewięciu lat świadomość tej choroby szerzy także edukacyjna impreza rowerowa Od Tatr po Dunaj, która w 2024 roku przygotowuje się do swojej dziesiątej edycji. „Już po raz dziesiąty nieuleczalni optymiści, u których zdiagnozowano stwardnienie rozsiane, wybiorą się na uświadamiającą przejażdżkę rowerową Od Tatr po Dunaj. Dołączą do nich sympatycy i znane twarze, a ich celem będzie ponowne szerzenie wiedzy na temat tej choroby, jej objawów i możliwości leczenia, a tym samym pomoc we wczesnej diagnostyce i wsparciu pacjentów.” – powiedzieli organizatorzy. Wydarzenie odbędzie się w dniach 26-30 maja 2024 r.
Śledź naszego Facebooka