Lubisz dobrej jakości wasabi? Można go także uprawiać w domu

Czy należysz do miłośników ostrzejszych smaków na talerzach? W takim razie nie wahaj się ani chwili i rozwijaj w domu palący smak wasabi. Warto mieć w domu chrzan japoński o ostrym smaku na językuto nie tylko suplement diety, ale panaceum. Dodaj do swojej kolekcji dla smakoszy. Jak to zrobić?

Prawdziwa pasta wasabi nie jest tania

Kolorowy chrzan kryjący się za wasabi można spotkać niemal na każdym rogu. Nie zabraknie ostrego i cierpkiego smaku, ale oryginalność będzie w punkcie zamarzania. Dziś na rynku można spotkać produkty będące jedynie imitacją wasabi. O smakach wasabi najlepiej wiedzą smakosze i wytrawni miłośnicy japońskiego sushi. Do imitacji smaków chrzanu po prostu nie można się przyzwyczaić. Taki hon wasabi należy do najlepszych, ale też nie jest najtańszy. Dlatego uprawiaj wasabi w domu bezpośrednio z nasion lub ze świeżych młodych sadzonek.

Wasabi z nasion

Ci, którym nie spieszy się zbytnio ze zbiorem wasabi, mogą rozpocząć sadzenie nasion około jesieni. Aby wasabi naprawdę się zakorzeniło, czasami potrzeba sporo czasu. Aby wasabi mogło się rozwijać, potrzebny jest silny system korzeniowy, aby mógł pomyślnie rosnąć. Tylko w ten sposób roślina może mieć dobry smak.

wasabi

Zdjęcie: Pixabay

Sadzenie z młodych sadzonek

Zawsze należy zapewnić wystarczającą ilość miejsca do sadzenia młodych sadzonek. Twoje sadzonki mogą urosnąć nie tylko do odpowiedniej wysokości, ale także do szerokości. Poszukaj zacienionych miejsc do sadzenia. Nie podlewaj wasabi, gdy korzenie rośliny zgniją, nie otrzymasz plonów. Ale posyp roślinę opryskiwaczem kilka razy dziennie. Zwróć uwagę na różne pleśnie i grzyby, które mogą zniszczyć owoce rośliny.

Wasabi może wytrzymać temperatury

Nie musisz się zbytnio martwić porannymi przymrozkami, wasabi może wytrzymać ujemne temperaturydo -12 stopni Celsjusza. Tutaj wręcz przeciwnie, należy unikać promieni słonecznych, roślina często nie może ich całkowicie tolerować.

Działa przeciw bakteriom, grzybom i drożdżakom

Nie bez powodu tak mówią to naturalny antybiotyk. Wyleczą choroby, zanim zdążysz powiedzieć szewc. Nie należy jednak liczyć na pierwsze zbiory wcześniej niż za dwa lata. Można wykorzystać zarówno liście, jak i ogonki liściowe pochodzące z uprawy. Aby roślina osiągnęła swój pełny, zróżnicowany smak, nie należy przyspieszać jej wzrostu. Uczciwa pielęgnacja rośliny zawsze dobrze ci zrobi.

Źródła informacji:

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Stylowe życie jest świetne. Wiem o nim dużo i chcę się tym podzielić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *