Jest jeden znak, że wraz z nadejściem stabilnych jesiennych mrozów na parapetach niektórych gospodyń domowych z pewnością pojawi się sól.

Biorąc pod uwagę, że sól odgrywa szczególną rolę w różnych magicznych rytuałach, można by pomyśleć, że w ten sposób kobiety starają się chronić swój dom przed czymś złym. Ale wszystko jest znacznie prostsze.

Tak naprawdę sól na parapecie nie jest talizmanem, skrytką, ani nawet zaklęciem miłosnym. To po prostu naturalny materiał, który doskonale pochłania wilgoć.

Po co przechowywać sól na parapecie?

Wszystko jest bardzo proste. Wraz z nadejściem chłodów na oknach w mieszkaniach często pojawia się kondensacja z powodu różnicy temperatur w domu i na zewnątrz.

Najczęściej problem ten występuje na przeszklonych balkonach i kuchniach.

Aby zebrać kondensację, która spływając na parapet pozostawia czerwone plamy, potrzebujesz soli.

Nie ma znaczenia, w jakiej formie trzymasz sól na parapecie.

Można posypać nim pojemniki, papier czy spodki i zostawić na parapecie.

Sól pochłonie wilgoć z okien, rozwiąże problem wysokiej wilgotności i zapobiegnie pojawianiu się pleśni na ramach i połaciach.

Jeden haczyk: należy wymieniać wypełniacz co kilka dni, ale nie wyrzucaj go. Mokrą sól można wysuszyć i ponownie położyć na oknie.

Ale lepiej nie używać go do celów kulinarnych.