Sok jest tak samo niezdrowy dla zębów jak cola. Dzieci powinny pić wodę – ostrzega dentysta

Wraz z żoną higienistką stomatologiczną założył gabinet stomatologiczny w Trutnovie. Ponadto uruchomił projekt Szkoła Bez Cukru i stara się wyeliminować słodkie napoje ze szkół i przedszkoli w mieście. Dentysta Martin Košťál także ostatnio przemawiał w Izbie Deputowanych przy okrągłym stole poświęconym napojom energetycznym, gdzie zwrócił uwagę na ich destrukcyjny wpływ na zęby.

Sok jest tak samo niezdrowy dla zębów jak cola. zdjęcie ilustracyjne

Dentysta Martin KošťálŹródło: za zgodą M. KošťálaCo skłoniło Cię do rozpoczęcia projektu Szkoła Bez Cukru?
Moja żona i ja widzimy konsekwencje, gdy dzieci piją słodkie napoje w gabinecie lekarskim. A my też mamy swoje dzieci w przedszkolu i szkole i sami widzimy jak to tam działa ze słodkimi napojami. Niektóre małe musimy je leczyć w znieczuleniu ogólnym, bo prawie wszystkie zęby mają zepsute. Dlatego postanowiliśmy spróbować dokonać zmiany systemowej. Choćby tylko lokalnie.

Jakie sukcesy już masz?
Projekt trwa od jesieni i mamy szkołę, do której nasz syn chodzi jako szkoła pilotażowa. Nasze propozycje przedstawiliśmy dyrektorowi i zostały one już zrealizowane. W grupie dzieci miały do ​​dyspozycji syrop, który dawkowały według własnego uznania. Mają tam teraz wodę. W automacie z napojami dostępna jest wyłącznie woda butelkowana. W szkolnej stołówce znajduje się automiks mieszający napoje z koncentratów. Co tydzień funkcja Automix resetuje się i nieco bardziej rozcieńcza napój. W rzeczywistości jest to zabieg detoksykujący organizm . Sukcesywnie staramy się wprowadzać zmiany we wszystkich przedszkolach i szkołach na terenie miasta.

NIE PRZEGAP: Wielu Czechów w ogóle nie ma własnego dentysty. Często nawet nie wiedzą, że firma ubezpieczeniowa musi im pomóc:

Jak znaleźć dentystę? Ludzie nie mają pojęcia, że ​​zakład ubezpieczeń zdrowotnych musi im pomóc zgodnie z prawem

Jednak wielu czeskich rodziców twierdzi, że ich dziecko nie piłoby czystej wody i że lepiej poczęstować go sokiem, niż nie przestrzegać reżimu picia.
Nie sądzę, żeby dzieci cierpiały z tego powodu z pragnienia. Uważam, że kluczowe znaczenie ma nakłonienie rodziców do współpracy. Jeżeli w domu w podobny sposób radzą sobie z reżimem picia alkoholu przez dzieci, nie ma powodu, dla którego nie miałoby to zadziałać w szkole.

Rodzice często nie przejmują się tym, co dziecko pije. Nie kupują mu coli, tylko soki owocowe lub soki rozcieńczone. Co czyni go lepszym?
Pod pewnymi względami napoje te nie różnią się zbytnio. Sok zagęszczony ma taką samą ilość cukru jak Fanta i podobną do Coli. A do tego dużo kwasu – w soku jest kwas cytrynowy, w coli czy napojach energetycznych kwas fosforowy. Zatem niszczy zęby w bardzo podobny sposób, tyle że sok zawiera dodatkową ilość witamin.

Ile kostek cukru znajduje się w 200 ml napoju:

  • Coca-Cola: 7 szt
  • Fanta: 6 szt
  • Sok: 6 szt
  • Tonik: 6 szt
  • Sprite: 5 szt
  • Herbata mrożona: 4 szt
  • Woda smakowa: 3 szt
  • Woda źródlana: 0 szt

Źródło:

Co dokładnie dzieje się z zębami, gdy wypijemy słodki napój?
Cukier ze słodzonych napojów stanowi pożywkę dla bakterii płytki nazębnej odpowiedzialnych za próchnicę. Słodkie napoje przez cały dzień utrzymują także pH w jamie ustnej poniżej krytycznego poziomu, a ślina nie ma szans zneutralizować środowiska. A to także zwiększa ryzyko próchnicy zębów. Z kolei kwasy zawarte w napojach uszkadzają szkliwo. W stomatologii używamy kwasu cytrynowego lub fosforowego do wytrawiania szkliwa lub rozpuszczania tkanki zęba. Naiwnością byłoby sądzić, że ten sam związek zawarty w napoju będzie działał inaczej.

W czym słodki napój jest gorszy od słodyczy?
Głównym problemem jest sposób spożycia. Jemy od trzech do pięciu razy dziennie. ale popijamy cały dzień i stale karmimy bakterie w jamie ustnej, utrzymujemy niskie pH i myjemy zęby kwasem. Musielibyśmy naprawdę dużo jeść, żeby jedzenie było choć trochę zbliżone do tych efektów.

Zatem czekoladę lepiej zjeść od razu cały batonik, niż cieszyć się nią przez cały dzień?
Jeśli chodzi o zęby, to tak. Idealnie nagle, zaraz po posiłku, aby zażyć go za jednym posiedzeniem.

Czy u małych dzieci zwiększa się próchnica zębów?
Nie mamy na ten temat twardych danych, ale społeczność dentystyczna zgadza się, że obecnie rzadko zdarza się, aby dziecko przychodziło na wstępne badanie stomatologiczne bez żadnych ubytków. I to jest niepokojące. Matki często są zszokowane, że ich trzy-, czteroletnie dziecko ma kilka zepsutych zębów. Kiedy szukamy, skąd pochodzą, z wyjątkiem zazwyczaj kończymy na słodkich napojach. Wiele mam dziwi się, że podawanie dziecku soku, soku czy herbaty słodzonej miodem jest niewłaściwe.

Z drugiej strony rodzice dodają miód do herbaty jako zdrowy produkt.
Miód jest zdecydowanie lepszy od białego rafinowanego cukru, zawiera wiele dobroczynnych substancji, a niektóre badania sugerują, że ma działanie antybakteryjne. Ale to jest . Jeśli podstawą schematu picia będzie herbata z miodem, stan zębów dziecka również ulegnie pogorszeniu. Zawiera aż 85 procent cukru.

NIE PRZEGAP: Napój energetyczny Prime pokochały nie tylko dzieci w Czechach. Ale to nie jest dla nich odpowiednie:

Czeskie dzieci lubiły ten niebezpieczny trunek. Tykająca bomba przeraża zarówno ekspertów, jak i rodziców

Podkarkonosze, podobnie jak inne peryferie, mają problemy z dostępnością opieki stomatologicznej. Czy to był jeden z powodów, dla których wróciliście z żoną do rodzinnego Trutnova i założyliście tutaj stomatologię?
Mieszkaliśmy w Hradcu Králové. Kiedy założyliśmy rodzinę, logicznym wydawało nam się powrót tam, gdzie mamy korzenie rodzinne, a także w góry, za którymi tęskniliśmy w Hradcu. Przywieźliśmy ze sobą know-how i nowoczesność . Choć jesteśmy przytłoczeni pracą, w Czechach są też regiony, które są w znacznie gorszej sytuacji.

Jak rozwiązać niedobór?
Dentyści z pewnością w najbliższym czasie nie będą się magicznie rozmnażać. Warto więc zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście mamy za mało dentystów, czy po prostu za dużo ubytków. Dlatego wystąpiliśmy z inicjatywą. Mniej próchnicy oznacza mniejsze obciążenie pracą dentystów, a tym samym lepszą dostępność opieki. Czechy mają w ogóle ogromne rezerwy w zakresie profilaktyki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *