Jak podaje The Sun, 34-letnia Australijka schudła 146 kg w ciągu pięciu lat dzięki zmianom w diecie i ćwiczeniach.
Przed kardynalną zmianą Jessica Ferro z Melbourne ważyła 228 kilogramów. Jadła fast foody, słodycze i niezdrowe przekąski.
„Na kolację mogłam sama zjeść rodzinne pudełko z McDonald’s albo dwie duże pizze i za godzinę znowu być głodna.
Zjadłem ogromne miski makaronu z frytkami pomiędzy nimi, kilka batonów czekoladowych typu king size, nigdy nie piłem wody. Po prostu bez przerwy jadłam śmieciowe jedzenie.
Chowałam jedzenie w swoim pokoju lub w szufladach w pracy, albo przechodziłam przez samochód w drodze do domu i jadłam przed obiadem. Nie zdziwiłabym się, gdyby dzienne spożycie kalorii wynosiło od 4500 do 6500 lub nawet więcej” – mówi młoda kobieta.
Nadwaga spowodowała u niej szereg problemów zdrowotnych: wysokie ciśnienie krwi, trudności w oddychaniu oraz bóle pleców i stawów.
Jessica przyznaje, że nienawidziła swojego ciała, była ciągle niespokojna i przygnębiona. Tłumiła krzesła, nie mieściła się na siedzeniach w samolocie, bo była za ciężka i ciągle otrzymywała na swój temat obraźliwe komentarze od mężczyzn.
Australijka twierdzi, że po stracie ojca postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i odmienić swoje życie. Cierpiał także na ciężką otyłość, która doprowadziła do zawału serca.
Ferro twierdzi, że jej ojciec nie pił alkoholu i nie palił, ale podobnie jak ona nie zwracał uwagi na to, co je i stale objadał się fast foodami.
„Nic nie uderzyło mnie bardziej niż śmierć mojego ojca. Zmarł na rozległy zawał serca na moich oczach. Ten dzień zmienił mnie na dobre.
Ciągle myślę, że gdyby podjął kroki, aby kontrolować swoje wysokie ciśnienie krwi i wagę, byłby tu dzisiaj. Przysięgłam więc, że odtąd zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby stać się najzdrowszą i najlepszą wersją siebie” – wspomina.
Aby przestać się objadać, zdecydowała się na operację bajpasu żołądka. Po interwencji zaczęła tracić na wadze, a później przeszła operację usunięcia luźnej skóry.
Ferro zrezygnował z wysokokalorycznej, niezdrowej żywności, zastępując ją przekąskami wysokobiałkowymi, roślinnymi i niskokalorycznymi. I zaczęła regularnie ćwiczyć.
W ciągu pięciu lat zdrowego trybu życia udało jej się schudnąć 146 kilogramów.
Jessica twierdzi, że po schudnięciu stała się aktywną, pewną siebie i szczęśliwą kobietą.
„Teraz cenię swoje życie o wiele bardziej i nie jestem w stanie wyrazić, jak bardzo się zmieniłam” – mówi.
„Nie myśl ani przez sekundę, że jesteś za duży, aby chodzić na siłownię, albo że ludzie będą się na ciebie gapić lub oceniać. Musimy od czegoś zacząć i mogę cię zapewnić, że ludzie będą cię kibicować, kiedy zobaczą, jak idziesz regularnie chodzić na siłownię i starać się” – dodaje Jessica. /
Lubię to gdzie znajdziesz wiele innych przydatnych i interesujących lektur dla każdego