Na każdym koncercie olśniewa gęstą grzywą, ale teraz piosenkarka Dara Rollins przyznała, że nieco oszukuje ciało. Do niedawna nie była zadowolona ze swojej pięknej korony i rozwiązywała ją na różne sposoby, ale pod koniec roku to się zmieniło. Razem z coraz bardziej do niej podobną córką Laurą, którą natura obdarzyła pięknymi włosami, sfotografowała kampanię kosmetyków do włosów i obie wyglądają w niej zjawiskowo.
Dlaczego zdecydowałaś się na tworzenie kosmetyków do włosów?
Zajmuję się włosami od zawsze. Jestem kobietą, mam innych w domu, mam siostrę, koleżanki… Od czasu do czasu rozmawiamy o szamponach i tym podobnych sprawach. Zawsze polecają innym coś, co powinni spróbować, bo jest fajne i pięknie pachnie, ale wiesz co… Każdy jest inny. Dlatego doszliśmy do wniosku, że najłatwiej byłoby, gdybym znał już ludzi, którzy tworzą te produkty, więc zatrudniamy ich i tworzymy własną markę.
Jak to się zmieniło na przestrzeni lat 1980-2018? Patrzeć na:
Źródło: YouTube
Twoja córka także pojawia się w kampanii…
Tak, tam też się pojawia, bo produkt do włosów zawiera perfumowany zapach Loli, który wprowadziliśmy jako esencję. Dlatego produkty są z nim ściśle powiązane.
W jakim stopniu pozwolili Ci ingerować w rozwój produktu?
Do cholery, ciągle się z nimi droczyłem. (śmiech) Również naszemu formułatorowi Lence, który stworzył skład produktów. Od początku chciałam, żeby produkty zawierały w sobie coś, co czyni je wyjątkowymi. Na rynku jest mnóstwo szamponów i innych produktów, nie tylko ja jestem pod nimi sygnowana, więc pomyślałam, że jeśli już mamy się komunikować, to niech chociaż będzie coś ekstra.
Dara Rolins o Pavelu Nedvědzie: Wiedziałem, że nadejdzie. To było zapisane w moim przeznaczeniu
Mieliście kiedyś większy problem z włosami?
Wiesz to dobrze! Może się tak nie wydawać, ale nie mam ich aż tak dużo. Muszę mieć wokół siebie dobrych fryzjerów i magików, żeby sprawiać wrażenie, że jest ich dużo, a poza tym bardzo często pomagam sobie dodatkami do włosów. Zwłaszcza na scenie w arenie O2 miałem ogromną czuprynę, która oczywiście nie urosła w ciągu pięciu minut (śmiech), ale rzeczywiście tak się stało, zadbał o to jeden z magików włosów Marty Tyl. Ale moje włosy są inne w cywilnych ubraniach.
Jaki rodzaj?
Myślę, że mam te dobrej jakości, ale są delikatne i muszę z nimi bardzo uważać. Jestem wybredna co do tego, co na nie nakładam.
Dara Rollins z córką Laurą:
Czy jako mała dziewczynka miałaś pomysł na swoje przyszłe włosy? Większość kobiet pragnie tego, czego nie ma. Osoby z prostymi włosami pragną loków i odwrotnie.
Klasyka. (śmiech) Nadrabiałam zaległości, nawet dwukrotnie robiąc trwałą ondulację. Byłam niesamowitą owieczką, ale wszyscy mnie zapewniają, że oni też kiedyś cierpieli na tę chorobę. Szczególnie w latach osiemdziesiątych wszyscy wyglądaliśmy jak pudle z migaczami na oczach. Wtedy uważaliśmy, że wyglądamy fajnie i dziś się z tego śmiejemy.
Ladislav Bubnár o dorastaniu: Piosenki Karela Gotta były moim wsparciem w domu dzieciństwa
Jak planujesz spędzić te Święta Bożego Narodzenia? Będziesz z córką i partnerem?
Na pewno będziemy w Czechach na Święta Bożego Narodzenia, bo nie wyobrażam sobie Świąt gdzie indziej. Ani w upale, ani w zimie. Ale zaraz po świętach ruszamy z grupą Lolą do Livigno.
Byliśmy tam również w zeszłym roku. Zabieramy ten sam domek, narty, snowboardy i zostajemy tam przez cały Nowy Rok.