„Śniadanie to zło, oddaj je wrogowi! Jeśli chcesz żyć długo i być zdrowym, jedz tak”: Rewolucyjne oświadczenie rosyjskiego lekarza

Najsłynniejszy kardiochirurg w Rosji – dr Leo Bokeria (85 l.) nazywany jest „człowiekiem-orkiestrą”. Jest chirurgiem, profesorem, propagatorem zdrowego stylu życia, prezesem organizacji społecznej „Liga Zdrowia Narodu”, wybitnym sportowcem i człowiekiem społecznym.

Jeśli przypadkiem natkniesz się na jego plan ćwiczeń na YouTube, na pewno wiesz, jak energiczny i odporny jest ten facet. A skąd taka moc?

„Mówią: Zjedz śniadanie sam – to kompletna bzdura! Kiedy się budzisz, organizm zaczyna przyzwyczajać się do rytmu pracy, siadasz przy stole i zjadasz talerz pełen mięsa, kosz chleba i popijasz to wszystko szklanką jakiegoś napoju… idź do pracować z pełnym żołądkiem. W ten sposób dosłownie rujnujesz siebie.

Kiedy współpracowaliśmy z Amerykanami, zauważyłem, że wielcy chirurdzy pili co najwyżej filiżankę kawy rano. Jedzą jedną kanapkę na lunch i nazywają ją lunchem. Wieczorem idą do domu, jedzą normalne jedzenie, pływają w basenie, czytają i odpoczywają.

Daj więc wrogowi śniadanie, obiad około południa i kolację normalnie (ale nie późno w nocy) i w końcu idź na spacer przed snem lub ćwiczeniami.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​ludzie, którzy żyją w ten sposób, żyją długo i zdrowo!”

Tę radę słynnego rosyjskiego lekarza potwierdzają najnowsze badania przeprowadzone na Uniwersytecie Cornell. Naukowiec David Levitsky odkrył, że osoby, które pomijają śniadanie, tracą znaczną wagę w ciągu kilku tygodni.

Potwierdził tę teorię eksperymentem, którego celem było określenie ilości pożywienia, jakie człowiek przyjmuje do swojego organizmu w ciągu dnia.

Połowa uczestników jadła śniadanie, druga grupa je pomijała. Grupa, która pomijała śniadanie, spożywała o 408 kalorii mniej dziennie niż grupa, która jadła śniadanie regularnie.

Według tego naukowca pominięcie śniadania można uznać za doskonały sposób na szybką utratę wagi.

„Rozumiem, że pomijanie śniadania jest sprzeczne ze wszystkim, co wiesz o zdrowym odżywianiu, ale nowe dane sprawiają, że poważnie zastanawiamy się nad pominięciem pierwszego posiłku rano”. Dotyczy to oczywiście osób zdrowych. „Ludzie, którzy mają problemy z cukrzycą i hipoglikemią, nie powinni pomijać posiłków, aby utrzymać poziom glukozy” – powiedział Levitsky.

Światowa Organizacja Zdrowia nadal twierdzi, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, a osoba regularnie jedząca śniadanie ma zdrową przemianę materii i nie ma problemów z nadwagą. Jednak zgadzają się również, że zjedzenie zbyt dużej ilości śniadania może prowadzić do otyłości. Ale normalne spożycie kalorii i kilka małych posiłków może pomóc tylko otyłej osobie schudnąć.

Oto, czego nie należy jeść na śniadanie zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia:

1.

Kiełbaski

Kiełbaski to produkt smaczny, ale nie zdrowy. Zawierają bardzo małe ilości mięsa oraz wiele konserwantów i wzmacniaczy smaku, które mogą powodować raka przełyku.

2. Kaszki błyskawiczne

Aby skrócić czas gotowania, ziarna poddawane są specjalnej obróbce, dzięki której węglowodany zamieniają się w skrobię. Dodaj do tego wszystkiego cukier, którego powszechnie używa się w celu poprawy smaku, a otrzymasz truciznę reklamowaną jako produkt zdrowotny.

3. Suszone owoce

Suszenie owoców jest bardziej szkodliwe niż użyteczny produkt, dodaje się do nich chemikalia i cukry, aby się nie psuły.

4. Musli

Musli to czysty cukier z pustymi kaloriami. Produkty przemysłowe reklamowane jako produkty zdrowe mogą jedynie zatruć organizm, ale go nie wyleczą!

5. Soki Tetrapak

Soki te są pełne konserwantów, ponieważ nic innego nie jest w stanie ich „chronić” przed zepsuciem. Świeżo wyciśnięty sok może „żyć” zaledwie 15 minut. Te, które wytrzymują miesiące, są pełne cukrów.

6. Banany i inne owoce egzotyczne

Przydatne są owoce rosnące na twojej szerokości geograficznej. Owoce, które trzeba przywieźć z zagranicy, są niezliczoną ilość razy spryskiwane różnymi środkami chemicznymi, które zapobiegają ich zepsuciu. Taki owoc jest trucizną.

7. Ser śmietankowy

Dalsza obróbka zamienia ser w czysty tłuszcz, który przykleja się do jelit. Do produkcji serka śmietankowego używa się sera, którego nie można już sprzedawać w oryginalnej postaci, ponieważ prawdopodobnie minął jego termin przydatności do spożycia.

Oto, co Leo Boqueria je na co dzień

„Przestałam jeść czekoladę, którą zjadałam w dużych ilościach: przychodziłam z sali operacyjnej, zjadałam 100 gramów gorzkiej czekolady i pracowałam kolejne 5-6 godzin. To było dla mnie jak narkotyk.

Z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że to do niczego mnie nie prowadzi, więc zacząłem praktykować dietę amerykańskiego astronauty. Rezygnuję z cukru, soli i chleba. Schudłam 9 kg i czuję się znacznie lepiej niż wcześniej. Rodzina mnie krytykuje i mówi, że powinnam się lepiej odżywiać, ale taki sposób odżywiania mi odpowiada. Rano zjadam z reguły trochę sera niemieckiego, wychodząc z sali operacyjnej – lekki jogurt lub jajko na twardo. A w domu jem obiad i pełny posiłek.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *