Zupa cebulowa znana jest dziś jako klasyka kuchni francuskiej. Nie wszyscy jednak wiedzą, że kiedyś jedli ją biedni. Dziś jednak uznawana jest za luksus i można ją znaleźć jedynie w najlepszych restauracjach. Jeśli jednak nie masz możliwości odwiedzenia takich lokali, możesz przygotować go samodzielnie, we własnej kuchni.
Przepisów na zupę cebulową jest wiele, ale dzięki naszemu przepisowi poczujesz się jak w luksusowej francuskiej restauracji. Przygotowanie takiej zupy nie wymaga specjalnych umiejętności, warto jednak włożyć w gotowanie trochę serca i dużo cierpliwości. Oto najlepszy przepis na francuską zupę cebulową.
Przepis na zupę cebulową. Smakuje jak prosto z francuskiej restauracji
Zupa cebulowa to niezwykle smaczna i rozgrzewająca zupa. Jest więc idealny, gdy pogoda nie dopisuje. Przygotowanie zajmuje trochę czasu, ale zdecydowanie warto od czasu do czasu zakasać rękawy i zabrać się do pracy.
Kompozycja:
– 1 kg cebuli,
– 3 łyżeczki masła,
– 3 łyżeczki oliwy z oliwek,
– 250 ml białego wytrawnego wina,
– 1 l bulionu wołowego,
– 60 ml brandy, koniaku lub sherry,
– sól i pieprz.
Dodatki do zupy:
– Bagietka pokrojona w plasterki,
– 1 ząbek czosnku,
– 150 g sera żółtego,
– 4 żaroodporne miski lub inne pojemniki do pieczenia w piekarniku.
Jak zrobić zupę cebulową, żeby smakowała jak we Francji? Przygotowanie krok po kroku
Sposób przygotowania:
1. Cebulę obierz, przekrój wzdłuż na pół i pokrój w poprzek na niezbyt grube półplasterki. W dużym rondlu rozpuścić masło z oliwą.
2. Ustaw ogień na średni, dodaj cebulę i smaż na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aby się nie przypaliła.
3. Zwiększ temperaturę, wlej wino i wymieszaj cebulę drewnianą łyżką. Gotować kilka minut, następnie zalać wrzącym bulionem i gotować pod przykryciem około pół godziny.
4. Zupę doprawić solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem oraz dodać alkohol. Gotuj jeszcze kilka minut.
Smacznego!
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Spaghetti na szybki grudniowy obiad. Coś specjalnego dla zapracowanych osób
Zawsze sięgam po ten przepis, gdy nie mam pomysłu na obiad. To działa za każdym razem