Gambero Rosso radzi baristom, aby pobierali opłatę za śmietankę do kawy: powód ma jednak swoją logikę

W artykule witryna Gambero Rosso poradziła baristom, aby pobierali więcej za latte, doradzając im, aby robili to dobrze. Ale dlaczego?

Paradoks świata kawy dotyczy ceny: espresso macchiato kosztuje tyle samo, co klasyczne, a w niektórych przypadkach trochę więcej, podczas gdy podwójna cena jest podwójna. Jednak w przypadku macchiato różnica w kosztach jest znacznie większa ze względu na użyte surowce, robociznę i narzędzia.

Dlaczego espresso macchiato jest takie tanie? Palarnia kawy Garage Coffee Bros, z Werony, Davide Cobellioraz Krajowy Koordynator ds Włoskie Stowarzyszenie Kawy Specjalnej i trener branżowy, wyjaśnił: „Macchiato to sprawa jedyna w swoim rodzaju. Narodziło się kilkadziesiąt lat temu jako rodzaj dodatkowej usługi wymaganej przez klienta. Nie był to skodyfikowany napój, raczej uprzejmość, jaką barman wyświadczył konsumentom, bez dokładnej receptury i techniki„.

Standardowa filiżanka mieści około 90 mililitrów produktu, natomiast espresso zajmuje mniej więcej 30, pozostawiając od 50 do 60 mililitrów miejsca na mleko. Aby przygotować macchiato, spienia się od 80 do 100 mililitrów mleka, co skutkuje odpadami„. Aby spienić mleko w tak małych ilościach, potrzeba więc trochę technikę pozwalającą uniknąć marnotrawstwa, biorąc pod uwagę, że już spienionego mleka nie można później wykorzystać do innych napojów. Niestety, w wielu barach zdarza się to dość często.

Absurdalny wzrost kosztów, ale co o tym myślą ludzie? Mówi ekspert Davide Cobelli

Jaki jest koszt surowca, ale jest też praca barmanapowiedział palacz: „Litr mleka w sklepie kosztuje teraz od 1,40 euro wzwyż plus VAT. Procedura jest taka sama jak w przypadku cappuccino, zmienia się tylko ilość mleka„. Dlatego to samo rozumowanie nie dotyczy macchiato, mimo że cappuccino kosztuje co najmniej 40/50 centów więcej niż espresso.

Jest to, jak zawsze, uprzedzenie kulturowe. My, Włosi, jesteśmy przyzwyczajeni, że za espresso płacimy niewiele, a za macchiato równie mało, co klient odbiera jako uprzejmość”. Davide Cobelli zdefiniował ten fakt jako „Przyjemność“, precyzując, że barmani robią kilka dziennie: „Około 30% napojów kawowych przygotowywanych codziennie w kawiarniach jest poplamionych„.

Paradoks polega właśnie na tym, Ludzie nie lubią płacić kilku centów więcej za lattew przeciwieństwie do podwójnego espresso, które nie jest zbyt popularne w tradycyjnych barach, ale jest popularne w specjalistycznych kawiarniach i lokalach zagranicznych. Podwójny napój kosztuje więcejchociaż technicznie, jak mówi Cobelli, nie ma dużej różnicy w stosunku do wersji pojedynczej.

Gesty i synchronizacja są identyczne. Różnicę robi tylko ilość surowca: na podwójną kawę potrzeba 8 gramów więcej, co wpływa na ostateczny koszt o 12 centów za kawę przeciętną, od 20 do 25 za dobrą. Dołóżmy jeszcze centa za dostarczoną wodę… ciągle mówimy o małej różnicy„. Różnica między podwójną a pojedynczą jest „50 centów„. Jednak w wielu specjalistycznych barach „podwójne dosłownie kosztuje podwójnie„.

Przygotujmy się na najgorsze, ceny Davide Cobelli na Garage Coffee Bros w Weronie

Jeśli chodzi o macchiato, cena powinna wzrosnąć, ale o ile? Według Cobellego „symbolicznie powinien zostać sprzedany za co najmniej 20 centów więcej: i tak nie byłoby zysku, biorąc pod uwagę VAT, ale przynajmniej byłby to sygnał dla konsumentów„.

W swoim flagowym sklepie w Weroniekawiarnia, która tak naprawdę serwuje również napoje, Davide oferuje macchiato o 50 centów więcej niż klasyczne espresso. A odnośnie skarg wyjaśnia: „Na razie żadnego. Jak zawsze to rozróżnienie trzeba dobrze wytłumaczyć klientom, dając im czas na oswojenie się ze zmianą. Następnie każdy barman wybiera swoje bitwy: dla nas nie ma w tej kwestii żadnych kompromisów„.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *