Czy schudnę, jeśli nie zrezygnuję z makaronu?

Witam

Jestem uzależniona od makaronu i koleżanka mi powiedziała, że ​​makaron jest odpowiedzialny za mój płaski brzuch. Czy to prawda? Co byście mi doradzili, żebym nie musiała z nich rezygnować i schudnąć? Czy masz sprawdzony, zdrowy przepis?

Dziękuję

Katka


Dzień dobry, Katka,

jeśli chodzi o tłuszcz z brzucha, trudno winić sam makaron – jeśli przyjmiesz więcej energii niż wydasz, niewykorzystana energia będzie magazynowana w postaci tłuszczu, głównie na brzuchu. Jeśli przez cały dzień jadłeś tylko makaron, a Twoje spożycie energii było niższe niż Twoje wydatki (lub Twoje wydatki energetyczne były wyższe niż spożycie), schudłbyś, mimo że jadłeś tylko makaron. Taka redukcja wagi nie byłaby jednak trwała ani zdrowa, bo nawet dieta odchudzająca musi być zdrowa, urozmaicona, zbilansowana i smaczna.

Oznacza to, że nie musisz rezygnować z makaronu, o ile jest on częścią zdrowej, zróżnicowanej i zbilansowanej diety. Nawet jeśli dokonasz właściwego wyboru, makaron jest dobry dla twojego zdrowia. Jakie masz opcje? Przede wszystkim zapomnij o klasycznym białym makaronie o dużej zawartości szybkich węglowodanów i niemal zerowej wartości odżywczej i zastąp go pełnymi ziarnami, które mają niższy indeks glikemiczny, zapewniają uczucie sytości na dłużej i są źródłem składników odżywczych. Ich smak i skład odżywczy różnią się nieznacznie w zależności od rodzaju użytych zbóż, pseudozbóż czy roślin strączkowych.

Oprócz pełnoziarnistego makaronu orkiszowego można skosztować także wersji żytniej lub jęczmiennej. Coraz większą popularnością cieszą się między innymi makarony strączkowe, takie jak czerwona soczewica, ciecierzyca czy fasola mung. Warto spróbować także makaronów naturalnie bezglutenowych, takich jak gryczana czy pszenna.

Oprócz wyboru makaronu ważne jest również jego przygotowanie i połączenie z innymi składnikami. Jedną z najważniejszych rzeczy jest to, że makaron gotujemy al dente, czyli do półmiękkości. Unikamy ciężkich sosów śmietanowych – zastępujemy je lżejszymi dressingami, których podstawą jest wysokiej jakości biały jogurt, twarożek lub świeży ser miękki. Łączymy je z dużą ilością różnych warzyw, z orzechami, oliwą z oliwek, a nawet z chudym mięsem czy rybą. Nawet jedząc makaron, ważne jest, aby jeść go powoli, dokładnie przeżuwać każdy kęs i cieszyć się jedzeniem.

Na koniec dodam mój ulubiony przepis na makaron z dynią Hokkaido. Oprócz wybranego makaronu (ja najczęściej używam pełnoziarnistego makaronu orkiszowego) potrzebne będą: dynia Hokkaido, cebula, czosnek, oliwa z oliwek, zioła prowansalskie, obrane sterylizowane pomidory, sól i parmezan. Jak to zrobić? Na oliwie podsmaż drobno posiekaną cebulę, dodaj czosnek i pokrojoną w kostkę dynię. Zalać wodą i dusić. Gdy dynia będzie już gotowa, dodajemy obrane ze skórki pomidory i chwilę podgrzewamy. Nie zapomnimy doprawić ziołami prowansalskimi i solą. Makaron ugotować al dente i dodać do mieszanki dyniowo-pomidorowej. Mieszamy. Na talerzu posyp parmezanem i skrop oliwą.

Mirka


Na Twoje pytania odpowiada Mgr. Miroslava Suchárová, która przez lata poświęciła się tematyce żywienia jako dziennikarka. W tym okresie zetknęła się z różnymi wskazówkami, opiniami i zaleceniami żywieniowymi, dlatego też postanowiła „oczyścić” i poszerzyć swoją wiedzę w formie kursów żywieniowych. Duży wpływ na nią miało seminarium ze znanym czeskim ekspertem, Mgr. Marcin Jelínek. Dzięki niemu między innymi nauczyła się stosować holistyczne podejście do diety, czyli uwzględniać nie tylko spożycie kalorii, makroskładników i stan zdrowia człowieka, ale także np. grupę krwi, kwasowo-zasadową działanie lub efekt termiczny żywności podczas tworzenia menu. Pytania możesz przesyłać na adres plnielanu@plnielanu.sk.


Chcesz przeczytać więcej takich artykułów? Śledź nas także na Facebooku!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *