Jest zdrowe, ma dużo wody i choć jest słodkie, to kaloryczne nie jest złe. Może dlatego wydaje się, że arbuz jest idealny nie tylko na letnie dni, ale także podczas diety. To w zasadzie prawda, ale nawet w tym stwierdzeniu jest pewien haczyk.
Dla zdrowia, urody i seksu
Arbuz zawiera wiele substancji prozdrowotnych, od witaminy C, która wzmacnia odporność, po witaminę A i witaminy z grupy B, które wpływają na piękno i jakość naszych włosów, paznokci i skóry. Substancje mineralne i przeciwutleniacze dbają o zdrowie serca i zapobiegają nowotworom, korzystnie wpływają na ciśnienie krwi i poziom cukru we krwi. Dzięki dużej zawartości wody – aż 93% – arbuz jest jednym z najlepszych naturalnych leków moczopędnych: zwiększy krążenie moczu, ale nie będzie obciążał nerek. Co więcej, jedzenie arbuza zwiększa libido i działa jak…
Może zainteresuje Cię:
Słodki, ale niskokaloryczny
Jako produkt dietetyczny arbuz charakteryzuje się przede wszystkim niewielką zawartością cukrów, a także wysoką zawartością wody, wynoszącą około 3 do 12%. Arbuz zawiera mniej cukru, a melon cukrowy zawiera nieco więcej. Osoby odchudzające się docenią także niską wartość energetyczną, która w zależności od odmiany waha się od 20 do 40 kcal w 100 gramach. Jeśli chcemy schudnąć, powinniśmy unikać przejrzałego arbuza, znanego z suszonej łodygi.
Ograniczone i nie wieczorem!
W zasadzie można zatem stwierdzić, że arbuz pomaga schudnąć i na pewno nie musimy się mu opierać. Jeśli jednak nie chcemy przytyć, a wręcz przeciwnie, choć trochę schudnąć, powinniśmy przestrzegać dwóch ważnych zasad:
1. Tylko w ciągu dnia: Arbuza możemy jeść na śniadanie, przekąskę, lunch i przekąskę – ale nie jadamy go zbyt późnym popołudniem. Choć arbuz jest zdrowy i dietetyczny, to nadal zawiera cukry proste, dlatego nie powinniśmy go spożywać po godzinie 17:00.
2. Bez przesady: Wszystko powoduje wiele szkody. Trzeba wiedzieć, jak zachować równowagę, w przeciwnym razie narażamy się na nudności, biegunkę, niestrawność czy wzdęcia. Jeśli Twój brzuch przypomina balon, to pewny znak, że posunęłaś się za daleko w jedzeniu arbuza. Oczywiście diabetycy również powinni uważać na nadmierne spożycie.
Może zainteresuje Cię:
Sałatka melonowa z serem feta
Nie musisz jeść samego arbuza, możesz też zrobić z niego świetną orzeźwiającą sałatkę i otrzymać pełnowartościowy posiłek.
Procedura jest prosta: Połowę arbuza pokroić w plasterki, usunąć nasiona i pokroić w kostkę. Przełóż do miski, dodaj drobno posiekaną czerwoną cebulę, kostkę sera feta (ok. 200 g) i połówki czarnych oliwek (100 g). Skropić oliwą z oliwek i posypać posiekanymi ziołami, takimi jak bazylia, mięta lub mięta. Podawać schłodzone, świetnie smakuje z pieczywem razowym.