Jak obliczany jest okres świadczenia?





„Czy można połączyć doświadczenie zawodowe na stanowisku operatora dojarki i robotnika leśnego, aby przejść na wcześniejszą emeryturę? Włodzimierza Zinowienki, obwód homelski.”


Tatiana Kulesh, Zastępca Przewodniczącej Komisji Pracy, Zatrudnienia i Ochrony Socjalnej Regionalnego Komitetu Wykonawczego Homla:

– Zgodnie z art. 16 Ustawy Republiki Białorusi „O zaopatrzeniu emerytalnym” (zwanej dalej Ustawą), przy przyznawaniu emerytury za pracę w specjalnych warunkach pracy na podstawie art. 12 tej ustawy, wzajemne dokonuje się odliczenia okresów pracy przewidzianych w tych artykułach, pod warunkiem że określona praca daje prawo do emerytury na podobnych lub bardziej preferencyjnych warunkach.

Artykuł 12 (klauzula „e”) ustawy przyznaje prawo do emerytury z tytułu szczególnych warunków pracy, niezależnie od miejsca ostatniej pracy, kobietom pracującym w charakterze dojarki (dojarki maszynowej), cielęciom, hodowcom trzody chlewnej w kołchozach, sowchozach i innych przedsiębiorstwach rolniczych, – z obniżeniem powszechnie ustalonego wieku emerytalnego o 5 lat i określonym stażem pracy wynoszącym co najmniej 20 lat, pod warunkiem przestrzegania ustalonych standardów usług.

Nie przewiduje się przyznania prawa do renty za pracę w specjalnych warunkach pracy mężczyznom, którzy pracowali jako operatorzy doju maszynowego.

Biorąc powyższe pod uwagę, przy ustalaniu prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach pracy nie ma podstaw do wliczania okresu pracy na stanowisku operatora dojarki do doświadczenia szczególnego.

Zalewają Cię sąsiedzi? Zabrakło Ci pieniędzy w sklepie? Czy zostałeś ukarany grzywną bezzasadnie? Czy sprawia Ci trudność rozwiązywanie codziennych problemów w sferze mieszkalnictwa i usług komunalnych, handlu, transportu? Nie znajdziesz wspólnego języka z władzami powiatowymi, policją drogową, bankiem lub biurem podróży?

Twoje pytania i skargi.

Zaparowane okna o poranku? Bez octu! Pozbądź się wilgoci w domu bez nieprzyjemnego zapachu, stosując sprytny trik

Zaparowane okna to dla wielu osób prawdziwy koszmar. Zwłaszcza zimą woda osadza się na szybie, co może mieć poważne konsekwencje. Jak sobie z tym poradzić?

Zaparowane okna nie są czymś, co lubimy widzieć w naszym domu. Problem pojawia się szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy różnica temperatur pomiędzy środowiskiem zewnętrznym i wewnętrznym jest znaczna. Wilgoć osadza się na szklankach, skrapla się i na dolnej uszczelce widzimy prawdziwe kałuże. Jeśli nie rozwiążemy tego problemu, szybko zauważymy, że pojawiają się tam ciemne plamy. Są to pleśnie szkodliwe dla ludzi i zwierząt. Dlatego zdecydowanie lepiej powalczyć o suche okna.

Jak pozbyć się wilgoci z okna?

Niektórzy po prostu regularnie wycierają zaparowane okna szmatką. Jest to jednak zadanie dla osób wytrwałych, gdyż kilka razy dziennie na szybie może osadzać się woda. Znaną metodą jest mycie szyb octem. Jednak nie każdy może znieść zapach tego procesu. Inną opcją jest pianka do golenia, która tworzy na powierzchni szkła hydrofobową powłokę.

Zawilgocone okna można również osuszyć, stosując trik z sodą oczyszczoną. Wystarczy wlać go do pojemnika i postawić na parapecie. Ten domowy środek przeciw wilgoci jest idealny. Ponadto jest tani i ma neutralny zapach. Zamiast sody oczyszczonej możesz także użyć soli kamiennej. Innym sposobem na zaparowanie okien jest ustawienie na parapecie kwiatów, które w naturalny sposób pochłaniają wilgoć z otoczenia. Należą do nich paprocie i bluszcze.

Sztuczka z sodą oczyszczoną. Wystarczy wlać go do pojemnika i postawić na parapecie. Ten domowy środek przeciw wilgoci jest idealny.
Foto: Archiwum prywatne

Wilgoć w domu – jak się jej pozbyć?

Zawilgocone okna nie będą problemem, jeśli oprócz tych trików zastosujemy także znane metody radzenia sobie z nadmierną wilgocią w domu. Mówię o właściwej wentylacji, 15 minut wystarczy. Dodatkowo trzeba włączyć okap podczas gotowania, zamknąć drzwi podczas kąpieli, a następnie dobrze przewietrzyć łazienkę.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Zimą myję okna metodą 2:3:7. Są czyste, nie pękają i mam spokój na kilka miesięcy

Wiele osób nie zwraca na niego uwagi. Wilgotnością w domu rządzi nasza nieostrożność

Uważaj na kostki lodu. Mogą być pełne większej liczby bakterii niż toaleta

Kostki lodu często dodaje się do napojów, które chcemy schłodzić, szczególnie w upalne dni. Trudno sobie także wyobrazić bez nich napoje. Ale czy zastanawiałeś się kiedyś, co dokładnie kryje się w kostkach lodu? Myślisz, że to tylko czysta, zamarznięta woda? Warto zachować ostrożność podczas ich używania, gdyż mogą zawierać wiele zanieczyszczeń i bakterii. Czy kostki lodu mogą szkodzić?

Czy kostki lodu są zdrowe?

Kostki lodu to nic innego jak zamarznięta woda, dlatego nikt nie zastanawia się, czy szkodzą zdrowiu. Jednak w zależności od sposobu ich przygotowania mogą zawierać różne szkodliwe substancje, niebezpieczne dla naszego organizmu.

Kostki lodu mogą zostać zanieczyszczone m.in.: pleśń, która często pojawia się na maszynach do lodu w barach i restauracjach, jeśli nie są one wystarczająco często czyszczone. Można go również znaleźć w domowej zamrażarce lub na tackach do lodu. Lodówki i zamrażarki należy dokładnie wyczyścić po każdym rozmrożeniu.

ZOBACZ TEŻ: 7 typowych nawyków, które niszczą pamięć. Mózg zamienia się w sito

Czym są zanieczyszczone kostki lodu? Straszne badania

Woda używana do mrożenia może być zanieczyszczona bakteriami. Należy także pamiętać, że na foremkach do kostek lodu mogą znajdować się bakterie. Zarazki mogą zostać przeniesione z innych produktów, np.: mięso. Badania przeprowadzone w 2011 roku wykazały, że 72 proc. przetestowanych maszyn do lodu znajdujących się w zakładach spożywczych było skażonych bakterią Escherichia coli. Warto zaznaczyć, że proces zamrażania może nie zniszczyć wszystkich bakterii, gdyż niektóre są odporne na niskie temperatury.

W 2013 roku portal DailyMail przeprowadził także ankietę, w której sprawdzano czystość kostek lodu w 10 najpopularniejszych barach typu fast food. W ponad połowie próbek lodu wykryto więcej bakterii niż w próbkach wody pobranych z toalet w tych lokalizacjach. Do skażenia doszło na skutek rzadszego czyszczenia wytwornic lodu lub niedostatecznej higieny pracownika obsługującego sprzęt.

Podczas robienia kostek lodu należy zwrócić uwagę na higienę i czystość formy.
Zdjęcie: Pixabay/u_oy97syi7

W 2017 roku w czasopiśmie Annals of Microbiology opublikowano wyniki badań nad bezpieczeństwem kostek lodu serwowanych w znanych restauracjach, ale także firmach je produkujących oraz w domach prywatnych. Większość badanych próbek zawierała bakterie z grupy Pseudomonas i Acinetobacter, a także gronkowce.

Dlatego tak ważne jest, aby zamrażarki, lodówki, maszyny do lodu i tacki na kostki były czyste i higieniczne. W przeciwnym razie bakterie przedostaną się do napojów, a następnie do organizmu człowieka i mogą spowodować poważne zatrucie.

Jak uniknąć zanieczyszczeń w kostkach lodu?

Przygotowując kostki lodu warto kierować się kilkoma zasadami, aby zminimalizować ryzyko skażenia. Używaj czystej, przefiltrowanej wody i dobrze umytych tacek na lód (bezpośrednio przed użyciem). Ważne jest również, aby mieć czyste ręce.

Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak ważna jest higiena osobista i dokładne mycie rąk. Wiele zarazków przenosi się z brudnych rąk na kostki lodu. Przygotowując sok czy napój warto skorzystać ze specjalnej łyżki do lodu. Utrzymuj także zamówić w lodówce i zamrażarce A regularnie czyścić te urządzeniaaby pleśń tam nie rosła.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Jak prać odzież narciarską? Zapomnij o tych detergentach. W przeciwnym razie możesz wyrzucić go do kosza

Zamiast dodawać go do ciasta, posyp nim sztućce. Teściowa pyta, czy jest nowy

Piekę i mieszam z innymi składnikami. Domowe tabletki do zmywarki czyszczą naczynia jak te kupione w sklepie

Jak zrobić tabletki do zmywarki w domu? Okazuje się, że nie trzeba ich kupować w sklepie. Są organiczne i prawdopodobnie większość składników masz już w domu. Co więcej, możesz zaoszczędzić dużo pieniędzy. Wystarczy trochę czasu, cierpliwości i gotowe.

Wiele osób nie wyobraża sobie już kuchni bez zmywarki. To urządzenie znacznie ułatwia życie – nie tylko oszczędza wodę, ale także nie tracisz czasu na mycie talerzy, sztućców i szklanek przez długi czas. Jednak tabletki do zmywarki, które mogą być drogie, mogą stanowić problem w niektórych gospodarstwach domowych. Na szczęście można to łatwo obejść. Wystarczy, że takie tabletki przygotujecie sami w domu, bez większego wysiłku i składników.

Co można włożyć do zmywarki zamiast tabletek? Wypróbuj proste składniki, które masz w domu

Istnieje kilka ciekawych przepisów na przygotowanie tabletek do zmywarki, które są tanie i przyjazne dla środowiska. Potrzebujesz tylko trochę czasu, odpowiednich składników (a może masz je już w domu) i odrobiny cierpliwości. Będziesz potrzebował około 3/4 szklanki sody oczyszczonej, 1/2 szklanki soli, 1/2 szklanki wody i 1/4 szklanki kwasu cytrynowego. Do tego dochodzi pieczenie, łączenie składników i oczekiwanie, aż gotowy produkt stwardnieje. Co dokładnie trzeba zrobić?

Jak zrobić ekologiczne tabletki do zmywarki? Zadanie jest proste

Jeśli masz już wszystkie składniki, możesz zacząć tworzyć własne tabletki do zmywarki. Najpierw rozgrzej piekarnik do około 200 stopni Celsjusza i na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wsyp odmierzoną ilość sody oczyszczonej. Włóż blachę do piekarnika i poczekaj około pół godziny. Nie zapomnij jednak o kilkukrotnym zamieszaniu sody podczas pieczenia. Następnie wlać produkt do miski i dodać pozostałe składniki – sól, kwasek cytrynowy i wodę. Wszystko zmiksować na gładką masę, rozlać do foremek na kostki lodu i odstawić w suche, chłodne miejsce na około 5 godzin. Na koniec gotowe kostki włóż do zamykanego pojemnika (szklanego lub pudełka po lodach) i gotowe.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Skutecznie wyczyść swoją pralkę dzięki temu domowemu sposobowi. Nie chodzi tylko o ocet

Na pewno nie wiedziałaś, że można go myć w zmywarce. Zaoszczędzi to dużo czasu

Niezwykłe zastosowanie bulwy domowej. Włóż to do butów, a rezultaty Cię zaskoczą

Dla niektórych smakoszy ziemniaki są królem warzyw. Jednak ich zastosowanie jest znacznie szersze i wykracza daleko poza gotowanie. Pożywne bulwy przydadzą się w wielu pracach domowych i sytuacjach awaryjnych. Zawsze wkładaj jeden kawałek do obcisłych butów. Efekty tego niezwykłego wykorzystania ziemniaków pomogą rozwiązać nieprzyjemne problemy.

Jak rozciągnąć obcisłe buty w domu?

Zakładasz eleganckie skórzane buty i już po kilku krokach czujesz się niekomfortowo. Wydają się zbyt ciasne, uciskają palce u nóg lub kostki. Nie musisz wylewać łez i żałować, że wydałeś znaczną sumę pieniędzy na inny element garderoby. Pomocne mogą być warzywa, które są dostępne przez cały rok w każdym sklepie spożywczym lub na targu.

Co możesz zrobić, aby rozciągnąć buty? Wizyta u szewca czy używanie specjalnych pomocy nie będzie konieczna. Wystarczy sięgnąć po dwa ziemniaki. Opłucz je i obierz, a następnie włóż na noc do problematycznych butów. Rano przetrzyj wnętrze butów wilgotną szmatką i ciesz się wygodą.

Dlaczego ziemniaki wkłada się do butów? Jak to działa?

Ten trik polecamy szczególnie w przypadku butów ze skóry naturalnej. Ziemniaki umieszczone w butach na noc lekko puszczą sok warzywny. Dzięki temu buty zmiękną i rozciągną się bez ryzyka uszkodzenia lub odkształcenia. Pamiętaj tylko, aby wcisnąć bulwy w czubki butów, aby naprawdę miały szansę uwolnić przód. Nacisk na palce u nóg nie będzie już Ci przeszkadzał.

Bonus ziemniaczany, czyli jak pozbyć się zapachu z butów?

Okazuje się, że ziemniaki doskonale sprawdzają się jako neutralizator zapach z butów. Czy po całym dniu noszenia stóp odczuwasz nieprzyjemny zapach? Do butów włóż obrane ziemniaki (po jednym na raz).

Surowe warzywa łatwo wchłaniają nieprzyjemny zapach, który u wielu osób jest przyczyną dużego dyskomfortu i niskiej samooceny. Ośmielimy się stwierdzić, że je jest prawdopodobnie najtańszym i najbardziej ekologicznym dezodorantem.

Skórzane buty odzyskują blask

Stanowią bardzo elegancki i zarazem uniwersalny dodatek do Twojej stylizacji. Buty skórzane są trwałe, posłużą i będą dobrze wyglądać przez wiele lat. Wymagają jednak odpowiedniej pielęgnacji, gdyż z biegiem czasu ulegną zużyciu, co odbije się na ich wyglądzie.

Jak odnowić skórzane buty za pomocą ziemniaka? Oto trzecie zastosowanie ziemniaków, o którym nie wszyscy wiedzą. Wystarczy przeciąć surową bulwę na pół i natrzeć nią całą powierzchnię butów. Na koniec wypoleruj czystą szmatką i obserwuj, jak zużyte buty wracają do swojego estetycznego wyglądu.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Mam go w domu i sprawdza się jako najlepsza hydroizolacja. Wetrzyj go w buty, a sól nie będzie się na nich gromadzić

Twoje buty będą wyglądać jak nowe. Plamy z soli znikają w mgnieniu oka

Liść winorośli pomaga na reumatyzm, biegunkę i choroby kobiece, jak zrobić herbatę i jak zrobić okłady

Stosując liście winorośli w jakiejkolwiek postaci należy uważać, aby nie pozostawić na liściach śladów środków chemicznych – najlepiej namoczyć je w wodzie z odrobiną sody oczyszczonej

Liść winorośli to skarbnica różnorodnych witamin i kolejny sposób na wykorzystanie dobrodziejstw winogron. Zastosowanie jest szerokie, a skuteczność konkretna, mówią doświadczenia tych, którzy dużo wiedzą o tajnikach medycyny naturalnej.

Co zawiera liść winorośli?

Liście winorośli są bogate w witaminy C, E, A, z grupy B (szczególnie B6), żelazo, magnez, wapń, miedź, ryboflawiny. Spora ilość zawiera także niacynę, błonnik, kwas foliowy i mangan.

Nie powinniśmy zapominać, że w kontekście żywieniowym liść winorośli jest ulubionym i przysmakiem. W naszym kraju należy do potraw egzotycznych, które są spożywane rzadziej, a dużą popularnością cieszy się grecka dolma (śródziemnomorska sarma, do której zamiast kiszonej kapusty używa się liści winorośli).

Na jakie schorzenia działa liść winorośli?

Liść winorośli był stosowany od czasów starożytnych w leczeniu biegunki. Jest niezwykle skuteczny w przypadku obfitych i obfitych krwawień menstruacyjnych, krwawień z macicy spowodowanych mięśniakami i polipami oraz upławów. Pomaga przy reumatyzmie, ale także profilaktycznie – nie tylko jako lek, na dnę moczanową i poprawiający krążenie. Liść winorośli zmniejsza stany zapalne żył, stabilizuje śródbłonek naczyń włosowatych i zmniejsza obrzęk stawów. Pomaga także na wymioty.

Doświadczenia naszych babć mówią, że płyn z liści winorośli jest dobry na usuwanie porostów na skórze, na łuszczycę i przeciw łupieżowi. Jest to jeden z najlepszych naturalnych produktów do pielęgnacji skóry. Sok wyciśnięty z łodygi winorośli jest skuteczny

Liście winorośli mają niezwykle silne działanie przeciwzapalne. Wiadomo, że przewlekłe zapalenie jest przyczyną wielu poważnych chorób, od chorób układu krążenia, nowotworów i układu trawiennego, po chorobę Alzheimera i zapalenie stawów.

Badania nad wpływem składników winorośli na niektóre przewlekłe obrzęki

Według badania przeprowadzonego w 2010 roku na Wydziale Dermatologii Uniwersytetu we Fryburgu, ekstrakty roślinne z winorośli mogą pomóc zmniejszyć obrzęk u pacjentów z przewlekłą niewydolnością żylną. U nich problemem jest powrót krwi z nóg do serca, a gdy krew ma trudności z powrotem do serca, nogi puchną i pojawiają się obrzęki. I.

Jak przygotować herbatę z liści winorośli i zrobić okłady

Herbatę z suszonych liści winorośli przygotowuje się zalewając garść posiekanych liści pół litrem wrzącej wody. Odstawić na dziesięć minut, odcedzić i pić małymi łykami w ciągu dnia.

Nawiasem mówiąc, w łodygach winorośli znajduje się przezroczysty, również leczniczy płyn. Według starych przekazów medycyny ludowej skutecznie zwalcza grzybicę, łuszczycę i łupież. Płyn ten stosuje się także na opuchnięte i zmęczone oczy, redukuje cienie i obrzęki. Należy go przechowywać w szklanych butelkach i stosować trzy razy dziennie (rano, w południe i wieczorem). Możesz dodać do niego kilka kropli olejku z nagietka i otrzymasz skuteczne okłady, które można zastosować także przy innych problemach skórnych.

Należy uważać, aby nie pozostawić śladów środków chemicznych lub pestycydów na liściach. Przed użyciem namocz liście w wodzie z odrobiną sody oczyszczonej lub dobrze je umyj. Nie nakładaj niczego na skórę w dużych ilościach, jeśli nie wypróbowałeś tego wcześniej na małej części skóry, szczególnie jeśli jesteś skłonny do alergii.

Jak usunąć pigułki z ubrania bez maszyny: wskazówki przetestowane 100 razy przez gospodynie domowe

Jak usunąć pigułki z ubrania bez maszyny: wskazówki przetestowane 100 razy przez gospodynie domowe

Nosisz ubrania ostrożnie i przechowujesz je prawidłowo, ale na Twoich ulubionych rzeczach zaczynają pojawiać się pigułki. Istnieje wiele sposobów na samodzielne pozbycie się ich, stosując domowe metody.

Najczęściej tabletki pojawiają się w miejscach, w których produkt ma ciągły kontakt z innymi rzeczami, np. torbą czy paskiem. Możesz pomóc usunąć je z ubrań w domu, korzystając z improwizowanych przedmiotów – mówi

Jak usunąć pigułki z ubrania bez maszyny: końcówki przetestowane 100 razy przez gospodynie domowe - zdjęcie nr 1

Do usuwania kołtunów najlepiej oczywiście użyć specjalnej maszynki, jeśli jednak nie masz takiej pod ręką, skorzystaj z poniższych wskazówek:

  1. Szkocka. Świetnie radzi sobie z małymi splątaniami. Umieść pasek taśmy w wybranym miejscu i szybko oderwij go jednym ruchem.
  2. Szczoteczka do zębów. Niezawodna metoda w przypadku przedmiotów z długim włosiem. Musisz szczotkować stos powolnymi ruchami.
  3. Brzytwa. Za pomocą starej brzytwy naciągnij materiał i płynnie pociągnij w przeciwnym kierunku niż włos. Postępuj ostrożnie, aby uniknąć uszkodzenia przedmiotów.
  4. Do małych pelletów nadaje się wałek z taśmą klejącą, ale duże grudki lepiej usunąć zwykłym grzebieniem.
  5. Gąbka do mycia naczyń. Użyj nowej gąbki i przetrzyj produkt twardą stroną, zbierając granulki.

Jeśli te metody nie pomogły Twojemu ulubionemu przedmiotowi, możesz skorzystać z usług pralni chemicznej. W rezultacie otrzymasz nieskazitelny, praktycznie nowy przedmiot. Przestrzegaj zasad suszenia i prania odzieży oraz używaj wysokiej jakości detergentów do prania, a także tego, czy są one odpowiednie dla Twoich rzeczy.

Zrób cukierki Pierwszej Republiki. Niesamowicie smaczne, choć już zapomniane

Wyroby cukiernicze z I Rzeczypospolitej były smaczne, proste w przygotowaniu i często składały się z zaledwie kilku składników. Jednocześnie miał długi termin przydatności do spożycia. Zainspiruj się niemal zapomnianymi przepisami i przygotuj w domu wspaniałe słodkości Pierwszej Republiki.

Cukierki Pierwszej Republiki

W okresie powojennym słodycze były skąpe, a kremy czekoladowe w wielu rodzinach mogły tylko marzyć. Zamiast słodyczy często jedzono jedynie suszone owoce lub orzechy. Dzieci rozkoszowały się orzechami maczanymi w miodzie. Pieczenie było proste, zdecydowanie nie przestrzegano zwyczaju pieczenia co najmniej siedmiu rodzajów ciastek lub pieczenia tylu rodzajów ciastek, ile jest miesięcy w roku. Słodycze z I Rzeczypospolitej były pyszne i proste, spróbujcie.

Guziki Masaryka

Cukierki wykonane z orzechów, zwykłej mąki, masła, cukru, kakao i żółtka jaj noszą imię popularnego prezydenta. Będziesz potrzebować 200 g orzechów, możesz użyć orzechów włoskich lub laskowych. Namocz je wcześniej w zimnej wodzie, a następnie grubo posiekaj. Wymieszać z 300 g mąki i wymieszać z 200 g masła. Dodać 100 g cukru kryształu, łyżkę kakao i żółtko. Ciasto wyrobić ręcznie i uformować kilka wałków. Rolki powinny mieć średnicę około 4 cm. Pozwól im stwardnieć w lodówce na kilka godzin. Następnie wałek do ciasta zostanie dobrze pocięty na koła, powinny mieć około pół cm grubości. Uformowane koła układamy na papierze do pieczenia i pieczemy w temperaturze 180°C przez około 10 minut. Gorące obtoczone są w mieszance cukru pudru i wanilii.

Zdjęcie: Shutterstock

Aromatyczne imbiry

Piernik to cukierek, który smakuje przez cały rok. Najwięcej w okresie jesiennym. W przypadku imbiru należy ubić 5 g imbiru startego na drobnej tarce, startą skórkę z jednej cytryny ze 150 g cukru, jajka i żółtka. Po ubijaniu dodać 150 g mąki zwykłej, łyżeczkę proszku do pieczenia i wymieszać. Pozostawiamy na chwilę w torbie w lodówce, rozwałkowujemy na naleśniku i wycinamy różne kształty. Ale imbiru nie piecze się od razu. Ułożone na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zostawiamy na noc w lodówce. Piecze się je następnego dnia w piekarniku nagrzanym do 170°C. Wystarczy piec je przez 10 do 15 minut.

Proste tuczniki

Skrzynki smalcowe napełniano marmoladą lub marmoladą i przygotowywano ze 150 g smalcu, 170 g mąki zwykłej i 150 g cukru pudru. Do mieszanki dodano 2 łyżki kakao. Mieszaninę wyrobiono i pozostawiono w torbie w lodówce do następnego dnia. Rozwałkowano naleśnik i uformowano kulki. Wyciskano je na środku i do dziurki wrzucano odrobinę marmolady oraz orzechów lub migdałów. Tuczniki pieczono w temperaturze 170°C przez 10 do 15 minut.

Zdjęcie: Shutterstock

Kotły gazowe w Czechach mają już to za sobą. Wyznaczyli datę, kiedy zostaną zbanowani na stałe

Kotły gazowe to bardzo wysokiej jakości i wydajny sposób ogrzewania budynków mieszkalnych i mieszkalnych. Tak naprawdę nie ma w zasadzie równie niedrogiej i efektywnej alternatywy, która mogłaby służyć nawet starszym budynkom, które nie zostały jeszcze zmodernizowane według najnowszych standardów i gdzie tak popularne dziś pompy ciepła nie za bardzo się sprawdzają.

Kiedy zaczyna to obowiązywać?

Do niedawna praktycznie nikt nie myślał o zakazie stosowania kotłów gazowych. Liczyno na to, że nadejdzie dziesięciolecie. Ale wydarzenia przybrały szybki obrót. W ubiegłym roku stało się jasne, że gaz nie zawsze może być tak tani, jak jesteśmy przyzwyczajeni. Ponadto zintensyfikowano wysiłki na rzecz przyszłości bezemisyjnej.

Nagle obok węgla i ropy problemem stał się także gaz ziemny. W końcu to wszystko paliwa kopalne. Jak obecnie podaje serwer Euractiv, na poziomie europejskim osiągnięto porozumienie co do wprowadzenia zakazu stosowania źródeł ciepła, czyli kotłów wykorzystujących paliwa kopalne. I pod tym terminem nie chodzi oczywiście tylko i wyłącznie o węgiel.

Całość jest jeszcze przed ostatecznym zatwierdzeniem, ale można się spodziewać, że będzie już zadowalająca. Według standardów europejskich ludzie mają wystarczająco dużo czasu na zorganizowanie się. No cóż, proszę zwrócić uwagę, że zakaz sprzedaży nowych kotłów powinien obowiązywać od 2040 roku. Jednocześnie pojawia się pytanie, czy będą podejmowane wysiłki, aby jeszcze bardziej przyspieszyć ten termin.

Zdjęcie: Shutterstock

Wszystko się zmienia

Sprawy zaczynają się teraz ruszać. Przykładowo Unia Europejska zaskoczyła wszystkich swoim dążeniem do wyższej efektywności energetycznej budynków, które zamawia od 2030 roku, nawet w przypadku domów prywatnych. Będą one miały odpowiednią etykietę energetyczną w przypadku sprzedaży lub wynajmu, a najgorsza możliwa ocena nie będzie już na nich wystarczająca, jak to często ma miejsce obecnie.

Trudno się czemukolwiek dziwić. Dziś w centrum zainteresowania są emisje, obowiązuje także plan Fit for 55, według którego do 2050 roku powinniśmy osiągnąć neutralność klimatyczną, co nie jest wcale łatwe.

Przeczytaj także:

Jednocześnie dziwne jest, że podobnych działań nie prowadzono w domu, kiedy wszyscy odnosili ogromne sukcesy ekonomiczne, ale zaczynają być stosowane teraz, gdy ludzie mają głębokie kieszenie i potrzebują każdego grosza. Zdaniem ekspertów wszystkie te wynalazki prowadzą jedynie do wyższych kosztów, a wynik jest niepewny, a być może nawet negatywny.

Zdjęcie: Shutterstock

W ten sposób zubożamy, nie zdając sobie z tego sprawy: porzuć te nawyki, jeśli możesz

Mówisz, że nie wydajesz dużo, a mimo to nie masz dość pieniędzy. A Twoja pensja dosłownie znika… Według finansistów niektóre z naszych pozornie nieszkodliwych nawyków dosłownie „zjadają” nasze oszczędności. Oto kim oni są:

Robisz zakupy w okolicznych sklepach

Tak, jest to wygodne, to fakt, ale ceny są znacznie bardziej słone. Małych sklepów nie stać na promocje i sprzedaż po niskich cenach, jak duże sieci.

Często w drodze do biura sięgasz po kawę i śniadanie

Prawdopodobnie nie masz wystarczająco dużo czasu w domu, kawa prawdopodobnie jest dobra, ale udowodniono – kosztuje dużo więcej. A ceny przekąsek w takich lokalach wcale nie są niskie. Przynieś jedzenie z domu – będzie zdrowsze i tańsze.

Masz członkostwo w siłowni, na które nie uczęszczasz

Tak, masz abonament, masz zespół, ale rzadko masz czas. Ciągle przysięgasz, że pójdziesz jutro, a jutro nigdy nie nadejdzie. Jeśli tak bardzo chcesz ćwiczyć, idź na spacer lub zrób coś w domu. Taniec, aerobik, Zumba – to mnóstwo ćwiczeń online, które nie będą Cię dużo kosztować.

Nie kupuj więcej niż potrzebujesz

Ludzie mają tendencję do nadmiernego magazynowania, dlatego na całym świecie tak wiele produktów jest wyrzucanych. Kupujesz coś, potem się zepsuło i wyrzucasz. Kupuj więc tyle, ile potrzebujesz na kilka najbliższych dni, a nie miesiąc. Zwłaszcza jeśli chodzi o rzeczy dla dzieci – gumy, słodycze, przekąski – często zaopatrumy się w produkty, po których nie możemy ich używać miesiącami.

Kupuj normalne kawałki, małe są drogie

Wszystko pokrojone w plasterki jest droższe. 100g szynki w plasterkach jest droższe niż szynka za kilogram. Nadal mogą ci to wyciąć, ale będzie po cenie za kilogram.