Jedyna Czeszka w stajni Ferrari: Ludzie chcą jeździć według formuły i znaleźć akt urodzenia

Wielu fanów sportów motorowych powiedziałoby, że ma wymarzoną pracę. Eva Kiliánová, pochodząca z Vsetína, od czternastu lat pracuje jako koordynatorka wydarzeń dla jednego z najsłynniejszych zespołów Formuły 1 – Ferrari. Opiekuje się nie tylko ciekawymi gośćmi, ale także światowymi gwiazdami. Kogo miała okazję poznać? A jakie niezwykłe życzenie spełniła dla jednego gościa?

Czy to nadal prawda, że ​​jesteś jedyną Czeszką pracującą w zespole Ferrari?
Myślę, że tak naprawdę jestem jedyną Czeszką, ale poza tym Czechów jest więcej, na przykład fotografowie Jiří Křenek i Vláďa Rys, którzy tworzą naprawdę piękne zdjęcia.

Czy to nadal bardziej męski świat, czy może jest już w nim dużo kobiet?
To chyba zależy w jakiej dziedzinie. Piloci, mechanicy i inżynierowie poszczególnych zespołów to głównie mężczyźni. Ale jeśli chodzi o część marketingową i PR, myślę, że jest to dość równo podzielone. Oczywiście zależy to również od preferencji poszczególnych osób. Być może dla kobiet z dziećmi przebywanie w karuzeli F1 jest większym wyzwaniem.

Jeśli się nie mylę, nie jesteś bezpośrednio pracownikiem Ferrari, ale firmy Philip Morris, która od wielu lat jest partnerem tych samochodów. Czy możesz nam opowiedzieć, jak trafiłeś na ten świat?
Tak, w zeszłym roku świętowaliśmy pięćdziesiąt lat partnerstwa pomiędzy tymi dwiema markami, które już można określić mianem legendarnego. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat to partnerstwo uległo zmianie. Obecnie skupia się wyłącznie na łączności korporacyjnej. Swoją karierę związaną z Ferrari zaczynałem na imprezach w Hiszpanii, gdzie wówczas mieszkałem. Później zacząłem podróżować także do innych miejsc.

Kateřina Mátlová kocha adrenalinę: Nawet macierzyństwo mnie nie uspokoiło

Podczas wyścigów pełnisz funkcję koordynatora wydarzenia i wraz ze swoimi kolegami dbasz o wszystko, co możliwe i niemożliwe dla gości. Na czym dokładnie polega Twoja praca?
W tym roku pracuję jako koordynator przez czternaście lat. W ich trakcie zakres mojej pracy był zróżnicowany i poszerzany. Naprawdę wszystko organizujemy dla naszych gości. Jeśli dostaniesz zaproszenie, nie musisz się martwić o nic innego, po to jest nasz zespół. Oczywiście najważniejsze jest zabezpieczenie programu na trasie, ale goście zawsze doceniają także dobrze przygotowany program wieczorny. Często jest to koncert. Niedawno organizowaliśmy dla naszych gości koncert One Republic w Teksasie, a Mika zaśpiewała dla nich w Monza. Następnie zmieniamy się w drużynie.

Czy pamiętasz najdziwniejszą rzecz, o którą ktoś Cię poprosił?
Oprócz standardowych życzeń, takich jak jazda formułą, amerykański gość wyścigów w Meksyku zapytał mnie, czy pomogłbym mu znaleźć jego dawno zaginiony akt urodzenia. Urodził się w Meksyku i mieszkał tam przez pierwszy miesiąc swojego życia. Przyleciał do Meksyku w piątek i wyleciał w niedzielę, więc miałem tylko kilka godzin. Standardowo nie muszę wykonywać tej pracy, nie mam tego w opisie stanowiska, ale mówię po hiszpańsku i potraktowałem to jako wyzwanie. Udało mi się zdobyć ten akt urodzenia i pamiętam go do dziś, bo kontakt z władzami Meksyku był naprawdę trudny. (śmiech)

Prywatnie Eva Kiliánová jest matką dwójki dzieci:

Z jakimi zagranicznymi gwiazdami miałeś okazję spotkać się? A kto zaskoczył Cię swoim zachowaniem?
Pracując w Ferrari, poznałem wiele gwiazd. Niektóre więcej, jeśli były częścią pełnego programu, inne mniej, jeśli przyjechały tylko na tor, a ja „tylko” towarzyszyłem im do garażu. W tym czasie odkryłem, że im więcej człowiek może w życiu zrobić, tym bardziej pokorny jest zazwyczaj w stosunku do innych.

Czy w ogóle spotykasz samych zawodników Formuły 1?
To część naszej pracy. Poza tym społeczność F1 jest niewielka, ludzie się znają i spotykają.

Jakub Prachař przeżył dziką imprezę: Były kalibry cięższe niż w naszym filmie

Myślę, że najważniejszą częścią twojej pracy jest przygotowanie. Ile czasu zazwyczaj na to poświęcasz?
Zawsze zależy to od charakteru wydarzenia. Niektóre wyścigi wymagają siedmiu dni pracy przygotowawczej, do przygotowania innych wyścigów wystarczy kilka konsultacji online.

W jakich językach mówisz? Wspomniałeś już o hiszpańskim…
Mówię po hiszpańsku i angielsku.

Czy znajomość języków była dla Ciebie wymogiem do wykonywania tej pracy?
Dostałem tę pracę głównie dzięki mojemu hiszpańskiemu. Angielski był brany za oczywistość.

Przez większą część roku przebywasz za granicą lub w Czechach?
Jestem głównie w Czechach. Mam dwójkę małych dzieci i cieszę się, że pracodawca uwzględnia mnie pod względem godzinowym. Zawsze zgadzamy się co do tego, gdzie mogę pojechać, on wie, że nie mogę na przykład pojechać na dwa wyścigi z rzędu i tak dalej. Kiedyś zaliczałem około czternastu wyścigów w sezonie, teraz jest to około połowa.

Kiedy masz wolny czas, jak lubisz go spędzać? Czy uprawiasz sport?
Staram się jak najwięcej poświęcić swoim dzieciom, nie mam czasu na nic innego. Czasami nadal lubię coś przeczytać. A ja nie uprawiam sportu. (śmiech)

Czy możesz sobie wyobrazić, że za dziesięć, dwadzieścia lat nadal będziesz wykonywał tę pracę?
Może za dziesięć lat, może nie za dwadzieścia… Wtedy chętnie zostawię latanie dookoła świata młodszej osobie.

Viktorie Mertová alias Belladonna: Myśliwi i ja czasami bardzo się na siebie złościmy

Córkę muzyka Zdenka Merty i piosenkarki Zory Jandovej Viktorii Mertová można oglądać w konkursie Na lovu od 2022 roku, gdzie jako Belladonna wykazuje się godną podziwu wiedzą. Ale czasami ma też tremę.

Czy powiesz widzom, jakie zmiany czekają ich w tym roku w konkursie Na lovu?
Nie powiedziałbym, że będą jakieś bezpośrednie zmiany, ale w wiosennym harmonogramie czeka nas nowy Super Hunt, podczas którego wykonawcy będą walczyć o nawet milion koron. Nadchodzi drugi sezon i będzie wielki.

w popularnym wśród widzów serialu Na polowaniu:

Źródło: YouTube

Wśród pozostałych myśliwych zająłeś ostatnie miejsce, czy czujesz się już jak w domu w pokazie?
Myślę, że różnice między nami zatarły się. Nadal jestem trochę zdenerwowany, ale śmiem twierdzić, że jesteśmy wszyscy. Zwłaszcza, gdy ponieśliśmy stratę i jesteśmy trochę przygnębieni. Psychika działa. Ale tak naprawdę nie czuję, że jestem w tyle za innymi.

Czy widzowie do Ciebie piszą, jak to możliwe, że nie wiedziałeś tego i tamtego, skoro to takie proste? Czy macie podobne doświadczenia?
Żeby ktoś napisał to bezpośrednio do mnie, zupełnie nie mam takich doświadczeń. Raczej czasami ktoś mi mówi, co i gdzie jest napisane w komentarzach. Nie czytam ich zbyt często, więc nie monitoruję tego specjalnie, ale słyszę, jak ktoś się denerwuje, jak moglibyśmy czegoś nie wiedzieć. Co gorsza, sami czasami bardzo się na siebie złościmy. Jak to możliwe, że nie wiedzieliśmy o danej sprawie. (śmiech) Kiedy patrzę wstecz na transmisję, myślę: jak mogłem powiedzieć coś tak głupiego?

Polowanie na Moderatorów to moje hobby. Chcę też widzieć płaczących myśliwych – mówi Ondřej Sokol

Czy przygotowujesz się do każdego odcinka? Przeglądasz encyklopedie, książki faktograficzne…
Ciągle się uczę. Nie żebym czuł, że muszę się jeszcze uczyć pierwiastków chemicznych przed każdą pracą, ale ogólnie czuję się lepiej, kiedy przez dłuższy czas utrzymuję dobrą formę psychiczną. Na przykład robię quizy na telefonie i już rano, kiedy je otwieram, widzę, jak idą, w jakim jestem stanie. Kiedy wiem, że jestem powolny, muszę pracować trochę ciężej. Dlatego staram się, żeby tak zostało.

Czy kusi Cię, aby wypróbować inny program?
Teraz spełniło się moje wielkie marzenie, wzięłam udział w programie kulinarnym. Zrobiłem trzy odcinki i byłem totalnie zachwycony. Nie wiem, czego jeszcze mógłbym chcieć.

Najbardziej przerażającym łowcą jest Doktor Wszechwiedzący:

Czy mam rację, że lubisz gotować?
Kocham gotować i jedzenie, to było dla mnie najlepsze.

Gdyby zaproponowano Ci udział w programie kulinarnym, poszłabyś?
Na pewno nie do rywalizacji, to wykluczone! Nie gotuję na tym poziomie. Ale interesuję się jedzeniem, dużo o nim czytam, zbieram przepisy… Lubię przebywać w środowisku gotowania.

A jako prezenter?
Jezu Maryjo! (śmiech) Twórcy musieliby mieć naprawdę skłonności samobójcze, gdyby chcieli mnie jako prezentera.

Jak utrzymać związek na odległość: eksperci podzielili się swoimi sekretami

Związki na odległość to jedno z najtrudniejszych wyzwań, przed którymi mogą stanąć kochający ludzie.

Jednak wraz z rozwojem technologii separacja stała się znacznie łatwiejsza do zniesienia.

Jeśli masz silny i zdrowy związek oparty na miłości i wzajemnym szacunku, możesz go utrzymać nawet na odległość.

Jakie wskazówki możesz rozważyć?

Oprzyj się pokusie romansu

Wiele osób uważa, że ​​romans nie może zrujnować związku. Jednak nie jest to prawdą. Nie zapominaj, że to prawdziwa zdrada.

relacja
Zdjęcie: Pixabay

Jeśli Twój partner dowie się o Twojej „rozrywce” na boku, jest mało prawdopodobne, że zdecyduje się na kontynuację związku.

Ważne jest, aby zrozumieć, że przez chwilę słabości ryzykujesz utratę czegoś naprawdę cennego i ważnego.

Wykorzystaj w pełni technologię

Spróbuj sfotografować banalne rzeczy – to, co ugotowałeś na lunch, jak Twoje dzieci odrabiają lekcje, jak pies spaceruje lub jak śpi kot. Wszystkie te małe rzeczy tworzą trwałe poczucie obecności.

Dlatego partner będzie czuł się tak, jakby nadal był częścią rodziny. Poproś go o tę samą usługę.

Nie zapomnij o rozmowach wideo. Możesz nawet umówić się na prawdziwe randki. Eksperci zauważają, że jest to bardzo przydatna sztuczka.

Pozbądź się zazdrości bez powodu

Jeśli ufasz ukochanej osobie, nie ma powodu do zazdrości. To negatywne uczucie czasami uniemożliwia nam normalne myślenie. Czasami nawet silne relacje mogą zostać zniszczone przez zwykłą zazdrość.

Pamiętaj, że kochająca osoba nie zdradzi. Jeśli partner nie ceni związku, to i tak oszuka.

Staraj się częściej komunikować

Aby uniknąć pustki w swoim życiu, musisz częściej komunikować się z ukochaną osobą. Wybierz jednak dogodny na to termin, tak abyście oboje czuli się komfortowo.

Zacznij się rozwijać

Będziesz mieć uwolnioną dużą ilość czasu, który możesz spędzić z maksymalnymi korzyściami. Zacznij uczyć się języków obcych. Programy główne, które są ważne w Twojej pracy.

Poproś o zaawansowane szkolenia lub weź udział w nich samodzielnie. Znajdź nowe hobby, które pomoże Ci się zrelaksować.

Zapisz się na siłownię i stwórz swoje idealne ciało.

Wcześniej rozmawialiśmy o tym, dlaczego nie należy zabraniać mężczyźnie komunikowania się z przyjaciółmi.

Jak zabawki dla dzieci mogą być niebezpieczne i jak je wybrać?

Wymagania bezpieczeństwa dotyczące zabawek dla dzieci są bardzo wysokie i szczegółowe w zależności od rodzaju samej zabawki. Występują zagrożenia chemiczne i niebezpieczeństwo alergii i innych problemów zdrowotnych, a także niespójności konstrukcyjne związane z małymi elementami i możliwością, że mogą one prowadzić do uduszenia, a nawet uduszenia dziecka.

Tak powiedziała twórczyni platformy internetowej „My, użytkownicy” Gabriela Rumenova na antenie bułgarskiej telewizji On Air w przeddzień Dnia Dziecka, na który wielu rodziców już zaczyna przygotowywać prezenty.

Zdaniem Komisji Europejskiej niektóre modele najpopularniejszych zabawek dla dzieci nie spełniają wymogów Dyrektywy w sprawie bezpieczeństwa zabawek, normy europejskiej EN 71-1 oraz rozporządzenia REACH, gdyż zawierają substancje niebezpieczne dla dzieci.

Na przykład, wśród lalek plastikowych można znaleźć lalki o zwiększonej zawartości ftalanów, które mogą szkodzić zdrowiu dzieci i powodować uszkodzenia układu rozrodczego. To samo ryzyko występuje w niektórych ulubionych samochodach chłopców sterowanych radiowo i wyposażonych w efekty dźwiękowe. Przypadki nadmiernych ilości ftalanów stwierdzono także w zabawkach dla dzieci, takich jak zestawy łuków i strzał, dmuchawy do baniek mydlanych, plastikowe figurki w kształcie ulubionych postaci z kreskówek, zwierząt itp., elektroniczne instrumenty muzyczne itp.

Pluszowe zabawki niosą ze sobą ryzyko chemiczne, ale także ryzyko zadławienia lub uduszenia. Powód – zawodne szwy, które łatwo się rozrywają i umożliwiają dziecku dostęp do zabawki wykonanej z pianki, a połknięcie jej może doprowadzić do uduszenia.

Dzieciom poniżej 3. roku życia nie należy dawać zabawek zawierających małe części, które mogą zostać połknięte przez dzieci, które mają instynkt wkładania wszystkiego do ust – podkreślała Gabriela Rumenova. I dodał, że wypadki się zdarzają i dlatego trzeba wziąć pod uwagę wiek dziecka i dla jakiej grupy wiekowej przeznaczona jest zabawka, którą dla niego kupimy.

Kruche i łatwo łamliwe na drobne kawałki plastikowe i coraz bardziej preferowane przez rodziców drewniane zabawki z drobnymi elementami są również niebezpieczne dla dzieci.

Wśród zabronionych produktów ryzykownych znajdują się także te dla najmniejszych. Na przykład miękka grzechotka, która może uszkodzić słuch dziecka, ponieważ wytwarzany przez nią poziom ciśnienia akustycznego jest zbyt wysoki i sięga 110,8 dB. Zestaw gumowych kaczek jest zakazany ze względu na uwalnianie nadmiernych ilości bisfenolu A, który ma właściwości zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego i wpływa na gruczoły sutkowe, układ rozrodczy i odpornościowy oraz może zakłócać rozwój mózgu i powodować niekorzystne skutki behawioralne u dzieci.

Najczęściej krajem pochodzenia niebezpiecznych zabawek są Chiny, ponieważ wymagania nie są tam tak wysokie, jak we Wspólnocie Europejskiej. Czasami producent pozostaje nieznany. Ale zdarzają się również przypadki, gdy ryzykowne produkty są wytwarzane w krajach europejskich, takich jak Niemcy.

7 rzeczy, które zabijają chemię w związkach i wskazówki, jak ją odzyskać




Zdjęcie: istockphoto.com

Na początku, kiedy się zakochujemy, wpadamy w taką euforię i szczęście, że uzależniamy się jak narkoman i potrzebujemy coraz większych dawek miłości. To nie są metafory, ale całkowicie realny stan ciała, potwierdzony przez naukę.

„Sprawcami” naszego stanu, oprócz wybrańca naszego serca i Kupidyna, są HORMONY. Kiedy się zakochujemy, nasze ciało zaczyna wytwarzać wybuchowe ilości dopaminy. Według badań działa na organizm w taki sam sposób jak kokaina. Inaczej mówiąc – stajemy się nieskończenie szczęśliwi, dużo pewniejsi siebie, nie potrzebujemy jedzenia i snu.

Co się jednak stanie, gdy hormon ten stopniowo przestanie działać na pełnych obrotach…? Czy możemy przywrócić chemię w związkach bez chemii? Kolejne 7 punktów daje odpowiedź!

1. Brak bliskości emocjonalnej

Bez umiejętności otwartej rozmowy z partnerem o swoich uczuciach i dzielenia się swoimi największymi słabościami, chemia między wami nie będzie trwać długo, gdy skończy się dopamina. Relacja z partnerem powinna być bezpiecznym terytorium, na którym możecie dzielić się wszystkimi swoimi tęsknotami i obawami, aby zbliżyć się emocjonalnie do siebie.

2. Punkt G znajduje się w uszach

Filmy i telewizja uczą nas, że podniecenie wynika z dotyku ciał, ale tak naprawdę pochodzi z dotyku dusz. Zakochuje się w tym, co się słyszy. Jeśli czujesz zimno w związku, spróbuj przypomnieć sobie, jak to było na początku, kiedy chemia była silna. Przypomnij sobie, co myślałeś o swoim partnerze, co ci powiedział i co mu powiedziałeś. W ten sposób „obudzisz” motyle w brzuchu.

3. Rutyna to śmierć pasji

Oczywiście najbardziej wyczekiwaną przyjemnością jest wieczorne położenie się na sofie przed telewizorem, kiedy jesteśmy już zmęczeni całym dniem pracy. Ale co się dzieje z miłością i pasją? Jak na ironię, najlepszym sposobem na wyjście z rutyny jest rozpoczęcie randkowania ze swoim partnerem. Na początku może ci się to wydawać komiczne i śmieszne, ale w pewnym momencie zrozumie, jak dobrze wpływa to na twój związek. W ten sposób oboje będziecie wobec siebie zobowiązani, a to przywróci dawne emocje między wami.

4. Dotknij

Zwykle im więcej czasu para spędza razem, tym mniej się dotykają, a to znacznie zmniejsza chemię. Niezależnie od tego, czy trzymasz partnera za rękę, czy po prostu go pieścisz, spowoduje to uwolnienie hormonu oksytocyny w mózgu, co pomoże stworzyć silniejszą więź emocjonalną między wami.

5. Docenianie i wdzięczność

Kiedy poczujesz, że zacząłeś za bardzo oceniać i krytykować swojego partnera, spróbuj przekształcić wszelkie uczucie złości w coś przeciwnego – uznanie i wdzięczność. Zanim wieczorem pójdziecie spać, powiedzcie sobie nawzajem 5 rzeczy, za które jesteście wdzięczni.

6. Media

Częścią kryzysu w związku między parami jest moment, w którym zaczynają sobie wyobrażać, że wiedzą, co myśli i czuje druga strona. Podtrzymuj iskrę, bądź ciekawy, pytaj osobę obok ciebie, jak się czuje i co myśli.

7. Przestajemy wspólnie próbować nowych rzeczy

Różnorodność to przyprawa, która utrzymuje chemię przy życiu. Znajdźcie wspólne hobby, które sprawia wam obojgu przyjemność i róbcie to razem. To bardzo wzmocni wasz związek.

Ta przypowieść uratowała wiele małżeństw przed rozwodem




Zdjęcie: iStock/Gulliwer

We wsi żył mądry starzec. Jego współobywatele bardzo go szanowali i dlatego chcąc się pobrać, prosili o jego błogosławieństwo. Dlatego też, gdy chcieli się rozwieść, również udali się do niego. Pewnego razu bardzo rozgniewana kobieta podeszła do starca i powiedziała mu:

– Mądry człowieku, chcę, żebyś rozwiódł się z moim mężem, bo jest okropnym mężem!

– Ale dlaczego? Co on takiego zrobił? – zdziwił się starzec.

– Bo on zawsze spóźnia się po pracy i zawsze się o to kłócimy – odpowiedziała wściekła żona.

Starzec chwilę się zastanowił i powiedział:

– Cóż, jeśli tego chcesz, oprowadzę cię po okolicy. Ale zanim to zrobię, chcę, żebyś upiekła trochę chleba i przyniosła mi go. Ale produkty do tego musisz zdobyć od sąsiadów i wyjaśnić każdemu z nich, dlaczego potrzebujesz tych składników.

Żona odpoczęła i poszła do domu. Wkrótce jest już przed domem sąsiadki. Widząc ją, kobieta modliła się:

– Sąsiedzie, proszę, daj mi dwie szklanki wody!

– Ale dlaczego chcesz ode mnie wody? Masz studnię na podwórku, prawda? – zapytał sąsiad.

Kobieta na to czekała. Od razu zaczęła opowiadać koleżance, jak bardzo jest zła na męża i co powinna zrobić, aby się z nim rozwieść. Wtedy sąsiadka powiedziała:

– Ty, jeśli wiesz, jaki jest mój mąż! Leży cały dzień i niczego nie dotyka!

Godzinę później kobieta odwiedziła kolejnego sąsiada, prosząc o mąkę. Sąsiadka od razu zapytała, po co jej mąka, a wściekła żona wszystko opowiedziała. Gdy tylko usłyszała skargi, sąsiadka również zdecydowała się podzielić:

– Gdybyś tylko wiedział, jaki jest mój mąż! Codziennie wydaje pieniądze na alkohol, a jak się upije, to mnie bije!

Kobieta posłuchała koleżanki i poszła do następnego sąsiada po sól. Tam po raz kolejny musiała opowiedzieć swoją historię. Słysząc jej historię, druga gospodyni domowa powiedziała:

– A mój mąż, wiesz, jaki on jest okropny! Ciągle popełnia cudzołóstwo i wcale nie interesuje się mną i dziećmi!

Kobieta również wysłuchała sąsiadki, po czym poszła do domu, aby ugniatać chleb. Upiekła duży, pyszny bochenek i poszła do mędrca. Podała mu go i powiedziała:

– Weź ten chleb, mędrcze, na znak mojej wdzięczności!

– Dlaczego mi dziękujesz, kobieto? Co się stało? – zapytał starzec.

– Bo w końcu zobaczyłem prawdę. Okazało się, że mój mąż wcale nie jest najgorszy. Nie chcę już rozwodu.

Obchodzimy Międzynarodowy Dzień Rodziny

15 maja to Międzynarodowy Dzień Rodziny. Dzień ten został ustanowiony w 1993 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ i odzwierciedla wagę, jaką społeczność międzynarodowa przywiązuje do rodziny.

Międzynarodowy dzień stwarza okazję do szerzenia świadomości zagadnień związanych z rodziną; i zwiększa wiedzę na temat procesów społecznych, ekonomicznych i demograficznych, które wpływają na rodziny. Światowy Dzień Rodziny ma na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na szereg problemów występujących w środowisku rodzinnym.

W swojej rezolucji Zgromadzenie Ogólne ONZ zauważa również, że przepisy dotyczące rodziny w dalszym ciągu dostarczają wskazówek, w jaki sposób wzmacniać elementy polityki i programy zorientowane na rodzinę w ramach kompleksowego podejścia do rozwoju.

Międzynarodowy Dzień Rodziny zainspirował szereg wydarzeń podnoszących świadomość, w tym Krajowe Dni Rodziny. W wielu krajach ten dzień jest okazją do zwrócenia uwagi na różne obszary zainteresowań i znaczenia rodzin.

Oto 10 cennych wskazówek dla rodziny, o których nie powinniśmy zapominać.

„Człowiek nie wybiera swojej rodziny. Jest to jego dar od Boga, tak jak jest darem dla swojej rodziny”.

Desmonda Tutu

„Wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne. Każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób”.

Lew Tołstoj

***

„Pokaż mi rodzinę, która czyta, a pokażę ci ludzi, którzy poruszają świat”.

Napoleon Bonaparte

„Więź siostrzana jest prawdopodobnie najbardziej konkurencyjną więzią w rodzinie, ale gdy siostry dorastają, staje się także najsilniejszą więzią”.

Małgorzata Mead

„Jedyną skałą, jaką znam, która stoi stabilnie i jedyną instytucją, z którą jestem pewien, że działa, jest rodzina”.

Lee Iacocca

***

„Rodzina jest najważniejszą rzeczą na świecie”.

Księżniczka Dayana

***

„Szczęśliwa rodzina to wczesny raj”.

George’a Bernarda Shawa

***

„W każdym społeczeństwie, które czci przyjemność, wygodę i niezależność, kryje się wielkie zagrożenie dla życia rodzinnego. Polega ono na tym, że ludzie zamykają serca i stają się samolubni”.

Papież Jan Paweł II

***

„Często jestem pytana, zwłaszcza przez kobiety, jak udało mi się połączyć życie rodzinne z karierą naukową. Cóż, nie było to łatwe”.

Maria Curie

***

„Kłótnie rodzinne to gorzka sprawa. Nie toczą się według żadnych zasad. Nie są jak ból czy rany, są bardziej jak rozcięcie w skórze, które się nie zagoi, bo nie ma w nim wystarczającej ilości substancji”.

Frances Fitzgerald

4 rzeczy w kobiecej wizji, które najbardziej odpychają mężczyzn




Foto: Istock/Gulliwer

Czasami, w naszym nadmiernym pragnieniu zadowolenia silniejszego seksu, mijamy się, nie zdając sobie z tego sprawy granica estetyki i kiczu. Tak, to fakt, że mężczyznom podobają się zadbane kobiety, ale często obie płcie mają odmienne podejście do tego tematu. Dziś przedstawiamy Wam kilka błędów wzroku, które odstraszają mężczyzn.

1. Lakier do włosów

My, kobiety, uważamy, że nasze włosy powinny być idealnie uczesane, jakbyśmy były częścią dworu królewskiego. Prawda jest taka, że ​​mężczyźni znacznie bardziej lubią naturalnie opadające włosy. Lakier do paznokci, który zawsze uważaliśmy za naszą ukrytą broń, okazuje się przed panami wcale nie ukryty, a bronią, która zabija nasz atrakcyjny wygląd w ich oczach. Jest to szczególnie denerwujące, gdy twój partner próbuje przeczesać dłonią twoje włosy, ale jego palce utknęły w twojej dobrze uczesanej fryzurze.

2. Ołówek do ust

Musisz o nim zapomnieć – albo o człowieku, albo o ołówku! W ankiecie 90 procent mężczyzn stwierdziło, że najbardziej odrażającą rzeczą w wyglądzie kobiety jest konturówka do ust. Uważają to za przestarzałe i natrętne jak cholera. Jeśli nadal upierasz się przy widocznym konturowaniu ust, powinnaś poszukać partnera wśród pozostałych 10 proc.

3. Odzież codzienna

Bardzo krótkie spodnie, spódnice i sukienki – nie zwrócą kobiety w nich noszącej, ale nie przyjmą jej na poważniejszy związek. Dla mężczyzn taki ubiór świadczy o łatwej zdobyczy i choć z takim spojrzeniem patrzą na kobiety, to nie chcieliby tego typu damy za towarzyszkę życia.

4. Fundacja

Największą zmorą mężczyzn jest linia pomiędzy szyją a twarzą, która pojawia się, gdy nie dobraliśmy odpowiedniego podkładu kolorystycznego. Nie lubią też, gdy jest on w dużych ilościach na naszej twarzy, ponieważ mają ciągłe poczucie, że jeśli nas przytulą, nasza twarz zostanie odciśnięta na ich ubraniu. Ankietowani mężczyźni zgodnie przyznali, że niedoskonałości na twarzy kobiety nie są odrażające, dopóki nie nałoży się na nią kilku tonów makijażu.

Jak sobie radzić z trudnym nastolatkiem

Nastolatki mogą stanowić duże wyzwanie, ale przy właściwym podejściu i komunikacji można skuteczniej sobie z nimi poradzić. Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc:

1. Zachowaj spokój

Kiedy nastolatek zaczyna się złościć lub atakować, ważne jest, aby zachować spokój. Chociaż jest to trudne, Twoja spokojna reakcja pomoże zapobiec skomplikowaniu sytuacji.

2. Posłuchaj uważnie

Poświęć trochę czasu na aktywne zaangażowanie się w rozmowę i uważnie słuchaj, co ma do powiedzenia nastolatek. Pokaż mu, że zależy Ci na jego opinii i uczuciach.

3. Bądź empatyczny

Empatia i zrozumienie są kluczowe, gdy mamy do czynienia ze wściekłym nastolatkiem. Spróbuj postawić się na jego miejscu i zdaj sobie sprawę, że jego negatywne emocje i wybuchy mogą być wynikiem wewnętrznych zmagań lub stresu.

4. Ustal granice

Okazywanie empatii jest ważne, ale ważne jest również ustalenie wyraźnych granic i zachęcanie nastolatka do szacunku i odpowiedzialności. Wyjaśnij mu konsekwencje jego negatywnych działań i poprowadź go do konstruktywnego rozwiązywania problemów.

5. Zaproponuj alternatywy

Pomóż swojemu nastolatkowi znaleźć konstruktywne sposoby wyrażania gniewu i radzenia sobie z nim. Zaoferuj mu zdrowe sposoby wyrażania siebie, takie jak sport, sztuka lub pisanie.

6. Poszukaj profesjonalnej pomocy

Jeżeli martwisz się o bezpieczeństwo swojego nastolatka lub nie potrafisz sama poradzić sobie z tą sytuacją, nie wahaj się i poszukaj profesjonalnej pomocy u psychologa.

Dwa brutalnie szczere sposoby, aby dowiedzieć się, czy jesteś gotowy na związek

Chęć bycia w poważnym związku to zupełnie coś innego niż bycie gotowym na taki związek. Często zdarza się, że spotykamy się z kimś nie dlatego, że jesteśmy bardzo zakochani lub mamy ogromną potrzebę zaangażowania, ale z powodu presji społecznej. Jak choć żyjemy w czasach współczesnych, powiedzmy sobie szczerze – po pewnym wieku samotne kobiety nie są traktowane przychylnie.

Bycie w związku nie oznacza tylko wspólnego chodzenia do kina i spaceru po parku. To chęć zsynchronizowania z kimś swojego życiaa ceną tego są częste kompromisy w imię harmonii.

Dziś przedstawiamy dwa brutalnie szczere sposoby na sprawdzenie, czy jesteś na to gotowy.

1. Jaki jest dla Ciebie idealny związek?

Zapomnij o idealistycznych wyobrażeniach, jakie narzucają nam romantyczne filmy – wysoki, niebieskooki, z idealnym uśmiechem, który czekał na Ciebie całe życie. Może się okazać, że jeśli trafisz na idealny obraz swoich fantazji, będziesz bardzo zawiedziony jego charakterem. Najmądrzejszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jeśli naprawdę jesteś gotowy na poważny związek, jest sporządzenie listy cech, jakie chcesz, aby miała osoba obok ciebie i jak dokładnie ma wyglądać twój związek. Co jesteś skłonny dać z siebie w tych relacjach i co dobrze byłoby zmienić w swoim zachowaniu. Dobrze jest zastanowić się, czy chcesz stworzyć związek, który stawiasz na pierwszym miejscu w swoim życiu. A jeśli tak, to szukać osoby, która ma takie same priorytety w życiu osobistym.

2. Czy Twoje wyobrażenia o związkach są realistyczne?

Każda osoba, bez względu na to, jak fajny ma charakter, ma chwile, kiedy mogą być irytujące, a czasem nawet uciążliwe. Jeśli chcesz mieć ciągłą rozrywkę, nie potrzebujesz chłopaka, potrzebujesz klauna.

Prawda jest taka, że ​​jeśli chcesz poważnego związku, musisz być w stanie zaakceptować niektóre ponure nastroje partnera i niektóre jego negatywne cechy, ponieważ energia w związku pochodzi zarówno z jego pozytywów, jak i negatywnych, o ile jako ktoś skłonny do zdrowych kompromisów.

Jeśli Twoje oczekiwania od związku to tylko wspaniały seks, egzotyczne wyjazdy, willa na Malediwach i codzienne budzenie się różami, to musimy Cię rozczarować – takie rzeczy istnieją tylko w filmach, a Ty nie jesteś gotowy na prawdziwy związek relacja.