Ujemne temperatury nawet w „ciepłej” części dnia w tym tygodniu przypomniały nam, że zima jeszcze nie zamierza odchodzić, wręcz przeciwnie! Jest jednak dobra wiadomość – w tym tygodniu pętla zimna się rozluźni. Poinformował o tym „Telegraph” klimatolog prof.
Maksimum będzie wynosić od kilku stopni poniżej zera do 8-9 stopni powyżej zera. Najcieplej będzie w południowo-wschodniej Bułgarii i wzdłuż doliny rzeki Strumy.
Zmiana
Od niedzieli pętla zimna, która otuliła kraj, zostanie rozluźniona w związku ze zmianą sytuacji klimatycznej – zaznaczył prof. Rachev. Do czwartku temperatura będzie powoli rosła, a w sobotę w wielu miejscach maksymalna temperatura przekroczy 10 stopni.
Minima pozostaną nieco poniżej zera, natomiast w środę i czwartek, zwłaszcza na równinach, minima również będą dodatnie – dodał prof. Rachev. W poniedziałek i wtorek przez kraj przejdą zaburzenia atmosferyczne, które na zachodzie wzmogą wichurę i opady deszczu. Będą pochodzić z deszczu w nizinach kraju i poniżej 700 m n.p.m., natomiast w górach ze śniegu.
Podróż
Podróżujący powinni zachować ostrożność i stosować się do komunikatów pogodowych – ostrzegł klimatolog. W poniedziałek i wtorek na drogach wystąpią oblodzenia i może pojawić się gołoledź – widać asfalt, a na nim przezroczysta skorupa lodowa, przez co samochodem nie da się kierować – podkreślał prof. Rachev. I radzę jechać powoli i ostrożnie. Zbliża się tydzień, w którym zrobi się ciepło, a średnie dzienne temperatury będą dodatnie i nieco powyżej normy dla stycznia – dodał.