Tomáš Hradecky ze Strakonic występuje na portalach społecznościowych pod pseudonimem Lepší Já. Po zrzuceniu prawie 70 kilogramów stał się dla wielu wzorem do naśladowania. Inspiruje ich podczas gotowania, przekształcając tradycyjne przepisy w zdrowszą wersję. Na jego profilu znajdziesz między innymi przepisy na dietetyczny serek smażony, fitnessowe langustynki, lekką pizzę z tortillą czy proteinowe tiramisu. Zaletą jego przepisów jest szybkość, z jaką można je przygotować.
Choć jeszcze niedawno Tomáš Hradecky ważył 150 kilogramów jako częsty gracz w gry komputerowe, teraz jest szczupłym młodym mężczyzną, pełnym energii, który pomaga innym w drodze do szczuplejszej sylwetki.
Zobacz jak Tomáš Hradecky schudł:
Źródło: YouTube
Nie spodziewajcie się przepisów na cukier od Tomáša Hradeckiego ze Strakonic. Wśród jego fanów nie ma nimi żadnego zainteresowania. Ale takie niskokaloryczne ślimaki cynamonowe, placki ziemniaczane typu hash brown jak ze znanego fast foodu czy seria pysznych śniadaniowych przekąsek? Dzięki nim Tomáš już podbija listy popularności. Tomáš Hradecký wcześniej praktycznie nie interesował się gotowaniem. Zaczął zwracać na to uwagę dopiero, gdy postanowił schudnąć. Dzięki energicznym ćwiczeniom i radykalnej zmianie diety schudł niesamowite 67 kilogramów w zaledwie 7 miesięcy.
Zdrowe serce, szczupła sylwetka, lepsza odporność i sen? To tanie jedzenie pomoże
„Opinie na temat moich przepisów są w 99% pozytywne. Czasami zdarza się, że coś idzie nie tak. Jednak sam czasami zastanawiam się, jak bardzo są zadowoleni ludzie” – mówi Tomáš Hradecký, którego imię i nazwisko obserwuje na swoim profilu 131 000 fanów.
Gry komputerowe zastąpiły zdrowe przepisy
Jak sam mówi, zamieszczanie postów na portalach społecznościowych spełnia go maksymalnie.
„Właściwie przez całe życie w pewnym sensie szukałem siebie. Teraz to dla mnie zupełnie inne życie, kiedy mogę robić coś, co sprawia mi przyjemność, a jednocześnie ma głębszy sens. Wcześniej priorytetem było dla mnie granie w gry komputerowe” – dodał Tomáš.
Co po świątecznym obżarstwie? Błędem jest popadanie ze skrajności w skrajność, mówi ekspert
W przyszłości chciałby bardziej intensywnie poświęcić się zdrowszemu trybowi życia. Oprócz dalszego tworzenia treści na swoich portalach społecznościowych chciałby także rozpocząć działalność gospodarczą w dziedzinie produktów fitness.
Prawdopodobnie nikt nie wymyśli nowego przepisu
Inspiracje do swojej kuchni czerpie głównie z zagranicy.
„Jeśli coś mnie zainteresuje, próbuję tego. A kiedy już się ukaże, z radością podzielę się nim z moimi fanami. Ale szczerze mówiąc, prawdopodobnie nikt nigdy nie wymyśli nowego przepisu” – zauważył Tomáš.
Cała rodzina wspiera Tomáša w jego drodze do lepszego siebie.
Kiedy przychodzi krytyk?
Na popularność Tomáša składają się także niechciane i negatywne komentarze. W nich spotyka się na przykład z krytyką ze względu na swoją mowę lub niektóre przepisy.
„Oczywiście chcę popracować nad wszystkim, aby zadowolić jak najwięcej osób” – mówi Tomáš, dodając, że przywiązuje dużą wagę do treści swoich filmów i bada reakcje swoich obserwujących. Doszedł do wniosku, że po 200 tysiącach wyświetleń pojedynczego wpisu wzrasta liczba komentarzy krytycznych, a nawet nienawistnych.
Kto przybiera na wadze w Święta Bożego Narodzenia, kilogramy zostaną mu przyklejone. Niewiele osób schudnie, stosując samą dietę
„Nie żyjemy w dobrych czasach i obserwuję ogólne niezadowolenie. Wiele osób traktuje komentarze jako rodzaj ulgi, która pojawia się po powaleniu kogoś, kto wygląda na szczęśliwego” – pomyślał Tomáš Hradecky. Przyznał jednak, że niektóre z obraźliwych komentarzy są dla niego śmieszne. I, żeby było jasne, pod jego filmami znajduje się nieskończona liczba komentarzy z pochwałami i podziękowaniami.
Lepiej szukać winy w sobie
Jeśli ktoś myślał, że często tylko kilka sekund z przepisem jest filmowany raz lub dwa razy, to się myli.
„Na początku przygotowywałem to sześć godzin. Teraz mam gotowy przepis w około trzy godziny. Wszystko robię sam” – stwierdził Tomáš.
Najgorszy pokarm dla układu odpornościowego? Podczas Świąt niektórzy zjadają to na kilogramy
W przeciwieństwie do innych producentów filmów wideo w mediach społecznościowych, nie stoi za nim zespół montażystów i kamerzystów.
„Zawsze muszę wszystko robić sam, bo wtedy nie szukałbym winy w sobie, tylko gdzie indziej. A to byłoby gorzej niż lepiej. To tylko ja” – śmieje się Tomáš, o którym mówi się, że obecnie kręci filmy.