To niewiarygodne, jaki numer schludna teściowa wyciągnęła narzeczoną syna

Veronica i Nathan mają zamiar zrobić kolejny krok w swoim związku: zaręczyny. Nathan jest już gotowy, pierścionek zaręczynowy kupiony i pozostawiony u matki na przechowanie. Ale co się stanie, gdy Weronika zobaczy pierścionek na palcu swojej przyszłej teściowej?

Wiem, że matki i ich synowie łączą szczególna więź i że matki często czują się uprawnione do ingerencji w życie swoich synów. Rozumiem, że mam dwóch starszych braci. Ale potem przydarzyło mi się to z Nathanem, moim chłopakiem, i nigdy nie byłam bardziej zagubiona w związku z tym związkiem.

Nathan i ja jesteśmy razem od trzech lat – i to była najlepsza kolejka górska w naszym życiu. Niedawno zaczęliśmy rozmawiać o możliwości zawarcia związku małżeńskiego. I wtedy po raz pierwszy uświadomiłam sobie, że cały ślub zaplanowałam w głowie.

Więc Nathan i ja omówiliśmy, jak będzie wyglądać przyjęcie weselne, a ja wspomniałam o mojej sukni ślubnej. Omówiliśmy menu – Nathan chciał pierogi. Dużo pierogów.

A potem rozmawialiśmy o najważniejszym pierścionku zaręczynowym.

Nie jestem wybredna. Nie zamierzałam mu mówić dokładnie, co ma dostać. Miałem tylko dwa wymagania.

„Proszę, bez złota i kolorowych kamieni”. To wszystko. Wszystko inne zależy od Ciebie. – Powiedziałem mu.

Nathan zapytał mnie o rozmiar pierścionka i poszedł szukać pierścionka idealnego. A kiedy go znalazł, poszedł prosto do swojej matki i siostry, aby im to pokazać.

Annie, siostra Nathana, napisała do mnie SMS-a, w którym napisała: „Na pewno pokochasz pierścionek, B! Pasuje Ci! Nate dał to mamie, żeby przechowała do dziś.

Doceniam, że mi o tym powiedziała, bo poczułam pewność, że Nathan i ja jesteśmy na dobrej drodze i że rozmowy ślubne to nie tylko „rozmowy”. Podobało mi się również to, że przeżyła ten cudowny moment ze swoją mamą i siostrą.

Ale potem wszystko stało się trochę dziwne – pisze ponichka.bg.

Muszę przyznać, że miałam pojęcie, jak ten pierścionek wygląda, bo Nathan zostawił mi broszurę Tiffany & Co. z trzema pierścieniami ustawionymi na stole w jadalni – wszystkie były bardzo podobne i równie oszałamiające. Byłem bardzo podekscytowany nadchodzącą propozycją.

Potem mieliśmy zjeść kolację z rodziną Nathana. Tradycją stało się spożywanie kolacji z każdą rodziną co dwa miesiące. Dotarliśmy do restauracji i wszystko było świetnie. To był idealny wieczór pełen pysznego jedzenia i intymnych rozmów z ludźmi, których kochaliśmy.

Musiałam iść do łazienki, a mama Nathana, Gloria, poszła ze mną.

Dopiero kiedy oboje skończyliśmy i umyliśmy ręce, zauważyłem mój pierścionek na jej palcu.Gloria zawsze nosiła grubą złotą obrączkę, ale dziś wieczorem została zastąpiona jednym z pierścionków, które Nathan zakreślił w broszura kilka tygodni temu.

Nic nie powiedziałam – nie chciałam psuć wieczoru, bo do tego momentu był cudowny. To było jak cios w brzuch i nie mogłem zrozumieć, że to była wersja „trzymania” Glorii.

Kiedy wróciliśmy do stołu, zrobiłem ukradkowe zdjęcie Glorii noszącej mój pierścionek; w ten sposób miałbym dowód, gdybym kiedykolwiek go potrzebował. Ale było też jasne, że ani Nathan, ani Annie nie zauważyli, że ich matka go nosiła.

Potem tak to zostawiłem. Nie mogłam nic powiedzieć, bo Nathan nie pokazał mi pierścionka i wtedy tak naprawdę się nie oświadczył.

Ale to mnie irytowało. Gloria nie powinna była myśleć, że noszenie mojego pierścionka jest dopuszczalne, ponieważ Nathan poprosił ją, aby go zatrzymała. Jednak nie był to pierwszy raz, kiedy przekroczyła granicę. Na początku tego roku Nathan zaskoczył mnie masażem dla par na moje urodziny, ale kiedy Gloria o tym usłyszała, chciała dołączyć.

Chciałem po prostu być z Nathanem, ale on się poddał i musiałem zabrać Glorię na masaż.

„Weronika, wyjdziesz za mnie?” – zapytał Nathan dwa miesiące po rodzinnym obiedzie.

Bez wahania powiedziałam, że tak. Ale w chwili, gdy wsunął mi na palec pierścionek – ten sam, który Gloria założyła na kolację – poczułem ten sam szok, jakiego doznałem tamtego wieczoru.

Więc powiedziałem o tym Nathanowi. Pokazałam mu nawet zdjęcie, bo nie chciałam, żeby pomyślał, że próbuję zepsuć tę chwilę. Chciałem tylko, żebyśmy byli na tej samej stronie, zanim wejdziemy w nowy rozdział naszego życia.

„Co?” Nie, to wcale nie może być prawdą. Dałem jej to na przechowanie, ale ona tego nie chciała. Nie może. Powiedział z niedowierzaniem, patrząc na zdjęcie. – Muszę z nią porozmawiać.

Konfrontacja z Glorią była nieunikniona. Nathan w milczeniu zawiózł nas do domu swoich rodziców.

„Mamo, dlaczego nosiłaś pierścionek zaręczynowy Veroniki?” I jak długo go nosi?

Gloria próbowała wzbudzić współczucie u syna.

„Chciałam tylko poczuć, jak to jest” – powiedziała, okręcając złoty pierścionek wokół palca. „Nigdy nie miałam pierścionka zaręczynowego i musiałam kupić ten pierścionek, żeby twój ojciec włożył mi go na palec”. Chciałem tylko wiedzieć, jak by to było nosić coś tak dużego i pięknego jak pierścionek Veroniki. Przepraszam, myślałem, że mam do tego prawo.

Wyczerpywała się cierpliwość Nathana. Widziałam to po jego głębokich oddechach. I chociaż rozumiałem jego frustrację, poczułem ukłucie współczucia dla Glorii. Pomyślałem, że powinna kupić sobie obrączkę.

„Mama!” – powiedział Nathan ze swojego miejsca na kanapie. „Tu nie chodzi o twoje niespełnione życzenia”. Weronika i ja zaczynamy wspólne życie i nie można nam odebrać cennych chwil.

I wtedy się zaczęło.

„Ale Nathan, ja też zasługuję na to, aby doświadczyć tych rzeczy”. Poświęciłem dla ciebie tak wiele. Nie rozumiesz?

W miarę rozwoju dramatu byłam rozdarta pomiędzy bólem a rosnącym poczuciem empatii. Wyczuwając moją wewnętrzną walkę, Nathan wziął mnie za rękę, cicho zapewniając, że jesteśmy w tym razem. Poprosił Annie, żeby zrobiła mi herbatę, bo zawsze koiła moje nerwy.

Potem wydawało się, że Gloria doszła do siebie i zdała sobie sprawę, że musi istnieć wyraźna różnica między jej relacją z Nathanem jako matką i synem a mną.

Ale najsłodsze było to, że Gloria odciągnęła mnie na bok tuż przed wyjściem z ich domu.

– Weronika, przepraszam. – powiedziała. „Chciałam po prostu poczuć się częścią czegoś wyjątkowego”. Mam nadzieję, że znajdziesz siłę w swoim sercu, aby mi wybaczyć.

I zrobiłem. Oboje to zrobiliśmy.

Dzień Matki zbliża się wielkimi krokami, a Nathan i ja postanowiliśmy kupić Glorii piękny pierścionek – nie tak drogi jak mój pierścionek zaręczynowy, ale tylko po to, by przypomnieć jej, że jest wyjątkowa. /

Lubię to , gdzie znajdziesz wiele innych przydatnych i interesujących lektur dla każdego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *