Odwieczne pytanie, z którym borykają się mężczyźni i ich partnerki: „Co zrobić, jeśli on nie chce mi się przeciwstawić?” Niektórzy obwiniają za to swój wiek, inni przepracowanie, jeszcze inni boją się choroby. Czasami ten delikatny problem może być jedynie tymczasowy, spowodowany stresem lub zmęczeniem. Ale innym razem w tle kryje się poważniejsza przyczyna. Jak mężczyzna może pomóc sobie w domu? A kiedy jest właściwy moment, aby udać się do lekarza i poprosić o leki na zaburzenia erekcji?
Zmęczenie fizyczne i wszelkie formy stresu psychicznego mogą tymczasowo osłabić zdolność do osiągnięcia erekcji
Istotna, pocieszająca informacja na początek jest taka: nawet ci, którzy nie cierpią na zaburzenia erekcji spowodowane jakąkolwiek przyczyną medyczną, mogą czasami mieć trudności z osiągnięciem i utrzymaniem tego, co niezbędne. „Nie wolno nam zapominać, że wzwód penisa jest fizjologiczną reakcją na podniecenie seksualne. A jeśli coś zakłóca lub uniemożliwia to pobudzenie, logicznie rzecz biorąc, wpływa to również na erekcję” – wyjaśnia kierownik Oddziału Seksuologii Szpitala Masaryka w Uściu nad Łabą i urolog Oddziału Urologii Szpitala w Litoměřicach.
Masturbacja jest korzystna dla zdrowia:
Źródło: YouTube
Lekarz dodaje, że zmęczenie fizyczne i wszelkie formy stresu psychicznego, takie jak stres związany z pracą, nieporozumienia między partnerami, obawa przed niewystarczającymi wynikami, nerwowość czy wstyd, mogą przejściowo upośledzić zdolność do osiągnięcia erekcji.
Sytuacje te zwykle nie wymagają natychmiastowej pomocy lekarskiej. Jeśli nie są długotrwałe lub nie powtarzają się z dużą częstotliwością, mężczyzna może sobie pomóc bez tabletek. Jednak prawdą jest również, że pigułki mogą czasami być przydatnym rozwiązaniem krótkoterminowym w podobnych przypadkach.
Nie mówią też swoim przyjaciołom
O tym, że jest to drażliwy temat dla znacznej części męskiej populacji, świadczą także ostatnie badania: 22 procent respondentów stwierdziło, że trudno im rozmawiać z partnerką o fizycznych przeszkodach w uprawianiu seksu, takich jak trudności z erekcją lub ból. Komunikacja z partnerem jest kluczowa. Często nie ma pojęcia, co może być przyczyną problemu, gdy mężczyzna po cichu zamyka się w sobie.
Nowości w czeskich sypialniach: Sexboty ze sztuczną inteligencją i wirtualną rzeczywistością
I choć mówi się, że mężczyzna chętniej zwierza się przyjaciołom przy piwie niż własnej żonie, ponad połowa ankietowanych przyznała, że rozmowa z przyjaciółmi o zaburzeniach erekcji też jest trudna.
Zbyt przemyślany seks
„Problemy z erekcją o podłożu psychogennym obserwujemy najczęściej u młodych mężczyzn – powiedzmy w wieku od 18 do 30 lat. Zwykle mają poranne erekcje, masturbacja też nie stanowi problemu. Ale jeśli jeszcze nie dogadali się z nowym partnerem, to na początku ponoszą porażkę, bo za dużo o tym myślą” – mówi dr Marek Broul.
Młodzi mężczyźni mogą wówczas potrzebować wywiadu psychologicznego, który zachęci ich do otwartej rozmowy z partnerką na temat zdenerwowania, co ich odpręży. Albo lekarz przepisuje im np. jedno opakowanie leków, które wybierają stopniowo i wraca do nich pewność, że erekcja działa. Nie potrzebują już leków.
„Zaburzenia pochodzenia organicznego występują najczęściej u osób po pięćdziesiątce i starszych, ich przyczyną jest głównie spadek testosteronu, co z kolei wymaga stosowania innych leków” – dodaje seksuolog.
Testosteron, czy raczej dieta i ćwiczenia?
Coraz więcej mężczyzn po trzydziestce lub czterdziestce, którzy zapoznali się z informacjami na temat objawów, przypisuje swoje problemy utracie testosteronu. Narzekają na utratę libido i zmęczenie: Że wracają z pracy, padają na kanapę i koniec. I podejrzewają, że to właśnie jest spadek tego męskiego hormonu.
Z Pavlą Matějů otwarcie o seksualnych tabu, pragnieniach i problemach – .
„Po prostu istnieje taka tendencja – monitorować testosteron i zwalać winę na różne problemy za spadek jego poziomu. Jednocześnie dla wielu mężczyzn nie funkcjonująca erekcja to raczej niezdrowy tryb życia. Ale ktoś jest po prostu leniwy z natury i jego testosteron jest nadal w porządku. Należy dokładnie sprawdzić poziom testosteronu, a jeśli jest naprawdę niski, hormonalna terapia zastępcza nie stanowi problemu. Ale jeśli poziom hormonów jest w normie, człowiek powinien także pomyśleć o tym, jak je, śpi, czy się porusza, czy ma nadwagę” – radzi dr Broul.
Według lekarza istnieje pewna granica wieku, w której mężczyznom naprawdę zaczyna brakować testosteronu, około pięćdziesiątki. I ważne jest, jak jednostka postrzega tę sytuację indywidualnie. Dla niektórych nie jest to problemem, jednak dla mężczyzn aktywnych nie tylko seksualnie, ale także sportowo może stanowić problem.
„Wtedy oczywiście należy dodać testosteron. Nawet młodzi chłopcy chodzą na operacje, prosząc o suplementację hormonów, bo bierze to znajomy, jego mięśnie rosną, a oni też by chcieli… Ale to naprawdę nie jest powód do leczenia” – śmieje się dr Broul.
Czasem nie da się obejść bez tabletek
Jeśli jesteś typem zagorzałego człowieka, który już krzyczy do drzwi gabinetu lekarskiego, że nie chce żadnych tabletek, powinieneś wiedzieć, że w niektórych sytuacjach nie możesz się bez nich obejść. I dotyczy to także młodszych mężczyzn.
Oprócz możliwego spadku poziomu testosteronu, zaburzeniom erekcji może towarzyszyć także nadciśnienie czy inne problemy układu krążenia, a także cukrzyca, otyłość, używanie niektórych leków czy nawet substancji uzależniających, w tym społecznie tolerowanego alkoholu i palenia.
Erotyka na przestrzeni wieków. Chleb, osy lub pokrywki kozie wystarczyły, aby go zadowolić
Przyczynę niedziałającej erekcji zawsze powinien prawidłowo ustalić lekarz, a Marek Broul zachęca mężczyzn, aby nie wstydzili się udać do seksuologa, jeśli coś ich niepokoi.
„To wstyd, gdy facet zaczyna rozwiązywać problem z erekcją dopiero po pięciu latach. A potem wydaje na różnych uzdrowicieli, albo kupuje w Internecie dysfunkcjonalną lub niebezpieczną podróbkę Viagry. Jednocześnie wystarczą dwa badania i mamy coś do zaoferowania zdecydowanej większości mężczyzn. Przede wszystkim niech unikają kupowania tabletek o nieznanym pochodzeniu i składzie” – ostrzega ekspert.
Sklepy erotyczne oferują przydatne gadżety
Pomoce ogólnodostępne w sex shopach mogą być odpowiednim uzupełnieniem leczenia, ale także pomocą w sytuacji, gdy jest ona następstwem stresu.
Co działa najlepiej? Najczęściej jest to połączenie pompy próżniowej, która pomaga w zapewnieniu niezbędnego dopływu krwi do prącia oraz pierścienia erekcyjnego, który pomaga utrzymać erekcję.
Ważne jest jednak, aby używać narzędzi prawidłowo i zgodnie z instrukcjami bezpieczeństwa, aby uniknąć uszkodzenia tkanek. Ponadto osoby z zaburzeniami krzepliwości krwi lub operacjami i radioterapią okolicy miednicy powinny skonsultować ich stosowanie z kardiologiem.
Kiedy seks nie wychodzi, sięgamy po porno. Wspólna intymność może uratować związek
W ostatnich latach oferta pomocy erotycznych poszerza się o produkty pomagające w inny sposób w osiągnięciu erekcji. W większości należą do kategorii tak zwanych masturbatorów, a niektóre z nich są przeznaczone bezpośrednio do stosowania tylko na częściowo wyprostowanym penisie. Dzieje się tak dlatego, że nie jest on wkładany do urządzenia, ale wkładany swobodnie, co nie wymaga pełnego wzwodu. Wibracje, a nawet przyjemna rozgrzewka zadbają wtedy o emocje.
Masturbacja to czas dla siebie
Masturbacja przy pomocy zabawki erotycznej może być bardzo pomocna dla mężczyzn, których libido spada z wiekiem: z wiekiem niektórzy mężczyźni tracą zdolność ekscytowania się samymi obrazami, ale mogą to osiągnąć poprzez stymulację fizyczną.
„Masturbacja to także sposób na spędzenie czasu ze sobą, w spokoju i bez wstydu, aby dowiedzieć się, czego tak naprawdę człowiek potrzebuje do ekscytacji” – podsumowuje seksuolog Marek Broul.