Jeśli to czytasz, prawdopodobnie albo zostałaś osądzona przez rodzica, albo zawstydzona innego rodzica, albo jedno i drugie podczas okresu.. W rzeczywistości ocenianie innych jest całkiem normalne, oceniając ich zachowanie jako wskaźnik i odzwierciedlenie naszego własnego. To jeden ze sposobów, w jaki łączymy się z innymi. Kiedy spotykamy kogoś, kto zachowuje się tak jak my, nasze wybory wydają się uzasadnione, czujemy się rozumiani. A kiedy widzimy, że ktoś zachowuje się inaczej niż my, nasze wybory wydają się kwestionowane, więc mamy tendencję do oceniania tej osoby lub zawstydzania jej. Można powiedzieć, że jest to w naszej naturze.
Oceniamy innych w ramach taktyki przetrwania, aby określić, czy nasze środowisko jest bezpieczne. Kiedy widzimy, że inny rodzic nie zapewnia odpowiednio bezpieczeństwa fizycznego i emocjonalnego swojemu dziecku, interpretujemy to jako zagrożenie dla nas i bezpieczeństwa naszego dziecka. W odpowiedzi albo się bronimy, albo zawstydzamy, albo całkowicie unikamy takiej sytuacji.
Niezależnie od tego, czy patrzysz gniewnie na wyczerpane, zrzędliwe dziecko w sklepie spożywczym, czy też robisz szydercze komentarze w mediach społecznościowych, ocenianie i krytykowanie innych rodziców przybiera różne formy.
Ale niezależnie od tego, jak dobrze jest teraz z dumą ogłaszać się lepszym od „tego” rodzica, czy naprawdę pomaga to rodzicom (lub ich dzieciom), gdy sprawiasz, że czują się zawstydzeni? Prostą odpowiedzią jest: nie”.
Mając to na uwadze, przyjrzyjmy się czterem powodom, dla których tak bardzo kochamy oceniać, zawstydzać i krytykować innych rodziców:
Kiedy widzimy rodzica kopiącego go w tyłek w sklepie lub słyszymy ojca krzyczącego na swoje dziecko na parkingu, boimy się o dziecko i to, co może się z nim dalej wydarzyć. Łatwo pomyśleć, że ten rodzic jest „sprawcą przemocy” i nie wie, jak kontrolować swoje dziecko. Możemy jednak również uznać, że zestresowany rodzic może potrzebować naszej pomocy i współczucia.
W naszej kulturze supermam i fanatyków mediów społecznościowych konkurencja jest zacięta. Aby wyglądać lepiej, zawstydzamy rodziców, którzy nie podzielają naszych mocnych stron. Czy ta mama naprawdę jest „złą mamą”, bo nie urządziła dużego przyjęcia z okazji urodzin swojego dziecka, tak jak Ty zrobiłeś swoje?
Każdy rodzic ma inne priorytety i inne mocne strony. Jeśli Twoją siłą jest kreatywność, to dobrze! Ale jeśli nie, to też w porządku. Walcz z tego rodzaju drobnym zawstydzaniem rodziców.
Zobacz więcej:
Moda na rodzicielstwo przychodzi i odchodzi z każdym pokoleniem. Nasze pokolenie ma swój własny, nowy, „właściwy” sposób wychowywania zdrowych dzieci. Biorąc pod uwagę wszystkie niesamowite badania, które potwierdzają niektóre z tych trendów, łatwo jest czuć się usprawiedliwionym zawstydzaniem innego rodzica za to, że nie robi rzeczy „w sposób oczywisty” we właściwy sposób.
Jednak przyszłe badania prawdopodobnie podważą niektóre twierdzenia, których jesteśmy teraz pewni, tak samo jak obaliliśmy podejście naszych rodziców. Wszyscy robimy wszystko, co w naszej mocy, korzystając z mądrości, którą mamy w tej chwili.
Zobacz więcej:
4. „Zabawnie” jest czuć się lepszym
Tak łatwo jest powiedzieć: „Nigdy bym…” (wstaw wybrane zachowanie rodzicielskie). Ale zanim wywieszysz swoją „zarozumiałą flagę”, zatrzymaj się i pomyśl o wszystkich sytuacjach, w których nie byłeś idealnym rodzicem.
Każdy popełnia błędy, łącznie z tobą. Być może potrzebujesz okazywać innym miłosierdzie i współczucie, jakie chciałbyś, aby okazali ci inni rodzice.