Czy jesteś osobą, która wstaje rano po pierwszym budziku, czy wolisz opóźniać jego początek tak długo, jak to możliwe? Jeśli regularnie korzystasz z przycisku, aby zyskać kilka dodatkowych minut snu, powinieneś o tym wiedzieć.
Czy brak snu jest zły?
Niewystarczająca ilość snu może przynieść korzyści! Naukowcy przyjrzeli się próbie około 1700 uczestników, w tym tych, którzy nie polegali na budzikach, aby się obudzić.
Badanie opublikowano w czasopiśmie. Opowiada o tym, że ci, którzy nie wstają od razu z łóżka, są bardziej śpiący po przebudzeniu. Jednak drzemka budzika może nie być szkodliwa dla zdrowia, a wręcz przeciwnie.
Kiedy mamy tendencję do odkładania alarmu?
Jak wynika z badania, w dni robocze uciekamy się do wcześniejszego odkładania budzika. Aż 70 proc. osób stwierdziło, że robi to regularnie. Jednak aż 23 procent osób odkłada alarm nawet w dni wolne. Ponadto 60 procent ankietowanych stwierdziło, że prawie zawsze udaje im się ponownie zasnąć pomiędzy budzikami.
Wpływ na pamięć
Naukowcy zmierzyli senność, poziom kortyzolu, nastrój i wydajność uczestników po przebudzeniu, wykonując serię testów poznawczych z zakresu matematyki i pamięci.
Uczestnicy, którzy opóźniali wstawanie za pomocą alarmu drzemki, wykazali lepsze funkcjonowanie pamięci i szybciej rozwiązywali proste zadania dodawania w testach niż uczestnicy, którzy nie korzystali z opcji drzemki. Dotyczyło to jednak tylko pomiarów wykonanych bezpośrednio po przebudzeniu się uczestników.
Autorka badania, dr Tina Sundelin z Uniwersytetu w Sztokholmie, namawia ludzi, aby nie unikali włączania budzika na drzemkę. Jej zdaniem mogą na nim skorzystać osoby cierpiące na poranną senność.
Brak snu nie zawsze jest wygraną
z 2022 r. wykazało, że dorośli w wieku 50 lat i starsi borykają się z wieloma problemami zdrowotnymi, jeśli śpią mniej niż pięć godzin na dobę. Są także o 30 procent bardziej narażeni na wystąpienie wielu chorób przewlekłych (w tym udaru mózgu, chorób serca, demencji lub depresji).
Chociaż naukowcy nie wyjaśnili ostatecznie, dlaczego choroby przewlekłe występują częściej u osób, które śpią mniej, w kilku badaniach powiązano brak snu z czymś więcej niż tylko spadkiem energii.
Śledź naszego Instagrama