Martina Preissová nie dostanie od męża prezentów na Boże Narodzenie, mają umowę

Aktorka Martina Preissová jest wielką miłośniczką Świąt Bożego Narodzenia. Jednak nie co roku miała okazję je uczcić zgodnie ze swoim życzeniem. Jej mąż Martin Preiss był uzależniony od alkoholu przez ponad siedem lat. I choć do odstawienia jeszcze daleka droga, aktorowi udało się poradzić sobie z sytuacją. W tym roku cała rodzina będzie szczęśliwie razem. Ponadto Martina wzięła udział w akcji Listy do Jezusa, która odbywa się w praskim Štěrboholy i tym samym spełniła życzenie dzieci z domów dziecka, aby miały nieco ładniejsze Święta Bożego Narodzenia.

W jakim duchu spodziewasz się, że Twoja rodzina spędzi tegoroczne Święta Bożego Narodzenia?
Oczekuję w dobrym duchu. Czekam na nie co roku, nie stresuję się i cieszę się świąteczną atmosferą. Odkąd mamy dzieci, czerpanie z nich radości jest wielką radością. (śmiech)

o swoich problemach psychologicznych: Stał się kimś zupełnie innym niż był

Źródło: YouTube

Przygotowujecie się do Świąt dużo wcześniej, a może wszystko załatwiacie na ostatnią chwilę?
Święta Bożego Narodzenia obchodzę od pierwszej niedzieli Adwentu. Kupuję prezenty, sprzątam, przygotowuję dekoracje… Po prostu nie piekę zbyt wiele, piekę na tyle, na ile pozwala mi czas.

A co z wystrojem? Czy sam to przygotowujesz?
Mam szczęście, że wszystkiego nauczyła mnie mama. Wykonam wianki oraz wszelkie dekoracje do domu. Myślę, że mam dość zdolności artystyczne i manualne, więc mogę wiele dla siebie zrobić. Nawet gdy chłopcy byli mali, wspólnie robiliśmy dekoracje i piekliśmy razem ze mną, ale teraz są już w wieku kilkunastu lat, więc niewiele o tym słyszą. Zaangażuj do tego piętnasto-, trzynastoletniego chłopca. (śmiech)

Hana Kynychová nie jest warta grzeszenia w Boże Narodzenie. Mogła wylądować w szpitalu

Gdzie szukasz inspiracji?
Bardzo lubię inspirować się chodzeniem na różne wystawy bożonarodzeniowe, a także do kwiaciarni w Pradze, gdzie widzę, kto, co i jak ozdobili. To interesujące. Co roku pojawia się coś nowego. Ale pod tym względem jestem tradycjonalistą. Podoba mi się wygląd wielu rzeczy, ale w domu i tak kończę na dekorowaniu wszystkiego w kolorze czerwonym i zielonym. Preferuję klasykę z domieszką Moraw, skąd przyjechałam do Pragi. (śmiech)

Czy w tym roku spędzisz Boże Narodzenie w Pradze lub na Morawach?
Tegoroczne Święta będą nieco nietypowe, ponieważ de facto od Bożego Narodzenia do 1 stycznia będę grał z wyjątkiem jednego dnia. To prawdopodobnie zmusi całą moją rodzinę do pozostania w Pradze na Boże Narodzenie. W przeciwnym wypadku staramy się wyjeżdżać na wakacje z Pragi, spędzamy je w naszym domu na Wysoczynie. Niestety w tym roku prawdopodobnie nie będzie to możliwe, transfery byłyby codziennie, a to nie jest możliwe, więc w tym roku Święta Bożego Narodzenia będziemy mieli w Pradze po dłuższym czasie.

Prawda o prezentach dla skrzypka Pavla Šporcl: Wielu będzie zaskoczonych tym, co sprawia mu przyjemność

Czy masz jakieś specjalne tradycje związane z Bożym Narodzeniem?
Myślę, że wykonujemy wszystkie tradycyjne zwyczaje łącznie z rzucaniem buta. Dlatego w naszej prezentacji kapcie. (śmiech)

Kto na ciebie rzuca?
Wszystko. Każdy chce zapytać, czy przypadkiem nie opuści domu w przyszłym roku. Ponadto przestrzegam modlitwy przed obiadem wigilijnym.

Co musi znaleźć się na Twojej wigilijnej tablicy?
Talerz dla przypadkowego gościa, nigdy go tam nie brakuje. Jest też świeca i za każdym razem w tle gra czeska msza bożonarodzeniowa Ryba. Zawsze staram się, żeby tablica była ładnie udekorowana.

Martina z mężem Martinem Preissem:

Czy dajecie prezenty tylko dzieciom? A może wymieniacie je także ze swoim mężem?
Po wzajemnych kłótniach i uroczych sprzeczkach doszliśmy do tego, że prezenty dajemy tylko dzieciom. Nie przeszkadza mi to, bo i tak nie lubię niespodzianek, nikt nie będzie mnie uszczęśliwiał żadnymi niespodziankami. Jeśli czegoś bardzo chcę, to kupię to w ciągu roku. Ale tak czy inaczej, zawsze znajduję pod drzewem jakiś drobiazg, którego mój mąż nie chce mi dać. Daję mu też małą rzecz. Ale jako dorośli nie dajemy sobie wiele, bo jak mówię, skoro mamy dzieci, to głównie ich wakacje.

Oglądacie serial w Święta Bożego Narodzenia, czy oddajecie się temu?
Przyglądam się jej cały rok, ale nie mogę. (śmiech) Nie łamię tej tradycji nawet w Święta Bożego Narodzenia.

Pavel Vítek wspominał swoją pierwszą randkę, bawił się jak grom

Pieczesz ciasteczka lub ciasteczka świąteczne?
Piekę świąteczne ciasteczka, głównie dlatego, że Święta Bożego Narodzenia nadają domowi odpowiedni aromat. A także dlatego, że mój mąż ją kocha. Mam nadzieję, że kiedyś moi synowie też zaczną to pokochać, ale na razie unikają tego typu wypieków i sięgają po tradycyjne, takie jak bułki liniowe czy waniliowe. Oni lubią cię.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *