Kiedy Australijka znalazła się twarzą w twarz z pytonem dywanowym, natychmiast wezwała pomoc. Wyobraź sobie, że budzisz się i wychodzisz na werandę, gdzie czeka na Ciebie gigantyczny pyton. Co byś zrobił w takiej sytuacji? Większość prawdopodobnie wbiegnie do środka i wezwie pomoc. Dokładnie to zrobiła Australijka, gdy stanęła twarzą w twarz z pytonem dywanowym.
Sunshine Coast Snake Catchers 24/7, organizacja łapająca węże z Queensland, podzieliła się incydentem na Facebooku.
„Ta pani była zaskoczona dziś rano, kiedy wyszła na zewnątrz i zdała sobie sprawę, że na jej werandzie znajduje się duży pyton dywanowy! Natychmiast wprowadziła swoje psy do środka i zawołała nas! Ruszyliśmy natychmiast i chociaż zdjęcie go z krokwi zajęło trochę czasu, udało nam się go przenieść w bardziej odpowiednie krzaki!
– napisała strona.
Udostępnili także film przedstawiający mężczyznę łapiącego węża. Klip przedstawia węża siedzącego na suficie i zwisającego z słupa. Następnie mężczyzna powoli podchodzi do węża i za pomocą narzędzia próbuje go powalić. Potem, gdy już złapie węża, wkłada go do torby i wypuszcza na wolność.
Obejrzyj film o ratowaniu węża
Ten post został udostępniony 9 listopada. Od momentu opublikowania otrzymał ponad 67 000 wyświetleń. Udostępnienie ma także prawie 2000 polubień i mnóstwo komentarzy.
Zobacz, co ludzie mówią o klipie
„To był udany połów pięknego pytona!”
„Piękny pyton! Uwielbiam to, jak po prostu zwinął się w kłębek i rozgościł się w domu. Świetna robota Giffo!”
„Idealne miejsce do przeprowadzki, pyton wyglądał tak przytulnie, zwinięty w kłębek i gotowy do snu”
„Piękny wzór na wężu”.
„To piękny, WŁAŚCIWY wąż!”
– czytamy w komentarzach.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Lew przebiegł ulicami włoskiego miasta. Duża operacja serwisowa
Patenty na niechcianych gości w ogrodzie