Czy meble tapicerowane powstały z myślą o salonie, czy też ludzie po prostu je wymyślili i potem przyzwyczaili się do tego rozwiązania?
Jeśli zapytasz o to projektantów, usłyszysz niesamowite rzeczy. Eksperci twierdzą, że w niektórych przypadkach można całkowicie obejść się bez sofy.
Ekspert internetowej publikacji BelNovosti z zakresu designu i wnętrz podpowiedział, co można kupić do salonu zamiast sofy.
Sofa jest wygodna, można na niej posadzić gości przy stole lub po prostu położyć się do odpoczynku, a także stanowi dodatkowe miejsce do spania. Ale czasami naprawdę jest lepiej bez niego.
Co zamiast sofy
Po pierwsze, fotele lub kanapy będą wyglądać bardziej efektownie w przestronnym salonie. Atmosfera tylko na takim przyjęciu zyskuje.
Po drugie, należy wziąć pod uwagę nie tylko wymiary pokoju, ale także styl.
W pomieszczeniu do relaksu i komunikacji w minimalistycznym klimacie zdecydowanie lepiej będzie prezentował się zestaw foteli lub kanapa.
Po trzecie, jeśli salon jest mały, nieporęczna sofa może uczynić go jeszcze mniej wygodnym, „zjadając” część przestrzeni użytkowej.
Po czwarte, jeśli jest sypialnia gościnna, sofa w salonie znów będzie zbędna.
Wyszło z mody i czasu
Jednak dla większości mieszkańców sypialnia gościnna, jadalnia czy oddzielny pokój do przyjmowania gości to tylko spełnienie marzeń.
W takich przypadkach lepiej nie ulegać trendom mody.
Jeśli w domu lub mieszkaniu salon jest jedynym pomieszczeniem, w którym przed telewizorem może zebrać się firma lub cała rodzina, to nie można odmówić przestronnych mebli tapicerowanych.
Wcześniej powiedzieliśmy, jakie wskazówki mogą…