Pitahaya i jak ją jeść – możesz tego nie wiedzieć, ale jesz kaktusa. I naprawdę smaczne przy odpowiedniej pielęgnacji

Pitahaya… Za tą łamigłówką kryje się nazwa owocu, o którym już słyszeliście i zapewne widzieliście w działach owocowo-warzywnych sklepów.

Nazwę pitahaya, w skrócie pitaya, znacie ze sklepów pod nazwą smoczy owoc. A co tak naprawdę kryje się pod tą tajemniczą, egzotyczną nazwą? Czyje owoce tak naprawdę można kupić, jaki mają smak i zastosowanie?

Skąd wziął się smoczy owoc?

Pitahaya pochodzi z tropików Ameryki. Rośnie od Meksyku po Kolumbię, łącznie z Antylami. Jest to rodzaj kaktusa Selenicereus, a kilka kaktusów produkuje smaczne i duże owoce. Najbardziej znanym rodzajem jest Selenicereus undatus.

Te pnące się kaktusy dorastają do dziesięciu metrów i pełzają po skałach lub drzewach. Pitahaya ma piękne białe kwiaty wielkości 25-30 centymetrów, które kwitną nocą. Zaczynają kwitnąć po zmroku i więdną następnego ranka. Ich przyjemny zapach przyciąga zapylacze, takie jak ćmy i nietoperze.

Co to właściwie jest?

Wielkość i kształt pitahaya przypomina ludzkie serce. Skórka jest gładka, zwykle ciemnoróżowa z mięsistymi zielonymi wypustkami. Przypominają jedynie smocze łuski. W sklepach spotkasz trzy rodzaje Pitahaya:

  1. Pitahaya blanca – odmiana o wyraźnie różowej skórce, prawie czerwonej i białym miąższu, w którym znajdują się drobne, czarne nasiona

  2. Pitahaya amarilla – odmiana o żółtej skórce, jest mniejsza od pitahaya blanca. Miąższ jest również biały.

  3. Pitahaya roja – odmiana o czerwonej skórce i czerwonym miąższu. Ma najbardziej wyrazisty smak

Niektóre rodzaje smoczych owoców są trudniejsze do kupienia, niektóre są dość powszechne w sklepach. Czasami w niektórych sklepach internetowych można kupić świeżą lub liofilizowaną (liofilizowaną) pitahaya. Dostępny jest także w postaci proszku.

Zdjęcie: Pixabay

Jak spożywać pitahaya

Smoczy owoc jest sezonowy, a owoce w sklepie znajdziesz najczęściej zimą i przed Świętami Bożego Narodzenia. Paradoksalnie można go jednak używać w zimnej kuchni, gdyż prawie dziewięćdziesiąt procent owoców stanowi woda. Zawiera także dużo żelaza, fosforu, wapnia, witaminy C i błonnika.

Nasiona są źródłem kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Należy je jednak odpowiednio przeżuć.

Możesz spożywać smoczy owoc w następujący sposób:

  • Pokrojone w sałatki

  • Mieszane z napojami

  • Kroić i jeść łyżką jak na przykład kiwi

W okresie świątecznym owoc ten nie jest zbyt popularny, ale zdecydowanie nie wahaj się go spróbować.

Smak smoczego owocu

Smoczy owoc ma lekko słodki smak jagód, kiwi, melona i gruszki. Ma nutę kwaskowatości, a w środku znajdują się pestki przypominające pestki kiwi.

Gatunki różnią się od siebie ilość składników kwaśnych i słodkich, a także ilość pozostałych poszczególnych składników. Zależy to również od gatunku, sposobu zapylania, a także tego, na jakim etapie dojrzałości zebrano owoce i oczywiście od miejsca uprawy.

Po zerwaniu owoce nie dojrzewają, a ich smak nie ulega zmianie. Jeśli zostaną zebrane przedwcześnie, smak będzie słaby i mdły. Nawet jeśli owoc wygląda na dojrzały, bo skórka z czasem zmieni kolor na czerwony, sam smak się nie zmieni.

Czy chcesz to rozwijać?

Jeśli zastanawiałeś się nad uprawą smoczych owoców, zastanów się dwa razy. Na pewno nie będziesz chciał tego kaktusa w swoim mieszkaniu, biorąc pod uwagę jego rozmiar i ostre ciernie.

Selenicereus undatus uwielbia tropikalne temperatury i nawet zimą temperatura nie może spaść poniżej 10 stopni. Jednocześnie musisz zapewnić mu wystarczającą ilość światła słonecznego i umiarkowane podlewanie przez cały rok.

Owocowanie zaczyna owocować dopiero po osiągnięciu znacznych rozmiarów.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *