Prognoza pogody obiecuje to, czego na wiosnę obawia się każdy hodowca. Nadchodzą poranne przymrozki. Jeśli poprzednie ciepłe dni utwierdziły Cię w przekonaniu, że zima dała nam spokój na ten rok, a Ty posadziłeś balkonowe kwiaty do skrzynek, nie rozpaczaj. Podpowiemy Ci, co z nimi zrobić.
Wszyscy doskonale wiemy, że mamy wiosnę i że kwiaty balkonowe nie mają nic do zaoferowania aż do święta św. Zofii. Tak, wszyscy to wiemy, ale niewielu może się oprzeć i… Mamy nadzieję, że zamrożeni Pankrác, Servác i Bonifác nie przybędą w tym roku. Ale przychodzą co roku z żelazną regularnością. Prędzej czy później kilka dni, ale nadchodzą.
Jeśli grozi tylko bardzo słaby przymrozek, w okolicach zera, to większość balkonów, które wytwarzają dla roślin wiatr zawietrzny, nawet nie ucierpi, ale nie można w to uwierzyć. W ciągu dnia jest zazwyczaj dość ciepło, więc możemy po prostu przenieść posadzone skrzynki na noc do mieszkania, a rano ponownie przenieść je na zewnątrz. Szkoda byłoby całkowicie pozbawić rośliny wiosennego słońca.
Zaopatrz się w włókninę
Kiedy w wieczornych wiadomościach dowiadujemy się, że następnego dnia grozi przymrozek, jest już oczywiście za późno na poszukiwania białej włókniny, która najlepiej chroni rośliny. Dlatego sięgnij po niego, gdy dopiero planujesz wiosenne sadzenie skrzynek.
Biała włóknina (materiał polipropylenowy) jest sprzedawana na rynkach artykułów ogrodniczych lub hobbystycznych i nie będzie kosztować dużo pieniędzy.
Tkanina doskonale przepuszcza powietrze i światło, ale potrafi zatrzymać ciepło, które gromadzi się pod nią w ciągu dnia. Nie ma potrzeby zdejmowania tkaniny w ciągu dnia. Całkowicie owiń pudełka i doniczki tkaniną lub po prostu przerzuć je nad pudełkiem i przymocuj boki kamieniem, cegłą lub deską. Tkanina jest bardzo lekka i nawet lekki wiatr mógłby ją zetrzeć. Jeśli prognoza pogody ostrzega przed silnymi mrozami, użyj tkaniny w dwóch lub więcej warstwach.
Improwizowana okładka
Pojedyncze rośliny posadzone w doniczce lub doniczce można także przykryć butelką PET z wyciętym dnem lub zwykłą torbą foliową. Przyklej cztery drewniane patyczki wokół rośliny i zawiąż na nich torbę.
Możesz także owinąć mniejsze doniczki gazetą i zawiązać sznurkiem. Nawet taka izolacja jest lepsza niż nic i wytrzymuje lekkie mrozy.
Można pozostawić na roślinach wszelkiego rodzaju zabezpieczenia nawet w dni, kiedy nie ma zagrożenia przymrozkami. Będą pełnić funkcję siedliska i np. pierwszego zbioru.