Łączenie to czynność stosunkowo prosta, niezbędna przy uprawie roślin z drobnych nasion wysiewanych bezpośrednio na rabatę. Chodzi o stworzenie odpowiedniej przestrzeni dla roślin i umożliwienie wzrostu tylko tym najzdrowszym i najsilniejszym. Zebraliśmy podstawowe zasady łączenia warzyw z siewu bezpośredniego oraz kilka wskazówek, które ułatwią łączenie.
Łączenie lub dzielenie roślin to jedna z najważniejszych czynności przy uprawie warzyw z siewu bezpośredniego. Nie możemy wysiewać maleńkich nasion pojedynczo, dlatego zwykle wysiewamy je w rzędach lub w gniazdach. Nie dotyczy to oczywiście takich produktów jak papryka, seler czy
„Unifikacja to absolutnie podstawowy zabieg dla roślin, które wysialiśmy bezpośrednio na grządki. Dlaczego? Ponieważ wykiełkowane rośliny są ułożone jedna na drugiej, nie mają wystarczająco dużo miejsca na utworzenie korzeni i części nadziemnych. Rozdzierając je, stworzymy im odpowiednie warunki do wzrostu i obfitych zbiorów.” wyjaśnia hodowca Jan Prášil. Nie chodzi tylko o to, aby rośliny były rozmieszczone w odpowiednich odstępach, ale także o to, aby rosły tylko te najzdrowsze i najsilniejsze. Te same zasady obowiązują również przy uprawie kwiatów z siewu bezpośredniego.
Podstawowe zasady łączenia warzyw z siewu bezpośredniego
-
Ujednolicenie dotyczy wszystkich upraw, które wysiewa się albo bezpośrednio w rzędy rzodkiewki, cebuli, szpinaku) albo w tzw. gniazdach – w jednym gnieździe jest kilka nasion, u nas w jednym rzędzie mamy kilka takich gniazd – np. sałatka z buraków lub ogórki.
-
Rośliny dzielimy wystarczająco wcześnie, aby mogły dalej dobrze rosnąć, ale powinniśmy już je dobrze chwycić, więc musiały wykształcić co najmniej trzy prawdziwe liście.
-
Nie opóźniamy niepotrzebnie zjednoczenia, rośliny zbyt długo pękają i zanim ponownie wyrosną, znacznie spowalnia to ich rozwój. Przykładowo, wysiane do kwietnika w marcu, łączymy mniej więcej na przełomie kwietnia i maja.
-
Zasadniczo pozwalamy rosnąć tylko najładniejszym, najzdrowszym i najsilniejszym roślinom, a resztę bezlitośnie wycinamy.
-
Optymalna odległość między roślinami zależy od ostatecznej wielkości plonu, więc np. w przypadku marchwi i pietruszki korzeniowej zwykle wystarcza odległość 5-8 cm między roślinami, 18-20 cm itd. Najlepiej jest to zrobić postępuj zgodnie z informacjami na kolorowym worku z nasionami, gdzie klips do roślin jest prawidłowy, zawsze przedstawiony graficznie. Albo będziemy polegać na naszym własnym lub zapośredniczonym doświadczeniu kultywacyjnym.
-
Najlepiej wyrównywać ręcznie po deszczu lub dokładnym podlaniu zanim gleba przeschnie.
-
Jest rzeczą oczywistą, że kontrolujemy także występowanie szkodników, szczególnie w grządce
-
Po zmontowaniu starannie podlewamy grządkę i możemy ją także nawozić.
A co z usuniętymi roślinami?
- Możemy wykorzystać rośliny z ujednolicenia sałatek, wysiane cebule do uzupełnienia rzędów lub posadzić je w innym grządce lub w skrzyni. W przypadku warzyw, które uprawiamy na część nadziemną, uszkodzenie głównego korzenia nie jest dużym problemem, wręcz przeciwnie, przyczyni się do lepszego rozrostu systemu korzeniowego i bardziej bujnego wzrostu.
- Nie zalecamy przesadzania pojedynczych roślin pod buraki, czarnuszkę, marchewkę i warzywa uprawiane do części podziemnej. Nie ma jednak konieczności wyrzucania usuniętych roślin, młode warzywa można wykorzystać do różnych sałatek, zup czy past do smarowania.
4 wskazówki ułatwiające unifikację
-
Już podczas siewu myślimy o unifikacji. Dążymy do równomiernego, raczej rzadszego siewu.
-
Drobne nasiona możemy wymieszać z grubszym piaskiem, lepiej będzie, jeśli wysiejemy zbyt gęsto.
-
Do nasion dłużej kiełkujących (np. pietruszki) wysiewa się tzw. rośliny markerowe, które kiełkują i szybko rosną (rzodkiewka, sałata, koper).
-
Więksi hodowcy docenią tzw. taśmy wysiewające. Są to paski celulozy, do których w naturalny sposób przyklejane są poszczególne nasiona w takiej odległości, jakiej potrzebuje dany rodzaj warzywa. Co więcej, nasiona wysiewa się na tej samej głębokości i wschodzą w tym samym czasie. .