Być może znasz passiflorę lub marakuję z dzieciństwa. Nasze babcie często hodowały ją w przestrzeniach okiennych okien skrzydłowych. Już dziś możesz spróbować uprawy marakui. Jej egzotyczna uroda zdecydowanie jest warta odrobiny wysiłku.
Passionflowers to głównie zioła pnące, ale czasami także krzewy. Wszystkie kwitną pięknymi kwiatami o regularnych kształtach i efektownych kolorach. A tak przy okazji, czy macie pomysł, że jej owoce, oferowane pod nazwą marakuja, mogą być regularnie spożywane podczas letnich wakacji?
Passiflora (Passiflora)
Cały rodzaj marakui obejmuje około 520 gatunków roślin, które mają swoje domy w Ameryce Południowej i Północnej, Azji i Australii. Marakuja niebieska (Passiflora caerulea) została sprowadzona do Europy już w epoce baroku i od tego czasu jest uprawiana we Włoszech, Francji i Hiszpanii, gdzie często rośnie także dziko.
Marakuję niebieską można spotkać także w naszych sklepach ogrodniczych, gdzie czasami, niestety bez ostrzeżenia, oferują ją w sektorze roślin pnących. Roślina ta trafiła do nas z hurtowni Europy Zachodniej, gdzie męczennica niebieska dość często uprawiana jest na świeżym powietrzu. Dorosłe i dobrze dojrzałe rośliny mogą przez krótki czas tolerować łagodne przymrozki. Jednak nie jest to zbyt odpowiednie dla naszych warunków. Musiałoby zaistnieć wiele bardzo sprzyjających okoliczności, aby męczennica posadzona na zewnątrz miała jakąkolwiek nadzieję na zimowanie, co może nastąpić za kilka lat, ale nie na dłuższą metę. Jednak ci, którzy pogodzą się z tą rzeczywistością, mogą. Passionflowers wymagają pełnego słońca i obfitego podlewania.
Jak powstała smutna nazwa – marakuja
Niezwykłe kwiaty nadały tej egzotycznej roślinie nieco smutną nazwę. Ich budowa jest bardzo złożona, a wewnętrzna struktura kwiatu przypomina tzw. koronę cierniową, symbol ukrzyżowania Chrystusa. To podobieństwo dało początek nazwie passiflora, chociaż pod względem kolorów, różnorodności i zastosowania roślina ta wydaje się raczej wesoła. Na wolności rośnie kilkaset gatunków.
Smaczna marakuja
, gdzie można znaleźć sok z marakui lub marmoladę z marakui. Czasem można nawet zafundować sobie równie smakowity przysmak, który będzie oznaczony zupełnie inną nazwą – granadilla. Zawsze jednak będą to produkty z jednego z wielu gatunków tropikalnej marakui, często jadalnej marakui (Passiflora edulis).
, zawierają dużą ilość witaminy C i smakiem przypominają nieco nasze czeskie morele. Jadalne są zwłaszcza te rodzaje marakui, które dają duże i soczyste owoce. Za twardą skórką kryją papkowatą substancję, w której znajduje się mnóstwo charakterystycznych nasion.
Lecznicze działanie marakui
Niektóre gatunki marakui należą nawet do roślin leczniczych. W medycynie ludowej krajów Ameryki Południowej stosowano je jako łagodny środek nasenny lub uspokajający w przypadku chorób nerwowych lub poprawiający sen. Ekstrakty z passiflory stosuje się także w leczeniu biegunki i czerwonki.
Marakuja z czasów naszych babć
Prawdopodobnie najbardziej odpowiednim gatunkiem do uprawy w pomieszczeniach jest męczennica niebieska (Passiflora caerulea), która była stosunkowo obficie uprawiana w starszych domach. Były one bardzo odpowiednie dla tych roślin, ponieważ na zimę rośliny umieszczano w przestrzeni między oknami. Do udanego zimowania roślina ta potrzebuje wystarczającej ilości światła i temperatury nie wyższej niż 10 °C.
Hybryda Passiflora x violacea powstała w 1824 roku, ale do dziś z powodzeniem utrzymuje swoją popularność. Podaje się, że toleruje krótkotrwały spadek temperatur do 7 stopni poniżej zera. Dorasta do wysokości około 4 metrów.