Czy Twoja pietruszka znów nie wyrosła? Spróbuj trochę go popchnąć nadtlenkiem wodoru – wszystko nadal może zostać złapane

Czy Twoja pietruszka znów nie wyrosła? Spróbuj trochę go popchnąć nadtlenkiem wodoru – wszystko nadal może zostać złapane. Uprawa pietruszki z nasion może być trudna – jej nasiona słyną z powolnego kiełkowania, głównie z powodu naturalnie występujących inhibitorów kiełkowania.

Jednak zastosowanie nadtlenku wodoru może znacznie przyspieszyć proces kiełkowania i sprawić, że Twoja pietruszka będzie rosła wydajniej i intensywniej. Jeśli więc nie świętowałeś sukcesu podczas pierwszego siewu wiosennego, spróbuj ponownie, stosując ten mały zastrzyk.

A co powiesz na nasiona pietruszki?

Nasiona pietruszki zawierają dużą ilość substancji spowalniających proces kiełkowania, tzw. inhibitorów kiełkowania. Inhibitory te są szczególnie rozpowszechnione w nasionach z poprzedniego sezonu.

Aby zminimalizować wpływ tych inhibitorów i poprawić kiełkowanie, należy wybierać nasiona dwu-, trzyletnie, gdyż zawartość inhibitorów jest w nich znacznie niższa. Możliwe są jednak również inne opcje.

Pietruszka, kiełkowanie, nasiona, siew, nadtlenek wodoru

Zdjęcie: Pixabay

Wstępna obróbka nasion w celu poprawy kiełkowania

  • Namocz nasiona pietruszki w czystej wodzie przez co najmniej 24 godziny, aby wypłukać część inhibitorów.
  • Po namoczeniu nasiona należy wyjąć z wody, pozostawić do lekkiego przeschnięcia, ale nie przechowywać ich, gdyż może rozwinąć się pleśń. Zamiast tego zasiej je od razu.
  • Ale zwykły nadtlenek może ci pomóc jeszcze bardziej.

Przygotuj 3% roztwór nadtlenku wodoru. Namocz nasiona w tym roztworze przez 15 minut. Ta krótka ekspozycja na nadtlenek wodoru rozerwie zewnętrzne warstwy okrywy nasion, skutecznie ograniczając działanie inhibitorów kiełkowania. Po namoczeniu nasiona dokładnie opłucz pod czystą bieżącą wodą i pozostaw do lekkiego wyschnięcia.

Natychmiast wysiać zaprawione nasiona. Stosowanie nadtlenku wodoru skraca czas kiełkowania z kilku tygodni do zaledwie kilku dni, ale należy zachować ostrożność podczas moczenia, aby uniknąć uszkodzenia nasion.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Od dziecka wmawiano mi, że mam zielone palce. A że pod nimi wciąż coś rośnie, to nie mogę zachować dla siebie ciekawostek i dobrych rad 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *