23 rady starszej pani, sprawdzone wskazówki i triki ogrodnicze, jak wypędzić ślimaki z ogrodu

Deszcz przynosi nie tylko tak mile widzianą wilgoć i odświeżenie w naszych ogrodach, ale także, niestety, pojawienie się ślimaków. Pojawiają się najczęściej na wiosnę, ale uprzykrzają życie aż do jesieni. Wilgoć, upał i ciemność wywabiają je z kryjówek, a ponieważ zawsze mają dobry humor, nasze rabaty warzywne i kwiatowe są w niebezpieczeństwie. Pozostawiają po sobie typowy śluzowaty ślad, a liście, jeśli w ogóle pozostają, mają wygryzione dziury. Mamy dla Ciebie mnóstwo rad, wskazówek i trików, jak z nimi walczyć!

Nasze ogrody najczęściej uszkadzają ślimaki brunatne, ogrodowe, pręgowane lub polne, siatkowe lub gładkie. lubi delektować się przechowywanymi owocami i warzywami. To wszystko są tubylcy.

Jednak w ostatnich latach stało się ono bardzo powszechne w naszym kraju zardzewiały , który przybył do nas z Półwyspu Iberyjskiego. W Czechach po raz pierwszy rzetelnie zaobserwowano go około 1990 roku. W całej Europie jest to najbardziej problematyczny szkodnik wśród ślimaków. Dorasta do długości od 8 do 12 cm, a ponieważ pochodzi z cieplejszych regionów, nie przeszkadza jej susza. Potrafi przystosować się do różnych typów siedlisk. W żartach wypędza lokalne gatunki i, biorąc pod uwagę odpowiednie warunki, rozmnoży się do katastrofalnych rozmiarów.

  1. Przede wszystkim nie wolno nam dopuścić do rozmnażania się ślimaków. Jeśli mamy coś przeciwko futerkom i nie chcemy zostać likwidatorami istot żywych, to musimy zaakceptować fakt, że będziemy dzielić żniwo ze ślimakami.

  2. Z ogrodu usuniemy ewentualne schronienia ślimakówi w ten sposób uprzyjemnimy im życie. Miejscami krytycznymi są np. długie, złożone deski, kamienie, blachy lub folia, stale wilgotne narożniki, gnijące sterty skoszonej trawy, resztki pożniwne i wyrwane chwasty. Miejsca takie są ulubionymi kryjówkami ślimaków oraz optymalnymi miejscami składania jaj i rozmnażania. Co więcej – utrzymanie porządku w ogrodzie też nie jest czymś, co można wyrzucić!

  3. Ciągły, cierpliwy i stały zbieranie ślimaków jest to pracochłonne, ale bardzo skuteczne. Najlepiej zbieramy je wcześnie rano przy latarce, najlepiej zaraz po deszczu. W małych ogrodach jest to najbardziej skuteczna metoda. Ma kilka wariantów – od normalnego zbierania po np. wbijanie ślimaków w kolec kończący kij. Najważniejsze jest jednak to, aby wszyscy wokół włączyli się do walki, w przeciwnym razie nadal będziemy się dobrze bawić.

  4. Aby ułatwić zbieranie ślimaków, możemy zwabić je na wyrzucone kawałki linoleum lub stare, najlepiej lekko zgniłe deski. Pod nimi jest wilgoć, ciepło i cień, który jest idealny dla ślimaków. Kiedy rano idziemy na polowanie, odwracamy linoleum lub deskę do góry nogami – i możemy zacząć zbierać.

  5. Zbierane przez stwory pozwolimy na szybką śmierć – sprawdza się duże wiadro z gorącą wodą, do którego wrzucamy zebrane ślimaki. Ktoś natychmiast tnie wszystkich nożyczkami i dopiero potem wrzuca ich do gorącej wody. Zabijemy ich szybko i miłosiernie. Dodatkowo schłodzoną wodę możemy wykorzystać na kompost.

  6. Ze ślimakami trudno sobie poradzić, atakują warzywa i kwiaty, a do tego znikają w tempie ślimaczym. Jedną z możliwości jest bezpośrednie podlewanie warzyw, ukierunkowane na korzenie i unikanie niepotrzebnego nawilżania gleby wokół roślin. Kiedy pada deszcz, wystarczy.

  7. Częściowo chronimy sałatkę i towarzystwo przed atakiem niezjedzonych ślimaków, gdy są w pobliżu stworzymy barierę ochronną. Ślimaki nie wspinają się po nierównych powierzchniach i nie pokonują dla nich wysokich przeszkód.

  8. Przed ślimakami chronią przed ślimakami płotki wokół całego kwietnika wykonane z wtopionej stali nierdzewnej lub blachy ocynkowanej z krawędzią wygiętą na zewnątrz kwietnika – ślimakom trudno jest się po takiej krawędzi przebić. Arkusz musi mieć wysokość co najmniej 15 cm i zawsze być zagłębiony w ziemię co najmniej 10 cm, aby zapobiec wspinaniu się i zapewnić większą stabilność obudowy. Musimy się upewnić, że nic nie wyrośnie ponad prześcieradło i nie zostanie zaczepione, tworząc pomost dla pnączy. Podobnie możemy wykonać oddzielne obroże ochronne z blachy wokół sadzonek (dyni, cukinii, melonów, kapusty itp.) na kilka tygodni po posadzeniu.

  9. Przy suchej pogodzie rabatki, które chcemy zabezpieczyć, ogradzamy pasem trocin o szerokości co najmniej 15 cm, który podlewamy obficie. Gdy po deszczu efekt słabnie, należy trociny wielokrotnie podlewać. 1-2% roztwór kofeiny jest śmiertelną trucizną dla ślimaków. Zamiast kawy możesz spróbować sypanej czarnej herbaty.

  10. Są stosunkowo skuteczną bronią które blokują drogę robotnikom. Ponieważ okruchy przyklejają się do ich śluzowatej części i nie mogą ani tam, ani wrócić. Ale żwir należy wylać bez przerwy paskiem o długości co najmniej 10 cm i na całym obwodzie kwietnika.

  11. Są sprawdzone łupiny orzecha włoskiego, które wbija się w ziemię podczas sadzenia wokół warzyw i roślin jednorocznych. Chronią rośliny nie tylko przed niepożądanymi ślimakami, ale także przed innymi, równie niepopularnymi gryzoniami.

  12. Jako przeszkody można zastosować np. wapno azotowe, wapno palone, piasek gruboziarnisty, sadzę, popiół z drewna i węgla.

  13. Klasyczną metodą ochrony jest sól kuchenna. Dosłownie zjada ślimaki. Ostrożnie posyp solą wokół grządek na folii, uważając, aby nie dostała się ona do gleby.

  14. Miejsca najczęściej odwiedzane przez ślimaki możemy spróbować posypać mielonym pieprzem.

  15. Jest niezawodnym pomocnikiem w walce ze ślimakami piwo, ale nie bezalkoholowe, nie lubią tego; lager jest najlepszy. Wystarczy, że wlejemy go do kubka z jogurtu lub pokrojonego zwierzaka, zatopimy w ziemi i już po kilku godzinach możemy upolować pijane ślimaki. Musimy regularnie uzupełniać piwo.

  16. Skuteczną przynętą jest „zaczyn„: mieszamy cienkie ciasto z drożdży i wody i zamiast piwa wlewamy je do kubka – ta metoda jest skuteczna, choć nie jest też skuteczna w 100%.

  17. Mogą również służyć jako przynęta, ponieważ są kanibalami!

  18. Ślimaki są odradzane przed wejściem do grządek warzywnych aromatyczne zioła, zwłaszcza lawendy, rzeżuchy, kopru, szałwii, ostropestu plamistego, nagietka, żywokostu, piołunu, pietruszki, tymianku, kopru włoskiego i szczypiorku, z kwiatów afrykańskich, chabra, hortensji, piwonii lub traw ozdobnych. Unikają także czosnku i cebuli.

  19. Zakwas paprociowy jest bardzo dobry: około 1 kg świeżej paproci (paproci męskiej) zalać 8 l zimnej wody i pozostawić do fermentacji. Gdy tylko drożdże przestaną się pienić, zakwas rozcieńczamy w proporcji 1:10 – czyli 1 część drożdży i 10 części wody. Aplikujemy poprzez oprysk na glebę wokół roślin. Paprocie odstraszają nie tylko ślimaki, ale także mszyce.

  20. Ostrożna pomoc „z zewnątrz” od naturalni wrogowie ślimaków. Żywią się nimi na przykład nietoperze, ropuchy, skoczki drzewne, węże, ptaki i różne rodzaje chrząszczy. Warto zwabić te zwierzęta do ogrodu, tworząc dla nich naturalny kącik z zaatakowanych liści, gałązek czy resztek roślin. Albo zbudujemy w ich ogrodzie naturalny staw i posadzimy wokół niego wysoką trawę.

  21. Innym naturalnym sposobem na walkę ze ślimakami w ogrodzie jest ich zdobycie – uwielbiają ślimaki, ale tylko do jedzenia. Jedna kaczka zbiera średnio prawie 1 kg ślimaków dziennie.

  22. Nic nie zadziałało? Oto kolejna pułapka – . Pasożyt wielkości około 1 mm, który wyszukuje ślimaki i penetruje ich otwory oddechowe. Wewnątrz wypluwa symboliczną bakterię, która się rozmnaża i zabija ślimaka wraz z nicieniami. Nicienie aplikuje się poprzez oprysk na zwilżoną glebę.

  23. Preparaty chemiczne przeciwko ślimakom w ogrodzie stosujemy jedynie w przypadku katastrofalnego przeludnienia ślimaków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *