Czym jest natto i dlaczego warto jeść to danie

Natto, jedno z najdziwniejszych dań kuchni japońskiej, zaczyna przyciągać uwagę europejskich konsumentów ze względu na swoje wyjątkowe właściwości odżywcze. Jest to bardzo zdrowy i sycący pokarm na bazie nasion soi.

Specyficzny japoński preparat natto ma mocny smak i zapach sera fermentowanego i jest ceniony ze względu na swoje szczególne walory odżywcze. Uważany jest za bardzo zdrowy ze względu na dużą zawartość błonnika i substancji wspomagających trawienie oraz dostarczających organizmowi wysokiej jakości białek.

Jak zrobić natto i gdzie je podać

Natto, którego imię wymawia się nat-too, to tradycyjne japońskie danie przyrządzane z ziaren soi. Dobrze ugotowane ziarna soi zawija się w czystą słomę ryżową i pozostawia do fermentacji w ciepłym, wilgotnym miejscu.

Bakterie znajdujące się w słomie, takie jak Bacillus subtilis lub Bacillus natto, nadają ziarnu soi ostry zapach i smak oraz śluz o zdrowych właściwościach.

Wielu Japończyków przygotowuje natto w domu, według tradycyjnych receptur, ale dziś żywność ta jest przygotowywana na skalę przemysłową, w złych warunkach higienicznych, a Japończycy uważają ją za gotową do użytku komercyjnego.

Wielcy fani soi i różnych dań sojowych, Japończycy na północy i wschodzie kraju są największymi konsumentami natto. Danie można znaleźć w każdej japońskiej restauracji, także w wielu miejscach o azjatyckiej specyfice w Europie i tutaj.

Japońskie dzieci jedzą natto już od najmłodszych lat, a w wielu przedszkolach podaje się je jako podwieczorek, uznając je za pożywne i sycące.

Jakie właściwości ma natto wykonane ze sfermentowanych ziaren soi?

fasola sojowa

Ta sfermentowana żywność ma miękką, lepką konsystencję i kwaśny, przypominający owczy smak o ostrym zapachu. Choć wiele osób nie może go spożywać ze względu na zapach, ceniony jest on ze względu na swoje właściwości odżywcze.

pomijając gatunki modyfikowane genetycznie, które budzą pewne kontrowersje, są bardzo pożywne i wzmacniają organizm.

Soja zawiera błonnik i białko, jest bogata w witaminę K, witaminę B6, witaminę C i minerały, takie jak żelazo, mangan, fosfor, miedź, potas, magnez, cynk, selen i wapń. Jednocześnie soja zawiera cenne przeciwutleniacze i kwas foliowy.

Dzięki składnikom odżywczym zawartym w soi natto jest również bardzo zdrowe. Proces fermentacji zwiększa ilość enzymów i probiotyków potrzebnych do zdrowego trawienia i odporności organizmu.

Superfood natto i jego właściwości zdrowotne

Natto jest uważane przez japońskich dietetyków za superfood. Dzięki znacznej zawartości białek i składników mineralnych przyczynia się do rozwoju i wzmocnienia kości, dlatego włączana jest do diety dzieci już od 3. roku życia.

Dzięki enzymom roślinnym natto zmniejsza złogi cholesterolu i chroni nie tylko tętnice, ale także serce i mózg. Fermentowana soja jest zalecana przez japońskich lekarzy, ponieważ zapobiega tworzeniu się zakrzepów krwi i pomaga normalizować ciśnienie krwi.

I wreszcie, probiotyki zawarte w natto wspomagają odporność, ponieważ zwalczają stany zapalne i podrażnienia w układzie trawiennym oraz pomagają organizmowi łatwiej przyswajać niezbędne składniki odżywcze z pożywienia.

Co zawiera 100 gr porcja natto?

  • Kalorie: 212
  • Tłuszcz: 11 gramów
  • Węglowodany: 14 gramów
  • Błonnik: 5 gramów
  • Białko: 18 gramów
  • Mangan: 76% NRV (zalecane dzienne zapotrzebowanie)
  • Żelazo: 48% NRV
  • Miedź: 33% NZR
  • Witamina K1: 29% RDI
  • Magnez: 29% ZDS
  • Wapń: 22% NRV
  • Witamina C: 22% RDI
  • Potas: 21% dziennego zapotrzebowania
  • Cynk: 20% NRV
  • Selen: 13% ZDS

Jak podawać natto w kuchni japońskiej

Fermentowane ziarna soi, choć mają bardziej ostry i kwaśny smak, można łączyć z różnymi pysznymi daniami, takimi jak dodatki do ryżu i warzyw.

Natto można podawać w niezmienionej postaci, z sosem musztardowym lub innym pikantnym sosem sojowym. Najczęściej jednak podaje się go z ryżem, grillowanymi warzywami lub wokiem, z grillowanymi kawałkami mięsa.

Natto jest ulubionym daniem wegetarian, ze względu na dużą zawartość białka i dobrych enzymów, a także minerałów, które mogą zastąpić dania mięsne.

Młodzi Japończycy jedzą natto na toście, a na śniadanie podaje się je na gładko, z posiekaną zieloną cebulą lub kiszoną kapustą.

NA TYM SAMYM TEMACIE






Ogród zimowy, wiesz od czego zacząć? Nie daj się złapać nieprzygotowanym

Zimowy ogród warzywny, oto jak się przygotować i nie być nieprzygotowanym do jego budowy i uprawy. Oto kilka przydatnych wskazówek dotyczących ziemi i dla niej.

Pracować tam Ziemia to jest połączyć która zaczyna się z bardzo daleka, umiejętność słuchania Natura i zrozumieć, jak i kiedy ich zaangażować energie i skierować je do produkcja. Kultywowanie jest wielkim czynem zobowiązuję i więź, która stawia nas w bezpośrednim kontakcie i która, jeśli chcemy być zdeterminowani wyniki musimy być w stanie i gotowy wiedząc, co i kiedy zrobić. Jak każdy rodzaj uprawa, jest okres roczny, w którym można kultywować, a inny, w którym uprawia się coś innego. Dzisiaj porozmawiamy o uprawy jesienne i zimowe i jak przygotować ziemię.

Zimowy ogród warzywny: oto jak przygotować ziemię

Zacznijmy przede wszystkim od zadania kilku pytań warunki wyjazdu. To, co zostanie wyjaśnione, musi mieć podstawowe założenie: zrozumienie kontekst regionalny i terytorialny. Nie możemy myśleć o uprawie marchwi na obszarze, którego temperatury charakteryzują się bardziej letnim temperamentem. Dlatego jest to istotne w pierwszej kolejności w którym mieszkamy i decydujemy się na budowę naszego zimowego ogródka warzywnego. To będzie jeden Twoja uwaga na których nie będziemy mogli się skupić w tym artykule.

Zauważywszy to, musimy wiedzieć, czego chcemy kultywować i jak przygotować ziemię pod uprawy ozime. Co to znaczy przygotować ziemię? Oznacza to znajomość warunków klimatycznych i rodzaj gruntuprzygotować uprawy na powodzie lub wyższe niż zwykle temperatury. Jest to więc istotne wiedzieć z czym się mierzymy i jak sobie z tym poradzić. A plaga które żyją w wielu ogrodach, są fale deszcz obejmujących wiele regionów. Mając zamiar kultywować w okres jesienny I zima, Zobaczmy, jak sobie poradzić ze złymi deszczami, które to charakteryzują zmiana klimatu.

Fale deszczu i nawozy: od czego zacząć

Po pierwsze, jest to niezbędne przygotować ziemię na możliwe fale deszczu, które mogą uderzyć w ziemie, na których jesteś obecny. Nie mówmy o prawdziwych powodzie który, jakkolwiek przygotujecie ziemię, jest jeden klęska żywiołowa którego rozwiązaniem jest wziąć to, co zostało i zacząć od nowa. Dla nich deszcze ciężkimi zaczynamy orać ziemię, ale nie przydadzą się głęboka orka„tylko” służy podzielić bryłę aby móc nie dopuścić do wody gromadzić. Posłuży to do napowietrzenia bryły korzeniowej i umożliwi jej przepuszczenie płynąć łatwiejsze niż woda.

Zaorał ziemię, dwa, trzy tygodnie wcześniej siewu lub przesadzania, należy koniecznie zacząć użyźniać. Aby zrobić to dobrze, musisz czas, ale jeśli nie możesz wyjść tak wcześnie, możesz znaleźć bogów nawozy organiczne które można stosować w pobliżu upraw. Następnie następuje akt siewu. Rośliny z siać bardziej funkcjonalne i bezpieczne na ten okres są: rzepa, wierzchołki rzepy, rakieta, marchew, szpinak, boćwina, marchew, rude brody I rzodkiewka. Jeśli zamiast tego masz na to ochotę przeszczeppolecamy te rośliny: boćwina, cykoria, koper włoski, pory, cebule, Cholera, karczochy I karczochy.

Nie tylko cebula będzie dziko rosła: jak nawozić popiołem drzewnym

Bogate zbiory i brak problemów ze szkodnikami i chorobami. Być może to zdanie brzmi jak coś z bajki, ale z łatwością może stać się rzeczywistością. Jedyne, co musisz zrobić, to wybrać odpowiedni nawóz dla swoich roślin. Na przykład taka cebula i wiele innych roślin może rosnąć bez większych problemów, jeśli użyjesz zwykłego nawozu na popiół drzewny. W kolejnych wierszach skupimy się na podstawach takiego nawożenia. To nic skomplikowanego, o czym Cię przekonamy. Przy uprawie cebuli skupiamy się na nawożeniu popiołem drzewnym.

Dlaczego popiół drzewny?

Powodów z pewnością może być więcej, ale najważniejszym z nich jest fakt, że zawiera on mnóstwo minerałów i składników odżywczych potrzebnych roślinom. Świetnie nadaje się do uprawy cebuli, ale przyda się też np. sałaty liściastej i niektórych innych upraw. Doskonale dezynfekuje glebę i pomaga w rozkładzie substancji organicznych. Nie zawiera chloru, na który cebula jest tradycyjnie bardzo wrażliwa. Cebula również nie żółknie szybko.

Ważne pH środowiska

Pamiętaj, że popiół podnosi pH. Dlatego nie należy go używać często. Możesz wyrządzić więcej szkody niż pożytku. W przeciwnym razie popiół nie zawiera azotu. Należy go dodać do cebuli inaczej. Nawożenie należy wykonać dwa do trzech razy w trakcie cyklu uprawy cebuli.

Popiół drzewny

Popiół drzewny: Zdjęcie autorstwa Pixabay

Zastosowanie popiołu w kilku postaciach

Popiół można nawozić na kilka sposobów. Przyjrzyjmy się im bardziej szczegółowo.

Klasyczny suchy

Najłatwiej jest posypać popiołem bezpośrednio ziemię wokół roślin. Pada deszcz i popiół wsiąka w ziemię. Dawka powinna wynosić około 1 szklanki popiołu na 1m2. Aby go aktywować, należy dokładnie wymieszać glebę z popiołem. W przeciwnym razie nie jest wykluczone zanurzenie cebul w popiele i utworzenie dla nich pewnego rodzaju warstwy ochronnej, a następnie zostaną posadzone. Będą znacznie silniejsi.

Płynna mieszanina popiołu

Wystarczy rozpuścić jedną łyżkę popiołu w litrze zwykłej wody. Przed sadzeniem cebule moczy się w nim przez około 6 godzin. Są dezynfekowane, co wspomaga kiełkowanie i rozwój samych cebul.

Rozwiązanie doniczkowe

Aby go przygotować, będziesz potrzebować 250 gramów popiołu drzewnego i 10 litrów wody. Popiół wymieszać z wodą i pozostawić mieszaninę na 3 dni w temperaturze pokojowej. Roztwór następnie wykorzystuje się do regularnego podlewania.

Roztwór drożdży

Do wiadra wsypujemy łyżkę popiołu, łyżkę suchych drożdży, 5 łyżek cukru i wszystko zalewamy 3 litrami wody. Pozostaw mieszaninę na 3 dni, a drożdże się aktywują. Zastosuj tę mieszaninę do cebuli lub innych roślin po podlaniu lub przed deszczem. Mieszanka zawiera wiele korzystnych substancji, a drożdże również ogrzewają glebę. Idealnym rozwiązaniem jest użycie mieszanki około trzy razy w sezonie wegetacyjnym.

Cebula: Zdjęcie dzięki uprzejmości Pixabay

Radek Stepan

Ogród to moje hobby, mam duże doświadczenie i chcę się nim dzielić.

Jak podlewać ogródek warzywny? Uważaj, jeśli popełnisz te błędy – ryzykujesz kłopoty!

Sposób podlewania ogrodu warzywnego przynajmniej częściowo wpłynie na wygląd zbiorów. Właściwy sposób i właściwy czas są ważną częścią kultywacji. Nie ma znaczenia, czy zdecydujesz się na podlewanie rano czy wieczorem, czy podlejesz rośliny w podwyższonych pojemnikach, czy na wolnych grządkach.

Oczywiście istnieje również różnica w tym, czy podlewasz młode sadzonki, czy starsze rośliny. Woda jest podstawą ich wzrostu i dojrzewania. Jakich błędów należy unikać?

Praktyczne porady, jak prawidłowo podlewać ogródek warzywny

Pierwszym z nich jest podlewanie lub podlewanie sadzonek. Młode sadzonki wymagają dużej ilości wody, aby ukorzenić się. Wskazane jest podlewanie ich wcześnie rano, sprawdzanie wieczorem i ponowne podlewanie w razie potrzeby. W przypadku nasion wysianych, kiełkowanie jest utrudnione, jeśli na powierzchni gleby utworzy się twarda warstwa.

Z drugiej strony nie warto ich moczyć. Nadmierne podlewanie gleby może sprzyjać rozwojowi niektórych chorób i powodować uszkodzenie rośliny. Najważniejsze jest, aby gleba była równomiernie wilgotna, nie za mokra, ale nie za sucha.

1. Częstotliwość podlewania jest ważna dla zdrowego wzrostu

Częste i umiarkowane podlewanie może działać ożywiająco na rośliny, ale powoduje także płytki wzrost korzeni. W takim przypadku korzenie znajdują się tuż pod powierzchnią, a gleba tuż nad nimi jest często sucha (co może się łatwo zdarzyć, szczególnie w upalny dzień).

2. Lepiej podlewać rzadziej, ale obficie

Odbywa się to poprzez umożliwienie wodzie powolnego przenikania kilku centymetrów do gleby przez dłuższy czas. Ta metoda sprzyja zdrowemu wzrostowi korzeni, ponieważ są one lepiej chronione przed gwałtownymi wahaniami wilgotności i są mniej podatne na wysuszenie. Bardziej odpowiednie jest głębokie podlewanie 2 do 3 razy w tygodniu (uwzględniając opady deszczu) niż częste i płytkie podlewanie.

3. Ilość użytej wody zależy od rodzaju gleby

Dobrym pomysłem jest posiadanie w ogrodzie deszczomierza, za pomocą którego można śledzić ilość opadów, które spadły i odpowiednio uzupełniać je własnymi środkami. Gleba piaszczysta wysycha szybciej niż gleba gliniasta i każda potrzebuje innej ilości wody.

4. Podwyższone grządki i ogrody kontenerowe również potrzebują więcej wody

Mieszanka gleby w tych pojemnikach ma za zadanie odprowadzać wodę szybciej niż gleba w gruncie. Ponieważ znajdują się one nad poziomem gruntu, wraz ze wzrostem temperatury powietrza woda w nich szybciej paruje.

5. Najlepszą porą na podlewanie jest wczesny poranek

Podlewanie w czasie upałów nie jest ani idealne, ani efektywne, woda szybciej wyparowuje i mniej dociera do systemu korzeniowego. Wieczorem, gdy temperatura spada, parowanie spowalnia. Jeśli jednak w nocy temperatury są chłodniejsze, nadmiar wilgoci sprzyja rozwojowi chorób grzybiczych. Wieczorem należy szczególnie unikać zwilżania liści.

Liście są całkowicie niepotrzebnie zamoczone, ponieważ rośliny pobierają wodę przez korzenie. Woda na liściach pomaga rozprzestrzeniać różne choroby, czego można uniknąć, stosując nawadnianie kropelkowe lub inny system nawadniający w celu zwilżenia gleby, a nie liści.

6. Podczas podlewania problemem jest również opryskana gleba na liściach

W glebie może znajdować się wiele szkodników, które z łatwością przedostają się bezpośrednio do źródła pożywienia. Rozwiązaniem jest drobny spray podczas podlewania lub warstwa ściółki (np. słomy) pod rośliny w celu zabezpieczenia ich przed kropelkami wody zmieszanymi z glebą.

Śledź naszego Instagrama

Czy imbir to owoc, warzywo, zioło czy przyprawa? Odpowiedź Cię zaskoczy

Czy siekacie też imbir w dużych ilościach na herbatę podczas zimowej grypy i zimnych sezonów? Imbir może Cię uratować, jeśli „coś się do Ciebie wkradło”, a dzięki swojemu ostro słodkiemu, aromatycznemu smakowi jest także doskonałym składnikiem wielu potraw. Ale czy wiesz, czy jest to warzywo, owoc, czy może coś zupełnie innego?

Owoce czy warzywa?

Dziś imbir można kupić niemal w każdym supermarkecie. Zaczął do nas przychodzić po rewolucji i szybko zdobył stałe miejsce w czeskich kuchniach. Wielu z nas nie wyobraża sobie zimy bez gorącej herbaty imbirowej z miodem. Imbir często dodajemy do ciasta podczas pieczenia pierników, ciasteczek czy przygotowywania potraw azjatyckich.

Wróćmy jednak do supermarketu. Którą strzałkę na skali należy nacisnąć, aby znaleźć ikonę imbiru? Owoce czy warzywa? Prawdopodobnie znajdziesz kandyzowany imbir zapakowany wśród suszonych owoców. Sieci handlowe klasyfikują go jako warzywo. Ma to w sobie pewną logikę, w końcu do złudzenia przypomina warzywa korzeniowe.

Jednak w rzeczywistości imbir nie ma nic wspólnego z warzywami. W literaturze fachowej podaje się, że tzw. imbir leczniczy jest ziołem, a jego kłącze, które tak dobrze znamy, należy właściwie zaliczyć do przyprawy.

Działanie imbiru

Każdy może wypróbować na sobie pozytywne działanie imbiru. Zimowa grypa i przeziębienia są do tego idealną okazją. Świeży imbir posiekaj, zalej gorącą wodą, a gdy napój trochę przestygnie, dodaj miód i cytrynę. Wrząca woda może zniszczyć witaminę C i enzymy zawarte w miodzie. Herbata imbirowa pomoże na przeziębienia, wspomoże trawienie i wzmocni odporność. Długoterminowo może obniżać poziom cholesterolu we krwi, pobudzać krążenie krwi, a co za tym idzie, działać także jako naturalny afrodyzjak.

Dzięcioł, dzięcioł i dzięcioł: Jak rozpoznać ich siedliska i dlaczego kopią mrowiska

Nie jest łatwo zobaczyć na własne oczy w lesie dzięcioła, dzięcioła czy krogulca. Znacznie częściej rozpoznasz ich obecność po dźwiękach lub śladach, które po sobie pozostawiają. Spróbuj tropić wspinaczy ze swoimi dziećmi podczas spaceru po lesie!

Prawdopodobnie dzięcioła, dzięcioła czy żołędzia nie zobaczysz od razu po wejściu na drzewa, a czasami nie będziesz mógł ich zobaczyć na własne oczy przez długi czas, ale możesz obserwować ślady, które ci lekarze las zostawia po sobie. Są to głównie wydziobane dziuple, ale także szyszki umocowane za kawałkiem kory na pniu drzewa lub wykopanym mrowisku.

Zagłębienia gniazdowe

Czyje mieszkanie właśnie odkryłeś, możesz rozpoznać nie tylko po kształcie otworu wlotowego, ale także po wysokości, na jakiej znajduje się otwór na pniu drzewa. Ważne jest również, czy krawędź ubytku jest gładka, czy poszarpana. Otwory wlotowe są zawsze obrobione na gładko, w przeciwnym razie jest to pęknięcie lub naturalne zagłębienie drzewa. Ale możliwe jest również, że jest to wgłębienie, które nie było używane przez długi czas, a którego wlot został uszkodzony przez warunki atmosferyczne i naturalne starzenie.

Dzięcioł czarny wydziobuje jamy gniazdowe wysoko w gałęziach drzew, na wysokości ponad 8 m nad ziemią. Otwór wlotowy ma kształt od owalnego do łezki i jest dość duży, około 8 x 12 cm. Dziury dzięcioła można znaleźć także na zdrowym drewnie. Istnieje także różnica pomiędzy jamą lęgową a jamą, która powstaje w trakcie poszukiwania pożywienia, czyli wtedy, gdy dzięcioł jedynie wydziobuje szkodniki z drewna. Wycina w korytarzu wydrążoną przez szkodnika jamę, wysuwa język z zakrzywionymi haczykami na końcu i wyciąga larwę lub innego szkodnika drzewnego. Takie ubytki są zwykle zaniedbane i nieregularne.

Jama gniazda dzięcioła ma znacznie mniejszy okrągły wlot, zaledwie około 3-5 cm i znajduje się nisko nad ziemią, być może tylko 50 cm.

Myszołów wykopuje gniazdo w pniu drzewa o wysokości co najmniej 6 m. Otwór wlotowy ma kształt okrągły i ma średnicę około 6,5 cm.

Srocze Kowadło

Obecność dzięcioła można rozpoznać także po rozłupanych, rozłupanych szyszkach wokół drzewa. Dzięcioł wielki musi zdobyć nasiona z szyszek, dlatego przywiązuje szyszki do luźnej kory drzewa, aby ułatwić mu wydziobanie nasion. Takie miejsca nazywane są kowadłami.

Dziobane dzwonienie

Sroki swoimi dziobami tworzą na drzewach tzw. słoje. Wybijają w korze, jedno obok drugiego, małe zagłębienia wokół całego pnia i wysysają soki z drzewa.

Wykopane mrowiska

Dzięcioł czarny, ale także dzięcioł złoty, udaje się na ucztę do leśnych mrowisk. Wykopują je i żerują na nich przez długie godziny. Mrówki trzymają się daleko wysuniętego języka. Poluje na nie latem i zimą.

Przede wszystkim żółtogonki korzystają z mrówek i tzw. żerowania mrówek. Pojedyncze mrówki wkładają się między pióra. Być może dlatego, że kwas mrówkowy wydala pasożyty.

Dzięcioł też lubi.

Orzechy w korze drzewa

Czasami sroki wydziobują dziury w korze drzewa i sadzą w nich orzechy, aby dobrze je przeżuwać. To samo możemy zaobserwować u dzięcioła.

Gdy nadejdzie czas, udaj się do lasu w poszukiwaniu kwiatów lub na grzyby. Znasz ich?

Jeżyny są piękne nawet po przekwitnięciu. Są łatwe w rozmnażaniu, a ich nasiona zastąpią kminek

Czernuchy to jeden z najpopularniejszych kwiatów ogrodowych, który można łatwo wyhodować i rozmnożyć samodzielnie, bez naszej interwencji. Można je stosować nawet po przekwitnięciu, gdyż ich dekoracyjne pęcherze często stanowią uroczą część suchych bukietów. Ale to nie wszystko! Drobnymi nasionami możesz nawet urozmaicać potrawy.

Nigella damascena (Nigella damascena)

, zdobi co drugi ogród przez całe lato, czasem nawet wiele lat po zasianiu. Łatwo rozmnaża się przez samosiew. Jest to jedna z bardzo szybko rosnących roślin, dlatego można ją wysiewać stopniowo, wielokrotnie, ostatni raz w lipcu.

Czarny adamaszek ma wyprostowaną łodygę, lekko rozgałęzione i drobno liniowe liście, które stopniowo wysychają od dołu. Kwiaty są biseksualne z pięcioma działkami. Kolor kwiatów jest zwykle biały, różowy lub fioletowy do niebieskiego. Po zapyleniu na roślinie zaczynają rozwijać się dekoracyjne pęcherze, które często wykorzystuje się w suchych bukietach.

Kwiaty czarnego damascenu są jadalne i można nimi ozdabiać potrawy, nasiona też są jadalne, ale niezbyt smaczne.

Nigella sativa (Nigella sativa)

Czarne nasiona zawierają nasiona, których smak przypomina kminek. Można ich zatem używać wszędzie tam, gdzie podczas gotowania posypujesz kminkiem. Spróbuj użyć nasion jako posypki do wypieków lub sałatek. Nasiona czarnej porzeczki wchodzą także w skład mieszanek przyprawowych curry.

Czarnuszka to roślina jednoroczna, która podobnie jak czarny damaszek pochodzi z Morza Śródziemnego. Wcześniej uprawiano go również jako paszę dla zwierząt, ale najczęściej na nasiona, które nazywane są czarnuszkiem.

Wysiewana jeżyna nie ma tak delikatnych liści jak jeżyna damasceńska, jest cała szorstka i kwitnie najczęściej białymi, ale także jasnoniebieskimi kwiatami. Jej woreczek nasienny nie jest tak dekoracyjny.

Nigella arvensis (Nigella arvensis)

jak chwasty polne. Dziś należy do gatunku krytycznie zagrożonego. Jego upadek w krajobrazie spowodowany był nadmiernym stosowaniem herbicydów i uprawą roślin polowych w monokulturach.

Turzyca ma również liście liniowe, ale kwiaty mniejsze i mniej dekoracyjne, w kolorze białym lub jasnoniebieskim. Owocem jest ponownie pęcherz, ale o wąskim kształcie, nie tak puszysty jak u czarnego damascenu.

Nigella hispanica (Nigella hispanica)

Jeżyna hiszpańska również należy do jednorocznych, tyle że kiełkuje nieco wolniej niż jej krewni. Nasiona zwykle potrzebują do 14-20 dni.

Rośliny osiągają wysokość 40 cm, a kwiaty są koloru niebieskiego z efektownymi czarnymi środkami. Idealnie nadaje się do pokrojenia w letnie bukiety. Zachowuje świeżość w wazonie aż do 10 dni.

Samozbieranie ziemniaków 2023: Czekają na Ciebie wysokiej jakości warzywa w atrakcyjnych cenach

Na początku września nadszedł czas zbioru ziemniaków do przechowywania na zimę. Samozbieranie upraw tradycyjnych odbyło się już w sierpniu, ale były to ziemniaki wczesne i średnio wczesne, które słabo nadają się do przechowywania. Zainteresowanie samodzielnymi zbiorami jest tradycyjnie duże, a rolnicy regularnie zgłaszają największy pośpiech w pierwszych dniach zbiorów. Potrwają one jednak mniej więcej do końca września.

Brak pracowników na pół etatu i niskie ceny skupu skłaniają coraz większą liczbę rolników do wprowadzenia cieszącego się dużym zainteresowaniem klientów samodzielnego zbioru. Ci, którzy mają zdrowe dłonie i stopy, mogą sobie pozwolić na wysokiej jakości czeskie ziemniaki, a ponadto każda zaoszczędzona korona im się przyda, mogą udać się po odbiór własny w wielu miejscach w całych Czechach. Zanim udacie się do gospodarstw, warto zapytać telefonicznie lub sprawdzić na Facebooku lub stronach poszczególnych gospodarstw, jakie są aktualne możliwości odbioru własnego.

Tradycyjnie największą ofertę oferuje region Hradec Králové, ale z pewnością znajdziesz mnóstwo możliwości blisko miejsca zamieszkania. Nasz wybór jest bardzo ograniczony, można szukać na Facebooku i w wyszukiwarkach internetowych, ale rolnicy często reklamują własne zbiory ziemniaków w lokalnych gazetach. Cena za kilogram ziemniaków z własnego zbioru wynosi około 5-20 CZK/kg.

Niektóre gospodarstwa nadal oferują inne zbiory własne, takie jak warzywa korzeniowe, dynie, melony, cebule, jabłka, gruszki czy śliwki.

Jak przechowywać ziemniaki na zimę

  • ziemniaki przechowywane są wyłącznie zdrowe, suche, nieuszkodzone i dobrze oczyszczone z brudu

  • ziemniaki należy przechowywać w dobrze wentylowanym worku lub perforowanej skrzyni

  • przechowuj ziemniaki w ciemności

  • pomieszczenie do przechowywania ziemniaków musi być dobrze wentylowane

  • temperatura na początku przechowywania powinna mieścić się w przedziale 12-18°C, po 14 dniach powinna spaść do 5°C, a zimą wystarczy 2-4°C

  • regularnie sprawdzaj ziemniaki i usuwaj zgniłe kawałki

  • przechowuj tylko późne odmiany ziemniaków

Region południowomorawski

Božice, powiat Znojmo

Oferują tu własny zbiór ziemniaków do przechowywania w cenie 13 CZK/kg, zbierana jest odmiana Aggie, w ofercie znajdują się również ziemniaki już zebrane w cenie 16 CZK/kg. Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu 721 730 604.

Region Hradec Kralove

Hradec Králové, powiat Hradec Králové

Od piątku 1 września 2023 r. regularnie organizują własny zbiór ziemniaków w gospodarstwie Svobodné Dvory, zawsze w środy, piątki i soboty w godzinach od 8:30 do 11:00. Cena ziemniaków do odbioru własnego wyniesie 10 CZK/kg. Informacje można uzyskać dzwoniąc pod numer 777 741 474 lub na osiedle.

Domašín, powiat Rychnov nad Kněžnou

Od środy 6 września do piątku 8 września w godzinach od 8:00 do 18:00 oraz w sobotę 9 września 2023 od 8:00 do 12:00 firma HJH vos organizuje własny odbiór ziemniaków w Domašínie. Informacje można uzyskać dzwoniąc pod numer 604 279 455 lub 603 528 102.

Region Morawsko-Śląski

Sedlnice, powiat Nowy Jiczyn

Do Sedlnic na Gospodarstwie Lička można regularnie w każdą sobotę aż do jesieni wybrać się na samodzielne zbieranie sezonowych warzyw, w tym ziemniaków. Zawsze między 8 a 12. Informacje można znaleźć lub zadzwonić pod numer 556 745 105.

Region Pardubic

Klášterec nad Orlicí, powiat Ústí nad Orlicí

Na własny zbiór ziemniaków można wybrać się w Góry Orlickie do miejscowości Klášterc nad Orlicí – Zbudova. Wydarzenie odbędzie się we wtorek 12 września i sobotę 16 września 2023 r. w godzinach od 8:00 do 16:00. Zbierana będzie odmiana Ballerina. Informacje można uzyskać dzwoniąc pod numer 606 523 282 lub 733 713 953.

Kraj środkowoczeski

Vítov, powiat Kladno

Farma Dryák z Vítov u Slaného oferuje samodzielny zbiór ziemniaków w każdy piątek, sobotę i niedzielę w godzinach 8.00 – 17.00 w okresie od 1 września do 17 września 2023 r. Do sałatki ziemniaczanej dostępne będą również popularne ziemniaki odmiany Keřkovské rohličky. Zbieracze będą mogli zaopatrzyć się także w poczęstunek w postaci zup, chipsów ziemniaczanych, piwa i lemoniady. Więcej informacji można uzyskać online oraz telefonicznie pod numerami 724 002 434 i 312 526 262.

Vraňany, powiat Mělník

Gospodarstwo Vraňany przygotowuje się do samodzielnego zbioru ziemniaków na wrzesień, bardziej szczegółowych informacji nie opublikowało jeszcze na swojej stronie internetowej. Do przechowywania dostępne będą zarówno odmiany ziemniaków czerwonych, jak i białych. Poszukaj informacji lub zadzwoń pod numer 732 875 321.

Zdice, dzielnica Beroun

W Zdicach przygotowują się do samodzielnego zbioru ziemniaków na wrzesień, ale gospodarstwo nie opublikowało jeszcze dokładnych informacji. Od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00-13:00 czynna jest dla Państwa infolinia pod numerem 731 440 227, gdzie chętnie odpowiedzą na wszystkie Państwa pytania. Można także znaleźć informacje o gospodarstwach rolnych.

Dumny tupoušek, tetlucha koza warga i kopyto. Rośliny te mają zabawną nazwę, ale mogą zaszkodzić

Natura jest niewyczerpanym źródłem cudów, piękna i… humoru? Tak! Wśród kwiatów znajdziemy takie, których nazwa wywołuje u nas uśmiech, a nawet śmiech. Przedstawiamy wybór kwiatów o nazwach, które Cię rozbawią, a może nawet zaskoczą.

Spacerując po ogrodzie lub przeglądając przewodniki botaniczne, możemy natknąć się na nazwy roślin, które raczej pasowałyby do żartów niż do fachowej literatury. Kwiaty te niosą ze sobą historie, tradycje, a czasem nieporozumienia, dzięki czemu otrzymały swoje niezwykłe nazwy. Przyjrzyjmy się niektórym z nich razem i odkryjmy, co kryją się za swoimi zabawnymi imionami.

Źródło: YouTube

Dumny głupek

To egzotyczna piękność, której nazwa przywołuje na myśl postać komiczną, a nie majestatyczną roślinę. Dumny głupek o łacińskim imieniu Medinilla Magnifica, to tropikalna perełka z pięknymi kwiatostanami przypominającymi winogrona, przypominającymi różowe winogrona. Uprawa może być wyzwaniem, ale nagrodą jest zobaczenie tego zapierającego dech w piersiach zjawiska naturalnego.

Włochaty żołnierz, miotła rzeźnicza i drzewo kiełbasiane

Włochaty Żołnierz, Miotła Rzeźnika i Drzewo Kiełbasy: To trio nazw może brzmieć jak obsada jakiejś dziwacznej historii, ale w rzeczywistości są to rośliny o niepowtarzalnym wyglądzie i interesujących cechach.

Włochaty żołnierz (Galinsoga quadriradiata) to chwast o małych, ale atrakcyjnych kwiatach. Miotła rzeźnika (Ruscus aculeatus) zachwyci Cię bezlistnymi łodygami i drobnymi kwiatkami, a drzewo kiełbasiane (Kigelia Afrykańska) zachwyca ogromnymi, wiszącymi owocami, które do złudzenia przypominają kiełbaski.

Warga kozy Tetlucha

Warga kozy Tetlucha (Aethusa cynapium), o nazwie wyciętej z książeczki dla dzieci, to roślina jednoroczna, której białe kwiaty zebrane w grona mogą na pierwszy rzut oka przypominać pietruszkę. Ale uważaj, chociaż warga tej kozy jest kusząca, jest to roślina trująca. Krótko mówiąc, natura ma poczucie humoru, ale i ironii.

Paznokieć

Nazwa Akant mollis może to nie brzmi śmiesznie, ale czeska nazwa paznhetík przywołuje na myśl roślinę, która mogłaby odegrać główną rolę w jakiejś ogrodniczej bajce. Dzięki efektownym liściom i jeszcze bardziej efektownym kwiatom nagietek jest doskonałym przykładem tego, jak nazwy roślin mogą być równie fascynujące jak same rośliny.

Który tytuł najbardziej Was rozbawił?

Dumny głupek

informacje

Głosowanie zostało zakończone.

Warga kozy Tetlucha

22


Zagłosowano: 59

Powiązane artykuły

Musztarda pomaga w kuchni na wiele sposobów – oprócz aromatyzowania potraw, może również pomóc w czyszczeniu tłustych i brudnych naczyń

Musztarda pomaga w kuchni na wiele sposobów – oprócz przyprawiania potraw, może również pomóc w czyszczeniu tłustych i brudnych naczyń. Osad na patelniach powstający w wyniku częstego używania to częsty problem, z którym można sobie poradzić na wiele sposobów. Jedną z takich skutecznych, a jednocześnie stosunkowo mało wymagających metod jest użycie musztardy.

Magia proszku musztardowego

Na patelniach często gromadzi się gruba warstwa osadu z powodu częstego użytkowania. Choć istnieje wiele sposobów rozwiązania tego problemu, jeden z nich wyróżnia się skutecznością i prostotą. Ta metoda wykorzystuje moc proszku musztardowego wraz z kilkoma innymi fajnymi składnikami. Jak to zrobić?

  • Zacznij od zagotowania wody (5 litrów) i stopniowego rozpuszczania 100 gramów sody i 100 gramów proszku musztardowego (oba składniki bardzo dokładnie wymieszaj).
  • Po zdjęciu drewnianych lub plastikowych uchwytów zanurz patelnię całkowicie w tej gorącej mieszance.
  • Jeśli patelnia nie jest mocno zabrudzona, gotuj przez 15-20 minut. W przypadku patelni z grubą, twardą warstwą resztek powinno wystarczyć około godziny.
  • Po ostygnięciu wyjmij patelnię z roztworu i zeskrob pozostałości za pomocą metalowej kratki.

Boczek

Zdjęcie: Pixabay

Co jeszcze powinieneś wiedzieć?

Idealnie jest czyścić patelnie po każdym użyciu. O ile większość z nas nie zapomina o czyszczeniu górnej powierzchni, na której przygotowuje się jedzenie, o tyle spód patelni jest często zaniedbywany – a to jest po prostu złe.

Domowe środki zaradcze

  • Ocet i soda oczyszczona: Do garnka wlać w równych proporcjach wodę i ocet, zagotować, odstawić, następnie dodać sodę oczyszczoną, wyszorować i spłukać.
  • Patelnia żeliwna opłukać natychmiast po ugotowaniu i od czasu do czasu umyć ręcznie wodą z mydłem. Unikaj długotrwałego kontaktu z wodą i nigdy nie myj go w zmywarce.

Stosując się do tych prostych, ale skutecznych technik, możesz utrzymać naczynia kuchenne w nieskazitelnym stanie i mieć pewność, że będą dobrze służyć przez wiele kolejnych posiłków.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay