Mirt japoński uprawia się tu jako roślinę jednoroczną. Może przeczekać zimę w Twoim domu

Delikatna roślina o wąskich liściach i powodzi białych lub różowych kwiatów jest uważana na przykład za niebezpieczny chwast na Hawajach. W naszych warunkach trzeba będzie natomiast o nią dbać ostrożnie, jednak jej delikatne piękno z pewnością jest tego warte.

Być może znasz mirt japoński pod kilkoma innymi nazwami. Jego prawidłowa nazwa to isopolis, ale nazywana jest także kufea, kupea, fałszywym wrzosem, wrzosem hawajskim lub ziołem elfów. Pochodzi z Meksyku, Hondurasu i Gwatemali, gdzie rośnie jako roślina wieloletnia, na wysokościach od 500 do 2240 m n.p.m., w strefach klimatu ciepłego i umiarkowanego, jako runo leśne. Jako gatunek udomowiony rośnie także na Hawajach, gdzie uznawany jest za uciążliwy chwast.

Mirt japoński (Cuphea hyssopifolia)

W naszych warunkach mirt japoński uprawia się najczęściej jako kwiat balkonowy, jednoroczny, który pod koniec sezonu letniego niepotrzebnie ląduje na kompostowniku lub w odpadach. Jednocześnie jest to roślina, którą można przenieść do mieszkania, gdy tylko średnia dzienna temperatura spadnie do 10°C i dalej ją uprawiać jako roślinę pokojową, którą już w drugiej połowie można ponownie wynieść na balkon. połowie maja następnego roku.

Mirt japoński, uprawiany tu w pojemnikach, dorasta do wysokości około 30-40 cm, ma drobne, bardzo wąskie i ciemnozielone liście, a latem, tj. od maja do września, kwitnie białymi, różowymi lub nawet różowofioletowymi kwiatami. . Po zapyleniu rozwijają się małe kuliste nasiona, ukryte w torebce.

Jak uprawiać mirt japoński

Roślinę uprawia się bardzo podobnie do prawdziwego mirtu, można ją nawet przyciąć i ukształtować jak bonsai.

Mirt japoński lubi przebywać w lekkim półcieniu lub nawet na słońcu, uważaj jednak na zbyt gorące letnie dni. Dobrze radzi sobie również z ustawieniem w cieniu, po prostu słabiej kwitnie. Najlepiej służy regularne i dość obfite podlewanie wodą deszczową. Ziemia w doniczce lub pudełku nie może nigdy przesychać, roślina reaguje na przesuszenie upuszczając kwiaty, a nawet liście. Natomiast mirt japoński nie znosi ciągłego podlewania, dlatego doniczka nie może nigdy stać w wodzie. Latem regularnie nawozimy roślinę nawozem o zwiększonej zawartości azotu.

Po kwitnieniu mirt japoński przycinamy ostro, nawet do połowy długości gałązek. Gdy tylko temperatura na zewnątrz spadnie, przenieś mirt japoński do pomieszczenia i ogranicz podlewanie do minimum w normalnej temperaturze pokojowej. Jednak w przegrzanych mieszkaniach utrzymuj lekko wilgotną glebę.

Zakwitły rododendrony. Jak prawidłowo o nie dbać, aby pięknie kwitły także w przyszłym roku

Skończyło się piękno kwiatów rododendronów. Co teraz? Różaneczniki, po czesku pénišníky, to jedne z najatrakcyjniejszych krzewów w naszych ogrodach, które przyciągają uwagę szczególnie wiosną. Ponad sto gatunków oraz niezliczona ilość odmian i mieszańców w kolorach od białego przez różowy po czerwony i fioletowy łączy w sobie elegancję i przyjemny zapach. Mamy dla Ciebie wskazówki, co zrobić z rododendronami, gdy zakwitną.

mają za sobą swój roczny blask, ale to nie znaczy, że powinniśmy je od razu wypuścić, bo wymagają naszej opieki nawet po przekwitnięciu.

1. Usuń przekwitłe kwiaty

  • Po kwitnieniu ostrożnie odłamujemy przekwitnięte kwiatostany. W ten sposób krzew nie będzie się niepotrzebnie męczył wydawaniem nasion i łatwiej będzie zawiązać kwiaty na przyszły rok. Poza tym suszone kwiaty nie wyglądają zbyt ładnie.

  • Odetniemy także pąki, które z jakiegoś powodu nie zakwitły i uschły.

  • Z reguły przekwitłe kwiaty rododendronów usuwamy ręcznie i bardzo ostrożnie, aby nie uszkodzić, a nawet nie połamać pąków gotowych do wykiełkowania na górnym liściu rośliny.

  • Po usunięciu kwiatostanu na każdym pędzie wyrosną jeszcze co najmniej dwa pędy, uzyskamy bardziej zwarty kształt rośliny, z gęstszym rozgałęzieniem i bogatszym zestawem kwiatów na przyszły rok.

2. Uszczypnijmy młode pędy

Wypuszczamy nowe, jeszcze zielone i miękkie pędy, po czym ze uśpionych pąków wyłania się rododendron. Uszczypywanie młodych pędów to technika, dzięki której możemy zwłaszcza uzyskać lepsze zawiązanie pąków kwiatowych w następnym sezonie przy słabo rosnących rododendronach o szczotkowanym i zwartym wzroście. Krzewy nie są rzadkie i ogolone, ale wręcz przeciwnie, bardzo bogate i gęste.

3. Nawozić krzewy po kwitnieniu

  • Nawozić rododendrony po przekwitnięciu najpóźniej do końca czerwca, uwzględniając dojrzewanie pędów.

  • Do rododendronów najlepiej stosować specjalne nawozy, nawozy zawierające węglan wapnia są zupełnie nieodpowiednie.

  • Nawożenie kontynuujemy przez cały sezon wegetacyjny w odstępach około czternastodniowych.

  • Latem zaleca się zwiększenie dawki o fosfor i potas.

  • .

  • Co roku wskazane jest dodanie obornika do gleby.

  • Prawidłowo nawożone krzewy nie zrzucają dolnych liści, a ponadto lepiej znoszą cięcie.

4. Nie zapominajmy o podlewaniu rododendronów

  • Regularne i wystarczające podlewanie dotyczy głównie tych, które nie są jeszcze dostatecznie ukorzenione.

  • Różaneczniki to drzewa o płytkich korzeniach, dlatego nie przekopujemy pod nimi ziemi. Wszelkie chwasty eliminujemy ręcznie.

  • Obfite podlewanie ważne jest wiosną, gdy rozwijają się pąki kwiatowe, następnie w czerwcu i lipcu, gdy rośliny wypuszczają nowe pędy, a także jesienią przed przymrozkami.

  • Idealnym nawadnianiem jest woda deszczowa, wapienna i bardzo zimna woda nie jest odpowiednia. Krzewy pozbawione wody zaczynają brązowieć, ale liście te płoszą krzaki, ponieważ nie opadają i nie przyklejają się do krzaków.

5. Kształtujemy i odmładzamy

Po kwitnieniu rododendrony można formować i odmładzać. Krzewy mają dobre zdolności regeneracyjne, dlatego wyrosną nawet po dość radykalnym cięciu, gdy pozostawimy choć jedną gałązkę lub pęd z liśćmi na krzaku. Po zabiegu odmładzania krzew zakwitnie dopiero po dwóch latach.

Skosztuj smakołyków z owoców leśnych. Z jagód, jeżyn i malin można przygotować sos, dżem i zapiekaną herbatę

Spacerując po letnim lesie, dzikie owoce nie powinny umknąć naszej uwadze. Dzikie borówki, maliny czy jeżyny może nie wyglądają tak ładnie jak te z ogrodu, ale dzięki naturalnemu wzrostowi są zdrowsze. Z owoców leśnych można przygotować wspaniałe lemoniady, dżemy, słodkie sosy i pieczone herbaty

Bezpośrednio z krzaków możemy zbierać dzikie borówki, maliny czy jeżyny, one są najbardziej pachnące i najsmaczniejsze! Może nie wyglądają tak pięknie i nie są tak duże jak te uprawiane, ale dzięki naturalnemu wzrostowi są bogatsze w minerały i witaminy, a co za tym idzie, mają wyraźniejszy korzystny wpływ na zdrowie.

Jeżyny leśne

między innymi neutralizują wolne rodniki w organizmie, zwiększają ogólną odporność organizmu, wzmacniają układ nerwowy oraz mogą zmniejszać niekorzystne skutki stresu i nadmiernego wyczerpania psychicznego. Działają przeciwnowotworowo, dlatego stanowią naturalną profilaktykę nowotworów, szczególnie jelita grubego i męskich narządów płciowych. Zapobiegają chorobom serca i korzystnie wpływają na jakość skóry i włosów. Szczególnie mężczyzn może zainteresować informacja, że ​​jeżyny rzekomo wzmacniają męską potencję.

Dzikie maliny

między innymi działają jako świetny antyoksydant, zwiększają siły obronne organizmu. Stanowią naturalną profilaktykę chorób serca, stosowane w celu obniżenia ciśnienia krwi. Maliny poprawiają trawienie, są jednym z najlepszych owocowych źródeł błonnika. Mają zdolność zwalczania wirusów i bakterii, pomagają obniżyć gorączkę i inne objawy przeziębienia. Zapobiegają także zapaleniu stawów.

Dzikie jagody

są m.in. skutecznym antyoksydantem, przeciwdziałają starzeniu się komórek organizmu. Wspomagają pracę mózgu, chronią przed stresem i spowalniają spadek zdolności umysłowych, chronią przed demencją starczą. Poprawiają krążenie, chronią oczy i skutecznie obniżają poziom cholesterolu. Działają przy problemach jelitowych, działają odkażająco, wspomagają produkcję kolagenu i świetnie wpływają na skórę.

Domowa lemoniada z owoców leśnych

Składniki

  • 8 łyżek owoców leśnych

  • 1 litr wody

  • 1 łyżka miodu lub cukru

  • sok z połowy cytryny

  • lub cytryna do dekoracji

metoda

Oczyść i opłucz owoce. Skropić miodem lub posypać cukrem, wymieszać i odstawić na około 40 minut. Następnie dodać świeżo wyciśnięty sok, dodać wodę i ostudzić. Domową lemoniadę podaje się schłodzoną, ewentualnie z lodem, udekorowaną miętą lub melisą i kawałkiem cytryny.

Super dżem z owoców leśnych

Składniki

  • 1 kg owoców leśnych (mieszanka borówek, malin, jeżyn…)

  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii Bourbon

  • 1 opakowanie Gelfixu 3:1

  • 350 g cukru

metoda

Weź dziki owoc, umyj go i drobno posiekaj. Do dużego garnka włóż owoce i ekstrakt waniliowy i dokładnie wymieszaj. Ciągle mieszając, doprowadzić do wrzenia i gotować dokładnie przez co najmniej 5 minut. Na talerz posyp 1-2 łyżeczkami ugotowanego dżemu. Jeśli po wystygnięciu nie jest sztywne, można dodać do mieszanki 2 płaskie łyżeczki kwasku cytrynowego, chwilę zagotować i powtórzyć próbę. Zbierz pianę i napełnij przygotowane szklanki (6 szklanek po 200 ml) po brzegi. Dokładnie zamknij słoiki, odwróć je do góry dnem i odstaw na około 5 minut.

Herbata palona w lesie

Składniki

metoda

W naczyniu do pieczenia wymieszaj oczyszczone, umyte i suszone owoce z cynamonem, goździkami i cytryną. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C. Po 10 minutach do naczynia do pieczenia równomiernie dodać cukier i rum. Piec około 20 minut, aż owoce puszczą sok. Mieszamy od czasu do czasu. Jeszcze gorące rozlać do szklanek, przykryć i obrócić pokrywką w dół. Studzimy i przechowujemy w chłodnym, ciemnym miejscu. Do kubka wsyp 2-3 łyżeczki palonej herbaty i zalej wrzącą wodą.

Sos z owoców leśnych

Składniki

  • 500 g owoców leśnych

  • 4 łyżki cukru

  • 2 łyżki soku z cytryny

  • 2 łyżki soku pomarańczowego

  • około 2 łyżek wody

  • 2 łyżki lub inny likier owocowy

metoda

Oczyszczone i umyte owoce leśne włóż do dużego garnka. Dodać sok z pomarańczy i cytryny oraz cukier. Powoli doprowadzić do wrzenia, ciągle mieszając, w razie potrzeby dodać wodę i gotować przez 3 do 4 minut. Wyjmij i ostudź. Możemy to wymieszać. Podawane do lodów, deserów, ciastek, klusek owocowych lub naleśników i placków.

Chcesz mieć ogród pełen zapylaczy? Nie spiesz się, aby oczyścić łóżka na wiosnę, możesz je zniszczyć

Ogród powoli wraca do życia, a Ty nie możesz się doczekać, aż wyjdziesz z nożyczkami i grabiami na gruntowne wiosenne porządki. Jest wiele dobrych powodów, dla których nie powinieneś się spieszyć. Powiemy Ci, po co czekać na wyższe temperatury i jak przygotować ogród na tegoroczne kwitnienie.

Być może zauważyłeś, że wielu ekspertów zaleca pozostawienie sprzątania ogrodu do wiosny. Wszystkie martwe źdźbła traw ozdobnych, martwe łodygi bylin i jesienne liście zaatakowane w ogrodach staną się domem dla wielu rodzajów owadów, bakterii i innych pożytecznych organizmów, tak ważnych w przyrodzie zimą.

A wczesną wiosną wiele z tych maleńkich stworzeń wciąż znajduje się w diapauzie (stan fizjologiczny podobny do hibernacji). Pożyteczne owady, w tym zapylacze, takie jak małe pszczoły, i drapieżniki zabijające szkodniki, takie jak pasożytnicze osy, spędzają zimę w pustych łodygach roślin w postaci dorosłej lub poczwarki. Zbyt wczesne usuwanie martwych pędów roślin na wiosnę może im przeszkodzić, zanim wyklują się.

Zaloguj sie

Będziemy Cię pamiętać i będziesz mógł czytać Dumazahrada.cz bez ograniczeń.

Odblokuj ankietę

ostrzeżenie_wypełnienie

Mogą głosować jedynie w ankiecie login użytkownika.

Czyścisz łóżka wiosną czy już jesienią?

O ile rośliny kwitnące wiosną, takie jak bez czy szałwia, należy przycinać dopiero po przekwitnięciu, rośliny kwitnące latem należy przycinać wiosną.

informacje

Głosowanie zostało zakończone.

Jesień. Lubię, kiedy jest sprzątane na zimę.

21%


Zgodnie z zaleceniami na wiosnę.

79%


Zagłosowano: 29

Dlatego z wiosennymi porządkami w ogrodzie należy poczekać, aż dzienne temperatury przekroczą 10°C przez co najmniej siedem kolejnych dni. Jeśli nie możesz czekać, oto dwa sposoby na wyrządzenie jak najmniejszych szkód populacji owadów.

  • Odcięte pędy bylin i roślin drzewiastych układać na kompostowniku luźno, nie deptać ich. Lub rozłóż je tymczasowo w zacisznym zakątku ogrodu, skąd w swoim czasie wyjdą owady ukryte w łodygach.
  • Inną opcją jest wykorzystanie ciętych łodyg do zrobienia szczudeł. Lekko przewiąż je sznurkiem jutowym i powieś na płocie lub oprzyj ukośnie o drzewo. Kiedy mieszkańcy są gotowi, wychodzą. Ta metoda przynosi jeszcze jeden bonus. Jeśli ich nie wyczyścisz, latem dzikie pszczoły i inne owady przedostaną się do łodyg.

Sprzątanie ogrodu krok po kroku

1. Zgrab liście z łóżek

Dzięki gnijącym liściom, liczbie suchych, połamanych pędów bylin i traw, łóżka wyglądają na zagracone. Gdy tylko zrobi się ciepło, zgrabij liście z ogrodu i skoś spaloną trawę. Ale poczekaj z mulczowaniem. W glebie nadal ukryte są zapylacze, które należy wydostać.

2. Posprzątaj trawnik

Aby ożywić trawnik po zimie, zacznij od oczyszczenia go ze wszystkich zanieczyszczeń. Śmieci, opadłe liście lub szyszki i inny materiał organiczny należy zebrać i wyrzucić lub kompostować. Następnie dokładnie wykop trawnik, co zapobiegnie jego zagęszczeniu. Te prace przygotowawcze powinny zapewnić trawnikowi zdrowy start. W niektórych miejscach może zaistnieć konieczność zasiania, poczekaj, aż trawa zacznie rosnąć. Z zapłodnieniem poczekaj do kwietnia.

3. Przycinaj kwitnące latem krzewy i byliny

O ile rośliny kwitnące wiosną, takie jak bez czy szałwia, należy przycinać dopiero po przekwitnięciu, rośliny kwitnące latem należy przycinać wiosną. Zawsze najpierw usuń martwe lub chore drewno. Następnie wytnij niechciany wzrost, np. gałęzie, które się krzyżują. Na koniec przytnij całą roślinę do pożądanego rozmiaru.

4. Usuń rośliny jednoroczne

Jeśli w ogrodzie pozostały jakieś rośliny jednoroczne, wyciągnij je i zrób miejsce na nowe.

5. Odkryj wrażliwe rośliny

Jeżeli owinąłeś na zimę delikatne rośliny w płótno lub inny materiał, aby zapobiec zamarznięciu, rozpakuj je, gdy tylko nadejdzie termin ostatnich przymrozków, gdyż lekki przymrozek nie powinien już im zagrażać.

8. Nawozić łóżka kompostem

Kiedy rośliny wypuszczają nowe przyrosty, ważne jest dodanie do gleby składników odżywczych za pomocą organicznego kompostu lub odpowiedniego nawozu. Niektóre rośliny, takie jak róże, mogą odnieść korzyść dzięki nawozowi opracowanemu specjalnie z myślą o ich rosnących potrzebach, ale kompost przynosi korzyści wszystkim roślinom.

Prawidłowe wiosenne porządki w ogrodzie nie powinny mieć charakteru destrukcyjnego. Jeśli poświęcisz czas i zrobisz to dobrze, Ty i Twój ogród możecie czerpać wiele korzyści ze zdrowej populacji pożytecznych owadów i zapylaczy, które zabijają szkodniki.

Powiązane artykuły

Zakończono – Konkurs na ocieplane buty DRY WALKER

Każdy dobry ogrodnik powinien mieć w domu kalosze. A co z dzisiejszą pogodą?

Rozpoczął się sezon opadów ze śniegiem, błota i topniejącego śniegu. W taką pogodę ocieplane ultralekkie kalosze idealnie sprawdzą się w ogrodzie. Z kaloszy korzystaj nie tylko jesienią i zimą, ale przez cały rok. Masz w rodzinie ogrodnika, rolnika, majsterkowicza lub rybaka, którego chciałbyś uszczęśliwić kaloszami? Nie zwlekaj i dołącz do naszego konkursu.

Wystarczy poprawnie odpowiedzieć na pytanie, a otrzymasz je za darmo! Konkurs trwa do piątku 7 grudnia 2018 r.

Nie spiesz się. Nasz konkurs trwa tylko do 7 grudnia 2018 r.

Po zakończeniu konkursu spośród wszystkich prawidłowych odpowiedzi wylosujemy jednego zwycięzcę, który zostanie powiadomiony e-mailem z prośbą o podanie danych kontaktowych w celu przesłania nagrody.

Partner konkursu:

Zwycięzcą kaloszy WALKER DRY został pan Petr N. z Chotěbořa. Gratulacje!

Słonecznik to nie tylko pokarm dla ptaków czy wartościowy element menu – można z niego zrobić także skuteczny środek do czyszczenia mebli

Słonecznik to nie tylko pokarm dla ptaków czy wartościowy element menu – można z niego zrobić także skuteczny środek do czyszczenia mebli. Plamy na meblach naprawdę nie są czymś, na co warto patrzeć. Ale chociaż ich usunięcie może wydawać się trudnym zadaniem, istnieje skuteczny, niedrogi i naturalny środek, który szybko przywróci Twój ukochany dom do pierwotnego stanu.

Olej słonecznikowy do mebli

Składniki na magiczne rozwiązanie:

  • 2 łyżki oleju słonecznikowego
  • 2 łyżki sody oczyszczonej

Preparaty dokładnie wymieszać, aż utworzą jednorodną mieszaninę. Nałóż to na zanieczyszczone obszary za pomocą gąbki lub szmatki. Pozostaw na około pół godziny, aby zaszła reakcja. Użyj czystej, wilgotnej szmatki, aby zetrzeć olej i brud, który oddzielił się od powierzchni. Jeśli to konieczne, powtórz procedurę.

Meble ogrodowe

Zdjęcie: Pixabay

Rewitalizująca drewniane meble z czarną herbatą

Dość powszechnym, ale skutecznym rozwiązaniem do polerowania mebli drewnianych jest użycie zwykłej czarnej herbaty (bez cukru). Metoda ta znacząco rozjaśnia powierzchnie drewniane. Aby zachować błyszczący wygląd, raz w miesiącu przetrzyj meble szmatką zamoczoną w zimnej czarnej herbacie. Zakończ proces polerowania osuszając meble czystą szmatką.

Ocet na uporczywe plamy na meblach

Ocet, który jest kolejnym potężnym pomocnikiem w gospodarstwie domowym, se okazuje się bardzo skuteczny w usuwaniu powierzchownych lub głęboko osadzonych plam. Działa cuda na surowym drewnie, ale należy go stosować ostrożnie na lakierowanych meblach. Ocet rozpuszcza brud i nadaje drewnu pożądany połysk. Należy jednak na koniec dokładnie go wypłukać, aby jego kwasowość nie odbiła się niekorzystnie na lakierze.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Sezon na czosnek niedźwiedzi: Uważaj, co i gdzie zbierasz, ponieważ ważne jest prawidłowe przechowywanie

Wraz z nadejściem wiosny rozpoczyna się sezon na czosnek niedźwiedzi, który cieszy się coraz większą popularnością. Nic dziwnego. Możesz go uprawiać samodzielnie, a także zbierać w naturze. Na co uważać? Jak go prawidłowo przechowywać?

Każdej wiosny z niecierpliwością czekasz na sezon na dziki czosnek. Uprawiasz ją we własnym ogródku? A może należysz do tych, którzy wiosną wybierają się na łono natury? Na co zwrócić uwagę podczas zbierania? Jak prawidłowo przechowywać dziki czosnek?

Bomba witaminowa w kuchni

Czosnek niedźwiedzi rośnie wczesną wiosną, zwykle od marca do czerwca. Jednak zbieranie liści jest odpowiednie tylko do czasu, gdy roślina zacznie kwitnąć małymi białymi kwiatami. Liście zbiera się zwykle pod koniec kwietnia. Gdy dziki czosnek zacznie kwitnąć, jego liście stają się sztywniejsze.

Na co zwrócić uwagę podczas zbierania

Jeśli nie uprawiasz czosnku dzikiego we własnym ogrodzie, ale wiosną wychodzisz na naturę, aby go zebrać, musisz zachować szczególną ostrożność. Sezon zaczyna się mniej więcej na początku kwietnia. Czosnek niedźwiedzi rośnie najczęściej na terenach zalewowych i w lasach liściastych, w miejscach zacienionych i wilgotnych. Podczas zbierania liści na wolności należy zachować szczególną ostrożność. Rzecz w tym, że liście dzikiego czosnku można bardzo łatwo pomylić z młodymi liśćmi trującej konwalii. O tym też należy pamiętać zbiór dzikiego czosnku jest zabroniony w krajowych rezerwatach przyrody.

Przetwarzanie dzikiego czosnku

Oferuje różnorodne zastosowania w kuchni. Można go używać do sałatek, ale przygotować go podobnie jak szpinak, czyli parzyć na maśle. Czosnek niedźwiedzi można również wykorzystać jako przyprawę, drobno posiekany do zup, makaronów, past do smarowania czy gotowanych ziemniaków. Dużą popularnością cieszy się zupa z zielonego czosnku oraz pesto, które nadaje się do aromatyzowania sosów, zup czy mięs.

las

Zdjęcie: Pixabay

Istotą jest odpowiednie przechowywanie

Czosnek niedźwiedzi rośnie zwykle około dwóch miesięcy, czyli nadaje się do zbioru. Jeśli będziesz go zbierać i przechowywać właściwie, posłuży dłużej, jeśli nie zużyjesz go szybko. Jak to zrobić? Gdy tylko przyniesiesz do domu liście dzikiego czosnku, umyj je, osusz i zawiń w folię spożywczą lub ściereczkę. Można go także przelać do szklanki z odrobiną wody. To wystarczy Ci na tydzień.

Jeśli przywieziesz większą ilość i chcesz przechowywać ją dłużej niż tydzień, włóż liście do zamrażarki lub zalej olejem. Trwa w oleju i można go od razu używać w kuchni z olejem do przygotowania pesto, masła lub innych potraw.

Źródło: denik.cz, zena-in.cz

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Ponieważ drzewo jadeitowe nie zawsze jest zalecane w domu

Nie zawsze zaleca się hodowanie drzewa jadeitowego w domu, w niektórych okolicznościach nie jest to zalecane, wszystko, co musisz wiedzieć.

Drzewo jadeitowe, zwane także rośliną pieniędzy, oprócz tego, że jest bardzo ceniony z estetycznego punktu widzenia, jest również uważany za talizman przynoszący szczęście. W przeszłości uprawiano ją głównie w doniczkach w ogrodzie lub na zewnątrz, ale od kilku lat wiele osób uwielbia trzymać ją w domu.

W rzeczywistości jest to bardzo odporna roślina, zdolna nadać otoczeniu dodatkowy akcent piękna i elegancji. Jednak nie zawsze zaleca się hodowanie drzewa jadeitowego w domu, powód? Ponieważ z niektórymi nieprzyjemnymi konsekwencjami można sobie poradzić, w kolejnych akapitach zdradzę, jakie one są.

Dlatego nie zawsze zaleca się trzymanie drzewa jadeitowego w domu

Aby rosnąć zdrowo i dostatnio drzewo jadeitowe potrzebuje dużo bezpośredniego światła słonecznego, jeśli do domu nie wpada wystarczająca ilość światła, może to mieć negatywny wpływ na roślinę. Łodygi mogą się nadmiernie rozciągnąć, a liście mogą wydawać się słabe i blade. Zwróć także uwagę na podlewanie, ponieważ jest sukulentem, roślina ta nie wymaga dużo wody, ponieważ dobrze znosi suszę. Pomiędzy podlewaniami upewnij się, że gleba jest sucha i dobrze osuszona. obfite podlewanie może spowodować gnicie korzeni.

Gleba również odgrywa zasadniczą rolę. Musi być dobrze przepuszczalna, aby nadmiar wody mógł szybko odpłynąć, więc używaj specjalnej gleby dla sukulentów. Jeśli masz w domu zwierzęta, koniecznie musisz to wiedzieć dla nich drzewo jadeitowe jest toksyczne. Łodygi i liście zawierają szkodliwe związki chemiczne, które po spożyciu mogą powodować problemy trawienne i inne irytujące dolegliwości. Jeśli naprawdę chcesz trzymać roślinę w pomieszczeniu, upewnij się, że nie jest ona dostępna dla zwierząt.

Co jeszcze warto wiedzieć, jeśli chcesz wyhodować jadeit w domu

Wiele osób przenosi jadeit do domu w sezonie zimowym, aby chronić go przed niskimi temperaturami. Musisz jednak wiedzieć, że roślina ta przeznaczona jest dla aby móc zakwitnąć, potrzebny jest okres zimowego spoczynku, gdzie temperatury są niższe. Dlatego też osiągnięcie pełnego potencjału może być utrudnione, jeśli spędzi całą zimę w pomieszczeniu zamkniętym.

Roślina nie toleruje nawet zbyt wysokich temperaturJeśli w sezonie letnim w domu jest bardzo gorąco, ważne jest, aby go chronić, aby pozostawał w doskonałym zdrowiu. Zimą jednak trzymaj go z dala od bezpośrednich źródeł ciepła, takich jak klimatyzatory i grzejniki, aby uniknąć jego uszkodzenia. Ty też musisz to wiedzieć drzewo jadeitowe rośnie raczej powoli. Jeśli Twoim celem jest umieszczenie go w rogu domu, aby wypełnić go i upiększyć otoczenie, być może będziesz musiał długo poczekać, ponieważ potrzebuje dużo czasu, zanim osiągnie klasyczny wygląd w kształcie drzewa.

Dlatego istnieje wiele środków ostrożności, które w razie potrzeby należy zastosować w praktyce wyhoduj jadeitowe drzewo w swoim mieszkaniu. Aby dobrze rósł i cieszył się doskonałym zdrowiem, bardzo ważne jest, aby wiedzieć, jak to zrobić dbaj o to jak najlepiej. Jednak gdy tylko osiągnie znaczny rozmiar, będzie naprawdę miło go sprzedać i dlatego wiele osób uwielbia trzymać go w domu.

Błędy w uprawie kalarepy: Nieodpowiednie miejsce, temperatura, zła głębokość sadzenia

Każde warzywo jest najsmaczniejsze i najlepsze zaraz po zerwaniu lub wyrwaniu z ziemi. Dotyczy to podwójnie kalarepy. Jak uprawiać soczystą kalarepę? Jakich błędów unikać?

Kalarepa to jedno z pierwszych warzyw, które można nie tylko sadzić, ale i jeść. Uprawę można uprawiać w ogrodzie na kwietniku, ale z łatwością można ją także uprawiać na balkonie lub po prostu w pojemniku. Jest to warzywo smaczne i soczyste, o ile nie zaczyna zdrewnieć. Można tego łatwo uniknąć. Na co uważać? Jakich błędów najczęściej unikać?

Błąd przy wyborze witryny

Wybór właściwej lokalizacji jest kluczowym czynnikiem. Ważną rolę odgrywa temperatura i woda. Chociaż kalarepę można dobrze uprawiać wstępnie i sadzić na zewnątrz lub w osłoniętym grządce, problemem są bardzo niskie temperatury na początku i bardzo wysokie na końcu. Aby kalarepa była soczysta, musi rosnąć dość szybko. Nie trzeba podejmować nadmiernych wysiłków, aby utrzymać optymalną temperaturę podczas uprawy, warto jednak starać się wyeliminować skrajności. Dlatego konieczne jest dokładne przemyślenie miejsca, w którym posadzisz kalarepę.

Problem ze źle dobraną głębokością

Dużym i częstym błędem przy sadzeniu kalarepy jest głębokość sadzenia. W tym przypadku nie jest wymagana większa głębokość niż w przypadku uprawy wstępnej. Obstawianie głębiej jest zasadniczo błędne. Jeśli posadzisz płytko, roślina skutecznie się oprze lub położy. Choć na pierwszy rzut oka może się to nie wydawać, kalarepa potrzebuje wystarczająco dużo miejsca, aby dobrze rosnąć. Jeśli sadzimy blisko siebie, tj. bliżej niż 25×25 cm, może się zdarzyć, że składniki odżywcze nie wystarczą dla ograniczonego systemu korzeniowego. W rezultacie roślina ucierpi. Wtedy nie można nawet oczekiwać zadowalającego rezultatu.

A co z żółknięciem liści

Problemem jest żółknięcie liści. Krótko mówiąc, czasami warunki klimatyczne nieszczęśliwie się zbiegają, przez co starsze liście kalarepy zaczynają być atakowane przez infekcje spowodowane wilgocią, zaczynają żółknąć i obumierają. Gdy tylko odkryjesz żółknące dolne liście, usuń jeaby ewentualna infekcja nie rozprzestrzeniała się dalej.

kalarepa

Zdjęcie: Pixabay

Ochrona przed szkodnikami

W okresie wzrostu rośliny należy chronić przed szkodnikami. Z pewnością wskazane jest zabezpieczenie sadzonek kalarepy siatką lub włókniną, ale nawet wtedy należy to regularnie sprawdzać. jednak nawet pod siatką o stosunkowo dużych oczkach panuje inny mikroklimat. Jednak zwykle jest to odpowiednie, ponieważ warzywa dobrze rosną i mają wystarczającą ilość wilgoci. Jednak wentylacja jest również konieczna. Warto o tym pomyśleć już przy montażu siatki lub tkaniny. Wtedy kalarepa będzie rosła ku Twojej radości i satysfakcji.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Nie zapomnij o swoich zwierzętach podczas upału: zwierzęta domowe i dzikie mogą się przegrzać

Zwierzęta mogą przegrzać się na zewnątrz w ciepłe dni z powodu nadmiernej aktywności fizycznej. Nawet jeśli wydaje się, że pies radzi sobie ze szkoleniem bez żadnych problemów, awaria może nastąpić bardzo szybko, bez wcześniejszych sygnałów ostrzegawczych. Nie zapomnij więc o zwierzętach w gorące letnie dni. Przypadki oparzeń czy przegrzania spowodowane przegrzaniem zwierzęcia w samochodzie są obecnie rzadsze. TASR został o tym poinformowany dzięki inicjatywie Rzecznika Praw Zwierząt.

„Niektóre psy są tak skupione na ulubionej aktywności fizycznej, że nie mogą samodzielnie zrobić sobie przerwy, nawet jeśli przekraczają swój poziom tolerancji i łatwo ulegają przegrzaniu. Dlatego właściciel musi kontrolować taką aktywność, zapewniać psu dłuższe przerwy w cieniu i zapewniać mu odpowiednią ilość wody do picia.” doradzała lekarz weterynarii Martina Karasová z Kliniki Małych Zwierząt Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej i Farmacji (UVLF) w Koszycach.

Niektóre rasy psów cierpią z powodu nadmiernego upału bardziej niż inne

W UVLF najczęściej spotykane są przypadki przegrzania, szczególnie u ras o krótkiej czaszce i małym pysku. Są to głównie buldogi francuskie lub mopsy. „Ponieważ te psy mają trudności z oddychaniem i przepływem powietrza nawet w normalnych warunkach, w przypadku wysokiej temperatury i wzmożonej aktywności fizycznej mogą łatwo się przegrzać i zapaść z powodu braku tlenu nawet po krótkiej, kilkuminutowej aktywności” – dodał. wyjaśniła Karasová.

Rzecznik ds. zwierząt radzi również, że jeśli zobaczą zwierzę w samochodzie, powinni zadzwonić na policję. „Jeśli zostawimy samochód pod drzewem lub w cieniu, podczas upałów temperatura w środku bardzo szybko wzrasta i staje się zagrożeniem dla życia zwierzęcia” stwierdził.

Co właściciel może zrobić dla zwierzaka w upalne dni?

Ponadto inicjatywa zaleca, aby nie chodzić ze zwierzęciem po gorącym chodniku, ale spacerować z nim później w ciągu dnia, po trawie w cieniu. Nie należy także pozostawiać zwierzęcia w pomieszczeniu, w którym pali się słońce. Powinien stopniowo ochładzać się, najpierw łapy, a potem tułów. Zdaniem rzecznika praw zwierząt, nie należy pozwalać psu od razu wskakiwać do wody.

Właściciele powinni sprawdzić, czy zwierzę ma wystarczającą ilość wody pitnej lub uzupełnić wodę do miski. Pod zwierzakiem można umieścić zimną matę lub położyć wilgotny ręcznik na podłodze. Nie ma jednak potrzeby zakrywania go nim. „Przygotuj kałużę wody lub zapewnij miejsce na chłodnej podłodze w łazience” – radzi także rzecznik praw obywatelskich.

Nawet dzikie zwierzęta zasługują na naszą pomoc

W upalne dni nie zapomnij o zwierzętach żyjących swobodnie na łonie natury lub w ogrodzie. Szczególnie w miastach mają duży problem z dotarciem do wody. Jeżom, wiewiórkom i ptakom poruszającym się po ziemi można pomóc płytką miską z wodą. Trzeba włożyć do niego kilka kamieni, aby mogły się z niego wydostać owady, które również muszą się napić. TASR został o tym poinformowany dzięki inicjatywie Rzecznika Praw Zwierząt.

W przypadku innych gatunków ptaków można zawiesić na gałęzi poidło lub głębszą miskę z kamykami. „Zawsze staraj się umieszczać wodę w cieniu i nie zapominaj o jej regularnej wymianie, aby nie stała się źródłem chorób” – zwrócił uwagę Rzecznik Praw Zwierząt.

Nie zapomnij o zwierzętach, miej oczy otwarte i obserwuj

W miastach w upalne dni można spotkać młode krople deszczu, które zakładają gniazda w zagłębieniach, zwłaszcza w bunkrach. Jeśli w okolicy gniazda zrobi się zbyt gorąco, młode wyskakują z gniazda, zanim będą mogły latać i samodzielnie żyć – opisuje inicjatywa. Twierdzi, że w odróżnieniu od innych ptaków, ich rodzice nie znajdą ich już poza gniazdem i nie zaopiekują się nimi. „W takich przypadkach należy skontaktować się ze Słowackim Państwowym Konserwatorem Przyrody lub stacją ratowniczą i skonsultować się w sprawie dalszego postępowania” – dodał. – powiedział rzecznik.

U zwierząt dzikich nie zawsze jest jasne, co jest przyczyną pogorszenia ich stanu. „Jest to szczególnie prawdziwe w takich przypadkach, gdy na stację ratunkową trafiają osoby odwodnione, osłabione, bez widocznych obrażeń. Należy jednak powiedzieć, że ptaków nigdy nie należy karmić na siłę, ponieważ mają one otwór do oddychania w dziobie na języku i bardzo łatwo można je udusić, jeśli niewłaściwie się z nimi obchodzi. stwierdziła Adriana Hološková ze stacji ratunkowej dla dzikich zwierząt Brezová pod Bradlom. Dodała, że ​​zawsze należy zasięgać porady u państwowych konserwatorów zabytków lub stacji ratowniczej.

Zdaniem Rzecznika Praw Zwierząt ludzie powinni zabezpieczać tereny wodne, które mają w swoich ogrodach. „Ze względu na brak źródeł wody zwierzęta próbują pić także z basenów, beczek czy cegieł. Wszystkie te miejsca mogą stać się dla nich pułapką, z której nie będą mogli się wydostać.” stwierdził. Zwierzętom wystarczy nawet deska zanurzona w wodzie. W sklepach można jednak kupić specjalne pływaki, po których mogą wspinać się żaby, ptaki, a nawet owady – dodała inicjatywa.

Śledź naszego Instagrama