Kategoria „Ogród i Sad” na naszej stronie to idealne miejsce dla miłośników ogrodnictwa i pasjonatów zieleni. Oferujemy praktyczne wskazówki, porady i inspiracje, które pomogą Ci stworzyć piękny i owocny ogród oraz utrzymać go w doskonałej kondycji.
W kategorii „Ogród i Sad” znajdziesz wiele artykułów na temat wyboru i pielęgnacji roślin, metod uprawy, ochrony przed szkodnikami i chorobami oraz zasad projektowania ogrodów. Bez względu na to, czy masz duży ogród czy niewielki kawałek ziemi, pokażemy Ci, jak wykorzystać przestrzeń i stworzyć urokliwe miejsce do wypoczynku i relaksu.
Styczeń to czas, kiedy nie trzeba jeszcze zajmować się ogrodem, ale to dobry moment, aby rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu. Zimą nie zapomnij zebrać jak najwięcej skorupek jaj, aby wiosną móc je rozrzucić po grządkach. Twoje warzywa i kwiaty odwdzięczą Ci się bujnym wzrostem i obfitymi owocami.
Zimą niewielu Słowaków myśli o uprawie warzyw, owoców i kwiatów w kwietnikach, a to ogromny błąd. Choć przerwa w pracy w ogrodzie jest normą, przygotowania do kolejnego sezonu należy rozpocząć już w styczniu. Jak najszybciej zacznij zbierać skorupki jaj i naucz się je prawidłowo przechowywać, a wiosną możesz wykorzystać je jako skuteczny nawóz dla swoich roślin.
Po co wyrzucać skorupki jaj do ogrodu? Jest naturalną pożywką dla warzyw i kwiatów
Jeśli zimą zbierzesz dużą ilość skorupek jaj, a wiosną rozrzucisz je na grządkach, z pewnością pomogą one w uprawie warzyw i kwiatów. Aż 90% skorupek jaj to węglan wapnia, który zakwasza glebę zawiera minerały m.in
wapń
potas
fosfor
magnez
żelazo
Aby jednak skorupki jaj nadawały się do użytku na wiosnę, należy je do tego czasu odpowiednio przechowywać, aby w domu nie śmierdziały. Należy je dokładnie wysuszyć, wkładając je do piekarnika nagrzanego do około 200 stopni Celsjusza na 10 minut. To dokładnie je zdezynfekuje i zwiększy ich chrupkość. To z kolei ułatwi ci zmielenie skorupek jaj na proszek, w postaci, w której najwygodniej będzie ci później posypać kwietniki.
Te rośliny będą Ci wdzięczne, jeśli wiosną rozrzucisz w ogrodzie skorupki jaj
Nie wiesz, które grządki najlepiej nawozić mielonymi skorupkami jaj? Nawóz ten z pewnością będzie miał pozytywny wpływ na pomidory i ogórki. Należy je także nawozić papryka, cebula, cukinia, sałatka coleslaw lub fasola. W przypadku owoców o godz winogrona, gruszki, brzoskwinie i jabłoniea jeśli chodzi o rośliny ozdobne, ożywają skorupki jaj lawenda, piwonia, liliowy lub różany.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Wkładam skorupki jaj do formy i czekam, aż stwardnieją. Nie uwierzysz, do czego można go wykorzystać
Czy to najlepszy sposób na obieranie jajka? Wielu tak uważa
Więdnięcie, utrata liści i niechęć do tworzenia nowych zamiokulek w niewielkim stopniu przypomina tę żywotną roślinę, którą przyniosłeś do domu ze sklepu. Jak zapobiec utracie przez roślinę pięknego wyglądu i jednocześnie zachęcić ją do skupienia się na tworzeniu młodych liści? Pomocna może okazać się domowa mieszanka dwóch składników, którą znajdziesz w szafkach kuchennych.
Zamiokulkas nie wytwarza liści – przyczyny
Obok schludnego, zadbanego i wypieszczonego zamiokulkasu nie da się przejść obojętnie. Dumnie wyglądająca roślina jest ozdobą nie tylko dużych, ale i nieco mniejszych przestrzeni. Często błędnie wierzymy, że zakupione zamiokulki zawsze będą wyglądać świetnie. Z biegiem czasu może się okazać, że nie tylko straci dotychczasowe liście, ale też nie wytworzy nowych.
Należy pamiętać, że zamiokulki należą do roślin, które potrzebują dużo czasu na wzrost. Nie należy zatem spodziewać się wyjątkowo spektakularnego wzrostu w krótkim czasie. Zamiokulkas do prawidłowego wzrostu potrzebuje przede wszystkim wystarczającej ilości światła i regularnego nawożenia. Czasami na zatrzymanie rozwoju nowych liści wpływa kilka czynników, w tym:
za mała doniczka
panujący sezon,
źle dobrane podłoże,
niewystarczający opatrunek,
brak naturalnego światła.
Zachęcający duet – kawa i zboża
Zwłaszcza rośliny strączkowe fasolkidoskonale wzmacniają trochę luzu zamiokulki. Składnik ten jest bogaty w szereg mikroelementów, m.in. potas, azot i żelazo. Kwiaciarnie radzą, aby nie używać samych ziaren, ale łączyć je z pozostałościami pozostałymi po filiżance dobrej jakości kawy.
Jak przygotować preparat, który sprawi, że roślina wypuści kaskadę nowych liści? Do miski wsyp 100 g fasoli i zalej ją jednym litrem przefiltrowanej i destylowanej wody o temperaturze pokojowej. Pozostaw składniki na około dwie godziny, po tym czasie odcedź płyn do czystego pojemnika. Do nawozu dodaj łyżkę fusów z kawy, dokładnie wymieszaj i rozpocznij podlewanie. Eksperci zalecają tę procedurę powtarzaj co 14 do 15 dni.
Odżywka roślinna żelatynowa
Który składnik jest niezbędny dla zdrowego wzrostu roślin? Odpowiedź jest prosta i taka jest azot. Co ciekawe, niemal w każdym gospodarstwie domowym znajduje się przynajmniej jeden produkt bogaty w ten pierwiastek. Mówimy np. o żelatynaktóry można łatwo znaleźć w każdym sklepie spożywczym i nie kosztuje więcej niż kilka euro.
Jednak nie wystarczy wsypać sproszkowany produkt do doniczki z zamiatanymi roślinami i oczekiwać cudownych efektów. Do przygotowania mocnego i wysoce odżywczego nawozu potrzebujemy około 200 ml ciepłej wody i jedną pełną łyżeczkę żelatyny. Całość należy dokładnie wymieszać, a następnie pozostawić na boku do całkowitego wystygnięcia. Na tym jednak proces się nie kończy. Przed użyciem rozcieńczyć powstałą mieszaninę trzema szklankami wody o temperaturze pokojowej. Zamioculcas wodę raz w miesiącu przygotowanie domu.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Słowacy mają go u siebie i myślą, że to zamiokulkas. Jeden szczegół zdradza wszystko
Moja babcia wyjęła jajko z lodówki i włożyła je do doniczki z zamiokulkami. Po latach robię to samo
„Zielona moneta„ przyniesie Ci szczęście, a jednocześnie nie sprawi Ci problemów w opiece nad nim. Chcesz wiedzieć więcej na ten temat? Zobacz co lubi Pilea i czy powinna stanąć na którymś z Twoich domowych parapetów.
„Zielona moneta” (Pilea): właściwości rośliny
„Zielona moneta”, czyli peperomium pilea, to niewątpliwie jedna z najpopularniejszych roślin doniczkowych, którą można znaleźć niemal w każdym domu. Przybyło do nas z Azji, a dokładniej z Chin i Wietnamu. Cechą charakterystyczną tej rośliny są oczywiście jej liście: okrągłe, w kształcie monety (stąd nazwa „moneta”). Mają dość intensywną zieloną barwę i osadzone są na długich, cienkich łodygach.
Pilea nie jest rośliną wysoką – nie rośnie wyżej niż 30 centymetrów. Trzeba też wiedzieć, że jej łodygi z biegiem czasu ulegają procesowi zdrewnienia. Rozmiar liści łodygowych zależy od warunków, jakie im zapewnisz. W skrajnych przypadkach mogą osiągać średnicę nawet do 10 centymetrów, choć u przeciętnego okazu liście są zwykle mniejsze. Ze względu na niewielką wysokość roślina ta sprawdzi się również w małych wnętrzach.
Moneta kapusty: opieka
Interesuje Cię pile? Pielęgnacja tej rośliny nie jest bardzo trudna, dlatego pilea często polecana jest początkującym miłośnikom zieleni. Znajdź jej jasne miejsce w domu, najlepiej z rozproszonym światłem. Nie wystawiaj kapelusza na pełne słońce, gdyż może to spowodować poważne oparzenia (jego liście są dość delikatne). Najlepszym wyborem dla niej będzie ekspozycja zachodnia lub wschodnia. Dobrym pomysłem będzie także umieszczenie go za zasłoną, która ochroni roślinę przed promieniami słonecznymi. Można także co kilka dni obracać doniczkę z łodygą, aby rosła równomiernie i nie ciągnęła liści w stronę światła.
Pilea najlepiej czuje się w temperaturach od 20 do 24 stopni Celsjusza, chociaż toleruje miejsca nieco chłodniejsze. W okresie zimowym ogólnie lepiej jest przenieść go do chłodniejszego pomieszczenia. Należy jednak uważać, aby nie umieścić go w przeciągu i nie narazić na utratę liści. Sztyft natomiast nie stawia wygórowanych wymagań względem podłoża. Wystarczy żyzne, przepuszczalne podłoże – albo podłoże uniwersalne, albo podłoże dla roślin zielonych. Jako środek ostrożności należy zapewnić warstwę drenażową na dnie doniczki – użyj ekspandowanej gliny lub innych kamieni.
Podlewanie powinno odbywać się oszczędnie. Pilea lepiej znosi chwilową suszę niż nadmiar wody (może łatwo gnić lub rozwinąć się choroba grzybicza). Aby uniknąć nadmiernego podlewania, regularnie sprawdzaj palcem stan podłoża – jeśli gleba jest jeszcze mokra, poczekaj z podlewaniem. Dodawaj wodę do roślin dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa wyschnie. Zimą natomiast dobrze jest ograniczyć podlewanie pnia (podlewać raz w tygodniu lub nieco rzadziej).
Zielona moneta: reprodukcja
Czy masz w domu bar? Rozmnażanie tej rośliny również okaże się nieskomplikowane. Jeśli zapewnisz mu optymalne warunki wzrostu, szybko zacznie wypuszczać boczne odgałęzienia. Możesz odłamać lub obciąć te pędy boczne, gdy tylko osiągną około 10 cm długości i ukorzenić je w ziemi lub użyć węgla aktywowanego (jeśli chcesz przyspieszyć proces). Jeśli ukorzeniasz w glebie, upewnij się, że podłoże jest lekkie i przepuszczalne, ale nadal wilgotne.
Jak widać „zielona moneta” to bezpretensjonalna roślina, która stanie się piękną ozdobą każdego pomieszczenia. Dlaczego nie spróbować przekonać się, czy to naprawdę przynosi szczęście?
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Nie tylko pieniądze. Mówi się, że rośliny te przyciągają pieniądze i dobrobyt
Włóż do blendera i zalej zamiokulki wodą. Nie będziesz w stanie policzyć nowych liści
Lopatkovec to piękna roślina, która przy odpowiedniej pielęgnacji będzie piękną ozdobą domu. Niestety, gdy nadchodzą miesiące zimowe, kwiaty często więdną, a liście żółkną. Na szczęście znamy sposób, aby jej pomóc.
Może się zdarzyć, że pomimo podlewania łopatka przestanie kwitnąć i zniknie na Twoich oczach. Jak można to naprawić? Zamiast korzystać z gotowych odżywek ze sklepu ogrodniczego, wypróbuj tę domową metodę. Nie tylko ożywia kwiat, ale także szybko tworzy nowe pędy.
Gdzie powinna znajdować się łopatka? Czasami pomimo odpowiedniej pielęgnacji zaczyna więdnąć
Lopatkovec charakteryzuje się długimi liśćmi i pięknymi mlecznymi kwiatami. Aby rósł dobrze i zdrowo, tak jest najlepiej, jeśli stoi w miejscu, gdzie nie pada bezpośrednie światło słoneczneo ponieważ może się spalić. Kwiat lubi wilgoć, dlatego nie zapomnij regularnie podlewać i spryskać liści. Świetnie sprawdzi się jako roślina sypialniana, gdyż oczyszcza i nawilża powietrze. Czasami pomimo właściwej pielęgnacji łopatka zaczyna więdnąć. W takiej sytuacji na ratunek przychodzi ulubiony lek z domowej apteczki. Kwas acetylosalicylowy lub powszechnie znana aspiryna szybko ożywia kwiat.
Czy możesz uratować umierającego wiosłonosa? Wszystko, czego potrzebujesz, znajdziesz w domowej apteczce
Nie wszyscy wiedzą, że kwas acetylosalicylowy występuje także w roślinach i jest przydatny w procesie fotosyntezy. Jeśli dodasz do skrzypu aspirynę, nie tylko go wzmocnisz i odżywisz, ale także zapobiegniesz rozwojowi chorób grzybiczych, pleśni i ochronisz przed szkodnikami. Jak wykorzystać aspirynę w pielęgnacji roślin? Cóż, po prostu rozpuścić tabletkę w litrze wody, wymieszać i wlać do doniczki. Aby zobaczyć rezultaty, pamiętaj o wykonywaniu zabiegu przynajmniej raz w miesiącu.
Pasja redaktorska w Tobie.
Powiązane artykuły:
Słowacy mają go u siebie i myślą, że to zamiokulkas. Jeden szczegół zdradza wszystko
Moja babcia wyjęła jajko z lodówki i włożyła je do doniczki z zamiokulkami. Po latach robię to samo
Zamiokulky w ostatnich latach podbiły serca miłośników kwiatów i trafiły do wielu słowackich gospodarstw domowych. Ta piękna roślina świetnie prezentuje się w każdym wnętrzu i jest łatwa w pielęgnacji, gdyż nie wymaga skomplikowanej pielęgnacji. Jednak Zamiokulkas również potrzebuje od czasu do czasu wzmocnienia, a domowa odżywka czosnkowa doskonale go odżywi.
Zamiokulkas jest popularny ze względu na swój elegancki wygląd, który pasuje do każdego wnętrza, nadaje się również do małych przestrzeni. Choć zwykle nie jest trudna w pielęgnacji, od czasu do czasu wymaga wzmocnienia i nawożenia. Co zrobić, aby zamiokulki zawsze miały zielone i błyszczące liście? Sekret tkwi w domowej i taniej mieszance.
Zamiokulki trafiły do słowackich gospodarstw domowych
Zamiokulkas to niezwykle urocza roślina, a jej pielęgnacja jest dość prosta. Jest bardzo odporna i nawet niedoświadczeni hodowcy mogą się nią zająć. Jest mało prawdopodobne, że zostanie zaatakowany przez choroby i szkodniki, a w doniczce przetrwa chwilową suszę.
Od czasu do czasu warto jednak wzmocnić roślinę, stosując tanie i domowe odżywki. Ich przygotowanie nie jest trudne, a dają doskonałe rezultaty.
Co można zrobić, aby zamiokulki wypuściły nowe listki?
Najważniejsze to zadbać o odpowiednią glebę. Zamiokulkas potrzebuje wysokiej jakości gleba bogata w składniki odżywcze. Gleba powinna być lekka i jednocześnie przepuszczalna. Aby rośliny mogły wypuścić nowe pędy, należy zadbać o odpowiednie nawożenie. Zamiokulkas potrzebuje składników odżywczych, takich jak azot, fosfor i potas.
Odżywka czosnkowa do zamiokulków
Wywar z czosnku na zamiokulki jest bardzo łatwy w przygotowaniu, ponieważ potrzebujemy tylko dwóch składników: przegotowana woda i trzy ząbki czosnku.
Czosnek przeciśnij przez praskę (można go również drobno posiekać), aby uwolnić wszystkie cenne składniki. Następnie zalać go litrem ostudzonej i przegotowanej wody i pozostawić pod przykryciem na kilka godzin. Po tym czasie pożywka jest gotowa.
Podlewaj roślinę tym nawozem przez ok raz w miesiącu.
Domowe odżywki do zamiokulków. Wybieraj także fusy z pokrzywy i kawy
Odwar z fusów kawy jest łatwo przygotowaną odżywką. Po prostu wlej dwie łyżki zmielonej kawy zalać szklanką wody, wymieszać i podlać roślinę. Możesz także posypać fusy z kawy bezpośrednio na ziemię w doniczce i nie zapomnij dodać jej do gleby podczas przesadzania rośliny.
Fusy z kawy to m.in bogaty w potas, magnez, wapń i ma wysokie stężenie azotu, co jest korzystne dla naszych roślin.
Zamiokulkas wzmacnia także odżywkę z pokrzywy. Wystarczy zalać suszone lub świeże liście rośliny gorącą wodą i pozostawić do ostygnięcia. Powstałą marynatą napełnij zamiokulki. Kiedy „wypije” ogórek, szybko wyrosną nowe, młode listki.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Niezniszczalne korzenie, lawina zdrowych liści. Dwa składniki rozpoczynają zamiokulkas
Słowacy mają go u siebie i myślą, że to zamiokulkas. Jeden szczegół zdradza wszystko
W większości przypadków traktuje się je nieostrożnie i ląduje bezpośrednio w koszu na śmieci jako odpad, którego nikt nie potrzebuje. Mają jednak wiele cennych właściwości, stają się nie tylko pomocą w codziennej pracy w ogrodzie, ale także ważnym elementem domowej pielęgnacji skóry, a nawet składnikiem napojów o dobroczynnym działaniu. Do czego można wykorzystać łupiny orzechów? Tutaj dowiesz się do czego można je wykorzystać.
Orzechy włoskie to prawdziwa bomba zdrowotna. Są bogatym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3, a także zawierają cenne aminokwasy, witaminy z grupy B i minerały – zwłaszcza potas, fosfor, magnez, cynk, mangan i jod. Dzięki temu chronią układ sercowo-naczyniowy, wzmacniają układ nerwowy i poprawiają pracę mózgu, łagodzą także problemy żołądkowe czy wspomagają leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów. Nic więc dziwnego, że chętnie zapraszamy ich do naszego codziennego menu.
Kiedy jednak spożywamy smaczne i zdrowe orzechy, traktujemy ich łupiny jako niepotrzebny odpad i wyrzucamy je prosto do kosza. Zwykle nie zdajemy sobie też sprawy, jak wiele ważnych i przydatnych zastosowań mają.
Do czego można wykorzystać łupiny orzecha włoskiego? Ochrona skóry
Łupiny orzecha włoskiego szczególnie nadają się do codziennej pielęgnacji skóry. Zawarte w nich skuteczne związki chemiczne, w tym garbniki, o działaniu ściągającym i antyseptycznym, przywrócą skórze utracony blask i elastyczność oraz pomogą zredukować trądzik i stany zapalne.
Grupy wystarczy zaparować, osuszyć i zmielić lub rozbić młotkiem, następnie zalać wrzącą wodą i odstawić na kilka godzin. Następnie je osusz. Stosuj tonik rano i wieczorem do mycia twarzy i wmasuj go w oczyszczoną skórę.
Dobrze zmielone łupiny orzecha włoskiego można także wykorzystać do przygotowania domowego peelingu. Wystarczy zmieszać je z odrobiną oleju lub jogurtu i wmasować w twarz i szyję. Po kilku minutach spłucz wodą.
Do czego służą łupiny orzechów włoskich? Specjalny do włosów
Łupiny orzechów pozwolą Ci także zaoszczędzić trochę pieniędzy na wizytach u fryzjera. Można z nich między innymi zrobić domową płukankę barwnikową. Nasze babcie znały już i z powodzeniem stosowały łupiny orzecha włoskiego jako świetny sposób na przyciemnienie czarnych, brązowych lub rudych włosów. To nic innego jak domowy sposób na siwe włosy.
Jak zrobić płukankę do włosów z łupin orzecha włoskiego? Muszle zalać wrzącą wodą i gotować na małym ogniu przez około 30 minut. Po tym czasie odcedzamy je i pozostawiamy do ostygnięcia. Po umyciu włosów szamponem spłucz włosy letnim naparem.
W porównaniu do chemicznych farb do włosów, produkt nie obciąża włosów i nie powoduje podrażnień. Dodatkowo nie tylko przyciemnia włosy, ale także je wzmacnia, poprawia ich kondycję i nadaje blasku.
Do czego wykorzystać łupiny orzecha włoskiego? Bielsze zęby
Chociaż łupiny orzecha włoskiego farbują włosy, czasami stosuje się je również jako naturalną pastę wybielającą zęby. Mówi się, że ten domowy produkt nie tylko wybieli uśmiech, ale także pomoże pozbyć się kamienia nazębnego.
Aby przygotować płyn ratujący zęby, wsyp około sześciu łupin orzecha włoskiego do szklanki zimnej wody. Następnie podgrzewaj je na małym ogniu przez 20 minut, a następnie pozostaw do ostygnięcia. Następnie zanurz szczoteczkę do zębów w wywarze i myj zęby przez co najmniej 2-3 minuty. Kontynuuj podobną kurację przez kolejny tydzień lub dwa, aż do uzyskania pożądanego rezultatu.
Jak wykorzystać łupiny orzecha włoskiego w ogrodzie? Nawóz z łupin orzechów
Łuski orzechów włoskich powinny docenić także ogrodnicy. Zawierają w swoim składzie wiele makroelementów, które można wykorzystać do wzmocnienia roślin w ogrodzie i w domu. Można z nich przygotować cenny nawóz, który:
dostarczają roślinom składników odżywczych,
będzie wspierać ich rozwój,
stymuluje kwitnienie,
wzmacnia odporność roślin,
chroni przed szkodnikami.
Jego właściwości docenią rośliny o zielonych liściach i rośliny kwitnące – storczyki, fiołki, a nawet sukulenty. Jak zrobić nawóz z łupin orzecha włoskiego? Wystarczy wrzucić do garnka dwie garści suchych muszelek, zalać 1-1,5 litrem wody i gotować 20 minut. Po ostygnięciu odcedź i uzyskany napar wlej do imbryka i rozcieńcz wodą w stosunku 1:3.
Podczas sadzenia można również wykorzystać łupiny orzechów. Po zmiażdżeniu na mniejsze kawałki, mogą używać jako drenaż. Muszle można również wykorzystać jako ściółkę dla roślin w ogrodzie. W zamian zapobiegają rozwojowi chwastów i stopniowo uwalniają składniki odżywcze do gleby i obornika.
Co zrobić z łupin orzecha włoskiego? Napoje „dla zdrowia
Łupiny orzechów również wspomogą nasze zdrowie. W połączeniu z octem jabłkowym deklarują walkę z żylakami. Wystarczy zalać muszelki octem i odstawić na około trzy tygodnie. Po tym czasie namocz gazik w wywarze i nałóż go bezpośrednio na dotknięte miejsca. W ten sposób towarzyszący ból i dyskomfort zostaną nieznacznie zmniejszone.
Nasze babcie znały już dobroczynne działanie łupin orzecha włoskiego. Oprócz płukania włosów chętnie przygotowywali także napary i herbaty, które wraz z nadejściem chłodów stosowano jako naturalny lek na kaszel i przeziębienie.
Jak przygotować podobną herbatę? Wystarczy dobrze umyć łupiny około 10 orzechów włoskich, zalać je litrem zimnej wody i gotować przez 30 minut. Dodaj laskę cynamonu i korzeń imbiru do smaku. Po tym czasie przykryj garnek i odstaw na 15 minut, aby muszelki dobrze się zaparzyły. Gdy wszystko ostygnie, odcedź wywar i dodaj do niego miód. Pij szklankę trzy razy dziennie.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Wyrzucasz łupiny orzechów włoskich? To duży błąd. Lepiej zrobić z nich domowe kosmetyki
Nie wyrzucaj łupin orzechów do śmieci. Przydadzą się w domu. Zaoszczędzisz dużo pieniędzy
Storczyki są piękne, ale bardzo kapryśne. Dlatego warto regularnie podlewać je nawozem, dzięki czemu obsypią się mnóstwem kolorowych kwiatów. Zamiast jednak polegać na gotowych produktach ze sklepu, możesz zaoszczędzić pieniądze i samodzielnie przygotować nawozy. Są skuteczne i nic nie kosztują.
Orchidee cieszą się dużą popularnością i można je spotkać niemal w każdym domu. Jednak nie każdy wie, jak prawidłowo o nie dbać, dlatego kwiaty szybko opadają. Co możesz zrobić, aby odżywić roślinę? Skorzystaj z domowych sposobów i przygotuj darmowy nawóz w stylu zero waste. Nie wydasz na nie ani złotówki, a dzięki nim Twoje storczyki wypuszczą nowe kwiaty.
Nawóz bananowy ratuje umierające storczyki. Ożywia je
Długo nie było wiadomo, że banan ma wiele cennych właściwości. Należy jednak pamiętać, że zawarte są one także w skórce, która po zjedzeniu owocu ląduje w koszu. Zamiast się go pozbywać, możesz skorzystać z jego mocy i za darmo nakarmić swoje storczyki. Domowy nawóz ze skórki banana jest niedrogi i fantastycznie pomaga w rozwoju kwiatów. Wystarczy pokroić skórkę w drobną kostkę i umieścić ją w pojemniku. Zalej dwiema szklankami ciepłej wody, następnie zamknij pojemnik i odstaw w ciemne miejsce na 24 godziny. Po tym czasie odcedź nawóz. Przelać do miski, w której stawia się doniczkę ze storczykami na 30 minut. Powtarzaj raz w miesiącu, a kwiaty będą piękniejsze niż kiedykolwiek.
Jak prawidłowo dbać o storczyki? Regularnie używaj tego domowego nawozu
Innym pomysłem na domowy, organiczny nawóz jest wykorzystanie innego produktu odpadowego. Ryż należy dobrze wypłukać przed gotowaniem, a uzyskana w ten sposób woda jest bogata w wiele cennych właściwości, które odżywią Twoje storczyki. Zamiast więc płukać ziarna pod bieżącą wodą, włóż je do miski i napełnij ją po brzegi. Po godzinie odcedź ryż i ugotuj go na obiad, a wodą wykorzystaj do podlania storczyków. Można je też w nim namoczyć na 30 minut. Stosuj nawóz do ryżu raz w miesiącu. Szybko przekonasz się, że było warto, a roślina wygląda przepięknie.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Słowacy mają go u siebie i myślą, że to zamiokulkas. Jeden szczegół zdradza wszystko
Moja babcia wyjęła jajko z lodówki i włożyła je do doniczki z zamiokulkami. Po latach robię to samo
Jeśli chcesz, aby Twój balkon wyglądał efektownie nawet zimą, postaw na nim doniczki z odpowiednimi roślinami. Kilka gatunków jest bardzo odpornych i będzie wyglądać pięknie nawet w chłodne dni. Zobacz, co najbardziej Ci odpowiada.
Zima to trudny czas dla większości roślin. Tylko niektóre z nich kwitną – większość z nich przechodzi w stan uśpienia i nie wygląda zbyt ładnie. Balkony, które cieszyły oko wiosną i latem, stają się zatem smutne i wyglądają na zaniedbane.
Tymczasem istnieją rośliny, które są na tyle mrozoodporne, że sprawią, że tarasy będą estetyczne i przyjemne dla oka. Co posadzić na balkonie, aby jesienią i zimą wyglądał atrakcyjnie? Polecamy.
Drzewa karłowate i trawy ozdobne – rośliny na zimowy balkon
Kiedy pogoda się pogarsza i temperatura spada, większość ludzi przenosi swoje delikatne rośliny balkonowe do pomieszczeń. Niektóre gatunki nie są w stanie przetrwać mrozu i śniegu – powinny wejść do środka wcześniej.
Są jednak i takie, które z powodzeniem mogą pozostać na zewnątrz i upiększać balkony i tarasy. Wśród nich znajdują się karłowate drzewa różnych gatunków, np. wawrzyn czy cyprys. Trawy ozdobne, w tym dereń i kostrzewa, będą również idealną ozdobą zimowego balkonu.
Urządzając zimowy balkon warto skorzystać także z:
Pieris japoński (Pieris japoński),
Leucothoe,
Krzewy (Dasiphora fruticosa).
To niezwykle kolorowa roślina, która przyciąga uwagę i cieszy oko skrzydlaty bluszcz, znany również jako powojnik. Ma ciemnozielone liście, które jesienią przebarwiają się na czerwono. Zimą na łodygach pojawiają się także charakterystyczne korkowe nalepki (skrzydełka).
Kwiaty na zimowy taras. Jaki gatunek wybrać?
Na zimowym balkonie nie może zabraknąć kwiatów. Wystarczy, że udekorujesz go gatunkami roślin, które poradzą sobie nawet w trudnych warunkach pogodowych. Do roślin takich zalicza się m.in wrzos i chryzantemy. Jest to także gatunek piękny i stosunkowo odporny goździk alpejski. Bardzo dobrze znosi niskie temperatury, dlatego z powodzeniem można ją uprawiać na balkonach czy tarasach.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Oto królowa słowackich ogrodów. Róża zimowa przetrwa mrozy
Czy Twoje chryzantemy więdną i tracą kolor? Być może popełniasz ten błąd
Rośliny domowe pomagają stworzyć przyjemny klimat, jest to powszechnie znane. Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem palm, storczyków czy azalii, pamiętaj, aby wszystkie zielone piękności, z wyjątkiem może kaktusów i sukulentów, odprowadzały większość wody z podlewania z powrotem do otaczającego powietrza, a niektóre także oczyszczały przestrzeń ze szkodliwych substancji . Stanowią zatem nie tylko ozdobę, ale podnoszą wydajność fizyczną i psychiczną oraz odpędzają stres. Jakie meble do sypialni kupić ze względu na swoją bezpretensjonalność? A do jakich pomieszczeń najlepiej się nadają?
Rośliny domowe w mieszkaniu świetnie sprawdzają się jako naturalne oczyszczacze powietrza.
Jakość powietrza w domach w ostatnich latach uległa pogorszeniu, mówi się nawet o „syndromie chorego budynku”. Doskonale izolowane budynki powodują mniejszą cyrkulację powietrza i zatrzymują w środku wiele zanieczyszczeń i szkodliwych substancji. Do powietrza przedostaje się wiele szkodliwych substancji, takich jak formaldehyd z mebli, tapicerki, syntetycznych materiałów budowlanych i środków czyszczących. Zanieczyszczenie powietrza w pomieszczeniach może być również spowodowane pyłkami, bakteriami i pleśnią.
Brak wentylacji powoduje wówczas duże stężenie substancji toksycznych, których wdychanie zdecydowanie nie jest dobre dla naszego organizmu i prowadzi do bólów i zawrotów głowy, nudności oraz podrażnienia oczu, uszu i nosa.
Jak współlokatorzy:
Źródło: YouTube
Środki do czyszczenia pomieszczeń mogą również radzić sobie ze szkodliwymi substancjami
Z pewnością nie jest to dla Ciebie żadna nowość, że rośliny pomagają oczyścić powietrze w Twoim domu. Mówi się, że pokojówki to zielone płuca domu i nie jest to tania przesada. Oprócz wytwarzania tlenu w procesie fotosyntezy, niektóre rodzaje roślin, zwłaszcza smoczy owoc, bluszcz lub turzyca, rozkładają formaldehyd lub trichloroetylen, które są wykorzystywane do produkcji mebli i dywanów.
Amoniak to jedna z substancji niebezpiecznych występujących w naszej okolicy. Występuje na przykład w odświeżaczach powietrza, woskach do podłóg i środkach do czyszczenia grilli, piekarników, szkła, porcelany i stali nierdzewnej. Można go wchłonąć za pomocą pędzla, który radzi sobie również z formaldehydem, toluenem czy ksylenem.
Inni radzą sobie z oparami rozcieńczalników, lakierów, środków czyszczących, tworzyw sztucznych i metali ciężkich. Spód liści często zawiera dziesiątki, setki, a czasem nawet tysiące aparatów szparkowych. Pochłaniają ogromną ilość materii organicznej, którą rozkładają i następnie wykorzystują lub magazynują w tkankach roślinnych.
Specjalne enzymy w liściach roślin przekształcają trucizny z powietrza w pomieszczeniu w nieszkodliwe związki, takie jak aminokwasy i cukier. Z niektórych badań wynika, że kupując odpowiednie naturalne „oczyszczacze”, zawartość substancji zanieczyszczających w powietrzu w pomieszczeniu można zmniejszyć o połowę lub więcej. Latem rośliny obniżają także nieco temperaturę w pomieszczeniu, dzięki czemu pełnią także funkcję naturalnego klimatyzatora. Ponadto zielone piękności są w stanie tłumić hałas – najlepiej nadają się do tej funkcji, jeśli mają siedlisko w pobliżu ścian lub w rogach. Idealna jest kombinacja gatunków o dużych i gęstych liściach.
Czy twoje pokojówki umierają? Czas rozpocząć walkę ze szkodnikami, wypróbuj te sztuczki
Aby rośliny domowe w pełni rozwinęły swoje działanie detoksykujące, istotny jest wybór odpowiednich. Zielone piękności i pokój muszą spełniać swoje parametry. Na przykład lampy pokojowe wymagające dużej ilości światła będą najlepiej filtrować powietrze, jeśli umieścisz je w pobliżu okna. Aby to zrobić, należy wziąć pod uwagę ich wymagania dotyczące temperatury, zużycia wody i wartości pH podłoża. Bo prawdą jest, że im większe i żywotniejsze są rośliny, tym lepiej nawilżają i odnawiają powietrze w pomieszczeniu.
Zielona toaletka do każdego pokoju
Aby Twoje zielone oczyszczacze powietrza przynosiły korzyści Tobie i Tobie, wybierz odpowiednie do swojej sypialni, łazienki czy salonu. Zacznijmy od kuchni. Prawdą jest, że im mniejsza przestrzeń, tym ostrożniejszy powinien być wybór współlokatora.
Nawet pokojówki wiedzą, że jest już zimno. Co warto wiedzieć, aby pomóc, a nie zaszkodzić
W kuchni będzie musiał radzić sobie z częstymi zmianami temperatury i wilgotności, nawet tłusty film z gotowania nie jest dobry dla liści. W kuchni można uprawiać odporne i mało wymagające rośliny, zwłaszcza odporną turzycę, janowiec, bluszcz, tenurę, pnącze, zwisający czarny bez, gloksynię lub miętę pieprzową. Jeśli masz więcej miejsca na przygotowanie jedzenia, nie musisz się tak bardzo ograniczać w wyborze zielonych piękności, ale wybierz inne pomieszczenie dla kochających ciepło delikatnych storczyków lub paproci o delikatnych liściach. Z kwitnących pokojów możesz umieścić w kuchni fiołki afrykańskie lub ozdobną paprykę.
Pieprz z „różami”:
Do uprawy w salonie czy fikus, roślina zielona i draceny nadają się do pracy. Wszystkie te zielone piękności będą działać jak idealne nawilżacze powietrza i radzić sobie z zanieczyszczeniami w powietrzu.
Wysokiej jakości powietrze z wystarczającą ilością tlenu, odpowiednią wilgotnością i niewielką ilością substancji zanieczyszczających sprzyja jakości snu. Większość roślin przetwarza dwutlenek węgla tylko w ciągu dnia, a w nocy korzenie ponownie pobierają tlen, dlatego też nie zaleca się sadzenia roślin doniczkowych do sypialni. Jednakże ilość tlenu, którą rośliny „wydychają” w nocy, jest bardzo mała w porównaniu z ilością tlenu wytwarzaną w ciągu dnia. Ponadto język teściowej, aloes czy bromeliady wytwarzają tlen nawet w nocy. Z punktu widzenia oczyszczania powietrza odpowiednie są na przykład palmy i bluszcz.
Do łazienki nadaje się dla roślin lubiących wilgoć. Będą to głównie paprocie, popularne są podpuszczka, łopatka czy może aglaonema. Warunkiem jest oczywiście okno i dopływ światła dziennego.
Czy pietruszka naprawdę jest tak trująca, jak mówią? Wyjaśnijmy pewne aspekty i wyjaśnijmy, co powinno nas niepokoić.
The Ogród Botaniczny Wandsbek w Niemczechw ostatnich miesiącach sporządził listę roślin, które są potencjalnie niebezpieczny dla Zdrowie i których być może nigdy nie spodziewałbyś się znaleźć wstawionych. Należą do nich oleander, mak i tulipan, a także ziemniak. Ta ostatnia zawiera solaninę, która jest substancją toksyczną występującą, gdy bulwa jest zielona.
Na pierwszym miejscu rankingu znalazła się jednak roślina, która jest praktycznie najczęściej stosowana we wszystkich kuchniach:, którego niebezpieczeństwo było być może większości nie znane. Ale w tym momencie musimy wszystko wyjaśnić i nie dać się nabrać.
Która część pietruszki jest naprawdę trująca?
Jest pewien aspekt, który należy wziąć pod uwagę i właśnie o nim mówimy pietruszka nigdy nie jest uwzględniana. Dlaczego więc pietruszka jest w Niemczech wymieniona jako najbardziej trująca roślina na świecie? Prawda jest taka, że trucizna dotyczy głównie jej własnej posiew, a nie liście, które faktycznie mają .
Nasiona pietruszki, która jest rośliną dwuletnią, zawierają: olej zwany apiolo: zapewne ci, którzy są kilka lat starsi, już to wiedzieli. Tak naprawdę olejek pietruszkowy był używany zanim Włochy zalegalizowały aborcję tajemnie dla nich przerwanie ciąży. W praktyce apiolo działa na gładkie włókna mięśniowe pęcherza, jelit i macicy.
Zgodnie z tym, co zostało naukowo udokumentowane, ta część pietruszki jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ toksyczny i prowokuje reakcje alergiczne I szkoda do nerek i wątroby, jeśli zostanie przyjęty w dużych ilościach. Krótko mówiąc, jeśli spożywasz tylko liście, nie ma się czym martwić.
Jakie są przeciwwskazania pietruszki?
Jak już wspomniano, są one bardzo widoczne i powszechnie znane dobroczynne działanie pietruszkiszeroko opisywane, choć być może nie wszyscy je znają przeciwwskazania. Pomimo tego, że jest bogaty przeciwutleniacze, jednak nie jest to zalecane nadmierne użycie pietruszki, ponieważ może powodować działania niepożądane, takie jak anemia i problemy z wątrobą. Nawet kobiety w ciąży nie powinny go jeść, ponieważ może powodować skurcze macicy i krwawienie.
Wracając do apiolo, oprócz tego, że jest toksyczny w przypadku spożycia, Jest to również szkodliwe dla Twojej skóry: Olejek pietruszkowy może faktycznie powodować wysypkę i zwiększać wrażliwość skóry na słońce. Wreszcie pietruszka zawierająca kwas szczawiowy, nie zaleca się go w przypadku wystąpienia objawów niektórych chorób, które mogą się pogorszyć.
Psy i koty: mogą jeść pietruszkę lub nie
Zawsze brano pod uwagę pietruszkę w połączeniu z porem, szalotką i cebulą szkodliwe jedzenie dla zdrowia zwierząt domowych, ale czy rzeczywiście tak jest? Po raz kolejny odpowiedź leży pośrodku, czyli ogólnie rzecz biorąc, nasze zwierzaki mogą jeść tę roślinę, ale należy zachować pewne środki ostrożności. Oznacza to, że psy i koty nie powinny przesadzać z nadmierne spożycie.
Zawierający wiele witamin, niewielka ilość może być korzystny, podczas gdy nadmierna ilość może powodować problemy. Wśród skutki uboczne pietruszki u psów i kotów występują drgawki i fotouczulenie, ale nie tylko. The wiosenna pietruszka, nawet w małych ilościach może być toksyczny, ponadto apiolo jest szkodliwe dla zwierząt, tak samo jak jest szkodliwe dla ludzi.