Hans Peter Mack był niemieckim biznesmenem z branży nieruchomości. Mieszkał w Tajlandii ze swoją drugą żoną. W lipcu 2023 roku w mediach pojawiła się informacja o jego zaginięciu. Kilka dni później policja dokonała przerażającego odkrycia.
Hans Peter Mack zaginął 4 lipca 2023 roku, kiedy nie wrócił ze spotkania z klientem. Zaledwie kilka dni później policja znalazła jego poćwiartowane ciało, które ukryto w zamrażarce. Obok niego stała piła łańcuchowa.
Wyszedł na spotkanie z klientem i nie wrócił. Poszukiwania doprowadziły do zamrażarki
4 lipca 2023 roku 62-letni Hans Peter Mack miał spotkać się z klientem, aby sprzedać mu nieruchomość na wyspie Koh Samui. Kiedy nie pojawił się z żoną na obiedzie, zaniepokojona kobieta próbowała się z nim skontaktować. Nie odbierał telefonu, ale chwilę później otrzymała od niego SMS-a z informacją, że oddzwoni i kolejny po godzinie 22:00 z informacją, że jest jeszcze u klienta. Wydało jej się to dziwne, ponieważ nigdy wcześniej nie wysyłali SMS-ów. Mężczyzna nie wrócił do domu. Rozpoczęły się jego poszukiwania.
Kilka dni później samochód tego biznesmena znaleziono w innym mieście. Wnętrze mercedesa zostało wyczyszczone rozpuszczalnikiem, jakby ktoś chciał zatrzeć ślady w środku. Niedługo potem pojawiła się wskazówka, która doprowadziła policję do makabrycznego odkrycia. Okazało się, że do domu, który sprzedawał mężczyzna, zamówiono zamrażarkę. Dzięki nagraniom z kamer funkcjonariuszom udało się zlokalizować pojazd, którym była przewożona. Następnie kierowca zostawił ją w domu oddalonym o 150 km. Użytkownikiem był rzekomo obywatel Niemiec będący znajomym zaginionej osoby. Na miejsce udała się policja.
Przerażające znalezisko policji. Ciało biznesmena zostało poćwiartowane
10 lipca policja dokonała makabrycznego odkrycia. W zamrażarce znaleźli rozczłonkowane ciało zaginionego biznesmena. Jego głowę, tułów i kończyny oddzielono, ukryto w workach na śmieci i umieszczono w oddziale. Ponadto policja znalazła także piłę łańcuchową, nożyce do żywopłotu, zgrzewarkę próżniową i liny. Wkrótce potem aresztowano dwóch podejrzanych, w tym wspomnianego znajomego Macka. Mężczyzna nie przyznał się do morderstwa biznesmena.
Zobacz ten post na Instagramie
Hans Peter Mack mieszkał z żoną przez pięć lat w Tajlandii, a konkretnie w mieście Pattaya. Kiedy zaginął, jego rodzina zaoferowała 3 miliony bahtów (około 80 000 euro) za pomoc w jego odnalezieniu. Według podejrzeń policji przyczyną morderstwa mogły być pieniądze. – Wygląda na to, że przestępca wiedział, że pan Mack ma majątek – stwierdził generał Surachate Hakparn. Krótko przed śmiercią z konta biznesmena pobrano 2 miliony bahtów, czyli około 53 000 euro.
Redakcja Pasja w Tobie.
Powiązane artykuły:
Cztery sposoby zachowań, które są zwiastunem rozpadu związku. Naukowcy nazywają ich „jeźdźcami apokalipsy”
W ten sposób organizm „woła” o wodę. Objawy zwiastujące odwodnienie