Nencho Bałabanow najwyraźniej jest tak szczęśliwy, że jest gotowy kupić wszystko, co się da na rynku i wydać fortunę, aby jego drugie dziecko mogło poczuć się jak księżniczka – pisze
Mała Alina jeszcze nie bardzo rozumie, co dokładnie dzieje się wokół niej, ale komentarze na portalach społecznościowych na temat jej pogachy już nabierają tempa. Zrozumiesz dlaczego, gdy zobaczysz, o co w tym wszystkim chodzi.