Zapewne każdy właściciel kota z ciężkim westchnieniem potwierdzi: tak, zwierzęta od czasu do czasu naruszają integralność mebli.
Z tego powodu właściciele mogą nawet wpaść na pomysł, że dobrym pomysłem byłoby obcięcie kotu pazurów, aby nie mógł już psocić.
Na szczęście nie jest to takie łatwe: każdy szanujący się lekarz z kliniki odmówi wykonania tej operacji.
Jednak we wszystkich dziedzinach są „tacy sobie” specjaliści, dlatego teraz postaramy się Ci wytłumaczyć, dlaczego nie powinieneś nawet myśleć o wycięciu swojego zwierzaka.
Rzecz w tym, że podczas zabiegu onychektomii amputuje się cały paliczek końcowy palców wraz z pazurami.
Jeżeli to dla Ciebie nic nie znaczy, podamy analogię z ludzką ręką – to tak, jakby złamać wszystkie czubki palców – zarówno u dłoni, jak i u stóp.
W rezultacie koty stają się dosłownie niepełnosprawne, ponieważ są to zwierzęta chodzące cyfrowo, które podczas chodzenia opierają się wyłącznie na paliczkach palców, a ty pozbawisz je tych samych przednich paliczków.
Ponadto, do czasu zagojenia się ran, zwierzę będzie odczuwać nieznośny ból, który w tym przypadku jest całkowicie nieuzasadniony.
Dlatego jeśli uważasz, że sofa jest dla Ciebie cenniejsza niż kot, sugerujemy, abyś nie naśmiewał się ze swojego zwierzaka, tylko oddał go w dobre ręce.