Próbowaliśmy: Winogrona o smaku waty cukrowej to nowy trend żywieniowy. Czy warto to kupić czy to tylko przedmuchana bańka?

Winogrona o smaku waty cukrowej. Czy warto kupić? I czy ten sztuczny aromat może być szkodliwy dla zdrowia? Próbowaliśmy tego. Wata cukrowa winogronowa, która jest również zdrowa i można ją podawać dzieciom jako przekąskę. Czy to brzmi zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe?

Winogrona waty cukrowej, czyli winogrona o smaku waty cukrowej podbijają nasze sklepy w niemal zastraszającym tempie. Nie tylko słodko smakują, ale w magiczny sposób imitują prawdziwy smak waty cukrowej. Nic więc dziwnego, że dzieci (i nie tylko) je uwielbiają.

Cud innowacji ogrodniczej

Opracowała tę odmianę Kalifornijska firma Grapery i jest to hybryda wywodząca się przede wszystkim z dwóch klasycznych amerykańskich gatunków winorośli. Celem procesu hodowli było uzyskanie winogron, które zachowują wytrzymałość i cechy wzrostu tradycyjnych winorośli, ale charakteryzują się nowatorskimi doznaniami smakowymi.

Rezultatem są duże, owalne i jędrne winogrona, które słodyczą przewyższają typowe odmiany. Te winogrona są nie tylko słodkie; niosą ze sobą wyraźne nuty wanilii i karmelu, które przywołują nostalgiczny smak waty cukrowej bez sztucznych aromatów i dodatku cukru. Ta naturalna słodycz i wyjątkowy profil smakowy sprawiają, że są one nieodpartą ucztą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

Winogrona Winogrona o smaku waty cukrowej. Warto kupić

Zdjęcie: Pixabay

Gdzie i jak je kupić

Winogrona te pojawiły się na czeskim rynku dopiero niedawno, kiedy to duzi detaliści, tacy jak Albert, Kaufland czy sklep internetowy Rohlík, włączyli je do swojej oferty owocowej. Ceny różnią się nieznacznie w poszczególnych sklepach, czasami pojawiają się oferty specjalne obniżają cenę, aby uczynić je jeszcze bardziej dostępnymi dla chętnych klientów. Kupujemy je za pośrednictwem Rohlíka, gdzie ostatnio są stale wyprzedane, nawet jeśli nie są w promocji. Zwykle kosztuje 59,9 CZK (pudełko ma 250 gramów), co przekłada się na cenę za kilogram na poziomie 239,6 CZK. Trochę droższy żart (choć jest na nich też przecena 20%), przyznaję.

Ale naprawdę smakują jak wata cukrowa. I naprawdę dobrze. Nie ma w nich nic sztucznego, a opakowaniem bez problemu mogą dzielić się cztery osoby. Lubimy je, nie pożeramy ich. A gdybym kupiła ciasteczka do kawy to cena byłaby mniej więcej podobna, jedynie profil odżywczy byłby nieco inny. Więc dla mnie nie jest wcale źle, jeśli chodzi o okazjonalne mls. Ale na pewno nie kupiłabym ich regularnie.

Źródło: https://www.rohlik.cz/1463405-cotton-candy-grapes-hrozny-s-prichuti-cukorve-vaty-baleni?q=cotton%2520candy&companyId=1&itemPosit ion=0&source=%7B%22ulubione%22%3Afalse%2C%22punkt dotyku%22%3A%22Wyszukiwanie%20Wyniki%22%2C%22wyszukiwanieZapytanie%22%3A%22bawełna%20cukierki%22%7D, https://prodejny.kaufland.cz/online-magazin/radost-z-vareni/hroznove-vino-cotton-candy.html

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Od dziecka wmawiano mi, że mam zielone palce. A że pod nimi wciąż coś rośnie, to nie mogę zachować dla siebie ciekawostek i dobrych rad 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *