W dobie kryzysu energetycznego część osób może uciekać się do spalania śmieci w swoich urządzeniach grzewczych. Ustawa o odpadach jednak tego zabrania i jeśli gmina odkryje, że prowadzisz taką działalność, może nałożyć karę w wysokości do 1500 euro.
Zwróciła na to uwagę Zielona Linia Ministerstwa Środowiska Republiki Słowackiej na portalu społecznościowym, który odnotowuje szereg tego typu inicjatyw.
Spalanie jest zasadniczo nieefektywne
„Chociaż spalanie może wydawać się wygodnym i tanim sposobem na pozbycie się śmieci i jednoczesne ogrzanie się, jest to duży problem dla naszego zdrowia i środowiska” – dodał. podany wiersz. Spalanie odpadów w domu jest bardzo nieefektywne ze względu na niską temperaturę i ograniczony dopływ tlenu.
Ten rodzaj spalania bezpośrednio do atmosfery uwalnia niebezpieczne substancje, takie jak nie tylko cząsteczki pyłu, ale przede wszystkim tlenek węgla i inne gazy cieplarniane – dwutlenek węgla, metan, podtlenek azotu i dioksyny.
Istnieje ryzyko szkody dla zdrowia i środowiska
„Z tego względu spalanie odpadów możliwe jest jedynie w zakładach, które posiadają odpowiednie zezwolenie na tę działalność. Długotrwałe przebywanie w zanieczyszczonym powietrzu jest przyczyną wielu chorób układu oddechowego, chorób układu krążenia oraz zaburzeń funkcji poznawczych.” powiększył zieloną linię.
W ubiegłych latach odnotowywali także w okresie jesiennym zwiększoną liczbę sugestii, które dotyczyły zanieczyszczania powietrza poprzez spalanie śmieci. Obecnie rejestrują spalanie butelek i puszek PET w ramach kilku inicjatyw. „Jeżeli ktoś w Twojej okolicy pali odpady, nie wahaj się skontaktować z nami lub z właściwym przedstawicielem gminy.” – podpowiedział linię.