Jak żyć jak w pałacu w małej kawalerce. Pomysły na projekt

Na szczęście istnieje kilka trików związanych z renowacją i remontem studia, które pomogą Ci poczuć się jak w pałacu na małej przestrzeni, którą dysponujesz:

  1. Rozważ proporcje

Wybrane przez Ciebie meble muszą mieć idealne wymiary. W kawalerce nie można odstąpić od tej zasady. Bardzo duża sofa zajmie całą przestrzeń, a zbyt mała stworzy wrażenie domu, w którym mieszkają krasnoludki Królewny Śnieżki. Tutaj znajdziesz szeroką gamę modeli do wyboruna każdy gust i kieszeń, najwyższej jakości.

Wybierz dwa większe meble: na przykład regał i sofę w połączeniu z mniejszymi – krzesłami, stolikami kawowymi lub hokerami.

  1. Używaj jak najjaśniejszych kolorów

Ciemne kolory, szczególnie w małych pomieszczeniach, sprawią, że poczujesz się jak w klatce dwa na dwa. Jeden z najczęściej używanych sztuczki projektowe jest stosowanie jak najjaśniejszych kolorów w niezbyt przestronnych domach. Stworzy to wrażenie większego pomieszczenia niż jest w rzeczywistości. Stosuj je zarówno do malowania ścian, jak i do mebli i elementów dekoracyjnych. Idealnie sprawdzą się neutralne kolory – takie jak beż czy krem ​​– ale także jasne odcienie błękitu, zieleni czy szarości.

  1. Kolory ścian, podłóg i sufitów powinny się uzupełniać

Kiedy wejdziesz do pokoju, zauważysz, że Twój wzrok przesunie się z podłogi na ściany, a następnie na sufit. Jeśli trzy wymienione elementy będą miały kontrastujące kolory, będą sprawiać wrażenie popękanej i małej przestrzeni.

Jeśli te kolory będą się uzupełniać, Twoje studio wyda się bardziej przestronne i w jakiś sposób bardziej… „otwarte”.

  1. Upewnij się, że masz także miejsce do poruszania się

Po wybraniu mebli należy je rozmieścić w pomieszczeniu w taki sposób, aby pozostawić wystarczająco dużo miejsca na ruch. Często stosowanym przez projektantów trikiem jest odsunięcie sofy i krzeseł od ściany, aby stworzyć przejścia.

Bardzo ważne: duża część podłogi musi pozostać widoczna. Nie zapychaj i tak już ograniczonej przestrzeni zbyt dużą ilością mebli. Dzięki temu pokój będzie wydawał się znacznie większy. Można znaleźć ciekawe pomysły na aranżację mebli na małej przestrzeni Tutaj.

  1. Weź również pod uwagę element świetlny

Światło jest bardzo ważne na małej przestrzeni. Jeśli nie stworzysz wystarczającej liczby źródeł światła, poczujesz się, jakbyś mieszkał w jaskini. Kawalerkę należy oświetlić z trzech źródeł: okien, lamp i reflektorów, co powiększy przestrzeń.

Strategicznie rozmieszczone ogromne lustro nie tylko odbije światło, ale także sprawi wrażenie większej przestrzeni.

Jak urządziliście swoją pracownię lub mniejszy pokój?

Źródło zdjęcia:

NA TYM SAMYM TEMACIE






Zwykła buława złota i nakrapiana buława złota: różnice

Nietoperz złocisty i nietoperz złocisty kropkowany: różnice między dwoma pięknymi słonecznymi kwiatami, oba żółte, ale o różnych cechach.

To dwa spektakularne kwiaty, które ożywiają ogród swoim żywym kolorem. Tam pospolita buława złota i buława cętkowana wyglądają bardzo podobnie. Składają się z drobnych różnic, których być może nie zauważysz na pierwszy rzut oka. Zobaczmy, czym one są. Trzeba to powiedzieć są to rośliny wieloletnie i wiecznie zielone i aby nie przekraczały 50/90 centymetrów. Można je łatwo uprawiać i nie wymagają specjalnej uwagi. Należy je nawadniać, nie powodując stagnacji u podstawy łodygi. Należy je umieścić w nasłonecznionym miejscu.

Obydwa kwiatostanymają kształt przypominający młotek bębnowy, stąd wzięła się nazwa. Szczególnie nazywano go także kropkowaną złotą maczugą Centinorba ponieważ miał korzystne właściwości. Stosowano ją jako panaceum na wiele dolegliwości. Obraz, który widzisz powyżej, przedstawia gałązkę Kropkowana złota buława, nazwa łacińska to Lizymachia punktowa. Łodyga jest wzniesiona i nie ma bocznych gałęzi. Docierasz na szczyt, aby odkryć cudowne małe kwiatki, korona składa się z 5 działek, a pręciki są zwykle pomarańczowe.

Wspólna złota maczuga i kropkowana złota maczuga: cechy wspólne tych dwóch kwiatów i różnice

Dostarczony owoc przypomina kapsułkę zawierającą różne nasiona. Liście są zgrupowane od 3 do 6 i rozmieszczone poziomo. Są owalne, ale wąskie i długie i zakończone szpicem. Poniżej, w mało widocznej części, znajdują się bogowie małe kropki od których wzięła się nazwa rośliny. W przeszłości jego użycie było również zioło lecznicze. Potrafił interweniować w fazie wykrztuśnej i cimicyfugalnej, dziś stosowany jest jako środek odstraszający. Dochód przeznaczony jest na stworzenie szeroko stosowanego produktu do zwalczania irytujących letnich owadów. Uwielbia wilgotne środowisko i zdobi tarasy i ogrody.

Tutaj powyżej możesz obserwować Wspólna złota buława, zawsze z klasycznymi żółtymi kwiatami i pionową łodygą sięgającą do jednego metra wysokości. Nazwa łacińska to Lysimachia pospolita, można go znaleźć na polach w pobliżu stawów, trzcin i strumieni. Ściśle wilgotne środowisko. Kwitnienie przypada na lato, od czerwca do wrześniapłatki są zgrupowane po 5, ale nie mają pomarańczowych pręcików. Są zgrupowane w wiechy, a liście są długie, ale faliste. Są bezwonne, ale przyciągają owady do zapylania.

Należą do klasy Primulaceae i chociaż na pierwszy rzut oka mogą wydawać się takie same, po umieszczeniu obok nich można zauważyć różnicę zarówno pod względem wizualnym, jak i w budowie. Obaj są złotymi klubami, ale jeden ma interpunkcja pod liściem, od którego wzięła się jego nazwa.

Własne witaminy przez cały rok? Wypracuj miejsce przy oknie, kiełkowanie w domu jest łatwe!

Kiełki nie wymagają gleby, nawozów ani żadnych pestycydów. Wystarczy im regularna dawka wody, a już po kilku dniach zbierzesz obfite żniwo. Podobnie jak zioła, kiełki dodają charakteru Twoim potrawom i nie tylko! Zwiększą także wartość odżywczą żywności. Są pełne witamin, minerałów i enzymów. I możesz mieć to w każdej chwili przez cały rok. Czy zamierzasz to zrobić? Z naszą instrukcją będzie to bułka z masłem.

Kiełki kontra mikrozioła

Wiele osób myli kiełki z mikroziołami. Wyglądają bardzo podobnie i zaczynamy uprawiać oba z nasion, ale nadal istnieją pewne drobne różnice. Zależy to przede wszystkim od sposobu uprawy i w jakiej fazie wzrostu się znajdują. Kiełki potrzebują dużo wody do wzrostu. Nie sadzi się ich do gruntu i potrzebują zaledwie kilku dni, aby „dojrzeć” (zwykle od 3 do 6 dni). Nie mają bardziej wydatnych liści, a większą część pędu stanowi łodyga. Są spożywane w całości.

W glebie zaczynają rosnąć mikrozioła. To od niej pobierają składniki odżywcze potrzebne do wzrostu. Uprawa trwa dłużej – zwykle od tygodnia i mogą mieć mniejsze liście.

Dlaczego kiełkowanie jest zdrowe?

Oprócz wspaniałego smaku kiełki są pełne witamin, minerałów i enzymów. Mogą pochwalić się witaminami A, C, E, K oraz szeregiem witamin z grupy B. Minerały obejmują potas, fosfor, magnez, wapń, sód, żelazo, cynk, selen i miedź.

Same nasiona zawierają mnóstwo składników odżywczych, a kiełkowanie uruchamia mechanizmy, które kilkukrotnie zwiększają ilość tych witamin. Na przykład owies, który ma zielone kiełki, zawiera do 2000% więcej witaminy B2. Witamina C w soi wzrasta nawet pięciokrotnie po trzech dniach kiełkowania.

Co możesz wykiełkować?

Możliwości są naprawdę szerokie. Możesz kiełkować:

  • Rośliny strączkowe – ciecierzyca, soczewica, groch, soja, fasola mung lub fasola adzuki
  • Zboża – gryka, pszenica, proso, owies, komosa ryżowa, ryż naturalny, jęczmień, żyto
  • Posiew – rzodkiewka, brokuły, rukola, kolendra, kozieradka, rzeżucha, dynia, nasiona sezamu i słonecznika

Nie zaleca się kiełkowania czerwonej fasoli, ponieważ zawiera ona toksyczną lektynę (białko) fitohemaglutyninę.

Jakie nasiona potrzebujesz?

Jeśli chcesz zachować bezpieczeństwo, wybierz nasiona przeznaczone do kiełkowania. Na rynku można nawet znaleźć mieszanki różnych nasion. Jeśli chcesz spróbować jak smakują indywidualnie, kup jeden rodzaj osobno. Każdy kiełek ma swój specyficzny smak. Nasion nie wolno poddawać obróbce chemicznej ani marynować. Nie kiełkować nasion przeznaczonych do sadzenia. Często traktuje się je pestycydami. Kiełki i rośliny strączkowe poddane obróbce cieplnej, a także te przeznaczone do gotowania, nie wykiełkują.

Jakich pojemników użyć?

Istnieje wiele opcji kiełkowania nasion. Możesz bezpośrednio kupić pojemniki przeznaczone do kiełkowania lub wypróbować domowe wynalazki. Na rynku można znaleźć różnego rodzaju pojemniki – talerze, szklanki czy sitka. Niektóre nasiona lepiej czują się w spodeczkach, inne w filiżankach.

Kubek do kiełkowania

Kubek jest bardzo łatwy w użyciu. Jeśli próbujesz wykiełkować po raz pierwszy, zdecydowanie zacznij od tego. Można w nim wykiełkować niemal wszystko. Można w nim kiełkować rośliny strączkowe, zboża i większość nasion. Unikaj tylko rukoli, rzeżuchy i musztardy, ponieważ tworzą żel i zbijają się w szklance.

Płyta do siewu

Podstawka z sitkiem nadaje się do nasion, które w kontakcie z wodą tworzą żel. Po namoczeniu można je równomiernie rozłożyć na całym sitku i mimo żelu mają wystarczająco dużo miejsca do oddychania. Kiełkuj w spodku rukiew wodna, musztarda, rzodkiewka, kozieradka, koniczyna, por, brokuły lub kalarepa. Unikaj kiełkowania w nim roślin strączkowych, takich jak fasola mung czy groszek.

Naczynie do kiełkowania

Miska to nieco wyższa inwestycja w porównaniu do innych pojemników. Jest głębszy i najczęściej stosowany jest w połączeniu z matami (np. konopnymi). Zaletą jest to, że pozwala zaoszczędzić trochę czasu i nie trzeba poświęcać tyle czasu na kiełki. Dzięki macie konopnej dostarcza im tyle wody, ile w danym momencie potrzebuje. Miski posiadają zazwyczaj większe otwory, dlatego nadają się do uprawy roślin strączkowych i zbóż, które przez nie nie wpadają, a będąc głębszymi, dają wystarczająco dużo miejsca na korzenie. Nadają się np. do grochu czy fasoli mung.

Domowe pojemniki

  1. Pojemnik z watą – najłatwiejszy i najtańszy sposób. Będziesz potrzebował pojemnika z lekko podwyższoną krawędzią i zwykłej waty. Nie wykiełkuje na nim wszystkiego, ale wystarczy na rzeżuchę, rukolę, rzodkiewkę, brokuły, kalarepę, kozieradkę czy musztardę.
  2. Niestandardowy kubek do kiełkowania – zamiast pokrywki będziesz potrzebować słoika i gazy. Gaza pozwala na oddychanie powietrzem i wodę podczas płukania, a jednocześnie jest na tyle gęsta, że ​​nasiona nie przedostają się przez nią. Przymocuj go wokół szyby za pomocą gumki recepturki.

Jak to zrobić?

Nasiona moczy się zawsze przez kilka godzin. W zależności od gatunku trwa to od 4 do 12 godzin i wtedy należy je płukać przynajmniej dwa razy dziennie. Wyjątkiem jest kiełkowanie na wacie. Niektóre nasiona kiełkują trudniej, inne łatwiej. Nie poddawaj się, gdy nie zadziała za pierwszym razem. Na początek polecamy np. rzodkiewkę lub brokuły i stopniowo dodawać więcej.

Przydatne wskazówki i porady przed rozpoczęciem:

  • Nie nakładać kiełków bezpośrednie światło słoneczne. Może je szybko wysuszyć. Przez pierwsze dwa dni odpowiedni jest cień, a następnie wystarczy im półcień lub tylko rozproszone światło.
  • Pierwsze dni będą takie bez koloru. Później dzięki naturalnemu światłu zmienią kolor na ładnie zielony.
  • Możesz zobaczyć na nich coś, co wygląda jak biała pleśń. Będzie wyglądać, jakby korzenie były owłosione. Nie martw się, to nie pleśń. To tylko znak, że jest spragniony. Cóż, jeśli niedawno przepłukałeś kiełki i widzisz, że są mokre i być może czujesz dziwny zapach z pojemnika, to prawdopodobnie jest to już pleśń.

Kiełkowanie na wacie

  1. W płytkim pojemniku z lekko podwyższoną krawędzią rozłóż watę i zalej ją wodą, tak aby była całkowicie mokra. Po odwróceniu pojemnika do góry dnem wata nie powinna wypadać i nie powinna z niego kapać.
  2. Nie trzeba wcześniej moczyć nasion. Wystarczy posypać mokrą bawełnę jedną warstwą nasion, ale niezbyt gęsto.
  3. Spryskaj kiełki wodą z butelki ze sprayem i przez pierwsze 2-3 dni przykryć drugim pojemnikiem, ale w taki sposób, aby umożliwić im oddychanie.
  4. Teraz wystarczy sprawdzić, czy wata jest wystarczająco mokra. Jeśli nie, podlej je lub spryskaj opryskiwaczem, ale gdy pojawią się pierwsze pędy, nie używaj opryskiwacza. Pobierają wodę z dna waty.

Kiełkowanie w filiżance

  1. Nasiona można namoczyć bezpośrednio w szklance. Wlać je do środka tak, aby jedną warstwą zakryły dno szklanki i zalać wodą.
  2. Po namoczeniu odlać wodę i obróć szklankę tak, aby cała woda mogła z niej spłynąć. Powinien być pod kątem około 45 stopni.
  3. Płucz kiełki co najmniej dwa razy dziennie – wystarczy wlać do szklanki tyle wody, aby wypić całość i zalać. Zwykle wystarczające jest płukanie codziennie rano i wieczorem.

Kiełkuje na spodku

  1. Namocz nasiona na zalecany czas do wody.
  2. Po namoczeniu przelać je na sitko i za pomocą noża rozprowadzić równomiernie po całej powierzchni. Przykryj talerz drugim przez pierwsze dwa dni, aby zachować wilgoć.
  3. Nie zapomnij posypać nasionami dwa razy dziennie. Najlepiej sprawdza się opryskiwacz.
  4. Kiedy zobaczysz, jak rosną pierwsze korzenieopłucz je bezpośrednio pod bieżącą wodą. Znowu dwa razy dziennie. Zawsze wylewaj wodę, która kapała ze spodka, aby korzenie nie nasiąkły nią.

A co z gotowymi kiełkami?

Większość kiełków jest gotowa w ciągu 3 do 6 dni. Wyjątki również trwają 10 dni (na przykład por lub groszek). Nie można jednak tego uogólniać, można degustować je bardzo małe, a potem i większe. Zdecydowanie zalecamy skorzystanie z nich jak najszybciej. Mogą szybko się zepsuć, ale odpowiednie przechowywanie im pomoże.

Jak je przechowywać?

Jeśli nie chcesz, żeby rosły dalej, możesz włożyć je do lodówki. Tam przestają rosnąć i żyją jeszcze około 3 do 4 dni:

  • Opłucz je i osusz papierowym ręcznikiem. Na dno pojemnika połóż czysty ręcznik papierowy i ułóż na nim kiełki. Użyj zamykanego pojemnika.
  • Należy je „wietrzyć” od czasu do czasui w ten sposób powtórzyć płukanie i suszenie. Raz na dwa dni wystarczy, ale jest całkiem prawdopodobne, że znikną.

Kiełki zaleca się spożywać świeże, najlepiej niegotowane. Nie tylko ze względu na zachowanie ważnych składników odżywczych i witamin, ale także ze względu na ich fantastyczny smak. Zawsze dodawaj je do gotowanych posiłków na końcu. Świetnie komponują się z sałatkami, risotto, makaronami, zupami, sosami, koktajlami warzywnymi lub po prostu ze świeżym pieczywem i masłem.

Zobacz 15 najpiękniejszych tarasów, na których przyjemnie jest spędzać lato

Taras należy do lata. Możemy tu zjeść śniadanie, poczytać lub po prostu leniuchować. Przyjrzyj się najpiękniejszym tarasom z różnych zakątków świata i zainspiruj się. Taras może pełnić funkcję letniego salonu.

Kiedy mamy piękny widok, wystarczą krzesło, stół i filiżanka herbaty. Innym razem musimy trochę wygrać ze sterasa, żeby czuć się z tym naprawdę dobrze. Inspiracje można znaleźć w wielu miejscach. O ile na północy preferują proste tarasy z podłogą rusztową, która wytrzyma złą pogodę, o tyle na południu większą uwagę zwracają na tarasy.

Kup poduszki, kwietniki lub po prostu donice, kup ładny koc lub starsze meble, które możesz samodzielnie naprawić. Krótko mówiąc, pobaw się swoją przestrzenią na świeżym powietrzu, a przekonasz się, że wolisz spędzać wakacje na tarasie niż w drodze.

Poszukaj inspiracji w naszej ofercie:

Sumak ma piękne liście i owoce jesienią, należy jednak uważać, aby nie rozprzestrzenił się na cały ogród

Niewysokie drzewo lub krzew ozdobny często sadzi się w parkach i nowoczesnych ogrodach, gdyż jesienią jego liście przebarwiają się na wyraźny kolor. Sumak jest piękny, ale ma jedną dużą wadę. Jeśli jego spontaniczne rozprzestrzenianie się po okolicy nie będzie regularnie monitorowane, wkrótce odchwaści cały obszar swoimi pędami korzeniowymi.

Sumak (Rhus typhina)

Na pierwszy rzut oka nawet nie myślisz, że krzew o ozdobnych liściach może być tak ekspansywny. Nowe rośliny wyrastają z korzeni z taką szybkością, że nie można wyjść z podziwu. Z drugiej strony nie powinniśmy tak łatwo rezygnować z piękna tego drzewa. Ważne jest jedynie monitorowanie i powstrzymywanie jego rozprzestrzeniania się. Wystarczy regularnie kosić trawę wokół sumaka wraz z młodymi pędami sumaka.

Jak rozpoznać sumaka jarzębiny?

Wysokość 2–10 m. Ma szarą korę i brązowe, owłosione młode pędy, starsze gałęzie stają się później łyse. Jest drzewem liściastym, wiosną zaczyna wypuszczać liście wieloklapowe o długości do 50 cm z maksymalnie 31 drobnymi ząbkowanymi listkami.

Na końcach gałęzi kwitną drobne kwiaty zebrane w wiechy patyków. Kwiaty męskie są jasnozielone, a kwiaty żeńskie czerwone. Na drzewach pojawiają się efektowne owoce, które pozostają na gałęziach aż do zimy.

Sumak jest najpiękniejszy jesienią

Wiosną i latem sumak ożypałka jest na pierwszy rzut oka dość zwyczajnym drzewem lub krzewem, jednak wraz z nadejściem jesieni zaczyna przekształcać się w niespotykanie olśniewającą piękność. Liście zaczynają zmieniać kolor na jasnożółty, ognisty pomarańczowy i jaskrawoczerwony, a jednocześnie zaczynają dojrzewać różowo-czerwone owoce. Owoce utrzymują się nawet na całkowicie nagich gałęziach przez całą zimę.

Dlaczego sumak rokitnika jest niebezpieczny?

Krzew potrafi rozprzestrzeniać się z niewiarygodną szybkością, dlatego warto sadzić go tylko w miejscach, w których będziemy o niego należycie dbać i nie dopuścimy do rozsiewania się jego pędów korzeniowych.

Jednak sumak rokitnikowy może powodować również inny problem. U osób bardziej wrażliwych kontakt z sumakiem może powodować zaczerwienienie i zapalenie skóry. .

W przyrodzie na całym świecie występują rośliny, które rozprzestrzeniają się szybciej niż jest to zdrowe. Niektóre rosną również tutaj:

Posadź w swoim ogrodzie żurawinę morawską o słodkich owocach i zbierz zdrowe owoce pełne witaminy C

Żurawie należą do bardzo pięknych drzew, które wiosną można ozdobić delikatnymi kwiatami, które stopniowo zamieniają się w jaskrawoczerwone owoce, do których jesienią dołączają magicznie kolorowe liście. A żuraw morawski również zachwyci Cię wspaniałym smakiem swoich owoców.

Sorbus aucuparia var

Jarzębina (powszechnie znana jako jarzębina) pasuje do każdego ogrodu i parku i występuje u prawie osiemdziesięciu gatunków na półkuli północnej. Dla doskonałego smaku owoców uprawiamy głównie morawską odmianę o słodkich owocach, która w przeciwieństwie do gorzkiego dzikiego agrestu ma mało gorzki, raczej słodko-kwaśny smak i wysoką zawartość witaminy C. Im dłużej zostawiamy je na drzewie , tym są słodsze i możemy je też przepuścić przez pierwszą zamrażarkę. Możemy je spożywać bezpośrednio, ale . Zaletą jest to, że witamina C, pozyskiwana z owoców żurawia, jest bardzo stabilna.

Można go rozpoznać po liściu

Żurawia słodkowodnego od żurawia zwyczajnego możemy bardzo łatwo odróżnić i nie musimy nawet próbować owoców. Po prostu uważnie przyglądamy się liściom obu drzew. Ząbkowanie liści żurawinodzioba przebiega na całej długości liści. U żurawia morawskiego o słodkich owocach ząbki sięgają tylko do około połowy długości liści. Żuraw słodkowodny dorasta do wysokości około 10 do 15 metrów. Gałęzie najpierw rosną piramidalnie, później korona się rozszerza. Jednak nawet gałęzie mogą być wskazówką do rozróżnienia – u żurawia słodkowodnego wyrastają z pnia pod większym kątem (ok. 30°) niż u żurawia zwyczajnego. Owocuje na drewnie dwuletnim i starszym.

Jak wyhodować dźwig

Żuraw lubi słoneczne stanowiska, ale poza tym nie jest wymagający ani pod względem miejsca, ani pielęgnacji. Jedynie gleby nadmiernie wilgotne nie są dla niej dobre i cierpi na parcha. Dobrze znosi gleby bardziej kwaśne, natomiast gleby wapienne skracają jej żywotność. Jest całkowicie mrozoodporny i odporny na złą pogodę. Żurawie nie wymagają nawet przycinania, wystarczy cięcie treningowe w celu uformowania korony. Żuraw słodkowodny rozmnaża się poprzez szczepienie lub szczepienie na podkładce.

Przydatne piękno

Dźwig można wykorzystać w całości. Z litego drewna wytwarzano uchwyty do narzędzi, z kory barwiono tekstylia, z kwiatów sporządzano herbatę na kaszel, ale najważniejsze były oczywiście dojrzałe, czerwone owoce. Można je spożywać świeże lub suszone, przygotowuje się z nich kompoty, likiery i syropy. Mają działanie przeczyszczające i moczopędne, w medycynie ludowej stosowane są w celu obniżenia wysokiego ciśnienia krwi, obniżenia poziomu cholesterolu czy przy chorobach tarczycy.

Współpraca z królestwem ptaków

Czerwony, który bardzo lubią, ale nie robią tego ot tak. Nasiona żurawi nie byłyby w stanie samodzielnie wykiełkować bez pomocy ptaków. Kwas parasorbowy zawarty w owocach zapobiega kiełkowaniu nasion. W naturze nasiona mogą kiełkować dopiero po przejściu przez przewód pokarmowy ptaków. Dlatego podczas sztucznego siewu w szkółkach drzew należy przeprowadzić specjalne przygotowanie nasion (stratyfikację), polegające na ułożeniu naprzemiennych warstw trocin, piasku, igieł i podobnego materiału.

Budowa pergoli – co jest potrzebne?

Zamierzając zbudować pergolę w domu rodzinnym, musisz przestrzegać pewnych zasad. Między innymi tak powinno być pergola umieszczona co najmniej dwa metry od działki sąsiada. W niektórych przypadkach wymagane będzie pozwolenie na budowę, w innych wystarczy ogłoszenie budowy, najczęściej nie trzeba nawet nic zgłaszać i można po prostu wybudować pergolę. W tym artykule przyjrzymy się również, jak przygotować przestrzeń pod budowę pergoli i porównamy materiały, z których najczęściej buduje się pergole (drewno lub aluminium).

Jakie pozwolenia są potrzebne przed budową pergoli

Ogólnie rzecz biorąc, to w większości przypadków nie będziesz potrzebować żadnych zgódale jeśli chcesz zbudować pergolę bliżej niż dwa metry od posesji sąsiada, będziesz potrzebować pozwolenia na budowę (lub pozwolenia na budowę). Dotyczy to także zgody sąsiadów, dlatego przed udaniem się do urzędu na pewno warto poinformować sąsiadów i się z nimi zgodzić. Nie powinieneś potrzebować żadnych innych zezwoleń.

Kiedy do budowy pergoli potrzebne jest pozwolenie na budowę?

Jeśli chcesz przymocować pergolę bezpośrednio do domu, będziesz potrzebować pozwolenia na budowę. W tym przypadku pergola poszerza plan piętra domu. Najlepiej zapytać bezpośrednio pod adresem . Pozwolenie na budowę wymagane jest również w przypadku ogromnych pergoli (wiat) o powierzchni przekraczającej 150 metrów kwadratowych. W pozostałych przypadkach nie jest potrzebne pozwolenie na budowę. Do 25 metrów w ogóle, od 25 metrów wystarczy ogłoszenie.

Jak przygotować przestrzeń pod budowę pergoli

Podstawą jest dokumentacja rysunkowa, czyli plan z jakiego materiału będzie wykonana pergola, jaka będzie jej konstrukcja, wielkość, dach itp. Miejsce pod pergolę należy najpierw wypoziomować (ręcznie lub przy pomocy koparka). Pomyśl, że tak dobrze mieć przestrzeń wokół pergoliale z drugiej strony nie trzeba wycinać okolicznych drzew, bo gdy pergola stoi pod drzewem, zawsze jest przyjemniejszy cień niż . Wyrównując grunt pod pergolą za pomocą niwelatora, należy zagęścić podłoże, aby z czasem nie osiadało. Kiedy już mamy gotowe miejsce, należy wytyczyć pergolę i przystąpić do przygotowania fundamentów betonowych lub wkrętów gruntowych.

Pergola drewniana czy aluminiowa?

Drewniana pergola jest elegancka i piękna już w pierwszych latach swojego życia. Drewno to po prostu drewno i niektórzy wolą je nawet za cenę tego, że z biegiem czasu wymaga konserwacji i stopniowo więdnie (możliwe szkodniki, pnącza, wilgoć). Pasuje do większości typów ogrodów i starszych domów.

Żywotność drewnianej pergoli nigdy nie będzie tak długa, jak aluminiowa. Największą zaletą drewnianej pergoli jest cena zakupu, wykwalifikowani majsterkowicze mogą sami zacząć ją budować, a wtedy drewniana pergola będzie ich kosztować tylko materiały i czas. Jednak nie zaleca się oszczędzania na materiale, wybieraj tylko drewno wysokiej jakości.

ma dużo dłuższa żywotność, jest bardziej odporna na warunki atmosferyczne, wygląda nowocześnie i jest praktycznie bezobsługowa. Żywotność aluminiowej pergoli wynosi wiele dziesięcioleci. Konstrukcję można dopasować kolorystycznie do koloru elewacji czy okien. Pergola aluminiowa jest bardziej odpowiednia dla nowoczesnych domów. Budowę tutaj zostaw specjalistycznej firmie.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, zdecydowanie warto wybrać sprawdzoną firmę do budowy swojej pergoli, co zwykle jest bezpieczniejsze niż samodzielne rozpoczynanie budowy.

Gdzie z pelargoniami na zimę? Należy je odpowiednio zabezpieczyć na zimę

Pelargonie są ozdobą okien. Choć są w stanie wiele wytrzymać, niestety nie są w stanie przetrwać zimy. Trzeba je zabezpieczyć na zimę. Jak to zrobić dobrze?

Przygotowanie pelargonii do zimowego snu

Zacznij od oczyszczenia rośliny ze wszystkiego, co odebrałoby jej energię. Usuń suche, pożółkłe i niezdrowo wyglądające liście. Odetnij pędy, wykonując cięcie tuż nad „kolano”. Ogranicz podlewanie i nawożenie. Nie zapomnij o opryskach zapobiegawczych przeciwko grzybom i szkodnikom.

Dobry czas na wejście w upał

Pelargonie należy zimować przed pierwszymi przymrozkami. Jeśli zdarzy Ci się spóźnić do pewnego dnia, nie uda Ci się, nic się nie stanie. Roślina jest stosunkowo odporna i przetrwa niektóre zimne poranki i noce. Gdzie sadzić pelargonie? Idealne jest miejsce z dużą ilością naturalnego światła. Zapomnij więc o przechowywaniu w garażu, w piwnicy bez okien. Należy również pamiętać, że pelargonie najlepiej rozwijają się w okresie spoczynku, gdy temperatura wynosi od 6 do 10 °C. Odpowiednim rozwiązaniem jest umieszczenie go na nieogrzewanej werandzie, oranżerii, strychu lub warsztacie. Pelargonie przetrwają nawet pomiędzy oknami skrzydłowymi.

Brak miejsca do przechowywania w doniczce lub pudełku

Co jednak zrobić, jeśli nie masz wystarczająco dużo miejsca na przechowywanie pelargonii w skrzynkach lub doniczkach? W takim wypadku należy usunąć wszystkie rośliny z gleby, opukać je, delikatnie przyciąć korzenie, także owłosione. Następnie zawiń każdą roślinę osobno w gazetę i powieś do góry nogami w chłodnym pomieszczeniu. Wiosną będą wyglądać na suche, ale nie ma się czym martwić. Wystarczy pozostawić je w wodzie na kilka dni, a następnie posadzić je w świeżej glebie i przystąpić do podlewania. Dzięki temu zregenerują się i zaczną dla Ciebie na nowo kwitnąć.

zakład

Zdjęcie: Pixabay

Zasady reżimu zimowego

Nawet podczas zimowania pelargonie wymagają opieki. Polega ona na tym, że co jakiś czas je sprawdzasz. Stwierdza się, że im niższa temperatura, tym mniej podlewania potrzebują rośliny. Z tego powodu nie przesadzaj z podlewaniem i nawożeniem. Pelargonie zimą potrzebują spokoju, a porcja składników odżywczych tylko pobudzi je do ponownego kwitnienia. Jeśli tak się stanie, usuń kwiaty i przenieś roślinę do chłodniejszego miejsca.

Zdjęcie poglądowe: Pixabay

Cięcie liści cukinii oczami ogrodnika: konieczność nie tylko na późne lato

Jesień zbliża się wielkimi krokami i wiele roślin wymaga szczególnej pielęgnacji. Najczęściej spotykamy się z ich atakiem grzybiczym. Przecież takie pomidory są już całkowicie bezlistne w wielu łóżkach, a owoce często są wyrzucane. To samo dotyczy ogórków, których istnienie zakończyła już wyższa wilgotność i oczywiście wspomniana pleśń. Takie cukinie jednak w dalszym ciągu rosną w rabatach kwiatowych bez żadnych problemów. Jest to uciążliwe między roślinami, jednak konieczna jest także ich pielęgnacja, przede wszystkim przycinanie liści cukinii.

Obowiązkowo krojenie liści cukinii

Cukinia na ogół żyje własnym życiem, jednak w momencie, gdy naprawdę urosnie do maksimum, pojawia się problem. Liście cukinii uniemożliwiają dostęp światła do samej rośliny, zwykle spotykamy się też z białawym nalotem i stopniową degradacją liści. Cukini nie trzeba przycinać, ale z mojego doświadczenia wynika, że ​​ostatecznie pomogła roślinom. Liście wycinam w bardzo prosty sposób.

Dojrzała mniejsza żółta cukinia

Zdjęcie: Radek Štěpán

Liście są po prostu cięte na łodydze

Dokładnie. Cukinia ma swego rodzaju główną część, którą nieco nieprofesjonalnie możemy nazwać łodygą. Wyrastają z niego same liście. Kiedy roślina wytworzy naprawdę silny i gęsty wzrost, liście należy obciąć tuż u nasady. Wystarczy wziąć zwykły nóż i stopniowo odcinać liście. Sama łodyga będzie się wydłużać, a na jej końcu utworzą się kwiaty, które następnie rozwiną się w owoce.

Woda i żniwa, nic więcej

Sama uprawa cukinii nie jest trudna. Wystarczy je regularnie podlewać i zbierać. Jeśli chodzi o zbiór, dojrzały owoc cukinii można rozpoznać po tym, że z owocu wypada suchy kwiat. Idealna wielkość cukinii do zbioru to około 20–30 cm. Takie cukinie nie wykształciły jeszcze twardych rdzeni i można je bez problemu jeść w całości. Poza tym ich skóra wcale nie jest twarda. Duże, zarośnięte cukinie nadają się praktycznie tylko do cukinii lub kapusty cukiniowej. Zdecydowanie ich nie polecam.

Źródła informacji: Autor

Zdjęcie poglądowe: Radek Štěpán

Radek Stepan

Ogród to moje hobby, mam duże doświadczenie i chcę się nim dzielić.

Jak rośliny oddychają, różnica między dniem a nocą

Jednymi z pierwszych podstaw nauk ścisłych nauczanych w szkole są fotosynteza chlorofilu i proces oddychania roślin. Ale często je usuwamy lub umieszczamy w kącie odległa część naszej wiedzy. A jednak są zdecydowani. Spróbujmy je wspólnie odzyskać

Czy ktoś z Twoich czytelników zastanawiał się kiedyś, w jaki sposób rośliny oddychają? W szkole, jako dzieci, uczono nas, że możemy przez nie oddychać, ponieważ regularnie uwalniają tlen, będący podstawą naszego życia. Ale ostatecznie jest to interesujący proces, jak to się dzieje. No cóż, chodźmy i dowiedzmy się, a raczej odzyskajmy wiedzę razem. To pozornie bardzo częste pytanie, ale często nie mamy czasu, aby się nad nim zastanowić. Podobnie jak my, rośliny pobierają z atmosfery, rozwijają się, a następnie wysyłają wydalony gaz z powrotem do obiegu w powietrzu, którym następnie oddychamy. Ale chociaż przeprowadzamy ten sam proces, zarówno w dzień, jak i w nocy, zmieniają się one w zależności od obecności słońca. Pobieramy tlen i wydalamy dwutlenek węgla. Oni, biorąc to pod uwagę w ciągu dnia przeprowadzają fotosyntezę chlorofiluw nocy wykonują proces odwrotny.

Jak rośliny oddychają, szczegółowe wyjaśnienie

Pochłaniają dwutlenek węgla i uwalniają tlen, którym następnie oddychamy. Z tego powodu największy na świecie las amazoński nazywany jest potocznie płucami świata. Ponieważ jest ogromnym źródłem tlenu, którym oddychamy. Jednak w nocy droga oddechowa, którą podążają rośliny, drastycznie się zmienia. Nocą bowiem rośliny są takie same jak my, absorbują tlen i emitują dwutlenek węgla. Właśnie z tego powodu Nie zalecamy trzymania roślin w sypialni na noc. Nadmiar dwutlenku węgla jest szkodliwy, w ogromnych dawkach jest śmiertelny. Dlatego radzimy zachować ostrożność.

Ale rośliny nie mają układu oddechowego, nie mają płuc, ale przede wszystkim nie mają ust ani nosa. Jak więc oddychają? Po prostu nawet rośliny mają małe dziurki, na dolnej powierzchni córki. Małe dziurki zwane „stomatami”. To przez nie powietrze wchodzi i wychodzi. Z nich uwalniają także dostępną wodę w postaci pary wodnej, która następnie osadza się na powierzchni liścia. Nadmiar wody wchłonięty przez korzenie, który po uwolnieniu ponownie dołączy do obiegu wodnego, odparowując i wznosząc się do wyższych warstw atmosfery, gdzie po przebyciu wielu mil spadnie z nieba na ziemię, poniżej formy deszczu, śniegu lub gradu